Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wodniczka lutowa

WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Polecane posty

Cześć wszystkim zaweekendowanym!:) Dziś trochę cieplej, przynajmniej tak nie wieje... a nade mną krąży już widmo sesji egzaminacyjnej, niedługo zaczynam wkuwanie. Tym razem będę się dowartościowywać papierniczo, ochraniać środowiskowo, samorządzić terytorialnie i uetyczniać:) Kigana ---> rzeczywiście niezłe tempo miałyśmy w stolicy:D ale też były momenty spowalniające ;> Doszłyśmy ze znajomymi do wniosku, że w Warszawie jest o wielu więcej przystojniaków niż np. w Łodzi;) chyba że w łódzkiej krainie lepiej się kamuflują:P Zbyt wysokim współczynnikom feminizacji mówimy stanowcze, zdecydowane NIE:P;) Gosia - współczuje Ci z powodu tej wody, ja nie wiem jak bym sobie poradziła - uwieeeeelbiam gorące kąpiele :classic_cool: kiedyś pojechałam w wakacje do babci i akurat na 2 tygodnie odcięli jej ciepłą wode:( coż, przynajmniej nikt wtedy nie narzekał, że za długo siedzę w łazience;) kolejne stanowcze, zdecydowane NIE - dla zimnych pryszniców!:P;) Pozdrawiam już majowo:) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!:) Widzę, że wszyscy korzystają z uroków wiosny, pusto na forum się zrobiło... Ja w tym roku nigdzie nie wyjechałam, no bo niby dokąd? Pasowałoby, majówkowym zwyczajem gdzieś na łono natury - ale ja mieszkam na łonie natury:P więc wystarczy jak sie przejde do ogrodu, poleniuchuję na leżaczku, pozachwycam się tulipankami, a na koniec jakiś grill w altance... i majówkowanie zrealizowane w 100%:D Ach! Kochani - sensacja dnia!:) Konwalie już są:D Byłam na wycieczce rowerowej i właśnie wróciłam z pięknie pachnącym bukiecikiem 🌻:) Podobno wg legendy konwalie powstały z łez Ewy wygnanej z raju:) Zmykammmm....mmmmmiłego wieczoru!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) ech..... i po leniuchowaniu :o dzisiaj ja mam dyżur w pracy. wzięłam ze sobą pomocnika, bo stwierdził że samemu w domu uczyć o Jagiellonach to mu się nie chce:> a tak wogóle to w jednym dniu zrobiłam sobie maraton po sklepach. nie ważne że miałam nogi spuchnięte i pod koniec padałam na pyszczek:> wydałam trochę kasy na siebie, ale najwięcej to chyba na młodego i najmniejszą pijawę. ochom i achom nie było końca. młody stwierdził ze na różowe ciuchy patrzeć już nie może :D:D a teraz Wam powiem jaki świat jest mały :) w sumie to powinno zainteresować Paulę:classic_cool: Paula---- > do mojej mamy przyjechała moja kuzynka. rozmawiamy sobie wczoraj o pracy, o kierownikach i takich tam. w pewnym momencie moja kuzynka zaczyna opowiadać że zmieniła się jej w pracy pani prezes, ze muszą chodzić poubierane od stóp po głowę i ze wogóle wielka reorganizacja pracy jest. najpierw skomentowałam że w tym grudziądzu to same hetery w spółdzielniach siedzą na stanowiskach kierowniczych i zaczęłam sie smiać że może Paula pracuje z nią. otóż..... pracuje!!!! okazało się, że blondynka, Paula P. pracuje z moją kuzynką. :D ok wracam do pracy. miłego majowania :) 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻[kwiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też byłam dziś w pracy :) ciężko było bez ciepłej wody :O a na samym początku czerwca czeka mnie powtórka :( doroczna konserwacja - czy jakoś tak :( 2 tygodnie bez ciepłej wody :O a otem bez ciepłej wody będzie druga połowa miasta :) mam nadzieję że przynajmniej za oknem będzie ciepełko i słoneczko będzie grzać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buźka dla wszystkich!👄--------------->🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich po majówce :* Ja sobie pojechałam na Hel z soboty na niedzielę. I w zupełności te dwa dni w taką pogodę wystarczyły. Haba byś chociaż imieniem rzuciła, to się domyślę, teraz będę żyła w nieświadomości. Jak tak możesz :P tak mnie dręczyć?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula---> Mirka ma na imię:) blondynka krótko obcięta. ponoć fajna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej a ja juz w Lodzi, albo raczej w lodziarni bo zimno tu potwornie. Przestali grzac w blokach wiec siedze w dwoch polarach i sie bulwersuje z powodu antarktydy jaka mi tu zafundowano:/ no kto by sie spodziewal?!:P Dzisiaj spie w dresie i skarpetkach :O a jutro... jutro to bedzie goraco :classic_cool: i tym optymistycznym akcentem koncze swoj wieczorny wpis;) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ever----> czyżby ŁÓdź to inna strefa klimatyczna była? ja siedzę w krótkim rękawie przy otwartym oknie i cieplutko jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa Paula!!!!!! tylko nie dawaj jej przez przypadek namiarów na naszą wodnikową stronę!!! po cholerę ma cała rodzinka wiedzieć o czym tu gadamy:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie sobie stałam na balkonie i karmiłam kota, który przychodzi pod okno jak jest głodny :D i co widzę...4 gówniarzy coś popala :O więc ja do ręki telefon i udaję że dzwonię :P 5 sekund i ślad po nich nie został :P numer z trzymaniem w dłoni telefonu zawsze działa :D :D :D życzę słonecznego weekendu :D 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dzień dobry :D Właśnie przed chwilką wróciłam z majówki - koniec tego dobrego .... Byłam 4 dni w lesie, cisza , spokój, brak spalin a tu od nowa wszystko .... kurde, idę pralkę załączyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo u mnie pogoda się skrochmaliła i zaczęło popadywać.Normalnie to bym była nie w humorze z tego powodu,ale teraz to mnie nawet cieszy.Teraz tzn dziś:DRodzice moi jadą jutro oboje razem do sanatorium do Dziwnowa i dostała mi się misja...podlewać działkę.Dobrze ze to bliziutko mojej pracy,bo inaczej...to chyba nie bylabym raczej zachwycona..:DNigdy nie miałam ani działki ani ogródka,więc nie zabardzo się czuję pewnie w tym co tam rośnie.Dziś podleje deszczyk ,jutro ja-mam nadzieję,że deszczyk nad inne regiony zawita-pomacham mu na cześć. Byłam dzisiaj znowu w sklepiku ezoterycznym i wyszłam z niego z pięknym symbolem FU,w biało-złotych kolorach dla przyjaciółki będzie. A później dla odmiany(a raczej równowagi:D:D:D) stałam przy kasie w Lidlu chyba z 20 min!!! szok!Na swoje nieszczęcie kupłam 3 paczki wafli ryżowych!-pies trącał odchudzanie!;):D (puki co!) pozdrawiam przyszle mamusie i wodnikowe duszyczki wszystkie!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Haba czyś ty zwariowala o takiej porze pisać!! Ja już śpię. A tak w ogóle to i całą niedziele przespałam :D ale było fajnie ;) Dzwoniła do mnie dziś twoja kuzynka, skoro świt ósma rano, chyba sie nie wygadałam, a przynajmniej tak mi się wydaje. Powiedziałam tylko, że się w Toruniu spotkałyśmy. A no i dla mnie to jest Pani Mirka :P Fajna babka, bo można z nią dużo załatwić :) Szukam mieszkania!!! I nic nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Przez maturzystów zrobiło mi się wielkie okno w planie - może dyrekcja litościwie zmieni ten stan rzeczy ..... Bo ide na rano, 2 godzinki, a potem dopiero na 12.40 - jedna godzina. Biedne marznące Wodniczki .... :( doskonale Was rozumiem i współczuję. Mam nadzieję, że bedzie już ciepło. Do tego doszło, że przeprogramowałam piec spowrotem na zimę i wieczorami go włączałam :o Ale pamietam takie zimne maje, w mojej poprzedniej szkole mieliśmy piece kaflowe i bywało w maju przepalane jeszcze. Haba ----> chyba nie znajdziesz u młodego zrozumienia dla różowiutkich kaftaników, bucików i innych sukieneczek :D A potem dojdą Barbie, wózeczki, gazetki typu Witchczy też inne księżniczki ... no chyba, że mała będzie miała inne zainteresowania. Czas pokaże :) Gofra ----> powodzenia w podlewaniu, moze nie będziesz musiała tego robić. No chyba, że jakieś potworne upały przyjdą, a rodzice mają tam posiane jakieś marchewki, czy inne ogórki. A tak nawiasem - to co oznacza to FU? MIłego dnia wszystkim 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gofra, co do równowagi - coś w tym jest. Cztery dni spędzone w ciszy i spokoju, wśród świergotu ptaków i piękym, sosnowym zapachu. I wczorajszy powrót do domu, smród spalin na głównym skrzyżowaniu u nas, stada tirów, hałas na budowie :o Równowaga musi być :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski🖐️ Kigana hahahahha z tą równowagą!:D Pytasz o działkę...tak są tam posadzone chyba wszystkie warzywa świata:D,poza tym mnogo kwiatow i najbardziej urokliwy trawnik jaki widziałam.Ale dziś mam spoko-deszcz zrobił za mnie:) Kiedyś podeślę Ci fotkę z działki i sama orzekniesz ,że nie dziw,że w gazecie lokalnej ją umieszczają:) A co do symbolu FU-to..taki starochiński symbol szczęscia http://sklepmagiczny.pl/starochinski-symbol-szczescia-p-147.html Ten który ja kupiłam jest wymiarów średniej kafelki (z gipsu) i ma śliczną kolorystykę. Były też w kształcie owala,ale ten mi się bardziej podobał.Zresztą jakikolwiek zakup w tym sklepie robię bardzo spontanicznie,intuicyjnie wręcz i...przeważnie kupie nie to co miałam w zamyśle:D Wczoraj też-anioł na kamieniu był w planach:D Zupełnie do mnie nie przemawiają za to te różności feng-shui,choć niektóre np dzwoneczki fajne są:) ale generalnie to lubie książki tam kupowane:) ........................................................................... Jakoś tak...niemrawo na naszym topiku..:( albo takie moje odczucie tylko..?Może udzielacie się na jakimś innym forum czy czacie? przyznaję,że lubię tu wpadać:)ale czuję zmierzch...jakiś.Jeśli się mylę to czym predzej udowodnić to proszę!!!:D:D:D:D:D:D;)-🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki zmierzch kobieto?! Czyś Ty zwariowała, ludzie pracują, później muszą obiad zjeść no i trochę odpocząć. A mnie to na ten przykład nauka czeka, ale mam lenia :/ a to też źle. Całą noc u nas dziś lało, spać nie mogłam, ale za to w dzień było ładnie :) Nie chce mi się nawet nic pisać dzisiaj, totalny leń mnie opętał :P Ciao!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gofra ---> dzięki za informację. Obejrzałam go sobie :) Intuicja w tym wypadku chyba jest najlepsza. U nas nie ma żadnego sklepu magicznego, jedynie w Poznaniu, gdzie bywam nader rzadko. Fotkę z działki też sobie chętnie obejrzę. Ciekawe, jakbym sama zararanżowała swój ogródek .... Paula ----> miłej nauki, bierz przykład z naszej Ever - pszczółki pracowitej ;) Okropnie to zabrzmiało, nie? Tez bym nie chciała, żeby topik zmierzchał .... MIłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okropnie - mam na mysli słowa \" bierz przykład\" a nie, że Ever to pracowita pszczółka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusia
Witam wszystkie wodniczki, wodników tez. Jak miło spokac urodzonych pod tym znakiem. Jestem tu pierwszy raz i myślę,ze nie ostatni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turkusia witaj na naszym topikut👄-pewnie,że miło spotkać osóbki w tym samym znaku rodzone!:D My tu się spotykamy już dluuuuuuuuuugo! i Ty do nas dołącz:)-zapraszam.Pisz coś za jedna ,skąd i po co?;)hihihihi(żart) Pozdrawiam wszystkie wodnikowe duszyczki! Paula-👄zdążysz ze wszystkim,a leń Cię nie ogarnął:)-tylko motywacja za słaba;):D:) Mykam do pracy-pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktos pamieta ze tu pisywalam:P? bylam na urlopie:D jak bedzie mi sie chcialo to wysle fotki bo teraz musze po urlopie odpoczac:P naprawiono mi zepsuta bryke /nie ta gajowego tylko stara/ i prawdopodobnie po raz kolejny koszt naprawy przekroczy wartosc bryki:O nie wiem po co tygrys uparl sie ja trzymac [wzrusza ramionami] moje konwalie ogrodkowe jeszcze nie kwitna a przez ostatnie poltora tygodnia najmniej stopni co mialam /temperatury powietrza/ to 23 stopnie;):D fajnie bylo:D jade po psujace sie pędzidło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Gofra---> zmierzchu nie ma:P po prostu ja sie boję że jak moje dziecię sie urodzi to będzie świecić albo od razu do kompa zasiadzie :classic_cool: daje sobie trochę luzu na kompa poza pracą. postaram sie częsciej pisać w godzinach pracy:> w końcu jaka płaca taka praca:P Paula---> ależ możesz mówić mojej kuzynce skad sie znamy i że byłaś u mnie i jaka to wspaniała jestem :classic_cool: bylebyś nie dawała jej namiarów na kafeterię:P Kigana---. co do różowych ubranek.... moi panowie chcą miec w domu małą Larę Kroft:o znaczy się małego buntownika w różowych bojówkach ;) Turkusia---> oby to nie byl Twój jedyny wpis ;) witaj 🌻 Isa----> ja pamiętam !!! chwal sie gdzieś była na urlopie!! idę na podwórko rozprostować kości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haba dobrze jednak ze w rozowych bojowkach a nie w lateksie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lateksu to nawet ja bym nie przeżyła:P a poza tym wyobraź sobie mnie .... lekko brzuchatą jeszcze w różowym lateksie .......... wylewająca się masa ciała z boków .... feeeeee.......:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i proszę, napisać o zmierzchu i nożyce się odezwą :P Isa masz rację, w tej chwili to odpoczynek jest jak najbardziej wkazany przynajmniej jeszcze raz taki długi ;) Haba nie obraź się, ale twoja kuzynka to z dwa razy starsza ode mnie jest, więc nie bardzo mamy o czym rozmawiać, pomimo tego, że fajna z niej babka. I wcale nie staram się podlizywać :P Mój Brzydal zmienia pracę. Już nie będzie dojeżdżał do Kwidzyna, dostaje robotę w Grudziądzu, a na dobry początek jedzie na Węgry się szkolić, więc będę miała wolne :D No i coraz realniejsze są szanse na mieszkanie :) A u mnie w robocie nadal nie wiadomo co, kto, gdzie, kiedy, jak i po co :/ ale chyba mnie nie zwolnią, bo wysyła mnie na szkolenie, ech... To by było na razie na tyle, papatki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×