TERMIN SIERPIEŃ 2005

Oj dziewczyny, ale mnie zaintrygowałyście tymi witaminami - ja podaję wyłącznie d3 (od razu do dzióbka) i tylko jedną kropelkę....Muszę się zapytać lekarza, dlaczego tak.... My tez idziemy na spacerek Bye bye Kochane

Asia a mi lekarka nie kazała podawac cebion do 3 miesiąca życia.A debridat można podawać tak wcześniej??? a koper to z tego co wiem można podawac od 2 tyg.życia. Chyba co region Polski to lekarze inni i inaczej radzą, ale dobrze, że mamy siebie,to dużo się dowiemy:):):):)skoro Tobie kazali dawać cebion,to ja też przejdę na niego:)

Witajcie mamusie!!! Ja od poniedziałku jestem już w domku z Mają, w końcu  Mój mąż okazał się bardzo wspaniałym tatusiem, nawet się nie spodziewałam po nim takiego wielkiego zaangażowania, mile się zaskoczyłam. Dziś Majcia skończyła 14dni, jest cudowna, jak na razie lubi zjeść, i spać, choć czasem domaga się, aby zwrócić na nią uwagę. Dziewczyny czy była u Was położna??? Bo do mnie by nie przyszła, zadzwoniłam i się dowiedziałam, że nie przychodzą, a ja czekam, w końcu zabrałam papiery i złożyłam do innej przychodni. Jest to praktyka lekarzy rodzinnych, nie ma tam pediatry, więc muszę chyba jeszcze poszukać innej? Jak radzicie??? Pozdrawiam Was mocno, poczytam teraz zaległości, choć trochę muszę wiedzieć co się dzieje na forum.Buziaki. Ewcia

Witajcie Kochane, zwłaszcza te od dawna nieobecne. Dzięki za radę smarowania krostek własnym mlekiem, chyba są mniejsze.Muszę się Wam z czegoś zwierzyć - wczoraj przeżylakałakm straszny wieczór i usłyszałam przykre slowa, które do tej pory dźwięcza mi w uszach. Natalka była marudna od 17 do 21, po prostu jadła przez chwilę, usypiała na moment, płakała, po czym znów jadła i tak w kółko. W końcu wykrzyczałam,że mam tego dosyć, a na to mój mąż, że on też ma już dosyć, że cieszy sie,że idzie do pracy i że na pewno nie będzie chciał drugiego dziecka. Zrobiło mi się bardzo przykro i poczułam się winna,że zachowanie naszej Malutkiej go rozczarowało, cały czas mam poczucie winy,że Natalka jest taka niespokojna. Muszę dodać,że mój mąż to nie jakiś dupek, naprawdą dużo mi pomaga, robi wszystkie posiłki, zakupy, prasuje, po prostu miał dość. Ale to było straszne. Staram się jak najmniej go obarczać dzieckie, ale czasem po prostu nie wyrabiam. Poza tym brakuje mi kontaktu z mężem - juz nie pamiętam, kiedy dłużej się poprzytulaliśmy albo porozmawialiśmy o czymś innym niż córeczka. Tyle lat zylismy wygodnie w dwójkę, a tu nagle wszystko ograniczyło się tylko do dziecka, mojemu mężowi trudno się z tym oswoić. A ja czuję się winna, bo to ja dążyłam za wszelką cenę do bycia matką i teraz wydaje mi się,że powinnam sama sobie z tym radzić, skoro mąż pracuje i do tego jeszcze pomaga w domu... Dziś byłam drugi raz na spacerku - wczoraj 20 min, a dziś 40, jutro idę na godz. Muszę być ostrożna po tym zapaleniu uszu i tak ryzkoałam, bo wg lekarki pierwszy raz miałam wyjść dopiero jutro, ale juz nie wytrzymałam. Kiedy zaczęłyście wychodzić na 2-3 godz? jak sądzicie, czy ja mogę w niedzielę zaryzykować taki dłuższy spacer. biorąc pod uwagę niedawną chorobę? tak bardzo potrzebuję powietrza i kontaktu z ludźmi! Puza, chyba można tak funkcjonować, bo ja spie po 3-4 godziny na dobę. Tylko pytanie - jak długo?? Przepraszam,że Wam tak ciągle suszę głowę swoimi problemami,ale przez Was czuje się naprawdę rozumiana. I jeszcze jedno, jak ubieracie Wasze Maluszki w domu, bo Moja nosi kaftanik lub body z długim rękawkiem i śpioszki, a na czas karmienia dla wygody biorę ją w rożek.Pytam, bo ktoś mi zarzucił,że ja przegrzewam i stąd jej niespokojny sen. Dodam,że temp w mieszkani k 22 stopnie.

Asiuwroc, napisz więcej o tym debridacie!

T.P.Mamo pisz o wszystkich swoich problemach przeciez od tego tu jestesmy aby wysluchac i poradzie.Dziecka w 100% nie przegrzewasz ja ubieram malego tak samo,i tez zawijam w rozek lepiej sie trzyma i w ogole!!!!! Krzys dzisiaj znow byl niespokojny,ale za to terza sobie smacznie spi.Jego mamusia tez wlasnie idzie lulu,papapa.... Dominika

Witajcie mamusie!!!! Widze że dzis ja pierwsza :):):)ja juz na nogach od 6 bo adrianek nie chce spac a ja bym tak jeszcze tak podrzemała:)oczka mu sie kleja to chyba zaraz bedzie spanko hurrrrra:) uciekam zycze milego dnia papatki

No i moje malenstwo usnelo wiec mamusia skorzysta z tego i tez sie polozy:):):) buziaki

kochana tez przyszla mamo. pisze jedna reka jak zawsze. to tylko kryzys...te przykre slowa uchodza od was przez zmeczenie, nowosc, bezradnosc..a to jest calkiem normalne. najgorsze sa zawsze poczatki. dziecko jest nieprzyzwyczajone do zycia na naszym swiecie, a nam ciezko jest je zrozumiec. zobaczysz, ze po 3 miesiacach bedzie sie po malu ukladac, nabierzesz rytmu dnia codziennego. zawsze beda chwile ciezkie, ale coraz czesciej bedziecie cieszyc sie z cudow dziecinstwa...pierwszy usmiech, krok, slowo, no i oczywiscie psota:) rozumiem co czujesz, gdy nosisz, tulic malenstwo, przewijasz, karmisz a ono placze przerazliwie......tez to przeszlam i przechodze.. co do ubioru dziecka jestem zwolenniczka hartowania..body pod sposzki bym nie ubierała, czego nie robie zreszta,w rozek tez nie zawijam,na przykład teraz trzymam ja na rekach w samym kaftaniku i spochach,mysle,ze na dwor mozesz wyjsc,przykryc mocno uszy, a dzisiewjsze wozki sa tak opatulone z kazdej strony, ze nawet dziecku nie wieje.oczywiscie w wielki wiatr radzilabym nie wychodzic...to moje rady, a tak naprawde to zrob to co ci serce dyktuje, matka wie najlepiej!!!...dzis spałam nawet 6 godzin:) buziaczek

Nie moge sie z Wami rozstac hihihih ale mam wiadomosci od Pszczoly gosia urodziła tobiasza 22.08 o 11.35 przez cesarskie cięcie. POród był bez komplikacji. Mały ważył 3780 i mierzył 56 cm SIlny i duży chłop! Jesteśmy od czwartku w domu GRATULACJE GOSIU !!!!!!! TABELA I *************************************************************************************** DominisiaKrzysiu......13.07...godz.12:35....3120g.......52cm NesiaMateuszek........20.07..godz. 10.12....3670g......54cm Ania69x2Adrianek......26.07..godz. 09:40....3200g.......56cm Iwka26Adrianek........30.07..godz..17.35....3760g.......57cm PuzaMarlenka...........07.08..godz.21:55....4460g.......58cm CarlaaDustin Alex......08.08..godz.08.34......3525g......55cm RikaLena................09.08..godz.23.05......3550g......56cm ArkadiaNadia .........11.08...godz.19.20.....3350g........55cm SkyePaulinka...........12.08..godz..8.30....3100g..........53cm IsiaWeronika...........12.08..godz.15.00...3900g..........54cm TPMamaNatalia........12.08. godz...17.30.....3900g.......54cm KarolkaPartyk..........14.08.godz.12.45.....3630g.........53cm DalkaUrszulka..........15.08.godz............3150g..........53cm Ewca22Majeczka......18.08.godz...11.45...3300g.........52cm Alex Maciek ............18.08 godz...21:47 ....3600g.......58 cm PszczolaTobiasz........22.08.godz.11.35.......3780g.....56 cm Ela79Michalek..........25.08.godz...17.15....3900g.......55 cm Fiona79..Tymoteusz...28.08.godz..11.00.......4300g........58cm TABELA II *************************************************************************************** NICK............TERMIN.......NABYTE KG............PŁEĆ .............PAS ANIA69x2...... 25-26.07.05.....9kg......Wiktoria/Adrian.....94 IWKA26.........18.07.05............kg............chlopiec........... TEZ.P.MAMA.......01.08.05.......12kg .....dziewczynka?....104 DOMINISIA.........02.08.05.......10kg.........Krzysiu.........105 NESIA...............05.08.05........24kg.........Mateusz.......130 ARKADIA............05.08.05........9 kg.........Nadia............95 CARLAA.............06.08.05........15kg...........Dustin.......102 PRZ.MAMA..........07.08.05.............?.........chłopiec...............?... PUZA................07.08.05........18kg.........Marlena.......114 ISIA23..............07.08.05.........12kg........Weronika.....100 PSZCZOŁA5........10.08.05..........16kg.......Tobiasz......104 RIKA.................09.08.05..........21kg......Lena...........104 EWCIA22...........11.08.05.......... 10 kg..........Maja......100 DALKA................15.08.05............8kg....Urszulka........?.. KAROLKA 24.........16.08.05...........11kg.......... Patryk..102 SKYE.................17.08.05.........13kg.........Paulinka....100 ELA79...............18.08.05.............20kg......Michałek...114 FIONA79............23.08.05.............24kg ......Marylka...112 Przepraszam ze nic nie pisze ale ................Carlaa wam powie dlaczego-napisałam do niej maila.............

Dziendobry:) odpowiadam na pytnia jesli chodzi o DEBRIDAT to mała toleruje go cudownie i skonczyły sie nasze kolki podaje sie go 2-3 razy dziennie ja daje 2 po 2,5 ml (najwygodniej nabrac strzykawką i tak podac:)Lekarka powiedziała ze to jest dobrze tolerowany lek i ze mozna go podawac od poczatku . Jesli chodzi o Cebion to podobno podaje sie go od 4 tygodnia ale lekarka mówi ze mozna wczesniej ale nie przekraczac dawki 5 kropelek tym bardziej ze ja karmie ole mieszankami hm a co do ubierania to w doku najczescej tylko body i skarpetki na dwor do poludnia body i spiochy czpki nie zakładam bo mała strasznie sie poci i głowka mokra a wieczrkim jeszcze jakis sweterek i czapa Czas spacerków róznie ale nigdy nie krócej niz 1,5 h czasem 3 a nawet 4 jak mała na to pozwoli pozdrowionka ide lulu póki Ola spi

prosze o umieszcznie mnie w tabelce 15.08 dziewczyka Ola poród godzina 19.30 długosc 51cm waga 2700:) a własnie jak tam z wasza waga po porodzie bo ja zaczynam sie martwic wprawdzie mieszcze se w swoje ciuchy ale to nie to samo:)

Hallo mamulki ja tylko na chwilunie...moja mamcia przyjechala musimy sie zorganizowac... i wroce do was mamulki i wasze dziubulki hihih pozdrowki gorace TABELA I *************************************************************************************** DominisiaKrzysiu......13.07...godz.12:35....3120g.......52cm NesiaMateuszek........20.07..godz. 10.12....3670g......54cm Ania69x2Adrianek......26.07..godz. 09:40....3200g.......56cm Iwka26Adrianek........30.07..godz..17.35....3760g.......57cm PuzaMarlenka...........07.08..godz.21:55....4460g.......58cm CarlaaDustin Alex......08.08..godz.08.34......3525g......55cm RikaLena................09.08..godz.23.05......3550g......56cm ArkadiaNadia .........11.08...godz.19.20.....3350g........55cm SkyePaulinka...........12.08..godz..8.30....3100g..........53cm IsiaWeronika...........12.08..godz.15.00...3900g..........54cm TPMamaNatalia........12.08. godz...17.30.....3900g.......54cm KarolkaPartyk..........14.08.godz.12.45.....3630g.........53cm DalkaUrszulka..........15.08.godz............3150g..........53cm AsiawrocOla............15.08.godz..19.30....2700g........51cm Ewca22Majeczka......18.08.godz...11.45...3300g.........52cm Alex Maciek ............18.08 godz...21:47 ....3600g.......58 cm PszczolaTobiasz........22.08.godz.11.35.......3780g.....56 cm Ela79Michalek..........25.08.godz...17.15....3900g.......55 cm Fiona79Tymoteusz...28.08.godz..11.00......4300g........58cm TABELA II *************************************************************************************** NICK............TERMIN.......NABYTE KG............PŁEĆ .............PAS ANIA69x2...... 25-26.07.05.....9kg......Wiktoria/Adrian.....94 IWKA26.........18.07.05............kg............chlopiec........... TEZ.P.MAMA.......01.08.05.......12kg .....dziewczynka?....104 DOMINISIA.........02.08.05.......10kg.........Krzysiu.........105 NESIA...............05.08.05........24kg.........Mateusz.......130 ARKADIA............05.08.05........9 kg.........Nadia............95 CARLAA.............06.08.05........15kg...........Dustin.......102 PRZ.MAMA..........07.08.05.............?.........chłopiec...............?... PUZA................07.08.05........18kg.........Marlena.......114 ISIA23..............07.08.05.........12kg........Weronika.....100 PSZCZOŁA5........10.08.05..........16kg.......Tobiasz......104 RIKA.................09.08.05..........21kg......Lena...........104 EWCIA22...........11.08.05.......... 10 kg..........Maja......100 DALKA................15.08.05............8kg....Urszulka........?.. KAROLKA 24.........16.08.05...........11kg.......... Patryk..102 SKYE.................17.08.05.........13kg.........Paulinka....100 ELA79...............18.08.05.............20kg......Michałek...114 FIONA79............23.08.05.............24kg ......Marylka...112 Asiu serdeczne gratulacje...nie czytalam wszystkiego ...ale nadrobie...mam tylko chwilunie hihi :D :D :D :D :D wiecie jak mamulka przyjechala po takim czasie to nagadac sie nie mozemy...a jaka radosc w domku :D :D :D :D dane umieszczone Asiu wszystkie macie gorace pozdrowki od Pszczoly dzieki wielki pozdrawiamy do pozniej Carla i Dustin

Też przyszła mamo! Puza ma rację w 100 procentach!!! Teraz mamy tak ciężko i są chwile zwątienia i załamiania. Dotyczą one w tej samej mierze nas, jak i naszych mężów. Oni jeszcze bardziej niż my muszą się uczyć i starać, bo nie nosili pod serduszkiem maleństw przez 9 miesięcy a instynkt ojcowski dłużej się rozwija i ciut inaczej niż macierzyński. Mąż bardzo Cię kocha i dzidzię też - piszesz, że się stara, gotuje, prasuje itd. Wasze życie sie bardzo zmieniło i choć na razie wydaje sie że na trudniejsze, wkrótce nauczycie sie sobie radzić ze wszystkim, tak samo jak i my wszyscy, którzy mamy maleństwa. Słowa powiedziane w zdenerwowaniu i zmęczeniu nie płyną z serca tylko z umęczonej głowy, to taki chwilowy bunt, wyrzucenie z siebie frustracji. Myślę, że bardzo mocno się starasz i on również. Nie zapominajcie o sobie, przytulajcie się do siebie, musicie się wspierać. MOże jest ktoś, kto zajmie się małą chociaż przez dwie godzinki, żebyście mogli coś zrobić razem? Mleczko można przecież ściągnąć i podać z buteleczki. Ja tak robię co najmniej dwa razy w tygodniu, bo wychodzę do kancelarii. I jak jestem pewna ile mały zjadł (bo wiem, że 100ml, bo tyle dla niego ściągam-co zajmuje dwa ściągnięcia) to jestem spokojna, że nie płacze z głodu, tylko przez kolkę, albo z nudów, albo ma mokro. Wiem wtedy że moja Mama albo mąż (zależy kto zostaje) dadzą sobie radę, bo mają ze mną równe szanse (zamiast cycusia mają butlę :)) MOże rozważ takie rozwiązanie, zostawcie małą z kimś zaufanym i pójdźcie zjeść coś dobrego do restauracji (mąż nie będzie musiał gotować, po powrocie będziecie mieć czas aby razem zająć się małą).Pozdrawiam Cię i całuję mocno.

czesc jestem w domu od wczoraj, z malym wszystko w porzadku, ja mam angine , wszyscy jestesmy wykonczeni ,Mateuszek zostal potracony przez samochod we wtorek, lezy w szpitalu, jutro ma operacje -beda mu skladac noge bo to bardzo skomplikowane zlamanie jestem w szoku caly urok macierzynstwa przepadl jest tylko depresja............niewiem czy dam rade Mamulki to jest informacja od Fiony.... Fionus jestesmy z Toba wszystkie dobre fluidki i modlitwa plynie z naszych serduszek Carla i Dustin badz dzielna !!!

witam weekendowo :) jak szybko dziecko może przyzwyczaić się do noszenia na rączkach ??? Ula chyba zaczyna się przyzwyczajać do rączek mamusi. To że lubi zasypiać u mnie na brzuchu to nic, bo zaśnie i moiżna ją odłożyć, ale w dzień jak ma ten czas kiedy nie śpi to najchętniej by siedziała na rączkach bo ileż to można leżeć na leżaczku. oj będę jeszcze cierpieć z tego powodu :). A tak ogólnie mała rośnie i robi się coraz fajniejsza .Ma takie dni, że jak mówie do niej to uśmiecha się jakby wszystko rozumiała.Na spacerkach może spać nawet cztery godziny jak jest najedzona i jej cieplutko. ech czas ją odłożyć spać bo chyba zasneła :)

Fionuś, tak mi przykro. Trzymam z całych sił kciuki za operację i żeby wszystko było dobrze.

żywaWitajcie Kochane! Fiona, tak mnie zmartwiłaś, mogę sobie tylko wyobrazić, co musisz przeżywać...Życzę Ci dużo sił. Nesiu, dziękuję za słowa wsparcia. Tak naprawdę, to marzę o tym,aby choć na chwilę oderwać się od Małej, ale, niestety, naprawdę nie mam jej z kim zostawić. Mam obawy, czy mój mąż zostałby z nnią na dłużej - chyba sama ukręciłam na siebie bat, bo od początku przyzwycziłam wszystkich ,że sama się nią zajmuję i nawet jak mąż brał ją na ręce, a ona zaczynała płakać, yo od razu mu ją odbierałam. Więc tak się przyjęło,że tylko ja potrafię ją uspokoić.lemy brzuszkowe - wystarczyże j coś zakręci i natychmiast się budzi, budzi się przy prykaniu i przy robieniu kupki, praktycznie budzi się co kilkanaście minut, niestety, tak jest podczas nocy i spacerów też,więc jestem chronicznie zmęczona i ciągle spięta.Mam pokusę,aby pójść do jakiegoś ynnego lekarza, bo tak nie może być, aby ona miała przez całą dobę taki urywany sen. Poza tym Wy ciągle piszecie o witaminkach, a ja jej nic nie podaję, bo nikt mnie o niczym nie poinformował. Nie wiem też, co z tzw. szerokim pieluszkowaniem - czy stosujecie to , chodzi głównie o dziewczynki ze wzgl na bioderka. Ja do tej pory stosowałam tylko pampersy, ale koleżanka poradziła mi żebym konieczie dawała na pampersa pieluchę tetrową. No i znów mam stresa, bo to rzekomo stosuje się juz od urodzenia. Kurcze, ta moja beznadziejna położna nic kompletnie mi nie mówi!

ale troszke sie tutaj pogubilam gdzie jest KARIN2005? bardzo chetnie czytalam jej posty. Czy ktos moze wie cos wiecej? bardzo dziekuje za informacje i pozdrawiam sabina.

Hallo mamulki... Nesiu Ty jestes niezastapiona Tez przyszla mamo musisz byc silna ... wszystko bedzie dobrze..przypomnij sobie jak bardzo czekalysmy na te nasze cudenka ... wiem ze w glebi serca dobrze o tym wiesz... slowa wsparcia tylko tyle moge Ci dac ...i jesli tylko Ci to pomaga to sluze z calego serducha!!!!! co do witaminek ja podaje tylko wit D...to zapisano malemu w szpitalu i wszystkie dzieci ja dostaja ze wzgledu na kosci ... i nie tylko ... tu masz cenne informacje ja tez sobie poczytalam ciekawe :D :D :D :D :D http://katalog.bizz.pl/index.php?engine=tekst&nid=7904&cid=161 pieluszkowanie...juz w szptalu ...nasz malutki mial przeswietlenie u ortopedy...jak wiekszosc dzieci pewnie stwierdzono male roznice co wlasnie bedzie co jest korygowane przez to pieluszkowanie...za dwa tygodnie mamy kolejna wizyte ...mam nadzieje ze juz nie bedziemy musieli faldki wygladaja rowno maly wykopuje nozki co pomaga w stawianiu w panewki ...powinnas isc do lekarza i sprawdzic to moim zdaniem wtedy bedziesz spokojniejsza a moze do terminu wizyty pieluszkuj ja tak jak my szeroko czyli tetrowa pieluszka na pampersa ...Nesia szczegolowo to opisala we wczesniejszych postach.... Co do innych witamin narazie ... nic nie wiem i nie stosuje ... malemu przestaly ropiec oczki ... rumianek pomogl.... no i mam chwile dla siebie bo jest moja mamuska.. :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D pozdrawiam Was bardzo goraco zyczymy milej soboty ... buziaki dla Was od Nas Carla i Dustin

Witajcie mamuski!!! wpadłam sie przywitac i troche nadrobic zaleglosci:):):) z adriankiem juz lepiej oczka nie ropieja katarek tez minol jutro idziemy na kontrole zobaczymy co pani dokor powi:)napewno przesunie szczepienie..... Fiona trzymam kciuki za operacje napewno wszystko bedzie ok.... T.P.Mamo nie poddawaj sie tak łatwo rozumiem ze sa chwile zwatpienia i ze jest ciezko ale dasz kochana rade...... pozdrawiam buziolki milej niedzieli

Hallo Hallo zyczmy wszystkim mamuska i maluszka... milej spacerkowej niedzieli z tatusiami i calymi rodzinkami ... :D :D :D :D :D :D :D Carla i Dustin i tata

dziewczyny ratujcie,malutki dostal strasznego kataru i nie wiem co robic,poradzciecos prosze jestem zalamana,sol fizjologiczna nic nie pomaga dominika

Hallo Dominisiu..na przemian przed karmieniem mleczko po karmieniu sol do noska tak radzila mi polozna

Dziekuje Carluniu ze tak szybko odpisalas,a ja podawalam sol wtedy gdy nosek byl bardzo zapchany.Wyprobuje ta metode po nastepnym karmieniu . Jeszcze raz dzieky ki dla Ciebie Dominika

Witajcie! Dominisiu moj maly tez mial katarek i pediatra przepisala mi STERIMAR to jest fizjologiczny roztwor wody morskiej psikasz do noska kladziesz na chwile na brzuszku i wszystko z noska wycieka i go przeczyszcza mojemu szrabowi pomoglo pozdrowionka uciekam bo maly sie budzi na jedzonko:):):)

Hallo Mammulki... niedziela niedziela i po niedzieli.... :( ... :( malutki nakarmiony slodko spi juz dwie godzxinki...a ja tak siedze w necie i szukam czegos o zabezpieczeniu... tabletki zastrzyk czy spirala.... metlik w glowie. :O .. sama nie wiem niedlugo wizyta u lekarza.... wiec mam nadzieje ze dostane konkretne informacje ktore pozwola zdecydowac... to jest tez wazne prawda ... trzeba myslec o wszystkim aby moc w pelni cieszyc sie naszymi pociechami ... mamulki a jak u Was myslalyscie o tym ????????????????? zycze slodkich i slicznie pokolorowanych snow.... ciekawa jestem co tam u naszych mamulek ktore sie nie oddzywaja ISIA...????? no wlasnie KArin ktorej baaaaaaaaardzo dawno nie bylo .... Elka juz w domku ...z malym ...Ania ...co uCiebie???? ARKADIO...HALOO :) aaaaaaaaaaaa zapomnialabym Nesiu mam pytanie... jak odciagasz pokarm .. nie chodzi mi o sprzet tylko o czas ...w jakich odstepach i czy mamy pije nadal z obu piersi bo moja kruszynka robi to przynajmniej raz dziennie.... i wcale to nie oznacza ze potem spi dlugo :) bardziej ma ochote na zabawe niz ...spanko hihihihi ale teraz jest tyle osob ktore chetnie by go pobawily hihihi scisiam Was jeszcze raz mocno do pozniej Carla i Dustin

Carluniu Skrabie polecam kubelek zimnej wody. Milego dnia !! :)

Marek Pl... a moze Tobie by sie przydal... :P

Ja nie potrzebuje kubelka z woda, ale widze ze jestes caly czas na posterunku. To mile. ;)