TERMIN SIERPIEŃ 2005

Czesc Kochane!!!!!!!!!! Jasminka, Ty madralo, gratulacje!!!!!!!!! Przykro mi czytac o chorobach dziaciatek a juz szpital to koszmar. Zdrowka!!!!!!!!!!!!!! Carla, Skarbie, jak sie czujesz??????? Ach, wreszcie zaszczepilismy Nine (pneumokoki, meningokoki), dzis pierwsza szczepionka, za dwa tyg. kolejna: Tez tak mieliscie? Dziwczyny, czy ktores z Waszych dziacieczkow maja chorobe lokomocyjna???? Nina ma a dla takich maluchow nie ma niczego przeciw :-( Dlatego zdecydowalismy, ze nie jedziemy na swieta do Polski :-( Nie chce meczyc malej taka droga, tym bardziej, ze nie zostalibysmy dlugo. Mam nadzieje, ze rodzinka przyjedzie do nas. Carla, Wy jedziecie??? Czy teraz wolisz nie podrozowac? Caluje wszystkie slodkie buziaczki Waszych dzieciaczkow!!!!

Już wróciliśmy :D. Ulcia dostała syropki i bedzie się dokurowywać w domku :). Później Was poczytamy :) i popiszemy ;)

No proszę, jakie dzieci są mądre - czyli był powód dla którego Jasmina ciągała za soba nocniczek po całym domu- zwyczajnie chciała zdążyć!!!A mama sie zorientowała dopiero w ostatniej chwili ;)

elu,niuninko- w imieniu córki dziękuję za gratulacje (jak tylko z łaski swojej wstanie- bez wątpienia jej przekażę :P ) nesiu zawsze wiedziałam, że nie zwątpisz w mą domyślność i intelekt buhahahahhahahahahahha :P dalka-super, że jesteście już w domku

Dalko dobrze że Ula już w domku- Niuninko-pisalam kiedyś ze nasz synek wymiotuje na dluższych niż godzinę trasch,no ale zdarza mu ise to raz na kilka wyjazdów,nie iwem czy to choroba lokomocyjna,nie wiem czy nie zostaniemy w kwietniowe swieta w domku,a tylko na poród do mej siostry pojadę w maju,zobaczymy to my zapraszamy na kawę i na bobasy troche nowości z życia mego słonka www.michalko.bobasy.pl

Dalka, juhuuuuu, cudownie, ze jestescie w domu!!!!! Ucaluj Ulcie i niech szybciutko zdrowieje.

to kto dziś z nami rannymi ptaszkami się melduje...??? www.michalko.synek.pl www.michalko.bobasy.pl

Witam!!!! Zapraszam na kawkę:)wczoraj zapomnialam kupic mleka i dzis pije kawę czarną;)ale da sie pić:p Dalka fajnie że jesteście juz w domku niech się Ulcia kuruje.... Niuninko u nas nie ma choroby lokomocyjnej ..Adi tak lubi jezdzić samochodem albo autobusami że ciągle tylko brum brum on jedzie:):) Dzis mam wolne więc jadę sobie kupić butki:) Wiecie co teraz tak sobie pomyślałam że podoba mi się w moim synku że nie daje buziaków w usta:p tak się nauczył że jak mówię poproszę buziaka to nadstawia czółko:):) i jak sie żegna z dziadkami to też czła nachyla;)a co się będzie całował z wszystkimi hihi buziaki miłego dnia

elu z tych porannych zdechłych skowronków, to przede wszystkim ja się powinnam meldować :o jaśmina spała dziś (bez żadnych przerw) do 6.30, ale ja całą noc kaszlałam i smarkałam, więc... bleeee iwonko jaśmina też nie daje usteczek tylko albo czółko, albo główkę!!! z moim pierdolcem dotyczącym higieny w życiu bym nie pozwoliła nikomu pocałować mylady w usta :P skoro ani mój zięć nie całuje się, ani moja córa nie da sobie skraść całusa - czarno widzę przyszłość tego związku ;) pszczółko miałaś się meldować o 7 ;) mam nadzieję, że tobiś jeszcze śpi:) wczoraj spotkałam mojego wroga z czasów L.O. ma dziecko, roztyła się (:P ) i w 5 osób mieszka na 40 paru metrach- wiem, że to brzydko z mojej strony, ale w szkole strasznie mnie obgadywała, więc nie ubolewam nad jej aktualnym stanem:P kasiu- obiecuję, że coś tam, gdzieś tam wyślę, tylko najpierw chcę skończyć to, za co się już wzięłam :) dla natalii buźka dla sierpniowych poza tym j. p.s. carluniu co to za porządki... :P

Julcia może oni trzymaja te całusy tylko dla siebie hihi:p Właśnie moje dziecko potprowadziło.....papier toaletowy i co robi???urywa kawłek i smarka w niego;)

Dalka duzo zdrowka dla Ulci dorze ze jestesciejuz w domku bo wiem co znaczy szpital szybciej wyzdrowieje w domciu:) Jak ja bylam z ola (4 razy) to zawsze bylo lozko dlamnie i osone dla oli ale placilam za dobe 15zl pozatym praktycznie wszystkie leki poza antybiotykiem musialam sama kupowac (mleko lacidofil smecta itp) wiec jak szlysze slowo szpital o mam ciarki naplecach!!!! co do nocniczkato juz w dzien i na spacerze i podczas spania w poludnie nie uzywamy pieluch :) tylko 1 na noc wiec mamy spokoj a paczka starcza prawie na 2 miesiace:) co do choroby lokomocyjnej to ola jej nie ma (2 razy chaftowala nam w samochodzie ale byl to objaw zoladkowy po pierwsze byla za bardzo najedzona a po 2 zaczynala sie choroba teraz uciekamy na urodzinki do 4-latki pozdrawiammy zapraszamy na bobasy www.olenka2005.bobasy.pl

Hallo Mamulki ... buziaki dla choruszkow !!!!! Dalus dobrze ze juz jestescie w domku !!!! dla Ulci Niuninko ... szczepionka byla tylko jedna , co do swiat hmmmm jak narazie sprawy sie troszke skomplikowaly :( nie wiem czy zostajemy czy jedziemy to sie dopiero okaze za pare dni :( Dustin nie ma choroby lokomocyjnej choc ostatnio z mojej winy pojawil sie paw Mamo Natalki to ja dziekuje ;) za niespodzanke ;) Julia gratulacje dla .. hehe nocnika ;) Iwka dobrze ze juz prawie tego nie widac ;) Misiu mam nadzieje ze Twoja macica ma wygodnie i ze wszystko bedzie tak jak sobie zaplanowalas Elu ja oczywiscie tez melduje sie z rana tylko nie pisemnie heheh P. wstaje teraz przed 7 a my z nim :) Isiu kochana mam nadziejej ze juz lepiej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pscolko W niedziele bylismy z mlodym u lekarza zapisla syrop ktory nie pomagal wczoraj niby bylko wszystko ok ale wieczorem znow pojawila sie goraczka ..do tego ciagle to smarkanie i okropny kaszel i rzyganie .. wlasciwie to rzyganie ok bo flegma wychodzi tylko moj sny zyje na mleku nic nie chce jesc nawet czekolady ...dlatego nie zastanawialismy sie i do lekarza ...skonczylo sie na antybiotyku .. no coz moze bedzie lepiej musi byc lepiej prawda !!! wlasciwie kaszel jest inny i smarkow mniej gdyby je tylko wysmarkiwal a nie polykal ale to chyba nie uniknione prawda Julcia wiec melduje porzadki heheh ... ta ciza calkiem inna w kazdym badz razie poczatki inne ... takie mdlosciowo rzygajace ..waga spada na dol, kuchnia nalezy do meza ja zaliczam tylko kanapa, muszla, lozko. Teraz do tego doszla goraczka katar i kaszel .... hehe P. chyba ma juz nas dosc ...a co bedzie jak tak w 4 bedziemy ;) Misiu wiec podziwiam Twojego M. ok mamulki ja wam tu nie truje i nie marudze kazda ma swoje bolaczki i klopociki ale damy rade NIECH MOC SIERPNIOWEK BEDZIE Z NAMI !!!!! sciskam mocno dla nie wymienionych !!!! C.

Cześć Kochane! Tyle ostatnio się u Was dzieje... Dalko,baaaardzo się cieszę,że Ulcia w domu! Hurrrrra! Julio-no,no gratulacje z powodu nocnika,a raczej jego zawrtości.U nas to tak-raz na wozie,raz pod wozem,tzn.raz w nocniku,raz w pampersie( częściej to drugie). Mamo Natalki-super,że ta gorączka nie była zwiastunem żdnej choroby,bo już była mi smutno,że znów nam dzieciaki chorują. Elu-daj już spokój z tym niemówieniem słowa ,,tata,,-please! Masz super syna,uwierz w to wreszcie.Może będzie tak,jak u moich znajomych,że mały długo nie mówił,potem od razu zdaniami,a córka mówiła szybciej słowa,a zdanie później niż brat.Tak więc -cierpliwości. W związku z powyższym nie będę się chwalić,jakie nowe słowa móai Nata-napiszę tylko o jednym,bo jest dośc zabawne.Brzmi: dupty,a znaczy...buty. Zazdroszczę Wam-mieszkanki dużych miast,że w brzydką pogodę macie gdzie pójśc z dziećmi,np.jakieś centra handlowe itp.Małą w domu roznosi,gdy nie jest na dworze,a nas wtedy biorą na nią nerwy.W weekend była straszna nerwówa przez to jej znudzenie i maruderstwo.A np.wczoraj-nie to dziecko! Wybiegała się po dworze i było ok.I to nie jest tak,że my się w domu z nią nie bawimy-bo właśnie staramy sie jej non stop zapewniać rozrywkę i czasem jest fajnie,a czasem wszystko ją wkurza i irytuje. U nas poprawiło się ze spaniem.WRESZCIE! Natalka wprawdzie budzi się dużo wcześniej,bo ok 6 -6.30 rano,a zasypia o 21,ale przez całą noc...nie jeMegapozytywny szok dla mnie,która co chwila w nocy użyczałam jej cyca przez 19 miesięcy.W dzień śpi koło południa -2h też już bez pobudek.Mam czas,aby zrobić wówczas obiad lub coś w domu.Choć,gdy jestem w pracy,to ta drzemka przypada na czas niani,a ja po powrocie -kołowrotek. Dziś idę do lekarza,a jutro planuje do pracy-oby wszystko było dobrze. Zadałyście mi ćwieka z tą chorobą lokomocyjną,Ja ją miałam jako dziecko.Planujemy dłuższy wyjazd w wakacje.Mam nadzieję,że Nata nie odziedziczyła tego po mnie. Na koniec zapraszam na www.yarucha.bobasy.pl

Aha-Asiuwroc-Oleńka to absolutna piękność! Te oczy! A ta misterna fryzura niczym u przedszkolaka-cudo!

Dziś krótko, bo gonię w piętkę. Napiszę tylko - UWIELBIAM NASZ TOPIC, KOCHAM WAS DZIEWCZYNY i MAM ŚWIRA NA PUNKCIE WASZYCH DZIECI (TYCH, KTÓRE SĄ JESZCZE W BRZUSZKOWYCH WYLĘGARNIACH TEŻ!!!)

Cześc Dziewczyny:) U mnie wzgędny spokój ,dzieciaki rozrabiają,smarkają i jakoś sie kręci ten nasz codzienny kabarecik. Ciesze sie ,że dzieciaczki wasze zdrowieją:) Wiosna tuż tuż ,a u mnie śnieg pruszy:( Miłego dnia

to teraz popołudniowa kawka i czas na odpoczynek Widziałam dziś nowe fotki u Gumijagody-jejku twoje dzieci wspaniale razem się bawią TPM- Natalka wyszczuplala,fajna z niej juz spora dziewczynka,a ty zdaj nam relacje jak było u lekarza i bądż dla mnie bardziej wyrozumiała bo ze mnie jest od zawsze panikara i już Gonić w piętkę od Nesi bardzo mi sie spodobało-nie znałam tego.... Podobnie jak ty Agnieszko ja jestem maniaczką topiku. Mąż chce mi bym urozmaicała posiłki tak wiec dziś pierogi z mięsem...(zakup dokonany mimo szarugi na dworzu) A więc pora do kuchni... www.michalko.synek.pl www.michalko.bobasy.pl

Dziewczyny-jestem ZDROWA! Jutro idę do pracy! Elu-przecież wiesz,że ja tylko tak-z sympatii.Pa!

TPM super ze mozesz wrocic do pracy :) dzikujemy na piekny komentarz na bobasach tak to niespotykane ze ciemne wlosyi niebieskie oczka (choc na zdj ola ma ciemniejsze wlosy niz w rzeczywistosci ma jasny braz -bardzo ciemny blond :) co do promowania to niestety wszedzie trzeba placic niestety:) Niedawno wrocilysmy z przyjecia od 4 latki olarozniosla jej wszystkie zabawki i zreszta caly dom dobry diablik z niej teraz siedzi na hustawce i nie ma zamiaru schodzic calusy dla wszystkich

:) Elu to tylko na zdjęciach tak to wygląda,bo raczej walczą ze sobą albo są to zabawy siłowe,przepychanki.Bartek wszystko chce w tej chwili to co akurat ma Julka:( MIłego wieczoru dziewczyny:)

Witam zapraszam na kawusię....

kubeł kawy to już o 6 tej wypiłam..młody mi teraz usnął to pora na śniadanko

Pierwszy dzień wiosny, a u nas śnieg pada. Laski uciekamy na wagary :D. Ja jeszcze nocnika nie wprowadzam, ten po Dawidzie jest za szeroki i Kulin by wpadła dupką do środka. Muszę mniejszy nocnik kupić. Teraz ograniczam jej smoka, właśnie go szukała i stwierdziła, niema :D. Czas na śniadanko i jaką kawę, no i może pomalujemy wydmuszki i powiesimy na przedpokoju ;), w końcu święta za pasem :D.

Hallo Mamulki ... na pierwszy dzien wiosny :)

Witajcie wiosennie!!!!!! Choc w realu wyglada to zupelnie inaczej :-(

witajcie wiosennie... dziewczyny, chcialam zasiegnac Waszej opinii... czy jesli osoba postronna zadaje sobie duzo trudu w celu \"wysledzenia\" ;) moich wpisow gdzies w internecie i trafia np na ta kafe, choc nie mial zadnych przeslanek aby mnie na niej szukac i odtad podczytuje moje wpisy, to takie zachowanie nie nosi Waszym zdaniem znamion psychopatycznych? nadmienie, ze nie wiem jakim cudem trafil na to kafe, a jest to jedyne miejsce w internecie gdzie zostawiam jakies wpisy (no poza bobasami ktore sa ogolnie dostepne ale na nich nie ma info o kafe), to znaczy ze wlozyl sporo trudu aby to jakims cudem namierzyc... co o tym sadzicie? bo moze ja przesadzam... dlatego chcialam to zweryfikowac z Waszymi opiniami... pozdrawiam K

Cześć dziewczyny! Od niedawna podczytuję Was trochę, troszkę Was poznałam i postanowiłam się do Was \"wkręcić\". O ile pozwolicie mi na to :) Mam synka urodzonego w sierpniu i jeżeli chodzi o wychowywanie go podobne problemy jak Wasze. Zresztą fajnie by było pogadać na temat rozwoju swojego dziecka z innymi mamusiami dzieci w tym samym wieku. Pozdrawiam :):):)

Madziarka81-witam serdecznie Ciebie i Patryczka-mam nadzieje ze się u nas zadomowisz daj nam namiary na bobasy-jesli masz założone i pokaż synka.. Mamo Natalki-dziwna sprawa z tym \"podczytującym\" a czy on również w jakiś sposób pisze do ciebie,daje znaki że jest z tobą w kontakcie?,aż mi ciarki po plecach przeszły jak sobie uświadomiłam ze są tacy ludzie.

Mamo Natalki-w tym przypadku chyba cel uświęca środki..jeśli to tajemniczy wielbiciel (nie nabijam się!), to nic dziwnego,ze zadal sobie trud..Poza tym moze Tobie sie wydaje, ze nie ma na bobasach mowy o kafe, a moze któras z komentujących osób zostawiła jakąś wzmiankę? Nie wiem, czy sam fakt,ze ktoś Cię podczytuje, ma coś wspólnego z psychopatą. Może podeslij mu zagadkę do rozwiązania.Oto ona: Przeczytaj pytanie, poważnie zastanów się nad odpowiedzią. To nie jest żadna podchwytliwa sztuczka. Nikt, kogo znam nie odpowiedział na to pytanie prawidłowo. Kobieta na pogrzebie swojej matki spotkała mężczyznę, którego dotąd nie znała. Mężczyzna wydal się jej niesamowity, był jakby z jej snów. Od razu go pokochała, ale nie poprosiła o jego numer telefonu i później nie mogła go odnaleźć. Kilka dni potem zabiła swoja siostrę. Pytanie: Jaki był motyw zabicia siostry? Daj sobie trochę czasu na refleksje zanim odpowiesz Odpowiedź dam wam pózniej, pogłówcie sie:)

to nie jest wielbiciel... z cala pewnoscia... to jest osoba z rodziny meza, ktora do tej pory wydawala mi sie neutralna wzgledem mnie, ale teraz mam watpliwosci... nie, nie nachodzi mnie, nie pisze.... spotykamy sie na uroczystosciach rodzinnych... dlatego moje zdumienie, ze zna fakty z mojego zycia wzbudzilo moje watpliwosci, na ktore moj maz ze stoickim spokojem odpowiedzial, ze mowil kiedys ze czytal moje wpisy na kafe... nie budzi to w nim zadnych watpliosci, skad na to trafil - no przeciez w internecie mozna wszystko znalezc bez problemu- fakt, ale zeby znalezc, to trzeba szukac.... w moim przekonaniu to dosc niezdrowe zainteresowanie, w opinii mojego meza zupelnie naturalne - nie znajduje tu nic nagannego... wrecz nagannym uwaza to, ze sie uzewnetrzniam w internecie... nie wiem, wiecie co, juz trace pojecie, co jest normalne, a co nie... dlatego pytalam Was o opinie...