WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Witam :) Melduję ,że spotkanie klasowe przezylam :D Jestem cała i zdrową choć obolała nieco:P Coż na imprezy do bialego świtu to ja sie chyba juz nie nadaje albo za rzadko na takowych bywam i nie mam wprawy :D Lokal opuścilismy o 4-tej rano nietoperz--------> to nie było spotkanie po latach, Takie spotkanie to my mieliśmy z rok temu To dopiero byla ciekawość sie spotkać :) Ale od zeszłego roku tak sie za sobą steskniliśmy,że postanowiliśmy zrobić repley :D Tym razem było nas troche mniej i bez nauczycieli . Nie wpłyneło to na pogorszenie imprezy,przynajmniej byla możliwość pogadania każdego z każdym (co w zeszlym roku było raczej trudne) no i nie musielismy aż tak głośno mówić więc głos mam dzisiaj swój :D:P Kigana --------->szybko przelecialo ,co? Chociaż pogodę to kto wie ,może miałaś ładniejszą niż nad polskim morzem .Przygody to naprawde mieliście ,że ho ho :o Fotek pare to ja juz widzialam na NK w profilu Postrzelenca;) Bardzo ładne zdjęcia:) Czekam jeszcze na te z jakini ;) Ja do Kołobrzegu jadę w za tydzień w sobotę w nocy.Mam nadzieję ,ze ta pogoda sie wreszczie opamięta i okaże sie łaskawsza dla urlopowiczów nad morzem bo jak od 13-tego to ja juz upałów nie potrzebuję a przynajmniej na południu . isa---------->relacjonuj jak tam wygląda z pogodą nad Bałtylkiem i czy jeszcze nie odechciało ci sie deski ;) Plecusie dalej bolą :D???? Przydalyby mi sie te twoje mazidła ale na nogi :P Dawno się tak nie wytańczyłam :D To by było narazie tyle :) Miłego popołudnia niedzielnego życzę

Benia, to super, że spotkanie Ci się udało :D Faktycznie, przypomniałam sobie, że w zeszłym roku miałaś coś takiego. I wreszcie się nad morze wyrwiesz - super :) My też będziemy w okolicach Kołobrzegu, ale po 20-stym lipca. I też mamy wielką nadzieję na słoneczko i poleżenie na pięknej, piaszczystej plaży, w miejscu, gdzie tyłek nie trze o tyłek ..... bo w Chorwacji plaże wysypane są takim kamyszkiem - otoczakami z rzeki :P a wejście do wody też jest pełne emocji. Bo na dnie wielkie kamienie, tu płytko, a za chwilkę głęboko. Jeżowców i innych stworzonek tam nie było na szczęście. Woda za to cieplutka ...... zresztą, jak ktoś był, to wie. Jutro jedziemy z Postrzeleńcem do Szczecina. Pójdziemy na grób wujaszka - niedawno miał imieniny, może ciotce trochę radości swoim przyjazdem sprawimy ?? I pewnie za dwa dni wrócimy. Zatem do zobaczenia

czesc od wczoraj panuje u nas tropikalny upal! jest tak duszno że nie ma czym oddychać! cale szczęscie że w pracy mamy klime ale wczoraj nawet to nie pomagalo i normalnie bylo mi slabo! dziś już sie czuje lepiej ale pot oczy zalewa :( pozdrawiam :D

zostawiam ciepłe pozdrowienia................>

witam u nas kolejny upalny dzień :) chociaż straszą że po poludniu mają być burze. na razie jednak pogoda jest wymarzona dla turystów i urlopowiczów :) podzióbałam wczoraj trochę w ogródku i złapalam świeży odcień opalenizny :)ale duchota jest straszna ,więc zbyt długo sie nie da ;) dziewczyny, jest i pozytywna strona - wypociłam już 2kg :P:) cudowna dieta MŻ ! miłego dnia wszystkim :D

Witam wszstkie koleżanki wodne U nas w Elblągu jest okropna pogoda, nie ma czym oddychać. Rano świeci słońce, a po południu burze i deszcze. U mnie w domu czyste zoo. Mam dwa pokoje, a ludzi 8. Czyste szaleństwo. Mój kochany wnusio przyleciał, w nocy z poniedziłku na wtorek , z Islandii:). A poza tym moja młodsza dostała się do gimnazjum tam gdzie chciała i do klasy takiej jak chciała ( matematyczno-informatycznej ). Cieszę się bardzo. Dzisiaj się dowiedziałam. nietoperz...............> ja nie mam w pracy klimy i wczoraj pot to mi po plecach ciurkiem leciał. wyobrażasz sobie?????:) kigana....> fajnie, że już wróciłaś. :)Zazdroszczę wycieczki. Ja dopiero w sierpniu będę leniuchować

dziewczyny koniec świata się zbliża ,jak nic !!!!! jak pieprznęło deszczem to kurde szkoda gadac! oberwanie chmury ! lało tylko przez godzine a i tak niektore czesci miasta są pozalewane :( normalnie horror.nam z ulicy sie woda do sklepu wlewala takie strumienie plynęly! ... a duchota dalej!...i straszą że wieczorem ma być powtórka z rozrywki :O Cronos-gratulacje dla córki :) to ważne jak sie dziecko uczy tam gdzie chce i tego co chce :) a kocioł w domu masz calkiem nie zly hehe ...to w pracy pewnie odpoczywasz,co? jak w XXI wieku w banku może nie być klimatyzacji ? co to za bank ?! ...chyba spermy ?! ( bez obrazy ) Kigano mam nadzieje że w Szczecinie Was deszcze nie dogoniły ;) Beniu czy już wszystko przygotowane do wyjazdu? buziaczki z dusznego i parnego Gdańska :D

witam pięknie w samo rano :) po tej strasznej burzy pogoda jest super! słoneczko od rana,bez deszczu i powietrze trochę się zmienilo i lepiej sie oddycha :) i chociaż w niektórych miejscach jeszcze trwa usuwanie skutków tej nawałnicy to wszystko zaczyna wracać do normalności :) Beniu miłego wypoczynku :) dużo słońca i zero niespodzianek meteorologicznych :) Cronos jak tam goście? ;)wyjechali ? a ten maluszek ile ma latek? Kigano aleś się rozszalała z tymi wyjazdami ;) mam nadzieję że pogoda dopisuje i odezwiesz się po powrocie :) Gofra,Lutek,Isa,Gosia zaginęły bez wieści więc i ja znikam...a co będę tak sam siedział ;):P miłego,pogodnego dnia :D

Witam :) Nie bardzo mialam czas tutaj zagladać bo rodzinka wykorzystując to ,ze mam urlop,postanowiła zaprawić mnie do malowania i tapetowania Na ile potrafilam to zrobiłam. Tapetowanie to nie moja specjalność ,więc wyszło jak wyszło :P Zresztą jakby nie patrzeć ,to zawsze to lepeij wygląda niż te stare poszarzałe ściany :) nietoperz-------> widziałam to co sie u was przedwczoraj stało :o masakra.W TV24 widziałam faceta brodzącego po kolane w wodzie. Powiem ci tylko tyle,że u nas na południu w niektórych miejscach to naprawde co niektórzy mają za swoje:( Co do wyjazdu:) no, dzisiaj koniecznie muszę poprzeglądać ostatecznie czy wszystko mam;) Gdzie jak to wszystko spakuje:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Na żaglowcach w Gdyni byłaś? Moze uda mi sie zdążyć w niedzielę,żeby zobaczyc jak będą opuszczać port.W każdym bądź razie chciałabym a co z tego wyjdzie to sie okaże. CRONOS1-------->fiu,fiu istny nalot :D chyba ci współczuje ;) Jeszcze nie tak dawno mieszkaliśmy w 8 osób w jednym domu i był istny sajgon szczególnie pod łazienką wieczorem:o Nie mogę ,chyba nawet nie chce sobie wyobrażać takiej sytuacji w małym mieszkanku:( W takich sytuacjach ,praca to prawdziwy relax ;) Kigana---------->z taką pewna nieśmialością ;) chciałam cię prosić o fotki z tej urokliwej jakini :) na e@mila ;) Nie wiem czy jutro tu jeszcze zajrzę ,więc juz dziś śle cieple pozdrowienia i ściski

Witam koleżanki :) nietoperz.......> mój wnusio ma 4 latka i jest rozkoszny. Po prostu go uwielbiam. Wczoraj moje dziecko mi oznajmiło, że już nie chce iść do klasy matematyczno-informatycznej tylko do ogólnej, bo będą ją przezywać od kujonów. Aż się popłakała jak ze mną rozmawiała. Jak nie zmieni zdania to po wakacjach chyba ją przepiszę, bo nic na siłę. {kwiat] Ja pracuję w agencji banku pko bp sa, dlatego nie mam klimy Jest strasznie w takie dni jak ostanio. Wczoraj miała trochę ludu, więc nie było mie u Was :) Dzisiaj jest spokojnie.

Beniu......> miłego wypoczynku i słonecznej pogody, a na taką się zanosi :) Mam nadzieję, że się w tem weekend troszkę opalę, bo jestem biała jak ściana, aż nie mogą już na siebie patrzeć Moi goście ( na szczęście ) wczoraj wyjechali na Kaszuby, na tydzień, więc sobie odpocznę prze weekend. ( mama nadzieję ) :P

zajrzalam jeszcze przed pracą ;) Beniu woda to straszny żywioł ! :O mam nadzieję ze więcej nie będzie takich sytuacji ! Cronos to tylko wspolczuć w te upały! a dzieciaczki w takim wieku są faktycznie słodkie :) podobno weekend ma być sloneczny więc odpoczywaj na powietrzu to i odsapniesz i trochę kolorytu zlapiesz :) zapomnialam zapytać czy Was burza ominęła? nie wiem czy uda mi sie wkleić ale spróbuje (technopierdoła :P ) http://www.trojmiasto.pl/galeria/Trojmiasto-po-ulewie-co-zniszczyla-woda- pare zdjęć ...a padało 30 minut ! zmykam do pracy,papa

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=33581

Witam pięknie w słoneczną pogodę! Nietoperz,niesamowicie dramatycznie to wygląda:( Tylko współczuć wszystkim dotkniętych tą "rwącą rzeką".U nas w ZG burze tylko postraszyły, tzn pomruczały.Parę błysków,parę cichych pomruków,bo nawet grzmotem tego nie idzie nazwać i...z dużej chmury mały deszcz.Śmiesznie tak,bo w niektórych rejonach ZG padało a w innych suchutko i jadąc autem przejeżdżałam 2 strefy:) Dziś jest pełnia lata,popadało w nocy więc jest fajne powietrze,super pachnie i niebo bez chmur.Czekam aż MM wróci z pracy o 14 i pojedziemy nad pobliskie jeziorko z przyczepą -do jutra.Cieszę się! Kigano ja też poproszę o fotki:) z Chorwacji też!:),bo nie mam możliwości jak Benia na NK. Beniu wspaniałej pogody na wyjeździe życzę i tej meteorologicznej i tej Ducha,baw się dobrze i wypoczywaj!Rób dużo fotek:) Cronos co do córci i jej "przewrotki" co do kierunku,to moze jej się odmieni do końca wakacji a jak nie...to jak piszesz-nic na siłę,bardzo ważne by córcia chętnie szła. U mnie leniwie czas płynie,nic "spekularnego" się nie wydarza,marzę już o urlopie,ale w tej kwestii na razie się nie klaruje jeszcze.Wiem tylko,że chcę do Hiszpanii:D i tyle mojego...hihi Zięć obronił pracę mgr na 5! i teraz składa papiery na przewód doktorski.Trzymam kciuki,bo dużo chętnych wiec i konkurencja duża.Młodzi przyjadą w kolejny weekend to uczcimy jakoś:Dodpowiednio:D Pozdrawiam wszystkie wodniczki szuwarki życząc fajnego weekendu!

czesc dziewczyny :) bylismy dzis oglądać te piekne żaglowce w Gdyni :) fajnie sie prezentują :) Koliberku Tobie by sie to pewnie bardzo podobało :)...a może Ty tam gdzieś jesteś wśród tych pieknych ,białych żagli :) pozdrawiam wieczorem ma byc koncert Perfektu :) i Bajmu i knujemy coby sie tam wybrac tylko coś ekipy skompletować nie mozemy wiec nie wiem jak to bedzie :O a jutro śmigamy na plaże pooglądać piaskowe rzeżby :) po poludniu tradycyjny grill w ogrodzie i weekend załatwiony :);) mam tylko nadzieje że pogoda nie splata kolejnego figla :O bo jest bardzo duszno chociaż nie słonecznie buziaczki z Gdańska i udanego weekendu :D

http://www.trojmiasto.pl/galeria/The-Tall-Ships-Races-2009-21683.html?id_news=33519&pozycja=1#foto może się uda to zobaczycie jakie piekne :)

Cześć :D Melduję,że walizka spakowana;) ja już też prawie gotowa . Widzę ,ze każda ma jakieś plany na weekend więc bawcie sie dobrze bo ja też zamierzam dobrze się bawić :) Nie płaczcie za bardzo za mną :P No to zmykam ,pa

Witam :) Już jestem. Narazie wystarczy tych wojaży. Benia ---> przyjemnego wypoczynku w Kołobrzegu :D Nietoperko ---> nie wiedzialam, że Gdańsk też zalało - odcięta od netu = odcięta praktycznie od informacji. Na własne zyczenie zresztą. To musiało być koszmarne, wystarczy mi to, co widziałam w Kłodzku. Na początku XX wieku, część mojej rodziny zwiała zresztą ze Śląska Opolskiego do Wielkopolski. Przyczyną były powodzie, które fundowała im Odra. Trafiła się okazja, jedna wieś niedaleko nas została rozparcelowana i wiele rodzin stamtąd tu przyjechało. Dodam tylko, że w pobliżu nie ma najmniejszej rzeczki .... Cronos ----> pewnie odpoczywasz po najazdach rodzinki ;) A jak sprawa z corką się rozegrała? Może ma jakieś koleżanki, które też poszły do tej klasy? A nie moze tym dokuczajacym jakos się odgryźć? Jako argument podać, że będzie miała więcej informatyki, nauczy się programować, a nie tylko w necie na naszej klasie siedzieć? Ciężka sprawa z tymi małolatami :o Zdjęcia wrzucę na fotosik i podeślę Wam link, więc sobie będziecie mogły obejrzeć :) Na żaglowcach byliśmy dwa lata temu w Szczecinie - było naprawdę pięknie :) Miłego dnia wszystkim życzę

http://kada.wrzuta.pl/audio/8Sq3t9zYXtS/ ;)

http://www.jacquielawson.com/preview.asp?con t=1&hdn=1&pv=3165706 Czas wakacji pozdrawiam

http://www.jacquielawson.com/preview.asp?cont=1&hdn=1&pv=3165706

pozdrawiam :D

hej! no widać, że czas wakacji wędrówki ludu wodniczego rozpoczęte, a właściwie patrząc na pogodę można powiedzieć, że do spływów raczej bliżej :D dzisiejszy poranek powitał mnie oczywiście czym......... deszczem , wczoraj około 4 rano padało i burzało, ale o tej gadzinie, to już słoneczko suszyło. Z przerażeniem patrzę na swoje pazury, bo wczoraj zaliczyłam las i zbiórkę jagód a pod wieczór opracowałam je w postaci pierogów i kilku słoików na zimowe zgryzoty . Moja męska połówka twierdzi, że zbieranie jagód to głupota, bo lepiej kupić. Ja jestem w tym względzie w opozycji, bo podobnie jak grzyby, bardzo je lubię , ale jak mam kupować , to mogę i 10 lat ich nie jeść. Takie własnoręcznie zbierane przecież smakują całkowicie inaczej :D. No dobrze czasami grzeszę i jak brak mi czasu zdarzy się zakup jakiejś szklaneczki jagód, ale rzadko. Pozdrawiam Wsie Dziewczęta, pogody ducha i za oknem oczywiście słoneczka, spływam papapa

Witam :) Do wczoraj u nas nie spadła ani jedna kropelka deszczu i ten stan rzeczy utrzymywał się od kilku dobrych dni. Dopiero wczoraj koło północy zagrzmiało i padało w zasadzie do tej pory. Lutek, rozumiem Twoją pasję zbieraczą, bo mnie też nie \"eksajtuje\" jedzenie kupnych grzybów - z wyjątkiem pieczarek. Jagód też raczej nie kupuję, czasem zbieram. Teraz niedawno byłam w lesie i jadłam poziomki, co mi się strasznie dawno temu zdarzyło. Na dobrą sprawę można wszystko kupić i nie robić żadnych przetworów, ale swoje chyba inaczej smakują. Wczoraj zrobiłam garnuszek ogórków małosolnych. A przecież można je kupić bez problemu w sklepie, czy na jakimś zieleniaku. Tak wczoraj zapachniało dzieciństwem i latem, jak przyniosłam koper i inne rzeczy do produkcji tych ogórków... Narazie jestem w domu, mam nadzieję, że zabiorę się za odgruzowanie mieszkania, a potem planujemy wyjechać nad morze. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Miłego dnia życzę

współczuję wszystkim zalanym przez żywioł :O mi na szczęście nie grozi zalanie przez Wisłę, bo mieszkam na Tumskim Wzgórzu :) chociaż ulice bywają nieprzejezdne :O Lutek - moja ciotka ostatnio była w lesie na jagodach i wróciła z kleszczami :O stwierdziła, że to był jej ostatni pobyt w lesie :O teraz jest na antybiotykach Horoskop uroczny - Wodnik (21.01 - 18.02) Słabe miejsce podatne na urok: Zablokowany Wodnik to Wodnik bez nowych pomysłów i bez chęci do działania. Natychmiast zaczynają się więc problemy z urazami nóg. Tak objawia się utajona złość na siebie za przejściowy brak marzeń i prób ich realizacji. Nerwowość Wodnika narasta nawet do dość silnych zaburzeń nerwowych. Wodnik który nie stara się być oryginalny w swoich działaniach na pewno nie jest sobą. Strach przed nie wyróżnianiem się, paradoksalnie może powodować problemy z koncentracją i ociężałość intelektualną. Obrona przed działaniem uroków: Wodniku stań na wietrze. Twarzą do kierunku wiatru. Zamknij oczy. Poczuj jak każdy podmuch zdejmuje z ciebie niewidzialne krępujące cię zasłony. Gdy odczujesz, że ostatnia zasłona z ciebie opadła poczuj się jak wielki kolorowy latawiec. Poczuj jak wiatr cię unosi. Jak lecisz wysoko, a pełni zachwytu gapie obserwują twój lot. A teraz zobacz wewnętrznymi oczami jak trzymasz sznurek i puszczasz latawiec i jednocześnie jesteś tym latawcem. Taka rozdwojona wizualizacja będzie wyzwaniem dla twojego intelektu, a jednocześnie podziała nań pobudzająco. Pozwoli ci od nowa uwierzyć, że wszystko jest możliwe trzeba tylko chcieć. pozdrawiam i słoneczka życzę :D

Witam :) Gosiu ---> fajna wizualizacja :) a dziś u nas wieje .... Miłego dnia

to ja jadę nad morze wizualizowac i sie "owiewac":D

witam pieknie :) pogoda u nas zmienna i kaprysna i chociaż jest cieplo to nie ma dnia zeby troche nie popadało :P zalatana i zapracowana jestem okrutnie bo zaczął sie sezon urlopow a jak wiadomo swoje zrobić trzeba :O w temacie jagód wogóle sie nie wypowiadam bo od dziecka nie jem jagód w żadnej postaci! :P jeśli chodzi o grzyby to bardzo lubię zbierać i jeść ale tych nazbieranych przez siebie bez sprawdzenia przez kogoś pewnego bym nie zjadła :O taki ze mnie znawca ;) pozdrawiam i ciepelka życzę :D

Dzień dobry o poranku W taką pogodę najlepiej stawia na nogi poranna filiżanka kawy http://detsib.homestead.com/files/yellow_cof fee_set195.jpg Miłego dnia i dowcip Na weekend do dziadków przyjechała 20- letnia wnuczka. W zwyczaju miała spać nago, więc kładzie się spać, co zauważa babcia i mówi: - Wnusiu ! co Ty! nago śpisz? Wnusia odpowiada: - Ależ babciu, nie śpię nago, to tylko taka przezroczysta pidżamka Babci spodobało się tak bardzo, że następnego dnia też rozebrała się do snu, co zauważył dziadek i mówi: - Babciu ! a Ty co? nago śpisz?? - Nie, nie, drogi dziadku, to taka przezroczysta pidżamka ... - No skoro tak, to byś ją chociaż wyprasowała... i z innej beczki Pokłóciły się okrutnie części ciała. No bo kto tu rządzi ? - Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję. - Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie. - Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku. - My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka. - Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie... - JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd d**a - I JUŻ. śmiech ogólny, no całe ciało się nie może pozbierać. - DOBRA - odpowiedziała d**a - jak tak, to STRAJK. I przestała robić cokolwiek. Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki Ręce opadły Nogi zgięły się w kolanach Oczy wyszły na wierzch Żołądek wzdęło i Spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie. Szefem została d**a. I tak to już jest drodzy moi. Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi.. hmmm:)

pozdrowionka z Gdańska :) Gofra kawaly super :) zwłaszcza ten drugi :D :D