WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Kochane Beatki przyłączam się do Isy i też 6 w totka :) w sobotę kumulacja 7 mln :)

Hej Dzieki za zyczenia, totka oczywiście poślę, a nóz się spełni ;) Gosia mnie to by 700 tys. starczyło, nie jestem zachłann hihi ;) Buziaki dla wszystkich :)

Koliberek Sto lat♪♪♪♪ Sakrana Sto lat ♪♪♪♪ Zyczenia szczere , mimo że spóźnione Do jutra

Co to jeszcze śpicie:O? Bo ja dopiero wstałam, wlaśnie pije kawke i oznajmiam Wam że u nas pada :O Na moich parapetacz zaszdziłam tulipanki już zaczynają dostawać liście :) ciekawa jestem czy zakwitną?[kwiat Staruszek w pracy , a ja nie wiem co dzisiaj upichcić Wczoraj trochę ćwiczyłam , a dzisiaj zakwasy ----------------------------------------------------- Wczoraj byłam u dentysty. Miałam tak głęboką dziurę w zębie trzonowym, że wysłał mnie do laryngologa;) :D \"Gdy byłem w twoim wieku - powiedział tata - potrafiłem wymienić nazwiska wszystkich polskich premierów\" Żadna sztuka. wtedy cały czas był tylko jeden :D Pa pa niłego dnia

Ja już nie śpię. Wczoraj byłam na imprezie - panowie zorganizowali. Mam na mysli panów z pracy ... I znów wpadam w doły :( Musze w końcu coś z tym zrobić :o Miłej soboty

Sarkano---->wybaczyc racz!:D zapomniałam,że i Ty Beata-wszystkiego co sobie życzysz! Kigana----> wielka łopata.....i zakopuj ten dół!Ja wiem,że przedwiośnie szczególnie na nas...wodniki ma taki właśnie wpływ,ale juz niedługo:D OBY DO WIOSNY!

U mnie od świtu cudownie słońce świeci :D ani kropelki deszcu :) Kigano --> tak jest!!! zakopać doła!!! najlepsze są ćwiczenia fizyczne :) jak człowiek się porządnie wymęczy to myśleć nie ma sił ;) a co do przedwiośnia to jedyny wpływ jest taki, że strasznie chce mi się pić :) moja skóra zrobiła się przesuszona :O ale żadnych dołujących myśli :) :) :) pozdrawiam i życzę optymizmu

ja tez nie spie :) mecze sie w pracy :(

O stronke otworzyłam :D Cos jest nie tak!!!moj wpis dotarl dopiero po 40 minutach

HEJ :D Ja też już nie chrapię:) Spóźnione życzenia dla Tomka i Beatek: WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ W Łodzi jestem, rozkoszuję się tutejszą \"prawiewiosną\" ;) Teraz słońce za chmurami, ale ranek był cudowny!:) Myknę sobie chyba na spacer bo aż żal siedzieć w mieszkaniu.. Ogólnie u mnie całkiem przyjemnie. Jestem na praktyce studenckiej. Trafiłam na bardzo miłe i wesołe towarzystwo:) zajęcia fajne, sernik pyszny:D petenci wyrozumiali;) Jest coraz ciekawiej, a ja jestem zadowolona z wyboru miejsca:) Mykam. Wpadnę jeszcze Pozdrawiam wiosennie!:)

chciałam tylko machnąć i dać znac że żyję:( Gofra---> dla mnie też wielka łopata. co prawda doła nie mam ale... głowa mnie bili. może jak w nią walnę łopatą to albo przejdzie albo będę wiedziała od czego boli ;) cały weekend w łóżku...ech... zeby chociaż przyjemnie było ale nie!! koc na oknie, cisza w domu bo habę boli łeb :o masakra. no i boli nadal i nieprzerwanie. trzymajcie sie cieplutko

dzień dobry bardzo:) paula gratuluję pierścionka:) Habanerka więcej wody:P własnie wyczytałam ze migreny są z odwodnienia:P debile:O mi nic nie pomaga:O a Jo dzis spotkalam we snie i wiedzialam ze to ona bo gadalysmy, a ona skakala po jakiś wałach i murach i brzuch jej wcale nie przeszkadzał:P

Ja też Dzień Dobry bardzo:) i ja też gratuluję pierścionka:) a tak właściwie to może być klon wpisu Isy,bo pasuje:D czuję się jak miś drzemiący po zimie....już czuje wiosnę,ale jeszcze śpi:) pozdrawiam wszystkie wodnikowe duszyczki.

Ps.aha....sen jednak miałam inny:D

puk puk puk....jest tam ktoś? Co z Wami??? strajk?:D:D:D pozdrawiam wiosennie:)

nie pukać tylko włazić... tu grypa się szarogęsi :P jestem w stanie tylko pomachać

Legnica dzisiaj \"karaiby\" możecie tylko zazdrościć Pa pa idę się wygrzewać :D

Gosia trzymaj się a kysz a kysz Moje czaru wypędzą chorobę :D

A , jeszcze jedno ? O co chodzi z tym pireścionkiem? Do tyłu jestem!!!!!!!!

Witam wszystkich po śnie zimowym :) Dzięki :) Bardzo się cieszę :D Z pierścionkiem chodzi o to, że w końcu się zaręczyłam (to dla tych mniej wtajemniczonych). No i zaczęliśmy szukać mieszkanka, zapowiada się nieźle jak na początek roku, oby tak dalej :) Chcemy na początek wziąć tylko cywilny, bo małżeństwa mają łatwiej :) a za jakiś rok kościelny. Niestety trzeba samemu kasę zbierać. Ale jeszcze odnośnie mieszkania, to mamy upatrzone w Towarzystwie Budownictwa Społecznego i wystarczy wpłacić ok. 500 zł/m2 kaucji, która podlega zwrotowi po zwolnieniu mieszkania. Budownictwo nowe więc myślę, że nie będzie źle, zwłaszcza, że tylko meble trzeba będzie wstawić :) Teraz na temat grzybków na ścianach: Grzyb na ścianie powstaje z dwóch powodów: jest za ciepło (duszno) i za wilgotno. Mieszkanie niestety trzeba wietrzyć od czasu do czasu.Jeden na tysiąc przypadków to złe budownictwo, bardzo rzadko zdarza się że deszcz powoduje zawilgocenie ścian, a i z tym można sobie poradzić, wystarczy odpowiednia konserwacja. Co do kamienic i wilgoci w nich to zdarza się to najczęściej przy fundamentach i od dachu. Kiedyś jak pracowałam w nadzorze budowlanym poszliśmy do jednej babki, która twierdziła, ze grzyb na ścianach jest od przeciekającej ściany. Prawda była taka, że w piecu to od dawna nie było palone, chociaż zarzekała się że dziś rano (byliśmy o 10). Wietrzone było równie w niepamiętnych czasach, chociaż ona to w domu siedzi przy otwartych drzwiach, żeby był przeciąg. A smród był proporcjonalny do czasu kiedy ostatni raz było wietrzone. To by było na tyle na temat grzybków :P A teraz krótko o tym co ostatnio robiłam. Otóż byłam w sądzie. Ścigam faceta o długi, a on się kłóci o 300,00 zł (słownie: trzysta) przy zadłużeniu ok 10.000,00 zł, ale i tak mu nie darowałam :D Matka się mnie już wyrzeka, że ona takiego potwora wychowała, a tak się starała na dobrą dziewczynkę :D ;) Znowu mamy zebrania wspólnot, ale całe szczęście nie muszę już siedzieć po 12 godzin w pracy, uff... Studia, no cóż, jakoś lecą. Jeszcze indeksu nie oddałam, brakuje mi jednego wpisu z do niczego mi nie potrzebnej geodezji :/ no i ostatni rok oczywiście, niedługo czas się bronić, a ja jeszcze nic nie napisałam. Coś czasu za mało :( No i najważniejsze: już drugi miesiąc chodzę na siłownię :) i jestem z siebie dumna, a wczoraj to nawet basen z sauną zaliczyłam :D Tylko jakoś waga wciąż ta sama. Ale tłuszczyk się trochę uformował i mam jędrniejsze co niektóre części ciała ;) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie dla was :* Ja tam będę tak robić, żeby się urodziło wodnikiem :D i żeby było tak wspaniałe jak ja :P po tatusiu to będzie mogło dostać rozumku ;) co by mógł się historii i biologii nauczyć :P Jakby to powiedział zgrywus: jak ja nie cierpię historii ani biologii! To by było chyba na tyle papa :* Pozdrowienia dla wszytkich

Wejście smoka :P Nie myślałam, że to aż tyle tego wyjszło :P

Talitu:D teraz już wiem :) cieszę się bardzo że się zaręczyłaś , ale było pieknie , i jest i będzie bo musi być

hej Paula - no nareszcie, fajny ten Twój wpis i taki radosny :D, az sie uśmiechnełam do monitora ;) i Gratulejszyn z okazji zaręczyn U mnie pięknie za oknem , krokusy i prymulki mi kwitną. Wczoraj pracowałam troche w ogródku, próbując skalniak doprowadzić do jako takiego stanu :) Fajnie, cieszę się z wiosny, ale też sa złe strony - nie mam butów :( stare mi się rozwaliły, były u szewca, ale nie za bardzo to pomogło :( Kasy na nowe też nie mam :( a powinnam mieć, bo już od środy popielcowej nie palę, czyli oszczędzam dziennie ok. 5 zeta :( No dobra za to na wadze w przeciwieństwie do Pauli mi przybyło :(

Witaski Koliberek--->gratulacje z podjętej decyzji aby nie palić i trzymaniu się!Z tą wagą to....jak może pamiętasz jak pisałam,gdy ja tą decyzję podjęłam(już bedzie 9 miesiąc!!!) jak mi to przybywanie na wadze idzie w tempie zawrotnym:D:D:D-w sumie muszę przyznać,że po pół roku było mnie 8kg więcej!!!( Dobrze,że byłam sucha dość),ale pocieszam Cię równie szybko jak mi kg wzrastały:)-po jakimś czasie następuje stop! i już się nie tyje:)teraz tylko zrzutka...a co do oszczędzonej kasy?hm ...ja ok.świąt Bożego Narodzenia zakupiłam sobie świnkę skarbonkę,naprawdę...taką co się nie da wyjąc kasy(nie z porcelany)i każdego dnia wrzucam 7zł-jak za fajki,ciężka jest już jak cholera,myślę,że latem wspomoże mnie ta świnka na jakiś weekend poza domkiem:)-polecam. Paula raz jeszcze gratulacje!:) z okazji zaręczyn-fajnie masz:D-ja też bym chciała,żeby moja córka już się zaręczyła,albo i...babcią mnie uczyniła?:)Coś mnie tak bierze..:)sama o sobie juz nie mysle,ale oni juz by mogli::D:D:Dileż myślą się prowadzać?!;) jakoś to nie po mojemu:D;P:D Właśnie w ramach odchudzania chyba?:D:Pnażarłam sie niemiłosiernie lazanii i teraz umieram...,buu narka

A baran pasuje do wodniczki lutowej ?

gofra i koliberek bo po prostu więcej Was to sama radość:D mnie też jest więcej a ani wirusa ciążowego na szczęście nie załapałam ani nie rzuciłam palenia:P najwyżej później załozymy topik zrzucamy 10 kg w dwa tygodnie:P

Paula ---> gratulacje A grzeczne dziewczynki to wiesz .... w kątku se płaczą i narzekają, że jakie to one są dobre, a każdy im na łeb włazi :P Dobrze, ze taka nie jesteś i tyle. Koliberku ---> oby tak dalej z tymi fajkami :) Pomysł ze świnką - skarbonką jest super. Może własnie za te oszczędzone pieniądze kupisz sobie jakieś fajne butki?? Ciekawe, kiedy Postrzeleniec taką decyzję podejmie ..... Do topiku o dochudzaniu też się przyłączę, chociaż w zyciu żadnej diety nie stosowałam. Ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia. No i odpowiednie nastawienie - pozytywne. Narazie mam problemy z komputerem, chyba się wkurzę i kupie nowego windowsa, bo już nie wiem, co mam robic :( Co tam, 3 stówy w tę czy wewte. Jak się na remont samochodu wydało trzy razy tyle .... W dodatku w perspektywie mamy kolejny blok przed nami i tylko niebo chyba będzie widać, bo wszedzie dookoła nas zabudują. Nie podoba się mi to Bardzo mi się to nie podoba :( To kiedy ten topik o odchudzaniu zakładamy ?? ;)

Isa---> ale poczekajcie z tym topikiem i ze zrzucaniem kilogramów przynajmniej do połowy września bo ja tez chcę!! :P Koli---> pamiętaj, kochanego ciała nigdy za wiele i jak to mowi mój mąż o sobie ....więcej miejsca do całowania:D Gofra--> a co Ty tak córę na siłę uszczęśliwiasz;)? młoda, ma czas jeszcze :D a co do oszczędzania...jeden minus niepalenia to taki że nie można później zrzucić nałogu i odkładać kasy ;) ufff...... powiem Wam że miałam wczoraj baaardzo trudną rozmowę z pijawą na temat homoseksualizmu (bo teraz dzieci zamiast bajek to dziennik telewizyjny oglądają i słuchają bredni polityków :o ) no i musiałam mu wytłumaczyć kto zacz i dlaczego i co to tolerancja i wogóle. później był trudny temat skąd się biorą dzieci bo przecie nie znajduje sie ich w kapuście techniczną stronę jakoś dałam radę, znaczy od jajeczka i plemniczka ale wytłumacz tu 11-latkowi \"a skad ten plemniczek się tam znalazł\" to było bardzo trudne:D dobra...idę leżakować:) miłego wieczorku

Witam bez słońca bo u mnie jeszcze ciemno, może trochę później słonko pojawi się:D Dzisiaj mam pracowity dzień:O okna myję firany zmieniam w szafach układam itp....:O Z tym odchudzaniem to niezły pomysł. Ja odchudzam się już prawie mieśiąc 2 kg minus to mało!!!! Diety też nie mam , ale staram unikać się jedzenia po godzinie 18- stej pa goni mnie czas , ale jak zwykle lekki żart:D ------------------------------------------------------------------------------ Nauczyciel na lekcji biologii: - Mrówki mogą przenosić przedmioty, które są cięższe niż one same. Co z tego wynika? Ela odpowiada:- Że mrówki nie mają związków zawodowych.:D Nauczycielka do Jasia: - Jasiu, odmień czasownik \"idę\" - Ja idę, ty idziesz, on idzie... _ powoli recytuje Jasio. - Jasiu trochę szybciej. - ja biegnę, ty biegniesz, on biegnie...

Haba ----> to Ci się złoty medal nalezy za to wyjasnienie pijawie co i jak, z kim i dlaczego :D To naprawdę trudne zadanie.... Czekaj ----> miłego porządkowania :) zresztą, moze już skończyłaś i upajasz sie swoją pracą i porządkiem ;) U nas nadal słoneczko przygrzewa, ale chyab będzie padać jutro, pojutrze, bo dzieciaki w szkole zaczęły wydawać z siebie takie piski \"deszczowe\" , czy \"opadowe\". Młodzież jednak trudniej wybadać pod tym względem - nadają na innych częstotliwościach. Ale bedę obserwować....