*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Funkia> no ta rodzina to nie teraz;-) za lat kilka, a odpoczac to ja bym chciala teraz hihihi .. czy wszystko jasne juz?;-) neistety moje studia wyjda duzo dluzej niz 2.5 roku choc to graduate school... ale nie szkodzi, pozniej dobra praca jak w banku;-)

NO to zaczekajcie az ja pojde do szkoly. Wtedy dopiero bedzie kucie. ;) Tylko szkoda, ze nie wiem kiedy to nastapi. ;) Dobrze by bylo jakby mnie przyjeli na ten angielski 4 razy w tygodniu. Daja tam credyty. :D ;)

NO to zaczekajcie az ja pojde do szkoly. Wtedy dopiero bedzie kucie. ;) Tylko szkoda, ze nie wiem kiedy to nastapi. ;) Dobrze by bylo jakby mnie przyjeli na ten angielski 4 razy w tygodniu. Daja tam credyty. :D ;)

Jay - dobrze robisz ze chcesz przerwe miedzy szkola a rodzina. Polecam! Ja to dopiero bede miala przerwe jak sie zaczna studia, ale nie moje ;) No wiec zycze Ci zebys sie wyspala w swieta - tak na maxa! A swoja droga co Ty studiujesz, bo ja przyznam sie ze nie kojarze... Wiecie, Margolcia i Akara maja problemy z ludzmi na studiach a ja w pracy. Wlasnie pracuje nad projektem z pewna osoba ktora musi miec kapturek z betonu any-nuklearnego wokol mozgu, jesli w ogole posiada cos w stylu mozgu!!! Nie bede wpadac w szczegoly, ale zastanawiam sie jak tacy ludzie w ogole utrzymuja sie w pracy? Nie dosc ze nie odpowiada na pytania, a niby jest znawca przedmiotu, to juz jak zostanie zmuszona do odpowiedzi to odpowiedz nie jest na temat!!!! I to zawsze bez wyjatku. Wszyscy moi wspolpracownicy tez narzekaja, niektorzy nawet glosno :(

Margot:) na co dzien pracuje w pewnym programie ,,Heimili međ stuđningi,,,ktory polega na tym ze 3 osoby zdrowe opiekuja sie jedna niepelnosprawna i cala czworka mieszka razem. .Bardzo sobie chwale,praca daje mi duzo satyfakcji.Poza tym to zajmuje sie jeszcze tlumaczeniami(glownie z angielskiego lub na angielski,i od czasu do czasu probuje tez z islandzkim)Niedlugo zaczynam szkole i bedzie to angielski w biznesie ,1.5 roczny kurs uniwersytecki zakonczony dyplomem,po ktorym bede ,,tlumacz-negocjator,,(daj Boze...) A oprocz tego to zyje sobie spokojnie,laze do kina ,biegam rano,albo snuje sie po Reykjaviku i okolicach. Co do tej Twojej znajomej....pamietasz moze skad byla? I wyprawa na Islandie to fajny pomysl,jak sie zdecydujesz to daj znac.:) A wszystkim innym dziekuje za pozdrowienia i zainteresowanie,pozdrawiam serdecznie rowniez.Kveđja fra Reykjavik!

a ja siedze dzis sama w domku...ehhh piatkowy wieczor....moze poprawie sobie humor lampeczka winka???:)) Pozdrawiem wszystkich bardzo serdecznie:))

Ewulek> czemu nie? zaraz otwieram butelke;-) w koncu mam co swietowac Squirley> powiedz jak poszlo chociaz, co? Ogladam The Lord of the Ringznowu.. poraz nie wiem ktory hehe i po raz nie wiem ktory zachwycam sie Gandalfem i Legolasem;-)

NICK MIEJSCE ROCZNIK ILE ZAGRANICA ***************************************************************** AMBERANGELIC Arlington Hts, IL 1974 7.7 AKARA Amsterdam 1980 10m-cy BARB okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA Duluth, Minnesota, USA 1972 15'3'' BASTA Bradenton, FL ? 3 m-c CAFEE Szwecja, Sztokholm 1977 10.m-ce DARK ELF Springfield,IL 1977 2 EWULEK Schaumburg,IL 1978 4,5 FUNKIA okolice Chicago, IL 1970 15 GODA Litwa 1960 od urodzenia IZZA Lutsen i Grand Marais/MN 1978 25.m-ce JAY Charleston, SC 1975 2 JOASKA Francja 1979 pol.roku KOKUS Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje K-11 * Kanada * 1969 14 KaHa Greenville,SC 1969 4 KLARYSA Bruksela ? ? MAYENKA Toronto, Can 1981 1,3 MARGOT Francja 1980 2lata z hakiem MASHA Austria 1972 3 MARZENUSIA Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA Niemcy, Monachium, Bawaria 1975 5 NIKA_AU Sydney 1973 16 l PIWONIA Okolice Chicago, IL 1977 11 SQUIRLEY Tega Cay, SC 1978 3,5 TULIPAN Haga 1978 2,6 WARIATKAZWARIOWANA Luxemburg 1984 od.09.2003 *ZACZARUJ MNIE* Westfield, NJ 1974 2.5

NICK MIEJSCE ROCZNIK ILE ZAGRANICA ******************************************************************************* AMBERANGELIC Arlington Hts, IL 1974 7.7 AKARA Amsterdam 1980 10m-cy BARB okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA Duluth, Minnesota, USA 1972 15'3'' BASTA Bradenton, FL ? 3 m-c CAFEE Szwecja, Sztokholm 1977 10.m-ce DARK ELF Springfield,IL 1977 2 EWULEK Schaumburg,IL 1978 4,5 FUNKIA okolice Chicago, IL 1970 15 GODA Litwa 1960 od urodzenia IZZA Lutsen i Grand Marais/MN 1978 25.m-ce JAY Charleston, SC 1975 2 JOASKA Francja 1979 pol.roku KOKUS Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje K-11 * Kanada * 1969 14 KaHa Greenville,SC 1969 4 KLARYSA Bruksela ? ? MAYENKA Toronto, Can 1981 1,3 MARGOT Francja 1980 2lata z hakiem MASHA Austria 1972 3 MARZENUSIA Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA Niemcy, Monachium, Bawaria 1975 5 NIKA_AU Sydney 1973 16 l PIWONIA Okolice Chicago, IL 1977 11 SQUIRLEY Tega Cay, SC 1978 3,5 TULIPAN Haga 1978 2,6 WARIATKAZWARIOWANA Luxemburg 1984 od.09.2003 *ZACZARUJ MNIE* Westfield, NJ 1974 2.5

Jay:)) mi dzis to winko jak kompot wchodzi:))...zdroweczko:))

A ja nie mam winka kurcze. ;)

hej robaczkito znowu ja......................................niestety nie mam nic ciekawego lub nieciekawego do powiedzenia....................wiec zmykam.................:p pozdrawiam was bardzo serdecznie,duzo caluskow

czescdziewczyny, ja dzis posylam wam wszystkim pozdrowienia i zmykam do pracy. Wczoraj nie mialem polaczenia, jakas awaria czy ki licho... ale myslalem o Squirley zeby powiodlo sie jej na egzaminie... Wroce wieczorem to zajrze i moze dam rade wtedy napisac wiecej.. ppappapappaa

Marzenusia ja mam jeszcze troche w butelece:)) nadstawiaj kielich to naleje:))hahah

mhh u sasiada za sciana impreza az sie patrzy:)) a mnie na sentymenty wzielo i tez dosc glosno slucham sobie \"Guns \'n\' Roses\".....ehhh stare dobre czasy gdyby tak mozna czasem cofnac czas.....

Kokus milej pracy! :)

Hej Wam :):):) Funkia - wspolczuje Ci bardzo... studia to studia i od biedy zawsze mozna zrezygonowac z wspolpracy w grupie i zrobic cos samemu, ale w pracy to jest juz zupelnie inna bajka! Wspolczuje Ci bardzo i zycze owocnego zakonczenia projektu... mimo wspolpracy z ta osoba! Esja - dziekuje, ze odpowiadasz mi na wszystkie pytania! :) Ciesze sie niezmiernie, ze jestes zadowolona z pracy! Trzymam tez kciuki, zeby powiodlo Ci sie w szkole :) Jesli zas chodzi o miejscowosc, z ktorej pochodzila moja znajoma, to niestety nie pamietam... Wypdalam i z glowy chwile po tym jak uslyszalam ta skomplikowana i dluga (tak mi sie wydaje) nazwe! Poszperam pozniej w atlasie, moze mi sie przypomni ;) Na pewno jak sie zdecyduje na wyprawe na Islandie to dam znac... nie wiem kiedy to bedzie... ale mam nadzieje, ze kiedys sie tam wybierzemy! Uwielbiam surowe krajobrazy... pociagaja mnie one duzo bardziej niz cieple kraje! Sama mieszkam na poludniu Francji i zrobilam sie w ostatnich latach okropnym zmarzlychem, ale wczesniej zawsze marzylam, zeby zamieszkac gdzies na dalekiej Polnocy... :) Teraz mieszkam tutaj w spokonym departmencie... a Alpach Wysokiej Prowansji i tez nie narzekam. :) Ewulek - cos widze, ze nie tylko ja odkurzylam stare plyty :) Tez ostatnio slucham z niemala przyjemnoscia zespoly sprzed lat... w tym wlasnie Guns n\'Roses :) To byly czasy prawdziwej dobrej muzyki! :) kokus - milego dnia w pracy! :) Jay - ach, ten Legolas ;) Marzenusia - trzymam kciuki, zeby udalo Ci sie dostac na kurs, na ktorym daja te credyty :D Bagatelka - a ty gdzie nam szie kochana podziewasz? Odezwij sie! Nic, uciekam sciskajac Was wszystkich mocno! Do zobaczenia pozniej!

czesc.. krotko bede pisal, bo mnie okropnie bola opuszki palcow, az mnie to dziwi dlaczego nie cale dlonie. Mam juz na podworzu jakies 5 metrow szesciennych brzozy do palenia w piecu, to na przyszla zime juz przygotowuje.. Ladne drzewa, 9-letnie, moze wymysle jakies elementy ogrodowe np. na ustawienie skrzynek z kwiatami albo plotek? Pamietam, ze w filmie \"Pan Tadeusz\" byla ladna lawka brzozowa... Na razie ide pod prysznic i cos zjesc, od szostej rano nie bylem w domu wcale.. Na razie pappaa..

Squirley> juz po wszystkim?? Margolcia> Legolas jest moj, masz innych do wyboru, wiec prosze sie nie rzucac tutaj hihih Siedze w pracy, wypelniam papierzyska, potem do domu uczyc sie do testu w poneidzialek, ale jakiegos mam lenia wiec nei wiem co bedzie z tym uczeniem sie;-)

Witam ponownie:) ja wlasnie skonczylam pieczenie ciastek ,zostaly juz popakowane w pudelka i maja czekac do Swiat,znaczy w teorii,bo w praktyce to niewiem jak to bedzie z nimi hi hi :) Margot,zauwazylam ,ze jestesmy rowiesnicami,ja tez rocznik 80.Zerknij w ten atlas,w wolnym czasie( A cala reszte pozdrawaim serdecznie ,milo tutaj dzieki Wam wszystkim.:) do nastepnego....

Wygrzebalam sie wlasnie z moich diagramow... sporo zrobilam, ale jeszcze jutro troche pracy mnie z tym czeka... z tym i z innymi rzeczami... :o Ale im wiecej zrobie teraz tym mniej bede musiala sie o to martwic w czasie przewy swiatecznej :) kokus - a ja w tym roku nic nie zrobilam w moim ogrodku :( Mialam ambitne plany, ale nic z nich nie wyszlo. :( Dopiero na wiosne bede cos sadzic :) Jay - ale ty zazdrosna ;) I jeszcze gdyby to chodzilo o meza to bym zrozumiala :P:D I widze, ze szykuje sie nastepne A :D Nic, zmykam

Esja - a co za pyszne ciasteczka upieklas? Jakies typowo islandzkie? W atlas zerkne... jak przystalo na przyszlego (jak Bozia da :) ) geografa... i moze mi sie jakims cudem przypomni ta nazwa ;):D

Squirley - hej, no i jak.. albo jest tak dobrze, albo jest tak zle... Nie trzymaj nas w napieciu... Pozdrowienia dla wszystkich..

Czesc Wam! :) Spokojniutko tu w ten weekend! Znajac zycie pewnie sie jutro rozgadacie jak mnie caly dzien nie bedzie ;) Bede zmykac! Czas na poranna kawe :)

Ach, zapomnialabym prawie: wczoraj wyslalam plyty: do Bagatelki i kokusia :) Naneczko - do Ciebie nie wyslalam, bo nie bylam pewna czy podany mi juz dosyc dawno temu adres jest jeszcze aktualny! Daj mi znac na maila prosze :)

Margot - dziekuje Ci bardzo, jestes kochana.. Rzeczywiscie jakos pusto na topiku.. pewnie wieczorem sie troszke zapelni..

kokus - naprawde nie ma za co! Ja jeszcze tak dlugo obijalam sie z przesylka... przeciez te plytki od ponad miesiaca byly nagrane!

ale teraz to beda jak pod choinke... cudownie...

...no tak bede pod choinke :)

Esja - wiesz, wczoraj rozmawialismy z moim Sloncem o podrozach... w tym tez o naszej poslubnej! Poniewaz my zdecydowanie nie jestesmy typami osob, ktorzy lubia sie wylegiwac na plazy w cieplych krajach (tutaj slonca zreszta w miesiacach letnich nie brakuje i nam to w zupelnosci wystarcza) obstawiamy raczej podroz krajoznawcza... z plecakami... i coraz to bardziej jestesmy zdecydowani wybrac sie na Islandie... (chociaz obstawiamy tez inne obcje - wszystko bedzie zalezalo od funduszy) :) Szukalam tez w atlasie nazwy miejscowosc z jakiej pochodzi moja znajoma i niestety jej nie znalazlam (mapa niestety nie jest zbyt dokladna). Pamietam tylko tyle, ze niedaleko tej miejscowosci znajdowala sie wyspa (moze ja kojarzysz), na ktorej latem odbywa sie jakies festiwal... Przy najblizszej okazji, jak bede sie kontaktowac ze znajoma to sie po prostu zapytam o nazwe tej miejscowosci - tak chyba bedzie najprosciej :)