Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dajana

euthyrox co to za lek ?

Polecane posty

Gość akla83
Cześć dziewczyny. Chciałam o coś zapytać.. Tsh na poziomeie 4,74 przy normie do 4,1 wykryto mi w ciazy w 7 tyg.przy pierwszych badaniach krwi. Ginekolog skierowal mnie do endokrynologa, ta wdrożyła eutyrox 25 i kazała za miesiąc przyjsć ze zrobionymi badaniami na TSH, FT4 i AntyTPO. Po miesiącu TSH 2,47, FT4 0,96, Anty TPO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
Cześć dziewczyny. Chciałam o coś zapytać.. Tsh na poziomeie 4,74 przy normie do 4,1 wykryto mi w ciazy w 7 tyg.przy pierwszych badaniach krwi. Ginekolog skierowal mnie do endokrynologa, ta wdrożyła eutyrox 25 i kazała za miesiąc przyjsć ze zrobionymi badaniami na TSH, FT4 i AntyTPO. Po miesiącu TSH 2,47, FT4 0,96, Anty TPO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
Hashimoto wypisz-wymaluj, TSH do zbicia (w ciaży nie powiniem przekraczać 1), FT4 też nie za ciekawe... Endo zwiekszyła dawkę leku do 37 (1,5tabletki) i znów kazała przyjsć za m-c z badaniami na FT4 i TSH. Wizytę u endo mam dopiero za tydzień a badania mam umówione w czwartek. Zaczynają mnie niestety niepokoić obajwy, bo od przeszło tygodnia zwiekszyło sie wypadanie wlosow, skóra szyi gdy zakładam golf swędzi, twarz w łuszczącym się naskórku, piecze, na skorze ciała mozna pisać paznokciem-taka sucha. ratuje sie balsamami i kremami, ale...czy tak powinno być? TSH maleje, więc obiawy powinny ustawać a nie się zwiekszać??? Czy powinnam mieć powody do obaw? Czy powinnam już teraz zrobic te badania czy może tak powinno być? Niepokoję się bardzo, więc podpowiedzcie co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonjuri
Ja jeszcze w odniesieniu do wczesniejszego pytania, mianowicie o tabl. anty, chodzi o to ze niejednokrotnie czytalam ze wlasnie przy raniu zwiekszone jest zapotrzebowanie na hormon tarczycy, zastanawiam sie czy moze dlatego po 2 mieisacach brania euthyroxu moje tsh spadlo minimanie. Chcialabym juz odstawic nawet z innych kwestii, ale teraz pytanie czy po odstawieniu szanse na ciaze sa wieksze - a w moim przypadku z takim tsh to jest bardzo nie wskazane:/ no i czy mi sie jakis zamet w organizmie nie zrobi...niewiem juz sama co robic?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
które mówi, że przy braniu tabletek anty zapotrzebowanie na tyroksynę się zwiększa? poza tym skoro jest tak jak piszesz, a Tobie zależy na ciąży, to chyba jak najbardziej logicznym jest, że wręcz POWINNAŚ odstawić doustną antykoncepcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
akla---------> a ten ostatni wynik TSH kiedy miałaś robiony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
Dokładnie 3 tygodnie temu. A od tygodnia zaczęly pojawiać się te objawy. Czy to możliwe żeby z niedoczynności wpaść nagle w nadczynność??? Przyspieszyłam badania. Zrobię je jutro rano, bo dziś już wzięłam tabletkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
a jakie masz ft4? to robione 3 tygodnie temu? niemożliwe by przez 3 tygodnie przy dawce 37,5 z TSH 2,47 zrobiła się nadczynność wręcz przeciwnie dawka może być za mała i niedoczynność się pogłębiła poza tym objawy jakie opisujesz to również objawy ciążowe, niestety:( najważniejsze, ze przyjmujesz euthyrox

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
No, ale jak niedoczynność moze się poglebiać, skoro dawkę mam zwiekszoną, przez m-c tSH spadło o 2, wiec z 4,74 miałam 2,47 a teraz po 3 tygodniach miałabym powrót do wcześniejszych wartości TSH? Ja o podwyższonym TSH i Hashimoto dowiedzialam się dopiero w ciąży a wcześniej nie miałam typowych objawów takich jak wypadanie włosów, wiec nie przypuszczałam,że coś moze być z tarczycą... Myślisz, ze te objawy (sucha skóra) mozna przypisać do ciaży??? W mojej pierwszej ciaży skórę i włosy miaąłm jak ta lala, bo brałam witaminy. teraz też biorę a wyglądam jak czupiradło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
FT4 0,96 (0,83-1,75)-norma TSH 2,47 (0,65-4,4)-norma Anty TPO < 1000, wiec nawet skala laboratorium tego nie zliczyła :) Ale Hashimoto było do przewidzenia, ponieważ cierpię jeszcze na jedną chorobę autoimunologiczną-Bielactwo, więc moje cialo miało już tendencje do tworzenia przeciwciał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
kochana, czas ciąży, to burza hormonów i to kompletnie inna sytuacja niż poza okresem ciąży leczenie wygląda tutaj zupełnie inaczej i jak najbardziej może być tak, że pomimo zmiany dawki na większą i tak hormonów nadal jest za mało nie napisałaś w którym jesteś tygodniu ciąży? na początku dziecko nie ma jeszcze swojej tarczycy i wszystko "bierze" od matki (dlatego tak ważna jest suplementacja przy niedoczynności u ciężarnej) a po 12 tc, gdy dziecko ma już swoją tarczycę, to z każdym tygodniem jest większe i dlatego zapotrzebowanie na hormony tarczycy nadal się zwiększają tak to niestety jest w tej ciąży;) na pewno nie ma sensu robić badań częściej niż co 4 tygodnie dlatego poczekaj ten tydzień jeszcze i wiadomo, że najbardziej należy się sugerować wartością ft4, bo tak częste kontrole TSH są niezbyt miarodajne Twoje ft4 już ostatnio było stosunkowo niskie (powinno być w górnej granicy normy) i dlatego uważam, że te objawy o jakich piszesz faktycznie mogą być od tarczycy zapewne na kolejnej kontroli będziesz miała podwyższoną dawkę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
W 6 tyg. dowiedziałam sie o wysokim TSH, w 7 tyg. wdrożony eutyrox 25 W 12 tyg zwiększona dawka do 37. Teraz jestem w 15 tyg. Myślicie, ze to dzidziuś taki "łapczywy"? :) Pobrali mi krew rano-po południu mam odebrać wyniki. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok... A co oznacza tak niskie FT4? Dlaczego powinno się go trzymać w górnej granicy normy? Czy coś zagraża dziecku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
Coś źle psychicznie znoszę to wszystko... jakby spraw dotyczyla tylko mnie to bym się tak nie zamartwiała, ale chodzi tu o zdrowie dziecka... Jeszcze mi endokrynolog powiedziała, ze kobiety z Hashimoto mają o 30% zwiększone ryzyko poronienia... Jak sie cieszylam ciażą tak teraz tylko myślę ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
akurat idealne wyregulowanie hormonów w ciąży nie jest prostą sprawą więc co być powinno, a co jest to dwie różne sprawy;) spokojnie, bierzesz euthyrox więc jesteście oboje chronieni:) na pewno dziecku nic nie grozi;) poza tym Twój endokrynolog na bieżąco kontroluje wyniki więc jest dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
to jakiś dziwny lekarz, że takie rzeczy mówi kobiecie w ciąży:O niepoważny:O nie zamartwiaj się na zapas, bo jesteś pod kontrolą lekarza od początku ciąży i wszystko będzie dobrze przecież mnóstwo kobiet z Hashimoto urodziło bez problemu dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
Endo stwierdziął, ze musi mi to powiedzieć, bo gdyby coś się stało to Prokurator jej groxi za nie udzielenie informacji.. Ech... dziękuję za pocieszenie i dobre slowa. Ja już mam jedno dziecko-córkę ma 2,8lat. W zeszłej ciąży nikt mi nie robił badań na TSH. zawsze była tylko morfologia, mocz, glukoza, grupa krwi, coombs itd-te podstawowe. A powiedz mi jeszcze dlaczegp te FT4 mam za małe mimo tego że mieści się w normie? Za co odpowiedzialny jest ten hormon? Od mojej Endo nic nie mogę się dowiedzieć... ostatnio mi m ówi, ze mam Hashimoto, ale wg.niej nie mam niedoczynności. Więc pytam: A to jedno z drugim nie jest powiązane? ona: nie. No i tyle wiem na ten temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
endo ma rację, że można mieć Hashimoto, ale niekoniecznie niedoczynność tarczycy co zdarza się jednak rzadko natomiast nie rozumiem na jakiej podstawie twierdzi, że Ty akurat niedoczynności nie masz skoro masz ją i to ewidentnie! TSH kobiety w okresie rozrodczym powinno wynosić mniej więcej 1 więc chyba nie ma wątpliwości jak jest u Ciebie a wartości niskie ft3 i ft4 świadczą właśnie o słabych przemianach tarczycowych i przy niedoczynności są bardzo powszechne powiem Ci, że ja od początku ostatniej ciąży miałam sukcesywnie zwiększaną dawkę euthyroxu, a było właśnie tak, że i TSH rosło i ft4 było raz nawet poniżej normy, ale wszystko było pod kontrolą więc i wszystko dobrze się skończyło:) najważniejsze jest, że cały czas praca tarczycy jest kontrolowana:) na pewno nie masz powodu zamartwiać się na zapas zwłaszcza, że już jesteś po 12 tc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
Uff...nawet nie wiesz jak dobrze czytać dobre slowa od kogoś kto przeszedl i wszystko dobrze się skończyło. Mnie się też to dziwne wydawalo bo przecież o niedoczynności świadczy wysokie TSH, które miałam. Zapytam o to jutro-mam wizytę. a powiedz mi: czy to mozliwe że przy córce też miałam to Hashimoto i niedoczynność i moglam o tym nie wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
wiesz, wydaje mi się, że jednak wszystko musiało się zacząć u Ciebie właśnie po pierwszej ciąży, bo jak już pewnie same wiesz, że Hashimoto, to nie przelewki:( raczej nie sądzę byś już w pierwszej ciąży miała chorobę Hashimoto zwłaszcza, że zaczyna się ona najpierw nadczynnością, a niestety przy nadczynności dużo łatwiej o poronienie niż przy niedoczynności, bo przecież wiele kobiet zachodzi nawet w ciążę i to bez problemu przy wysokim TSH ja, na pewno miałam niedoczynność w pierwszej ciąży, o której nie wiedziałam moje TSH sprzed tej ciąży już świadczyło, że nie jest dobrze, bo wynosiło 2,56, ale żaden lekarz nie powiedział mi o tym, a potem w trakcie ciąży nie zlecił mi badań na tarczycę jednak objawy jakie miałam świadczą o tym, że niedoczynność pogłębiła się w ciąży i miałam dużo szczęścia, że bez problemu donosiłam i urodziłam zdrowe dziecko po tej ciąży niestety tarczyca totalnie rozregulowała się:O jak to często bywa po ciąży, a o czym lekarze nadal niewiele mówią i potem tyle tragedii:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
Ojejku...no to rzeczywiscie... Jak sama sobie nie przypilnujesz to nie masz co liczyc na kogoś. No wlaśnie takie złe samopoczucie towarzyszylo mi po porodzie, ale na wszystko miałam wytłumaczenie. Teraz jak tak sięgnę pamiecią to tarczyca dawala o sobie znać tylko Ja nie chcialam jej słuchać.. Włosy wypadały mimo zażywanych witamin-farbuje co miesiąc farbami z amoniakiem, Skóra sucha-rzadko się balsamowałam, wieczne zmeczenie-nie znam wypoczętej matki 2 latka :) itd..itd.. Och, gdybym była bardziej czujna... Mam tylko nadzieję, ze dziecko urodzi się zdrowe, mimo tej mojej "zdechlatej" tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
No i sprawa sie wyjaśniła-niestety ni na moja korzyść. Aktualnie jestem wściekla na moja Endo, bo powiedziała na ostatniej wizycie gdzie wartosci TSH wynosiły 2,47, ze musimy zbic do 1. Dzis odbieram wyniki i musiałam usiąść... TSH 3,39 (0,27-4,2) FT4 13,41 (12,22-22,00) Jest gorzej niz było przed miesiacem! Teraz to już zaczynam się bać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
akla, nie denerwuj się na zapas, to nie ma sensu jest tak jak sądziłam, bo sama to przerabiałam - zapotrzebowanie na tyroksynę zwiększa się, bo dziecko rośnie po prostu należy podnieść dawkę euthyroxu teraz brałaś 37,5?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
Ale Endo o tym wiedziała, nawet mówiła, że dziecko będzie rosnąć i będzie potrzebować tego hormonu więcej...tylko dlaczego dala tak mala dawkę? Mieliśmy zbijać a jeszcze rośnie.. a niby najlepszy endokrynolog w mieście...zajmujacy się sticte tarczycą ciężarnych. Nie wiem co jej jutro zrobię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
Przepraszam, nie odpowiedzialam na pytanie: tak, 37,5 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
heh najwidoczniej jest ostrożna i jeszcze Ciebie nie zna zbyt dobrze jako pacjenta mam nadzieję, że wzięłaś już większą dawkę rano;) bo nie ma na co czekać i mówię Ci, że nie masz co się martwić na zapas, bo najważniejsze jest, że bierzesz codziennie euthyrox:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
Wzięłam 50 tj.2x25, bo nie mam innych tabletek. Po przespanej nocy trochę mi przeszło "ciecie" na Panią Dr., ale z drugiej strony...przynajmnej wiem, że dzidzia żyje i rośnie, bo w dalszym ciagu pobiera hormony. Piszę tak, bo ostatnimi czasy usg stało sie dla mnie "środkiem uspokajającym", gdy widzę na nim bijace serduszko.... Bo ruchow jeszcze nie czuję a ostanio u gina byłam m-c temu (przelozył wizytę z 18 na 25, bo się urlopuje). Dziekuję Ci bardzo, że odpowiadasz na moje pytania. Czuje sie spokojniejsza jak znam kogoś kto kiedyś przechodzil to co ja teraz i wszystko dobrze sie skończyło.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz mi podać źródło
a powiedz mi jeszcze czy leczenie tak w ogóle to zaczęłaś wtedy gdy w 7 tc zrobiłaś badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akla83
Tak, badania zrobiłam w 6 tyg.a w 7tyg zaczęlam leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablable bla
jesli masz brac 37,5, to to jest 1,5 tabletki 25. przeciez je mozna latwo zlamac na pol. sama takze biore taka dawke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×