*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Mayenka - tam jest naprawde niesamowicie :) widoki zapieraja dech w piersiach. Ludzie naprawde zyczliwi i mili. Jedzonko pycha, wogole same pozytywne wrazenia. Moi przyszli tesciowie tez super :):):) a tak sie martwilam jak wypadne :) Musze Wam powiedziec ze ja mam tutaj na Jersey kilka przyjaciolek - Polek, super dziewczyny, ciesze sie ze je poznalam, znacza dla mnie bardzo duzo. Ale to chyba poprostu zalezy na kogo trafisz.

GNU-wyrazy wspolczucia:(

Czesc wszystkim..... Ja tez czytam :D GNU :( :( :( przykro mi...... Trzymaj sie kochana, wiem, ze zadne slowa nic tu nie pomoga :( Xana, straszne rzeczy opisujesz..... Ja poznalam w swoim zyciu tylko jednego Araba, z Maroka i to byl super gosc..... Facet wyksztalcony, sympatyczny, przemily..... I nie Muzulmanin, moze dlatego :o Suad, koniecznie przeslij zdjecia !!!!! Esja, jedz na Karaiby na wakacje, warto :), to jest raj na ziemi, Virgin Islands, boszsze, jakbym chciala tam zamieszkac :) Bylam w podrozy poslubnej, to sie nie da opisac..... !!!!!! Spatzek, ja tez chce fotki !!!! Czuje sie zapomniana :( I od wszystkich poprosze tez :) Bagatelka, mnie tez ogorki zgnily !!!! To jakies lipne ogorki, one nie sa gruntowe, to chyba dlatego..... Juz sie wiecej nie pokusze, poczekam na wakacje w Polszy :o 102 kochanie, dzieki Ci, ze jestes.......... Och, mowie Wam.... !!!! Zycze Wam, zebyscie znalazly takie 102 :) :D ;) Pozdrawiam wszystkich BARDZO serdecznie, moc usciskow !!!! GNU, dla Ciebie dzis specjalny , szkoda, ze nie mam sposobu, zeby Cie pocieszyc..... Powinnas byc teraz najszesliwsza osoba na swiecie :(

Suad, qrcze, tak walnelam z tym Muzulmaninem jak dzik w sosne, pliiizzzzz, nie poczuj sie obrazona :o Bo nie wiem, co ty reprezentujesz, ze tak powiem, wiec nie chce tu na jakiegos rasiste wyjsc :( Tak to jest jak ktos gada co mu slina na klawiature przyniesie :(

Wlasnie obejrzalam dwa fajne filmy- The Magdalene Sisters i Head in the clouds. Polecam, naprawde interesujace. Poza tym to juz mam dosc siedzenia w domu. Pomyslicie ze zwariowalam ale brakuje mi nauki, chyba sie uzalenilam ;-) Dzis z nudow czytalam Macroeconomics, ale na szczescie jutro juz ide do pracy. Milej nocy, ide cos czytac.

Mayenka a jestes w ciazy? Czy ja jakas do tylu jestem? ;)

Marzenusia- nie jestem w ciazy :-D tylko niektorym sie wydaje ze ludzie sie pobieraja po to by miec dzieci, stad te pytania. Ja nie wiem nawet czy chce miec dzieci, jak na razie to nie czuje takiej potrzeby. Chcialam sie zapytac czy ktos mi moze polecic jakas fajna muzyke francuska. Robie skladanke dla siostry i mnie prosila o muze francuska, wiem ze Margot kiedys komus z Was wysylala jakas wiec czy moglibyscie mi podac wykonawcow i tytuly, please

Mayenka ja Ci moge podac to co teraz jest sluchane we Francji po francusku z top single obecnego. Jesli cie to interesuje. Nie wiem jaka musyke Margolcia nagrywala, czy to byly rozne przeboje z poprzednich lat czy nowe. Ale prosze: ILONA MITRECEY - UN MONDE PARFAIT ILONA MITRECEY - C\'EST LES VACANCES EVA PLUS - BELLE LA VIE MARILOU - TU ES COMME CA (AVEC LA PARTICIPATION DE GAROU) MARC LAVOINE - JE ME SENS SI SEUL GREGORY LEMARCHAL - JE SUIS EN VIE YANNICK NOAH & DISIZ LA PESTE METIS(SE) - Yannick to polak, ktory wygral ze 2 lata temu tutejszego idola :) CHIMENE BADI - RETOMBER AMOUREUX PRISCILLA - BRIC A BRAC - a to tutejsza Brithney :) KALEIDOSCOPIO - VOCE ME APARECEU TANDEM - LA TRILOGIE LESLIE - VIVONS POUR DEMAIN KAYLIAH - QUAND UNE FILLE EST LOVE GREGORY - LEMARCHAL ECRIS L\'HISTOIRE - a to ichniejszy zwyciesca tegorocznego idola, spiewal to jak byly tegoroczne wybory Miss World( chyba) we Francji To jest to co teraz ciagle slychac w radio czy tv. Nie odpowiadam za to :D Ale niektore i ja lubie sluchac :) Pozdrowionka dla wszystkich!! Przeczytalam co tam w nocy pisalyscie ale teraz ucieklo mi z glowy :P POzdrowionka dla wszystkich!

GNU - wyrazy wspolczucia :(:( JoAska - Yannick Noah - to byla gwiazda francuskiego tenisa a nie ten Polak, ktory wystepowal we francuskiej wersji Idola... zreszta Noah jest czarny ;) Mayenka - ja nagrywalam raczej stare ale znane utwory... za nozymi francuskimi wykonawcami nie przepadam... Zdecydowanie wole Brela, Cabrela, Goldmana i im podobnych :) Przepraszam, ale musze juz uciekac! Pozdrawiam wszystkich i przesylam usciski

No widzisz Margolcia, pokrecilo mi sie, to dlatego, ze moj H. ciagle mnie raczy jakimis opowiastakmi jak cos leci w radio :) W zyciu go na oczy nie widzialam, wiec nawet jak jest czarny to nie powiem :D

Joaska i Margot-dziekuje wam slicznie!!!

Mayenka nie ma za co a ten ostatni wykonawca to GREGORY LEMARCHAL a tytul to ECRIS L\'HISTOIRE. bo widze, ze mi sie myslnik wstawil nie tam gdzie trzeba

Mayenka nie ma za co a ten ostatni wykonawca to GREGORY LEMARCHAL a tytul to ECRIS L\'HISTOIRE. bo widze, ze mi sie myslnik wstawil nie tam gdzie trzeba

SERVUS! hurra, wszystko przeczytalam! miedzy czasie pilnie do was zagladalam, ale sie nie zameldowalam, bo mialam potworny stress w pracy. Jak sie ciesze, ze mamy pare nowych \"twarzyczek\" witam wszystkich serecznie! Suad, powtorze za innymi, Twoja historia jest tak niesamowita, ze gdyby ja sfilmowac, uznana by zostala za zmyslana... Cos niesamowitego! jestem od kilku dni pod wrazeniem (opowiezdzialam ja juz mojemu M. -ktory nota bene jest Twoim kolega po fachu) no i przyzwyczajaj sie do nas przyzwyczajaj! szalenie sie Cieszymy, ze do nas trafilas! ...wiesz ze tez UWIELBIAM polskie ogorki? mam w domu jeszcze jeden sloik naszarna godzine.. a moim gosciom urodzinowym (za tydzien przyjezdzaja tu moi znajomi z Polski swietowac ze mna 30-stke) nakazalam przywiezc ...KISZONE jako zakaske! ;-) moze Ci jakies przeslac? ;-) Gnu - :-( przykro mi bardzo z powodu kolezanki. Trzymaj sie cieplutko JoAska - dzieki za przekazanie pozrowionek! :-) no i powodzenia w walce z grzybami i innymi zniszczeniami... Margocia - jak fajnie ze sie odzywasz! Esja - jak tam - wrocilas juz do chodzenia? wczoraj widzialam reklame z Aldi - sprzedaja kije i ubranie do Nordic Walking Leela - jejeu jakie piekne zdiecia! dzieki! od razu powiala wakacjami, dobrym jedzeniem...ehhh, kiedy ja sie znowu wybiore na jakas plaze! No i jeszcze w takim miejscu mieszkaja Twoi tesciowie!supew! Mayenka - faktyczenie nie ciekawie z tymi sasiadami... a wiecie, ze ja nie znam moich sasiadow wcale a wcale? od pol roku mieszkam w moim domu i widzialam kilka razy sasiadke z gory, sasiadow z boku widzialam raz i dwojka sasiasow z dolu raz czy dwa... a mamy 16 mieszkan..(ok ponad polowa ma indywidualne wejscia bez klatki schodowej, tylko prostao z ogrodu, ale mimo wszystko! 102 - jak widze, Ty tez w stresie? Marzenusia, ajak tam kociaki? Spatzek - to moze aklimatyzacja? a poza tym nie masz stalego rytmu pracy i zycia, to moze dlatego? Xana. ales ty miala przezycia! ho ho! ladna dziewczyna z Ciebie, wiec chlopaki szaleja! moze malo dyskretnie, ale szaleja! Spatzek! juz jestem! Spatzek - swietny pomysl z tym tlumaczem, ale dowiedzialabym sie w konsulacie, czy nie bedziesz musiala w niemczech zdawac egzaminow po raz drugi... z tego, co wiem chyba jest to konieczne, chyba ze od razu zrobisz te egzaminy w niemczech... ale pomysl jest naprawde swietny. tak trzymaj! no i dzieki za fotki!!! Bagatelka - Kasiulena - super stronka i jakie wzruszajace wyznanie! Piwonia po raz kolejny piekne zdiecia! wow, sama bym sie dala tobie sfotografowac, ot tak by miec ladne fotki... ale Ty troche daleko... Neso! ja juz sie nie moge doczekac mojego kursu salsy tutaj...dopiero jesienia... Squirley dla pracusia! Jay oj widze, ze masz istne urwanie glowy! buziaczki! Haneczko! Ty ciagle sie meczysz z tym Ukropem i zarem lejacym sie z nieba - istne lato stulecia! a tutaj ciagle nijak... szaro buro i zimnawo... ... teraz to wysylam, a potem wam jeszcze cos napisze (mam spokoj, bo klienci wlasnie maja festyn letni i nie dzwonia :-) )

To juz rozumiem o co chodzi Mayenka. :) Gratuclacje z okazji slubu. :) Naneczko kociaki broja jak nie wiem. Chcesz je? ;)

a teraz tak po krotce , co u mnie nowego: nareszcie mam \"OWD\" czyli skonczylam kurs nurkowania! Na koncu musialam z maska i rurka, na kolanach przed instruktorem przysiegac, ze nie bede pod woda niczego dotykac, niczego niszczyc i wynosic z wody, po czym nalali mi do rurki pol butelki piwa! ;-) - chrzest...;-) w piatek w zeszlym tygodniu po pracy bylam na imprezie mysliwskiej! organizowanej przez tate Desi (to ta moja kolezanka hrabianka, cudowna normalna, zwariowana osobka) Jej maz i jego kumple z zespolu przygrywali w irlandzkich rytmach, a towarzycho tanczylo dziko w bawarskich strojach ma sie rozumiec... nastepnego dnia Desi zaprosila nas do zamku jej taty. Szok! Musicie sobie wyobrazic stary ale nie duzy zamek (wybudowany w 1623 roku) zamieszkaly zupelnie normalnie przez jej rodzine - tato z druga zona i trojka dzieci. Wszedzie stoja stare meble (w roznym stanie) w sasiedztwie super nowoczesnej kuchni, na scianach obrazy/ portrety wielu wielu pokolen, wszedzie walaja sie zabawki dzieci, telewizor pomiedzy strymi lustrami, wypchany niedziwiedz, pelno porozy, talerze, ktore dostal jej pra pra pra dziadek - ministeri prawa reka krola Bawarii od napoleone... nie do wiary to wszystko! Sam strych ma 3 pietra! Leza tam stare dzieciece kolyski, meble, papierzyska... Zamek ma tez wlasna kapliczke, gdzie chrzczeni byli wszyscy czlonkowie rodziny, wielki park otaczony murami... a wszystko jakies takie normalne, 0 luksusu, takie rodzinne, domowe... Jednoczesnie dowiedzialam sie, ze na slubie, ktory odbedzie sie w najblizsza sobote, musimy wieczorem wystapic w jak najbardziej wieczorowych strojach - chlopcy w smokingach, a dziewczynki w sukniach balowych... ot co! a ja mialam tylko czarna suknie wieczorowa, ktora min z racji koloru nie nadaje sie na slub, wiec musialam sie jak najszybciej zaopatrzyc w cos nowego! Michael zakupil sobie smoking galowy (piekny) piekne dodatki, muszeke itp. a ja po wielu przymiarkach i dlugim szukaniu kupilam sobie suknie w kolorze... ostro rozowym! uwazam ze jest piekna. Zostalismy tez zaproszeni na Bal z prawdziwego zdarzenia (w pazdzierniku) i juz bedziemy mieli co zalozyc. po za tym w przyszlym tygodniu przyjedzie juz moja mamcia z psiapsiola, zostanie od 13-go do 18-go, a 19-go zjawia sie kolejni goscie z Polski, by swiatowac na wieeeelkiej imprezie moja 30-stke... pelna chata (mala i ciasna chata, ale przezyje) juz sie mamusi nie moge doczekac! Acha jeszcze slowo o mojej ewentualnej nowej pracy - dostalam super feedback - podobno uwazaja ze jestem \"super\" (cytat) i koniecznie chca mnie miec, ale najpierw musza miec nowa osobe do dzialu sprzedazy, a ta nie moze tak szybko sie przeniesc, wiec moga mi zaoferowac prace od stycznia a nie od pazdziernika jak planowalismy. W sumie uznalam, ze rozmawiaja ze man szczerze i podchodza odpowiedzialnie do sprawy, wiec na razie przystalam na ta oferte. Poczekam do wrzesnia - wtedy czeka mnie kolejna rozmowa z nimi. ;-) na razie pozdrawiam i pewnie do jutra!

ha ha ale Wam naklikalam! jejuuu! jaka ze mnie gadula! ostrzegam tylko - bedzie jeszcze gorzej! kupilam sobie komputer!

Marzenusia-dzieki, slub sie zbliza wielkimi krokami, juz za prawie 2 tygodnie ;-) a juz za tydzien bede w Polsce. Wlasnie ide zaraz szukac poduszeczki na obraczki, ktore bedzie niesc corka mojej kuzynki. Ugutowalam pyszna zupke szpinakowa, ktos chce?

Wow, fajnie Mayenka. Tez chcialabym cos w PL zorganizowac dla siebie.

Hehe... Poczytajcie sobie troche: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2249295&start=0 Usmialam sie tak, ze az policzki mnie bola... :) ;) :) Jay Dziekuje ci za email, przemyslalam to i owo, pozniej ci odpisz, dobrze? Calus! Mayenko Nie daje sie, nie nie... ;) Jesli chodzi o koszule dla twego taty, to moze kup jedna mniejsza i jedna wieksza, a pozniej ta zla rozmiarowo po prostu oddasz? :) Ciumki... Uciekam... :)

witam wszystkich goraco Mayenka mam pytanko, czy Twoj narzeczony jest Polakiem? Jak Ci sie udalo pozalatwiac wszystkie formalnosci nie bedac na miejscu w Polsce? Przerazaja mnie te papierkowe sprawy, nigdy nie mialam zdolnosci organizacyjnych. Ale masz super ze to juz niedlugo, ja sie nie moge doczekac a mam jeszcze prawie rok :) JoAska super ze w koncu doszly zdjecia do Ciebie :) teraz juz bede do Ciebie wysylac z drugiego maila :) Margot sportowa naneczka Marzenusia Xana sorki ze nie wymienie wszystkich ale uciekam milego wieczorku dla wszystkich przesylam caluski :)

witam witam....w Reyku goraca atmosfera ,bo w sobote jest Gay Pride Parade,przez cale miasto przemaszeruja rozne pary i beda Drag Queens na jezdzacych platformach itp.Mysmy sie juz zaopatrzyli w choragiewki teczowe i mamy zamiar machac z chodnika,a potem jest koncert na swiezym powietrzu i bedzie goraca noc w centrum ,mam na mysli dyskoteki i tak dalej.Strasznie mnie ciagnie na ,,Latino disco,, w jednym gejowskim barze,bo bym zarzucila jakas salse albo wykumala czacze....albo co,tak w ramach fizykoterapii kolana. Ktoras tu podrzucila link ze smiesznym topikiem....wlasnie mi sie przypomniala sytuacja z dziecinstwa....i to a propo gejow..hihihih No wiec bedac w pierwszej klasie podstawowki jezdzilam namietnie na moim bialym rowerku ,,Pelikan,, sie nazywal...i jakis ósmoklasista z podstawowki mnie uswiadomil ,ze ...,,jak sie jezdzi na rowerze to trzeba zakladac gumiaki ,bo mozna zlapac AIDS od pedalow........,,:P Moja mama ,po tym jak odmawialam zakladania sandalkow i nawet w najwieksze upaly zasuwalam na rowerku w gumiakach ,przeprowadzila sledztwo i pamietam ,ze sie o malo nie polala ze smiechu ,jak jej z placzem wydusilam ,ze nie chce AIDS od pedalow.....Potem nawet moja ciotka pielegniarka specjalnie przyjechala i mi tlumaczyla ze moge spokojnie jezdzic na rowerze... Po latach dotarlo ze gumiaki=gumka....a pedal roweru to pedal roweru, a gej to gej:) buziaki dla wszystkich!!!!

witam jestem przemeczona, zestresowana i ogolnie jest fe... w pracy musze zwolnic kogos a problem w tym ze lubie tych chlopcow... pogoda tez jest fe moj.... tez jest fe i wszystko jest fe... tak sie wyzalilam... i ide do lozia , buzka

Xana-zrobilabym z ta koszula jak mowisz ale to juz byla ostatnia z takiego materialu a juz nie chce mi sie lazic 4 dzien po sklepach.Lubie shopping ale bez przesady.Moj tata chcial koszule z rayonem i nigdzie nie moglam jej znalezc az w the Bay, wiec zaryzykuje. Leela-ja jestem juz prawie 2 lata po slubie cywilnym,ale planowalismy tez wczesniej i koscielny tyle ze sie odwlekalo. Moja rodzina nie mogla byc na slubie cywilnym, ktory mielismy tutaj, w Canadzie. Jesli chodzi o papierki, pewnie ci chodzi o slub w Polsce, to poniewaz teraz koscielny jest konkordatowy, to jesli wy bierzecie koscielny to juz cywilnego chyba nie musicie. Ja cywilnego juz bra w Polsce nie bede. Nie wiem czy cie interesuje slub koscielny w PL? Jak tak to u nas sprawa jest prosta bo obije jestesmy katolikami. Wiedz wpierw musielismy zrobic kurs przedmalzenski, potem poszlismy do ksiedza z wyciagami z chrztu ( tutaj w polskiej parafii).Ksiadz mial krotko rozmowe z nami i powiedzial ze sie zajmie papierami i za tydzien byly gotowe. Dalismy na zapowiedzi tutaj i przeslalismy papiery do mojej parafii w PL i moja mama dala na zapowiedzi i tyle spraw papierkowych.Reszte zalatwiaja rodzice. Nie wiem co wiecej.Jesli masz jakies pytania i moge pomoc to nie ma sprawy. Jesli planujecie slub koscielny a twoj narzeczony nie jest katolikiem a ty tak to GNU byla w takiej sytuacji i moze ci wiecej poradzi. Tutaj slub cywilny z malym przyjeciem organizowalismy 2 tyg przed i tez bylo fajnie. To na razie uciekam.

HEJKA!! :D Naneczka no to faktycznie przezycia masz :) A slub to bedzie wydarzenie. Czekam na zdjecie w rozowej sukience! No i gratuluje OWD :) Mayenka Marzenusia Xana strona rewelacyjna!! Ale mysle, ze Esja tutaj w tych sprawach wiedzie prym :) Esja twoja historia jest najlepsza!! Usmialam sie jak nie wiem :) Udanego imprezowania :) Leela no wreszcie, ciekawam czemu z tego pierwszego maila nic do mnie ze zdjec nie dochodzilo. 102 bedzie lepiej Spadam :D

dzien dobry wszystkim :D ustalilismy wczoraj date slubu :D:D:D 15.lipiec przyszlego roku :D to moje urodziny i az trudno sobie wyobrazic lepszy prezent hihihi Mayenka - dziekuje za odpowiedz, tak wlasnie mysle, ze na Jersey wezmiemy cywilny a w Polsce tylko koscielny, chyba bedzie latwiej w ten sposob, nie bedzie tyle papierkowej roboty, oboje jestesmy katolikami wiec nie powinno byc wiekszych problemow,juz umowilam sie z ksiedzem na niedziele bedziemy rozmawiac o naukach a moja mama dziala w Polsce :D Nie moge uwierzyc ze to wszystko dzieje sie naprawde :D zycze wszystkim milego dzionka :D pozdrawiam goraco cium

dziendoberek! poradzcie mi: jutro ide na slub, o 11 jest slub koscielny a potem male powitanie przy szklaneczce szampana. nie wiem, co zalozyc na ta czesc ceremonii... czy letnia jedwabna, turkusowa sukienke w kwiaty, czy moze lososiowy top (elegancki, na haleczce) a do tego dluga (tuz przed kostki) spodnice (tez elegancka, jasno lososiowa...czy moze zalozyc do tego kapelusz? nie wiem... wieczorem wystapie w tej mojej rozowej sukni na halkach... tylko nie wiem jak dam rade sobie sama wolsy uczesac... leela, chyba cos przegapilam... czy Twoj przyszly maz Ci sie na tej Maiderze oswiadczyl? Jesli tak, to opowiedz! uwielbiam opowiesci o zareczynach...

Leela no to gratuluje prezentu SUPER!! Naneczka jak to takie eleganckie hrabiowskie towarzycho to moze lepiej ten elegancki top lososiowy ze spodnica i kapeluszem oczywiscie jak najbardziej. :D Tak mi sie wydaje.

sportowa naneczka - na Maredze podjelismy decyzje o terminie slubu i o tym ze chcemy zeby odbyl sie w Polsce :D:D:D jego rodzice bardzo entuzjastycznie do tego podeszli co nas bardzo ucieszylo :D a zareczylismy sie w styczniu tego roku podczas naszego weekendu w Londynie, w nasza druga rocznice :D calowicie mnie tym zaskoczyl bo nigdy wczesniej nie rozmawialismy o slubie i wogole nawet nie zdawalam sobie sprawy jaki jest romantyczny :D po calym dniu zwiedzania Londynu zmeczeni wracalismy do hotelu, on juz byl bardzo zdenerwowany ale wogole nie moglam go rozszyfrowac :D weszlismy do pokoju a tam kwiaty szampan na nas czeka na stoliku z gratulacjami od staffu hotelowego, ja oczywiscie caly czas myslalam ze to w ziazku z nasza rocznica :D otworzylismy szampana i on wtedy uklekna i PO POLSKU :D:D:D powiedzial cos w stylu \'kocham cie bardzo kochanie wyjdz do mnie\' mnie zatkalo bo oczywiscie nie bylam pewna czy go dobrze zrozumialam i czy on wie co mowi :D:D:D dopiero kiedy powtorzyl to samo po angielsku juz wiedzialam co jest grane :D dalej nic nie mowilam stalam tak chwile z otwarta buzia :D poki co najszczesliwszy dzien w moim zyciu :D kiedy wypilismy tego szampana zaczelismy dzwonic do naszych rodzicow, przyjaciol, nie chcielibyscie zobaczyc na koniec rachunku za telefon hotelowy :D teraz jak to pisze to caly czas sie usmiecham :D:D:D pierscionek byl duzo za duzy wiec nie moglam go odrazu nosic, czego nie moglam odzalowac :D musialam czekac az wrocimy na jersey zeby go zmniejszyc, on poprostu nie mial od czego wziac rozm bo nie nosz zadnych pierscionkow :D teraz tak sobie mysle, ze nigdy Wam o tym nie opowiadalam :D ciumki :D

naneczkas - tyle o mnie a co do ubioru to tez jestem za lososiowym plus kapelusz :D