*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Czy Wy tez nie musicie teraz dodawac 30, zeby otworzyc nowa strone? Czy to tylko u mnie takie \'cuda\' sie dzieja?

Barb- garazu nie sprzatalam jednak bo ladna pogoda:) Poszlam na zakupy kupilam sobie sukienke ,chyba sobie ja zaloze na rocznice naszego slubu hihi wogole nie mam pojecia co mojemu mezowi przygotowac na rocznice, Amerykanka slyszalam ze Ty tez masz rocznice,masz juz jakies pomysly bo ja w glowie mam pustke:) Margot-:) Bagatelka:)kope lat:) Pozdrawiam wszystkich:)

Margot - u mnie wszystko dzila normalnie i nie widze ciemnosci:)

dark elf>> ogolnie jedziemy do Kanady na rocznice, z tesciami... ale chcialam jeszce cos drobnego wymyslic na sam dzien rocznicy i nei wiem co, bo moj maz lubi praktyczne prezenty, typu zegarek, gra komp, ksiazki itd, i sam lubi jer sobie wybierac, a ja lubie sprawiac prezenty niespodzianki, i mam problem :( wyjscie do restauracji?? to takie oklepane. moze do medieval times, tam jeszcze nie bylismy, nie wiem

och kobiety jak cos wymyslicie z tymi rocznicami to podzielcie sie, bo ja bede wlosy rwac z glowy w pazdzierniku.. na razie zabieram meza na Floryde, bo ma urodzinki.. i moj maz tez praktyczny;-( a ja sie na tych wszystkich komputerowych czesciach zupelnie nie znam..

Amerykanka u mnie to samo on lubi wszystko co zwiazane z kompami,pewnie pojdziemy do restauracjii a co mu kupic to niewiem moze cos smiesznego /romantycznego..... Jayka -nie rwij wlosow z glowy kobieto hihihi:)

Elf> no moze z glowy nie, pensetka zaczne wyrywac wlosy z nog zawsze to przyjemne z pozytecznym hehehehe uciekam, musze przygotowac sie do zajec i testu na jutro

Jay kiedy wyjezdzasz na Floryde??? My przyjedziemy do CIebie w sobote ok.10-12 rano :) Mam nadzieje,ze pokazesz anm jakies ciekawe miejsca hihi :D Zdjecia beda jak wroce, chyba ze poprosicie Piwonie ;) Pozdrawiam

Marzenusia> na Floryde wyjezdzam zaraz potem jak sie z Wami rozprawie;-P a tak powaznie to dopiero w przyszly piatek.. jeszcze nie mam dla Was planu wycieczki hihihi ale pomysle nad czyms ladnym i takim, co by raczek nie odgryzlo;-P a czy Wy w ogole macie nasz adres? czy tylko wiecie, zem w Charleston? ostrzegam moge byc z deka nieprzytomna.. jutro mam egzamin z hiszpanskiego, w poniedzialek z matematyki.. moge zadawac dziwne pytania;-))i udzielac dziwnych odpowiedzi hihihi

Nie mam nawet Twojego nazwiska... Wiem, ze Charleston, ale mam nadzieje, ze wyslesz mi sms-a do jutra z Waszym adresem, albo z miejscem spotkania (jak uwazasz, jak wygodniej dla Ciebie). Nie chcemy sie jakos specjalnie narzucac ;) Mam nadzieje, ze pokazesz mi zowie. Bylam tutaj w akwarium, ale nie mieli ani jednego... Spisz juz? Powodzenia na egzaminie :) Ja tez o 10 moge byc nieprzytomna... ;)

chcialam tylko zyczyc wszystkim spiochom smacznych snow a tym, ktorzy wlasnie wstaja milego poranka :) a ja jestem tak padnieta, ze nie wiem nawet jak ja to pisze, dlugi, zajety dzien dzisiaj mi minal a jutro koleny o tak mi sie ziewa :D aaaaaaaaaaaaaaaaaa bye bye

Witajcie :) Uff, jak goraco! :D Marza mi sie pluski w wodzie :D Marzeniusia, Jayka - zycze Wam udanego spotkania :D Dark Elf - mam nadzieje, ze naprawili cos na \'kafce\' i ze juz nie bedziemy musialy wiecej ogladac ciemnosci :D Piwonia - nie zdarzylam Ci jeszcze podzekowac, wiec dziekuje teraz za przecudowne zdjecia :) Kokus - i jak wybierasz sie do Prowansji? Bagatelka - cudownych wakacji u rodzicow :) Coz, bede zmykac :) Ide kupic drozdzowki. :) S., ten moj Tadek niejadek dziennie wcina trzy :D Az milo patrzec :D Pozdrawiam wszystkich :) :) :)

czesc dziewczyny, czesc spiochy i nie-spiochy... znowu zrobilem sobie wolne, sloneczko piekne i tak fajnie siedzi mi sie przy kompie... Piwonia - smacznych snow.. Marzenusia - Cherleston nie jest duze, napewno sie znajdziecie z Jay ...hihihi Na fotki poczekam az wrocisz.. Jay - powodzenia na egzaminie z hiszp. bede trzymal kciuki, na matmie tez, ale to moze byc mniej skuteczne, bo mam fobie do matmy... amerykanka - czy mozesz zdradzic, w jakie okolice Kanady? Ja strasznie nie lubie wszelkich okazji, bo nie mam pomyslow na prezenty.. DaRk Elf - ja tez nie zabralem sie za warsztat, mimo zachmurzenia nie spadla ani kropla deszczu i caly dzien pracowalem na podworzu.. Jak piszesz o porzadkach to mi sie przypomnialo, ze u mojej siostry garaz sluzy jako sklad wszystkiego potrzebnego i nie.. natomiast samochody stoja pod chmurka. Margot - witaj... chyba firma poprawila cos w oprogramowaniu topiku, bo skonczyly sie te koszmary z niewidocznymi wpisami.. I chwala im za to... Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin... Bagatelka - buziaczki dla Ciebie tez... a gdzie mieszkaja Twoi rodzice, jesli mozna spytac? Barb - wody juz zeszly nizej, tutaj kolo mnie Wisla wystapila z brzegow i siegala ok. metra wysokosci walu, ale ponizej Sandomierza bylo juz tylko metr do korony walu, bo San ze swoimi wodami spowodowal spietrzenie. Generalnie jest ciagle mokro na ogrodzie, duzo padalo, ale bez jakichsik gwaltownych zjawisk. Begonie w skrzynkach gnija, bo juz za mokro maja.. wow, juz wpol do 11-tej, czas konczyc te przyjemnosci i zabrac sie za jakies pozyteczne zajecia.. pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie...

kokus> tak myslalam, ze tzrymales kciuki, bo poszlo jak po masle;-) a tak idzie tylko wtedy jak trzymasz kciuki hehe pani profesor prosila bym byla w kontakcie, a ja tak na nia psiocze caly czas hihihi Margolcia> mialas urodziny??? i zadnej topikowej dzampry nie bylo?? co to ma byc?;-P wszystkiego najlepszego .. drozdzowki, ach az sie oslinilam na sama mysl.. uciekam do domu, musze dom wysprzatac, co by Marzenusia nie znalazla zadnych kurzy hihihihi, a tak powaznie zmykam odespac caly tydzien dobranoc wszystkim hihihi

wlasnie uswiadomilam sobie, ze moja rocznica slubu nadchodzi duzymi krokami, dokladnie 18-ego sierpnia, czyli juz tuz tuz !!! i co i ja nie mam zadnego pomyslu a z nieoficjalnych zrodel wiadomo mi, ze malzon cos tam przygotowuje :) ech....

Oj Piwonia to dzampreza sie szykuje.... No moja rocznica wlasnie minela tu na wakacjach, wiec ja nie mialam problemu.....hhiihi Jay nie sprzataj za dokladnie, bo sie nam zmeczysz i nie przydasz do czegos innego............buahahah :D :D :D

Kokus - dziekuje bardzo za zyczenia urodzinowe :) :) :) Jay - no tak to sie zlozylo, ze w niedziele skonczylam 18 lat ;):D Ale jak ma sie urodziny w samym srodku sezonu ogorkowego, to ciezko jest cokolwiek wyprawiac :( Na szczescie Prezent glowny z elegancji-Francji dojechal caly i zdrowy :D A tort z szampanem to moge nawet i teraz postawic i :D Marzeniusia - niech Jayka sprzatka, skoro ma tyle samozaprcia ;):D Pozdrawiam wszystkich :) :) :)

A co sie dzieje z Haneczka, Naneczka, gruszenka i Gadzina??? Wracajcie na topik!!!!!!!!!!!!!

Margot, zadnej dzamprezy nie bedzie, przynajmie nie teraz, zrobimy jedna duza bo sie nam okazji troche zebralo: rocznica, obywatelstow, praca meza :D ale to pewno gdzies we wrzesniu...hmmm tymczasem cos musze wymyslic dla nas obydwojga na tego 18-tego i nic mi do glowy nie przychodzi niestety :(

Margolcia> Jay chciala bardzo wysprzatac kurze, ale padla na twarz i zdazyla tylko wlac jakis plyn do zlewu, co by sie rura odetkala... dopiero wstalam.. ale pojadlam troche i ziewam znowu, wiec zmykam do loza znowu .. a ktora to 18 tka z kolei Margolciu? ;-P

Tyle by bylo do opowiadania... ale czasu ciagle brak! W tej chwili (juz od dwoch tygodni) jest u mnie tata z zona i moja siostra, mamy tak napiety program, ze zupelnie zapomnialam o komputerze. Przypomnialam sobie o cudownej tej maszynie dopiero trzy dni temu, bo musialam troche potlumaczyc. Teraz tlumaczenia juz skonczone, czekaja na odeslanie, a ja jakos tak zostalam przy komputerze :) Ciesze sie, ze sie spotkacie, Jay i Marzenusia, a potem Dark Elf i Chicagowianki ;) Bawcie sie dobrze!!! :) Kokus, a Ty co jeszcze robisz w tej Polsce? Sierpien niebawem sie skonczy, a Ty tak bez wyjazdowych wakacji? :) Margot, 100 lat! :) Bagatelko, jak ci tam u rodzicow? Musze zmykac! Pozdrawiam i witam Nowe Twarze Pa

Jestem, wrocilam, ale padam na gebe... 15 godzin w samochodzie z przerwa na siusiu to cos okropnego! Ale warto bylo pocierpiec. Zrobilismy okolo 500 zdjec wiec Franiu wrzuci je na strone i wtedy wam podam linka. Ogolnie bylo naprawde super. Ocean Atlantycki jest przepiekny i bardzo cieply. Pogoda rowniez udana. Mielismy ciagle od 30*C wzwyz. Ladnie sie opalilismy, nawdychalismy sie jodu, kapalismy sie w cieplym deszczu, zwiedzalismy akwarium z tlustymi rekinami, dziwnymi rybami i rafami koralowymi. Wczoraj pojechalismy do JAY , ktora nas zabrala na zwiedzanko, pokazala zolwie, aligatory, rybki, itd. Poplywalysmy lodeczka na bagnach. My wioslowalysmy a Franiu pstrykal foty :) Przespalismy sie u niej okolo 3 godzin i w droge. Co prawda mielsimy w planach hotel, ale udalo jej sie nas zatrzymac. Bidula wstala razem z nami ok. 4 nad ranem :D Bardzo sympatyczna z niej laska i ma fajnego mezulka ;) Nagadalysmy sie sporo i zartowalysmy, ze hoho. :D Przypadlismy sobie do gustu pierwszego spotkania hihi. Mam nadzieje, ze nastepne spotkanko bedzie trwalo dluzej i moze w naszym stanie :D Jak macie pytania to zadawac... Uciekam spac :) BYLO SUPER I CHCE JESZCZE!!!!!!!!!! Pozdrawiam

Hey! Klania sie Arlington Hts, IL! :-P

Hej Amberangel, moze napiszesz cos wiecej o sobie... PS.: Mieszkasz niedaleko mnie... Ok, uciekam :)

Marzenusia> Ty jeszcze nie spisz?! juz do loza;-P ale peany odspiewalas hehe po pierwszym forumowym spotkaniu ja chce jeszcze.. swietnie sie bawilam, chyba wsiade w samochod i zawloke sie do tego Chicago;-) uciekam do tej wstretnej matmy;-(

A mowilam, ze masz z nami jechac, to nie chcialas... No juz w samolot JAY (bedzie wygodniej) .....

czesc, witajcie... bardzo sie ciesze, ze sie spotkalyscie, Jay i Marzenka, i ze obie jestescie z tego zadowolone... Marzenka - gratuluje udanych wakacji.. czekam na zdjecia, dobry pomysl z ta strona... amberangel - witaj na topiku, jak widze Chcago i okolice staje sie coraz mocniej reprezentowane... i fajnie... Gadzinka - no widzisz.. tak mi sie nie uklada z tymi wakacjami do tej pory, i dalej tez chyba lepiej nie bedzie.. Wczoraj bylem sam na wycieczce w Sandomierzu, wszedlem na Brame Opatowska skad obejrzalem sobie Stare Miasto i okolice, a potem jeszcze Muzeum Diecezjalne.. Wrocilem nieco okrezna droga, ale za to blizej natury czyli polnymi drogami.. ok, brykam do pracy, wiec pozdrawiam wszystkich bardzo.. pappaaa

wlasnie zdarl mnie mezus z wyrka, dzwonil do mnie az kurde zwleklam sie i odebralam ten telefon ;) chcial sie pochwalic, ze \"ZDAL NA OBYWATELSTWO\" :D :D :D no to juz mamy o jedne problem z glowy .....jupiiiii Jay koniecznie przyjezdzaj do Chicago, Marzenka juz mi opowiedziala jaka fajna laska z Ciebie wiec tez chce Cie poznac w realu :D kochani zmykam pod prysznic !! witam nowa osobe spod Chicago :D

GRATULACJE dla meza Piwoni :) :D Dzieki Kokus :D Ale jestem padnieta. Az sie dziwie, ze wstalam o 8:30 :)

Czesc Wam:) Marzeniusia- ale super mialas te wakacje.Nie moge sie doczekac na zdjecia:) Jay- .hihi i znowu nie jezdzilam ,caly weekend przespalismy pogoda jakas deszczowa byla pogadalam z mezem dowiedzialam sie sie ze on sie o mnie boi ze spowoduje wypadek dlatego chce zebym wszystko robila powoli bez nerwow.Predzej jayka wsiade chyba w samolot i Cie odwiedze hihi Piwonia- gratulacje dla meza z powodu obywatelstwa:) Barb:) Amberangel:) witamy napisz cos wiecej o sobie:) Gadzina:) Kokus:) Pozdrowionka dla wszystkich:)