*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Maklowicz jest boski :D Ni by tak niezgrabnie gotuje, a tu takie cuda mu wychodza! Mniam, mniam :D :) Kasiulena - a co Twoj slubny lubi? Ja mojemu kupilam na druga rocznice drzewko oliwne. :)

Cześć dziewczyny,Lepiej póżno niż wcale:-) Cieszę się,że przetrwamy i cieszę się,że mam przepis na kurczaka.Troszkę mi smutno dzisiaj,zwalę to na brak śmietany do tego przepisu Kasiuleny.:-( mam spory problem ale nie chcę tak perfidnie puścić go w eter,wiele osób zaraz zidentyfikowałoby mnie.Margusiu jesteś wytrwała i silna w tych swoich dążeniach do lepszego jutra.Kasiulenko,na rocznicę swojemu ukochanemu kup może stringi? głupi pomysł-ja mojemu kupiłam na walentynki i ucieszył się ale bardzo się zawstydził:-). Wiem,że dużo młodych mężczyzn je nosi.Może jakiś ciekawy zegar,który będzie stał w sypialni... Dobranoc. Bądżcie szczęśliwe

Witam w sloneczny poranek. Wpadlam powiedziec dzien dobry i wypadam po chleb do piekarni.

hej wszystkim :) Juz niestety po wakacjach i znow ganiam do pracy od kilku dni ale nic nie trwa wiecznie. Bylo tak fajnie ze normalnie nie wiem co pisac. Bylismy na Slowacji w Zakopanem gdzie byla piekna pogoda od pierwszego dnia, w Warszawie, zwiedzilismy zamek w Golubiu Dobrzyn i stare miasto w Toruniu, to tak w skrocie. Bylo poprostu super:) -bagatelko dzieki za zdjecia ze slubu! Jestescie sliczna para! :) -bling milego pobytu w Warszawie! a tak w ogole to utylam chyba ze 3 kg i za diabla nie moge sie przestawic na odchudzanie... ratuunkuuu, zaczynam przypominac dojna krowke :) kochana Polska :) przeczytalam ile wlazlo zaleglosci kafeterii ale nie wiele juz siedzi bo tak wiele nowych ludzi sie pojawilo wiec witam wszystkich nowych i starych:) z czasem sprobuje upchac gdzies pare fotek z wakacji i podam link jak tylko sie naucze robic takie rzeczy albo wykorzystam mojego Skarba do tego:) A na moim wywiejewie juz nie wieje tylko sa od 4 dni upaly i zaczynam miec ich dosyc. Pozdrowionka!!!

Czesc :) Jestem dzisiaj polprzytomna. Nie moglam wczoraj zasnac do poznych godzin nocnych. :( Rano za to nie moglam wstac :o Jestem zmeczona a dzisiaj czeka mnie maratonu ciag dalszy :o :) selala - mam nadzieje, ze humor juz masz lepszy! Trzymam kciuki, zeby problem szybko sie rozwiazal :) Paaoollka - widze, ze wakacje Ci sie udaly! Super! :) No nic, ide sobie zrobic kawe - moze ona mnie w koncu postawi na nogi a potem zabieram sie za pisanie :o

Margolcia> uwierz mi, czuje Twoj bol.. ja nic nie pisze ale zakuwam od rana do ok 4pm, potem biegne do pracy na kilka godzin, szefowstwo wyrozumiale.. zgodzilo sie na taki uklad na nastepne 2 tyg.. wczoraj zakupilam najwiekszy segregator jaki mieli w sklepie.. i papierzyska mi sie do jednego nie zmiescily.. jak na niego patrze to mi sie slabo robi ile to mi jeszcze zostalo zakuc;-( nic to, nie jecze, wracam do afazji... mam nadzieje,z e edzie Ci sie dobrze pisalo pozdrowienia dla wszystkich.. obiecuje sie rozpisac po 24 sierpnia;-)

Witajcie Powitania dla powracajacych urlopowiczow Selala, Margot serdeczne dzieki za rady, moze ktorys pomysl wykorzystam ;) ... jakbyscie mialy jakas wene i wpadl wam kolejny pomysl piszcie smialo. Problem z tym moim to taki ze wszytsko ma. Interesuje sie wieloma rzeczami, od historii, przez filozofie i polityke ...po rekreacje w szerokim tego slowa znaczeniu :-o i dlatego jestem w kropce... bo gdyby to byl tylko sport (najlepiej jakis konkretny) to by nie bylo problemu... W ubieglym roku na nasz rocznice zrobilam dla niego strone internetowa i bardzo sie ucieszyl... niestety pomysly mi sie pokonczyly :( buuuuuuuu :( i w tym roku jestem jak tabula rasa (tak to sie pisze?)... takze kazda pomoc bedzie wysoko ceniona :D Dzisiaj pisze do Was z domu bo mam kolejny dzien nauki :-o kiepsko mi idzie bo co rusz wynajduje nowe rzeczy do zrobienia...byle sie nie uczyc :-o :D... Ale chyba tak to zazwyczaj jest ze jak trzeba cos z przymusu zrobic to sie nie chce... Jutro moi rodzice z siostra przyjezdzaja w odwiedziny i fajnie bedzie.. nawet sie zastanawiam czy by nie wziasc sobie ze 2 dni urlopu by troszke z nimi sobie pobyc... nastepnym razem zobacze ich w koncu za 4 miesiace :( No nic nie zanudzam bo czas lkeci a nauka w polu... Pozdrowionka i milego czwartku :)

:) Kasiulena - hmmmm, to masz taki sam problem jak ja. Moj S. tez ma cale mnostwo zainteresowan... informatyka, fotografia, meteorologia... Na informayce sie nie znam, nowy porzadny obiektyw to spory wydatek... a stacje meteorologiczna juz ma :o Ostatnio na urodziny dostal ode mnie lunete :D Moze Ci pomoge wypisujac Ci kilka moich ostatnich pomyslow: luneta :P iPod, elektryczna maszynka do golenia ;) i drzewko oliwne :)

a drzewko figowe? Ladnie wyglada i jak ktos lubi figi to calkiem porzyteczne moze byc (ja lubie)

Z tych wszytskich rzeczy ktore wymienilas/lyscie to tak: lunete dostal na gwiazdke, iPoda sam sobie kupil ( i ostatnio na urodziny dokupilam mu takie przenosne glosniki do ipoda polaczone z ladowarka :)), maszynke do golenia ma.... wiec pozostaje jedynie drzewo oliwne badz figowe... tylko gdzie je mam kupic i czy sie wogole utrzyma w tym moim klimacie :-o ( a tak na marginesie obawiam sie ze jak roslinke dostanie to na mnie pozostanie obowiazek jej podlewania :-o :))

:) Kasiulena - probowalam ;) Dla faceta naprawde ciezko jest wymyslec jakis fajny prezent. Dziewczynie kupisz swieczke, jakies kadzidelko i zawsze bedzie zadowolona. Z facetem to juz wupelnie inna bajka ;) Aha, przypomnialo mi sie, ze mojemu kupilam ostatnio jeszcze bardzo oryginalny zestaw belgijskich piw razem z kulflami. :D I bedac w Belgii kupilam mu jeszcze kubek i talerzyk z Tintin\'em i Milou ;):D To jest w koncu moje duze dziecko ;):D A tak w ogole, to skonczylam w koncu 2 rozdzial. W sumie mam juz 40 stron pracy. Jeszcze jakies 30 mi zostalo :o

witajcie kochani po dluuuugiej przerwie! Jak milo was znowu widziec! Tydzien temu wrocilam z boskich wakacji w grecji i mialam mase nadrabiania... ba ciagle mam. Teraz siedze w biurze po pracy i klikam... wiec wracajac do boskich wakacji to: Bylismy przez tydzien na jachcie i zeglowalismy po mozu Jonskim (czyli odyseuszowym ) od wyspy do wyspy od jednej pieknej zatoki do kolejnej... bajka! Piekne porty, piekne dzikie zatoczki z krystalicznie czysta woda! Byla nas 6-tka ale Jacht byl duzy i jeszcze by sie parka zmiescila :-) Kolejny tydzien spedzilismy na ladzie, na Lefkas (tam gdze bylismy juz dwa lata temu i gdzie nasi przyjaciele brali slub) Pogoda byla bajeczna (czasem 45°C) a woda ciepla, krystalicznie czysta i blekitna jak malo gdzie! Plazowalismy sie, jezdzilismy po wyspie na motorach i nurkowalismy ogladac zatopione Amfory... To tyle sprawozdania z Wakacji! Ciesze sie ze znowu was moge poczytac! Kasiulena - mam co roku ten sam problem co ty! Ostatnio kupilam spinki do Mankietow ale z bardzo wesolym motywem, innym razem zamowilam w internecie wino z etykietka przeze mnie dla niego zaprojektowana... inny pomysl, to jakies wyposarzenie sportowe, czyli np. rekawiczki z pianki neoprenowej... (dobre na kajak, do nurkowania, na rower, do biegania) Jak mi cos jeszcze do glowy wpadnie to dam znac. No i dzieki za przepis - brzmi smaczniutko! Margocia! co u ciebie dobrego? Wiesz, ze moja kuzynka, ta z ktora pisywalas, wziela w lipcu slub? :-) No i dzieki za link do polskich programow! Jay - ja podziwiam Twoje samozaparcie, dyscypline i sile! Jeju! Ty sie przecierz zameczasz! ALe warto! Trzymam kciuki, by nauka szla lekko! Paolka! Witaj po wakacjach! Selala - witaj! skad jestes, bo nie doczytalam... :-( na razie koncze, ale jutro (mam nadzieje) opowiem wam historie! Jest mocno zwiazana z tym topikiem ! HA! :-) do jutra, pa!

:) Naneczka - ale mialas super wakacje! :D Dostane jakies fotki? :D Z Twoja kuzynka jestem nadal w kontakie. Pisala mi o swoich planach matrymonialnych. :) Wisze jej od czerwca maila... Mam straszne mailowe zaleglosci... :( Ide nalac sobie wode do wanny. Mala kapiel dobrze mi zrobi... :)

Dotarłam wreszcie do domu i komputera:-) Jak wy to robicie,że macie taki przejrzysty tekst.Boże,trochę techniki i...:-) Naneczko- jestem teraz w Grecji od dwóch lat.Paolko-pozdrawiam verte_inga(co to znaczy?)-Ciebie również pozdrawiam serdecznie.Margusiu-Tyle roboty odwaliłaś,tak mało ci zostało,myślę że poleci z górki resztę pisaniaKasiulenko-Trudny wybór masz,to święta prawda, facetom trudniej coś wybrać.Paaoolko- nie przejmuj się wagą,pewnie jesteś jeszcze w tym wieku,że łatwo ją zgubisz. troszkę popracujesz i poganiasz za codziennością i wszystko wróci do normy:-)Ja od niedzieli wyjeżdżam nad morze na jakieś 10-14 dni,ale będe miała czytania jak wrócę. Margusiu,humor mi wrócił,bo sprawy poukładały się w miarę pomyślnie. Dobrej Nocki a szczególnie Nocnym Markom życzę.:-) :-) :-)

Dzien doberek, witam i dzieki za powitanie :) Naneczko powitanko po urlopie! Opis brzmi cudownie i ja tez mam nadzieje wybrac sie do Grecji w pazdzierniku jak upaly troche zelzeja. Selala dzieki za pocieszenie, mam nadzieje ze bedzie jak piszesz ale ja jestem ten okropny typ co zawsze szarpie sie z kilogramami a od poltora roku jeszcze bardziej od kad rozwiodlam sie z papieroskami mimo tego jestem nadal dobrej mysli ze wszytsko w koncu wroci do normy:) Mam nadzieje ze u ciebie wszytsko juz na miejscu rozniez i humorek wrocil:) Kasiulena milego urlopowania z rodzinka a co do prezentow to ja oprocz standardowej maszynki do golenia (:)) kupilam zestaw wielgachnych kieliszkow do wina, ksiazki w zaleznosci od wyglaszanych checi, rekawiczki do treningow na silowni, mnostwo koszul i kubanskie cygara bo moj lubi. Moj tez kocha historie, jest informatyk i wszytsko co sie da elektronicznego kupuje. Moze nawigacje do samochodu? Super zabawka dla faceta. a on sam kupil sobie np \"Europe\"- Normana Davies\'a. ksiega wazy 2 kg i obejmuje dzieje Europy od starozytnej grecji po upadek sowietow. Tyle mi do glowy na razie wpadlo. jak cos jeszcze wpadnie to dopisze. Margot i Kasiulena luneta i tak bije wszytsko :) a tak z innej beczki to kolega podetknal mi ostatnia krotka ksiazeczke \"Kto zabral moj ser\" i od kad ja przeczytalam, jest mi latwiej godzic sie z roznymi sprawami wiec polecam wszystkim. Niby nic a w glowie zostaje. Podobno jest napisana w 26-ciu jezykach i wszedzie kupic ja mozna. napisal ja Spenser Johnson przy czym jest rowniez pod tym samym tytulem wydanie dla mlodziezy. To se popisalam a teraz gonie do pracy. Pozdrowionka i milego dnia dla wszystkich

a u nas dzisiaj znowu leje... mialam powieszone kilka recznikow na dworze niestety nie zdazyly wyschnac zanim lunelo a ja nie zdazylam ich sprzatnac i teraz wisza, bo juz i tak wszystko jedno... kiedys w koncu przestanie padac, nie prawdaz??? Siedze w pracy, wlasnie dostalam nowe eleganckie skorzane krzeslo - ho ho! i nie moge sie zabrac do roboty! Poza tym jestem wam dluzna jeszcze jedna historyjke! ale to pozniej! Margot selala - a gdzie Ty w tej grecji? Zazdroszcze slonca! Gdybym mogla, to bym znowu spakowala manele i pojechala na Lefkas... tak na dluuuzej! kilka tygodni minimum! Paolka - ja tez mam fazy szarpania sie z kilogramami... narazie mam spokoj - mam inne problemy na glowie i nie mam czasu sie tym przejmowac :-) Na razie! postaram sie odezwac pozniej!

selala verte_inga w dowolnym tlumaczeniu znaczy zielona inga :-) pozdrowionka ze slonecznej Normandii, dzis z moim mezczyzna zarezerwowalismy sobie miejsca na koncert na wyspie Tatihou, fajnie bedzie. Bedziemy balowac cala noc.

Hej! U nas dzisiaj dla odmiany zrobilo sie slonecznie :) Planuje w zwiazku z tym dluzszy spacer a jutro, jesli pogoda sie utrzyma, wyjazd nad jezioro :) :) selala - to dobrze, z sprawy sie poukladaly! :) :) Paaoollka - rozumiem Twoj bol, ja tez ciagla sie szarpie z kilogramami :o Do tego mam w domu chudzielca, ktory nie moze przytyc - i ot mozemy sobie pogadac ;) :) naneczka - gratuluje krzesla :D Wygodne chociaz?? :D Nic, pozdrawiam wszystkich. Zabieram sie za pisanie, bo dzisiaj w koncu nic nie zrobie :o

Witam co raz to wieksze grono forumowieczek :) Zazdroszcze wakacji, uczucia \"wypoczecia/ zrelaksowania\" i opalenizny. Paaoollka - ksiazke \"Kto zabral moj ser\" czytalam pare lat temu po polsku i rzeczywiscie jest swietna- ktokolwiek jej jeszcze nie czytal serdecznie polecam :D Widze ze z tymi pomsylami na prezenty sie rozkrecacie :) ... jeszcze mam 13 dni do rocznicy wiec troszku czasu na poszperanie i zakup zostalo... Z gory dziekuje za swietne pomysly... na pewno ktorys z nich sie przyda :D A do mnie przyjechali wlasnie rodzice z siostra. Zostana do czwartku takze czeka mnie jutro zwiedzanie, zwiedzanie i jeszcze raz zwiedzanie. Znow poczuje sie jak turystka :) Juz nie chce mi sie siedziec w pracy... chce isc do domu... Naskrobie cos wiecej jak mnie wena najdzie... teraz musze posymulowac ze pracuje ;) :D... pozdrawiam

no to opowiem wam moja poniedzialkowa historie... Kolega mojego Michaela z czasow studenckich poznal rok temu nasza rodaczke, fajna dziewczyne z Gdanska. Ja ja poznalam, ale niestety nie mialysmy ze soba kontaktu w ostatnich miesiacach. W lipcu dostalismy zaproszenie na slub. Slub (na razie tylko cywilny, koscielny bedzie za rok) odbywal sie w poniedzialek. Po slubie pojechalismy wesola gromada nad jeziorko na pyszny obiadek. Oprocz mnie bylo kilka polskojezycznych osob - rodzina panny mlodej i jej monachijska przyjaciolka - K. . W ramach pogawedki, zapytalam dziewczyny jak sie poznaly. Panna mloda na to ze na internecie... na jakims forum... Ja juz oczywiscie ciekawa, choc forum to jest od groma i ciut ciut... pytam na jakim forum. Na to one, ze hmmmm, na jakims forum na tlenie... ja na to oczywiscie wybaluszajac coraz bardziej oczy zapytalam, czy nie przypadkiem na kafeterii ? Na to Panna Mloda - taaaak faktycznie, na kafeterii, cos z \"polakami za granica\", ale ja tam nigdy nie pisalam, tylko czytalam i tam tez znalazlam tam K. ... Chyba rozumiecie, ze mnie zatkalo! Wymamrotalam tylko, ze ja tam tez bywam pod nickeim \"naneczka\" Na to K. z kolei zaczela sie smiac mowiac \"ha ha! to ja \"wszystko\" o Tobie juz wiem, bo sie juz \"znamy\" i przedstawila jako \"Galaxia\" :-) Pamietacie Galaxie? Kiedys bywala tu czesciej, teraz ciut rzadziej... @Galaxia, nota bene, jak to czytasz, to musisz nam przysiac czestsze odwiedziny! Patrzcie jaki swiat jest maly! Ide na slub kolegi M. i spotykam na nim Galaxie, z ktora 100 razy probowalysmy sie umowic i sie nam jakos nie udalo! Fajnie nie? Dla mnie to jaja jak berety! :-)

Witam Was wszystkie Dziewczyny-Maliny,bo Polki to słodkie i apetyczne jak Malinki-prawda? Ale wam i sobie słodzę co?:-) Kasiulenko też tak chcę,kogos bliskiego z rodziny:-( a mój synek wraca za tydzień z Polski.Ja Też przytyłam trochę,ale dlatego,że kiedyś prowadziłam bardzo aktywny tryb życia a teraz? Jestem \"gospodynią\"domową-zawsze śmieszyło mnie to określenie kobiet niepracujących:-)[kwiatekCiekawe co w końcu kupisz na prezent:-) Paaoolko-gdzie wybierasz się do grecji? w jakie rejony. Tak masz rację,papierochy to najgorszy nałóg jaki może być, ale ja jeszcze nie dojrzałam do tego aby z nim zrobić porządek:-(( Naneczko-cudownie,że nurkujesz.pewnie jesteś już ostro zaawansowana w tym,ja dopiero troszkę przy brzegu nurkuję i zachwycona jesten tym co widzę. Mieszkam w pobliżu riwiery olimpijskiej-mam ok pół godz samochodem.wrrrrrrrr nie zmieści sie

W Larissie-tj w połowie drogi między Salonikami a Atenami-chyba:-) Verte Inga-ty to masz fajnie,ja uwielbiam koncerty. Mój jest muzykiem i czasami chodzimy do konserwatorium w którym on pracuje na okolicznościowe imprezy tego typu.Miłego wypoczynku i zabawy na wyspie. Teraz przeżyłam chwilę grozy-Mój poszedł do łazienki ja przy komp i nagle słyszę jego krzyk.Na stole stały 3 świeczki w drewnianym świeczniku,ponieważ jest gorąco wszystko mamy pootwierane i są przeciągi,wiatr zwiał papierową serwetkę na świecznik i zaczęło się palić na stole,sz o k!!! On zrzucił wszystko na podłogę i ugasiliśmy,dobrze że są kafle.Teraz je skrobie z wosku,bo ponoć zrobi to lepiej niż ja:-) ma patent,nie skrobie tylko polewa wrzątkiem i zbiera to tłuste. Mam pedanta:-) :-( nie zawsze jest mi to na rękę. Margusiu-Mam już niezły nastrój,ale powód złego jutro wam ujawnię. Dobrej Nocki

Zagadalam sie z kumpela na skypie, wiec niestety nie zdarze juz nic napisac. Jutro jedziemy nad jezioro na caly dzien, wiec zapewno odezwe sie dopiero wieczorem. Zatem do jutra! Dobrej nocy i milego dnia dla Stanikow! :)

dzien dobry witam cieplutko selala (kwiatek) na wyspie bedziemy spiewac i tanczyc do bialego rana w rytm muzyki folkowej czyli muza z calego swiata, bardzo to lubie! Sama mialam przygode z tancem ludowym. To chyba jedyne przyjemne wspomnienie z mojego poprzedniego zycia w Polsce. No moze nie jedyne ale smutne jest to,ze tak malo mnie laczy ze starym krajem, chcialabym odczuwac tesknote za krajem ojczystym ale jej nie odczuwam, tylko ulge. Dzis ide na plaze, niezdrowo sie smazyc w sloncu.

{kwiatek} trenuje robienie kwiatkow :-)

Dzień Dobry ze słonecznej krainy Verte Inga -udało ci się zrobić kwiatka - Brawo:-) Ja też zaraz wyruszam nad morze . Wyobrazcie sobie mój ex przywozi małego i chce tu zostać na jakieś dwa tygodnie odpocząć.Więc dzisiaj jedziemy zklepać mu jakieś lokum. Z tego powodu miałam doła,bo mój obecny jest bardzo zazdrosny,ale po długich rozmowach jest już OK.A moja cała rodzina jest zbulwersowana tym faktem.My jesteśmy w dobrych kontaktach, działa mi na nerwy jego sposób wypowiedania-ubarwiania i fantazjowania,reszte może być:-)Jakoś zleci,ja będę gdzie indziej odpoczywać.Pozdrawiam i Odpoczywajcie skutecznie

hej Wam, ledwo dzis znalazlam topik taka na nim cisza :( wiec podniose troszke:) u mnie dzis pogoda byle jaka ale chociaz cieplo, jutro podobno znow ma lac a wczoraj tak lalo ze ciezko bylo w niektorych miejscach samochodem przejechac. Ale bryndzowate lato tego roku. Naneczka fajna historia. Mnie sie przytrafila podobna ale nie z forumowiczka. Poszlam do dentysty i sekretarka byla polka. umowilysmy sie na piwko i okazalo sie ze ona jest siostra jednej takiej kolezanki mojego exa, ups, swiat jest maly ale dzis mam fajna kolezanke :) Margot u mnie problem z Moim tez ale przeciwny, ma brzuszka, ktorego mu sie zgubic nie chce:) nagadalam sie ile wlazlo zeby sie zmobilizowal bo i mnie kusi do smakolykow i chyba w koncu poskutkowalo, mam nadzieje :) Selala jeszcze nie wiem gdzie do grecji sie wybierzemy i czy napewno. Tutaj w tym okresie kiedy pobralismy urlopy sa ferie dla dzieci w pazdzierniku i okazuje sie ze wszystko juz wykupione. mam nadzieje ze jeszcze cos nam sie uda zlapac. Wspolczuje problemu ale najwazniejsze ze sie juz uspokoilo. Moj tez ma byla zone i corke i my wszystkie jestesmy w komitywie:) ale tez kiedys bylam zazdrosna- niepotrzebnie:) Pozdrawiam i mam nadzieje ze wszystko Wam sie uda , verte_inga ja tez zazdroszcze koncertu- brzmi suuuper! milego wieczoru wszystkim

a tu nadal cicho i spokojnie... u mnie dzis upal a zapowiadali deszc, ale porabana ta pogoda:) pozdrawiam i wszystkim zycze milego poniedzialku

pomalowalam barierke od ogrodka na niebiesko i taka stara pompe do pompowania wody, tez na niebiesko. Moj facet mowi ze to turkusowy, no wiec niech bedzie ze na turkusowo. Jutro skoncze barierke i zaczne balustrade od schodow, chyba ze wpadne na jakis inny pomysl. W niedziele bylismy na koncercie, oczywiscie muzyki ludowej byly zespoly z Brazylii, Rumunii, Bulgarii, Kenii i Francji. Swietnie sie bawilismy. Teraz snia nam sie po nocach.