WODNIKI kafeterii, łączmy się!

A to coś podobnego do posta Gosi: 10. Traktuję cię jak brata. (Jak na ciebie patrzę, to przypomina mi się ten pryszczaty sprzedawca ze sklepu na rogu.) 9. Odrobinę różnimy się wiekiem. (Ty to się chyba w parku jurajskim chowałeś.) 8. Nie pociągasz mnie w TEN sposób. (Jesteś najbardziej pokracznym półgłówkiem, jakiego w życiu widziałam.) 7. Mam w tej chwili zbyt skomplikowaną sytuację życiową. (Nie chcę, żebyś został na noc, bo jeszcze usłyszysz, jak dzwoni konkurencja.) 6. Mam chłopaka. (Tj. psa, kota lub samca chomika oraz duży kubeł lodów czekoladowych.) 5. Nie umawiam się z kolegami z pracy. (Zejdź na ziemię, koleś, bo nie umówiłabym się z tobą, nawet gdybyś był ostatnim facetem w tej galaktyce.) 4. To nie ma nic wspólnego z tobą, tylko ze mną. (To nie ma nic wspólnego ze mną, tylko z tobą.) 3. Koncentruję się na karierze zawodowej. (Nawet coś tak beznadziejnie nudnego, jak moja praca, jest lepsze, niż twoje towarzystwo.) 2. Ślubowałam celibat. (Przysięgłam sobie, że z takim jak ty to nigdy w życiu!) ...i numer 1 (i jego prawdziwe znaczenie) 1. Bądźmy przyjaciółmi. (Chciałabym mieć cię pod ręką, żeby móc cię dręczyć szczegółowymi relacjami z seksu z innymi mężczyznami i żebyś mi doradzał i mówił, „jak to widzi mężczyzna”.) 10 sposobów, w które mężczyzna może ci powiedzieć „nie” i (w nawiasach) co faktycznie ma na myśli: 10. Traktuję cię jak siostrę. (Jesteś brzydka.) 9. Odrobinę różnimy się wiekiem. (Jesteś brzydka.) 8. Nie pociągasz mnie w TEN sposób. (Jesteś brzydka.) 7. Mam w tej chwili zbyt skomplikowaną sytuację życiową. (Jesteś brzydka.) 6. Mam dziewczynę. (Jesteś brzydka.) 5. Nie umawiam się z koleżankami z pracy. (Jesteś brzydka.) 4. To nie ma nic wspólnego z tobą, tylko ze mną. (Jesteś brzydka.) 3. Koncentruję się na karierze zawodowej. (Jesteś brzydka.) 2. Ślubowałem celibat. (Jesteś brzydka.) ...i numer 1 (i jego prawdziwe znaczenie) 1. Bądźmy przyjaciółmi. (Jesteś koszmarnie brzydka.)

Dziewczyny to jest supeeerrr!hahaihih :D to jeszcze jedno: -kiedy facet traci 90%inteligencji? gdy umiera mu żona. no nie zle sie oberwalo facetom w dniu naszego swieta haha :) narazie spadam,moze pozniej zajrze papa.

Drogie Panie niestety muszę już kończyć. :( życzę wszystkim miłego popołudnia i dużo kwiatków z okazji Dnia Kobiet :D jak by Ktoś miał ochotkę to będę tu jutro ok. 8 rano. Pa

No to na razie dziewczyny. Papa

Do poczytania jutro, chyba, że brat mnie wieczorem do kompa puści. Miłego nadrabiania stron :)

Boże dziewczyny! ale się naśmiałam-jesteście niesamowite hahahahaha Nietoperz Twe zakończenie.....hahaahhaaha,ojjjjjjjjj:D:D:D Rzeczywiście dostało sie facetom w ten dzionek,że szkoda gadać hihi SARKANO---->solenizantko nasza, w Dniu podwójnego Twojego święta spłnienia marzeń życzę i samej radości! Aga---->nie dziw się takiemu przyjęciu,noo przecież nie mogło być inaczej!:D Towarzystwo nam się podzieliło na do południowe i popołudniowe i nocne nawet:D,ale to chyba normalne.....,rozkład dnia mamy jaki mamy. W pierwszej wersji tez miałam dowcip napisac,ale...gdy przeczytałam to co "spłodziłyscie "wcześniej to-to moje cienizna:( hahahaahaha,nie będę sie wychylać.Muszę to sobie wydrukować,bo choć wcześniej kiedys tam już się z tymi "przypowiastkami"spotkałam-fajnie mieć to w jednym "flaku":D akurat mi się przyda,bo mam fajne spotkanko i poza Gosi ciastem humorek zaprezentuję.Wymierne korzyści zaczynają się robić z tego topika hihihihi:D Pozdrawiam i WSZYSTKIM PANIOM WODNICZKOM SAMEJ RADOŚCI W TYM DNIU ŻYCZĘ w imieniu mojego męża ,który stoi mi za plecami i czeka aż zejdę z kompa:P:D...pa

Witam wszystkie koleżanki w dniu naszego święta!!!! jak to dzisiaj jedna z pań w mojej firmie powiedziała,że musimy same sobie życzenia składać bo na naszych firmowych panów to nie ma co liczyć. Sarkano--------->Tobie z okazji imienin wszystkiego co najleprze W każdej chwili,zawsze i wszędzie niech Ci w zyciu dobrze będzie!! Niech Cię dobry los obdazy wszystkim, o czyn serce zamarzy. Wodniczka _Aga------------>szkoda,że nie zdązyłam sie z Tobą przywitac zanim zachorowałaś ale zaglądaj oczywiscie do nas jak najczęściej.Lubie kraków i ludzi z Krakowa(szczególnie jednego ludzia hi hi hi ) Przyznaję,że faceci z Twojej firmy sie postarali ale są w apsolutnym błędzie,że Dzień Kobiet to komunistyczne świeto.Święto to pochodzi ze Stanów Zjednoczonych ale nie pamietam dokładnie genezy wiec nie będę sie wymądrzać. Gosia8---------->dzisiaj była okazja więc wypróbowałam Twój przepis zajadali sie ,że im sie uszu trzęsły ale chyba za mało jabłek dałam a druga rzecz za wcześnie za niego sie wzieliśmy i budyń mi z lekka wypływał.Zresztą liczy sie to ,że smakowało zwazywszy na mój antytalent kulinarny. Żegnam juz na dzisiaj i zmykam na szuwary bo juz poźno.

Witam Sarkano -- spełnienia marzeń. Niech Cię omijają burze i zawieruchy, aby zawsze świeciło Ci słońce [kwiatek] Nie mogłabym sobie darować, aby dziś tu nie wejść i nie zlozyć Ci tych życzeń i choć jest późno to lepiej późno niż wcale, no nie :) Wszystkim Paniom natomiast wszystkiego najlepszego z okazji DNIA KOBIET. Wodniczka-Aga-- , milo Cię poznać. Socha -- dopiero teraz przeczytałam o Twoich weekendowych przygodach. Mam nadzieję, że synek ma się już dobrze. Takie przeżycia to to co osobiście lubię najbardziej. Już o tym pisałam ta bezsilność i niepewność, mogę sobie tylko wyobrazić co przeżyłaś. Kiganko -- to super fucha, śwaidek na czyimś rozwodzie :) Ależ dzisiaj miałyście natchnienie. Uśmiałam się setnie :) Uciekam, po moim zwolnienu\\iu nie mogę nadążyć z zaleglościami w pracy i wracam tak wykończona, że mi się nawet palcami nie chce ruszać. Pozdrawiam, milych snów.

Dzień Doberek wszystkim wodniczkom, bo wodniki już dawno stąd popłynęli :D

Cześć Gosia! A faceci tu czasami zaglądają, żeby nasze \"błendy\" wytykać. Dobrze, że wczoraj ich tu nie było, bo by było gorąco, a jak by się bronili przed tymi naszymi zarzutami :)

wytykać błęd to oni umieją, chociaż ja też nieźle potrafię to robić :P może któryś tu zajrzał, ale nie miał odwagi się ujawnić po tym co tu nawypisywałyśmy hahahahaha :D

to teraz coś dla miłośników piesków: Ulicą biegnie olbrzymi , groźny wilczur. Przerażony, sierść zjeżona, ogon podkulony. Przewraca śmietniki, wpada na ludzi, skamle żałośnie. Jakiś facet z ciekawością patrzy co się dzieje i widzi, że tego wielkiego psa goni jakiś maleńki szczeniak. Zatrzymuje przerażonego wilczura i mówi: - No co ty, przed takim szczeniakiem uciekasz??? Przecież jedno kłapnięcie zębami i... A pies na to żałośnie: - A ty wiesz jaki on ma zimny nosek? A na stronie, z której to brałam rozgorzała wielka dyskusja, że my tylko narzekamy na facetów, a wcale nie jesteśmy lepsze.I stwierdziłam, że faceci się tymi dowcipami bardziej przejęli niż kobiety(tymi na swój temat). Oni poprostu nie potrafią się z siebie śmiać, a my tak :)

są przewrażliwieni na swoim punkcie. :P Ciekawe co by powiedzieli, gdyby to nie były tylko żarty i dowcipy, ale na serio ktoś by im coś takiego powiedział?????? (depresja, samobójstwo) cóż, mądre blondynki umieją się z siebie śmiać :D

Sarkano ---- > a co powiesz o tym horoskopie szczura (piszą o zakupie komputera - będzie go miała tylko do swojej dyspozycji, co ty na to) SZCZUR Zi - pierwsza gałąź ziemska element: woda kolor: czarny żywioł: Yin kierunek: północ lata Szczura Horoskop na rok 2005 dla urodzonych pod chińskim znakiem Szczura Urodzonym pod znakiem Szczura gwiazdy w 2005 roku ześlą możliwość realizacji marzeń o podróżach i o zdobyciu niezwykłych umiejętności. Czeka cię rok nowych pomysłów i propozycji, od których zakręci ci się w głowie. Nie siedź tylko z założonymi rękami, bo szczęście już zbliża się do twoich drzwi. Zrób listę ciekawych rzeczy, na które do tej pory brakowało ci czasu, a potem zamiast zwlekać, zabierz się do dzieła! Ten rok sprzyja nauce i zawieraniu intrygujących znajomości. Kursy, szkolenia, a nawet weekendowe wykłady przydadzą ci się bardziej, niż będziesz planować, ale przede wszystkim dadzą ci poczucie wolności i niezależności. W ślad za tym pojawią się większe sukcesy w pracy! Zainwestuj w siebie i nie słuchaj osób, które chcą decydować za ciebie o tym, co w twoim wieku wypada lub nie. Być może ktoś cię nie docenia i choć w głębi duszy jest ci z tego powodu bardzo przykro, to czas abyś wreszcie przestał się tym zamartwiać. Jeśli dotychczas nie interesowało cię nic więcej, oprócz kuchni lub telewizora, to w roku Drewnianego Koguta wreszcie nadszedł czas na zmianę! Rok bardzo sprzyja zakupowi komputera, zdawaniu kursu na prawo jazdy czy angażowaniu się w prace różnych kółek zainteresowań. Dzięki tej pracy odkryjesz, że twoje umiejętności przydadzą się innym ludziom. Druga połowa roku szczególnie sprzyja pracy na rzecz różnych stowarzyszeń czy innych organizacji. Jednak pomysły pewnych osób mogą cię porządnie rozzłościć. Twoja energia pociągnie za sobą innych ludzi i da początek zmianom na lepsze. Bądź dzielna! Dzięki twojemu zaangażowaniu uda się przeforsować korzystne rozwiązania, a ty sama zyskasz uznanie i poczujesz się potrzebna. W miłości w roku Koguta staniesz się bardziej wymagający. Zadbaj, aby partner rozumiał powody twoich decyzji, bo inaczej grożą ci przelotne konflikty. Nie zamykaj się w sobie i nie obrażaj na bliskie osoby, a rok także w tej dziedzinie życia okaże się udany. Twój atut w roku drewnianego Koguta to krytyczne i rzeczowe podejście do rzeczywistości. Trudno będzie cię oszukać, co sprzyja powodzeniu w sprawach finansowych! Twoje wyzwanie to umiejętność cierpliwego słuchania innych. Policz do dziesięciu zanim zaczniesz na kogoś krzyczeć. Sprzyjające ci kolory to czarny. Powodzeniu pomoże talizman z kryształem górskim.

a ja zabiegana i zajęta jak zawsze...mało mam czasu by tu zaglądać, a szkoda. Czekam na wiosnę. Już bym chciała na swoją działkę iść, pogrzebać w ziemi, wysiać nasionka a tu ciagle zima i zima.Miłego dnia

Iskierko całe wieki cię u nas nie było :D Wszyscy czekamy na wiosnę, taka zima jest dobra na Boże Narodzenie, ale nie w marcu !!!!!!

a to tak do poczytania :) Przyszłość to \"działka\" Wodnika. Oczywiście, każdy jakoś planuje sobie, co w przyszłości będzie robił. Ale Wodnik do przyszłości ma stosunek szczególny: odruchowo zwraca uwagę na te elementy w świecie, które wyglądają przyszłościowo: a więc nowe mody, nowe wynalazki techniki, nowe style. Przyszłość w oczach Wodnika, to jakby zaczarowana kraina, z której co jakiś czas przychodzą jej zwiastuny: coś co metalicznie błyszczy, wydaje syntetyczne dźwięki, kojarzy się z orbitą i galaktyką... WODNIK kontynuuje karierę swego poprzednika, ale o ile Koziorożec korzystał z zastanych, istniejących już zasobów świata, o tyle Wodnik odkrywa to, czego jeszcze nie ma, ale będzie lub może być - odkrywa przyszłość i nakierowuje się na nią.

Jakoś do tego nie pasuję, chociaż lubię sobie pomarzyć, to jednak nic nie planuję na dłuższą metę bo i tak nie wychodzi.

ja też planuję tylko w marzeniach, bo w rzeczywistości nie bardzo z tych planów coś wynika :O czasami wręcz przeciwnie. a co sądzisz o tym, bo ja pieniędzmi nie zajmowałabym się i nie przejmowała gdybym je miała. Zgadza się tylko to, że znikają i to w zastraszającym tempie. \" Wodniki albo się pieniędzmi w ogóle nie zajmują, albo w ich rękach pieniądze stają się zupełną abstrakcją: raz są, raz ich nie ma; przypływają nie wiadomo skąd i potem znikają. Indywidualizm, z którego słynie ten znak, najdalej posunął się u pewnego mojego znajomego Wodnika, który postanowił wyprodukować własną walutę. Czy mu się uda, zobaczymy. \"

Jak już kiedyś napisałam nie lubie łazić po sklepach, bo nie mam do tego cierpliwości. A zarobioną kasę muszę trzymać w razie gdybym muisała rodzicom pożyczyć, a że jestem na stażu, więc dużo tego nie ma. Do tego muszę z tych pieniążków wyżyć przez miesiąc wyjeżdżając na studia, nie mogę cały czas mojego mężczyzny wyzyskiwać :) Wychodzi w sumie na zero pod koniec miesiąca, ale za to przychodzi następna wypłata.

Gosia gdzieś ty zniknęła?? Ja sobie właśnie psychotesta strzelam. Ubaw po pachy :)

Miłej zabawy z teścikami, :D Ja na jakąś godzinkę (może pół godzinki) muszę wyjść :O Na razie

Czesc dziewczyny wpadlam tylko na chwilke bo bardzo zajeta dzis jestem :( ale na dobry poczatek dnia: spotyka sie dwoch kolegow i jeden pyta drugiego: -powiedz jak to jest ze jak wracam do domu nawalony to chocbym nie wiem jak cichutko sie skradal to moja zona zawsze sie obudzi,przychodzi pod drzwi i robi mi awanture? a drugi na to: -stary!bo ty masz zla taktyke!.ja wchodze do domu z wielkom hukiem,trzaskam drzwiami,ide do kuchni i tluke dwa talerze,a potem wpadam z impetem do sypialni i wrzeszcze Kochanie Twoj ogier wrocil!!!!...jeszcze mi sie nie zdarzylo zeby sie obudzila! :D

No cześć Nietoperku! Fajny dowcip :)

już jestem :D byłam na zakupach, nadźwigałam się jak osioł :O jest tam ktoś jeszcze :)

hej ???????????????????? :O

Cześć :) Ale fajne dowcipy :D:D:D:D:D Sarkano ---> spóźnione życzenia dla Ciebie,bo wczoraj juz nie wyrobiłam: Życzę Ci,abys w tym pokręconym, odwróconym świecie potrafiła odnajdywać pewny grunt pod stopami. Abyś zawsze wiedziała po co warto żyć i o co walczyć. Abyś kochała i była kochaną. Życzę Ci marzeń wielkich i odważnych, no i odwagi, by je spełniać I przeziębienie też mnie dopadło, zaczęło się drapaniem w gardle, a wczoraj katar przylazł:P Ale co tam, zażyłam dawkę uderzeniową granulek i nie jest źle. Do jutra, mam nadzieję, że minie ( to wersja optymistyczna zdarzeń;) ) Wczoraj byłam w Poznaniu na takiej ekologiczno-muzycznej imprezce.W ostatniej chwili się na to załapałam:) Był Robert Janowski i kabaret Koń Polski. W sumie fajnie było:D No może Robercik;) przesadził z iloscią piosenek, bo wysiedzieć na krzesełkach 2,5 godziny to bardzo trudno ( bo tyle trwała cała impreza) i pod koniec wyszłysmy z kumpelą. Ale ogólnie super. Tak w ogóle to mnie nosi od 2 tygodni, bo jutro też się do Poznania wybieram na spotkanie zorganizowane pzrez jedno z wydawnictw podręczników do nauki języków obcych. Ruch musi być w intersie;) dlatego zależy mi na tym,by dojść do siebie... W szkole nie ma połowy dzieci,ale stary nie podjął decyzji o zamknięciu szkoły - no chyba,że zrobi to dzisiaj. To narazie tyle, trzymajcie się zdrowo :) O nieeeee, znowu prószy snieg :(

Kigano trzymaj się wersji optymistycznej :D Żona budzi się o 3 w nocy i widzi, że nie ma męża w lóżku. Wychodzi z pokoju i widzi, że w kuchni świeci się światlo lodówki. Wchodzi, a tam widzi męża co stoi z butelką mleka w gaciach i mówi: - Pij mleko będziesz wielki! - Co powiedział Bóg, tworząc mężczyzn? - Pierwsze śliwki robaczywki. Faceci są jak kibel. Albo są zajęci, albo mają nasrane. Faceci są jak papier toaletowy - lepią sie do każdej dupy. Skąd wiadomo, że opery mydlane to fikcja? - Bo w prawdziwym życiu mężczyźni są czuli tylko w łóżku. Dlaczego mężczyźni tak lubią kawały o blondynkach? - Bo mogą je zrozumieć.

dziewczyny, gdzie jesteście???????????????

No własnie, dziewczyny, gdzie jesteście?? :) Życzę wszystkim miłego dnia Wczoraj już nie miałam sił,by wejść na czata,bo poprzednią nockę miałam taką sobie z powodu kataru.Ale dziś już jest ok., bo chyba wersja optymistyczna okazała się prawdziwa :D Te granulki są jednak dobre, polecam Cinabaris.Co prawda kataru w całości nie zlikwiduje,ale złagodzi. Tak jest przynajmniej w moim przypadku. To jeszcze raz, miłego dnia i do zobaczenia wieczorem