Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gochaa

kobitki ktorej sie udalo po CLOSTILBEGYT????

Polecane posty

Gość Xxxxaga
Dziewczyny mam informacje na e-mail ze piszecie na forum a nie widzę od wczoraj wiadomości czy macie to samo ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bransoletka32
Moje posty ucina a Wasze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bransoletka32
Oooo - teraz się udało:) Dziewczyny która z Was jest w trakcie działań a które (nie)czekają na @? U mnie 31 stycznia sądny dzień...Siedzę i odliczam - rozum mówi, że nic z tego a serce by chciało... gośćaaa - już po testowaniu? Oleniko kiedy termin hsg? Lupilupo jak pierwsze dni ciąży? Ściskam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
bransoletka32 hej ja jestem w trakcie działań ☺we wtorek usg czy pecherzyki pękły a działam do jutra i koniec zobaczymy co z tego będzie choc nie wierze ze sie uda . ...to pierwszy cykl z clo i ze względu na mój brak szczęścia w życiu nie uda sie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
bransoletka32 piszesz ze jeszcze dwa cykle z clo to ile Msc z tym lekiem działasz ? Wiesz ten lek jeszcze działa przez 2-3 cykle nie biorąc go wiec to tez dla nas starających sie plus ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bransoletka32
Xxxxaga to mój 4 cykl z Clo, drugi po kórym wystąpiła owulacja. Moja gin mówiła że bierze się Clo do 6 cykli potem już należy leczyć się w klinice niepłodności. Jeżeli dostanę @ pójdę do innego specjalisty od niepłodności na konsultację. Dostaję tylko Clo, żadnej luteiny, duphastonu - nic. Ginekolog stwierdziła, że owulację miałam 19.01. Test zrobiłam wczoraj z popołudniowego moczu. Od owulacji minęło wtedy 9 dni. Test oczywiście negatywny. Wiem, że rozsądniej jest poczekać do dnia planowanej @ i teraz się nie złamię. Brzuch boli mnie jak na@, ale mam zdecydowanie bardziej tkliwe piersi. Z pierwszej ciąży pamiętam właśnie ból i obrzmienie piersi, ale brzuch nie bolał mnie w ogóle... Pamiętam też, że wtedy nie czułam aby @ się zbliżał a teraz wyczuwam wszystkie jego symptomy wyraźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lupilupa
Bransoletka ja też miałam pobolewanie podbrzusza i może dlatego nie przyszło mi do głowy, żeby zrobić test. Ból piersi to chyba jeden z pierwszych objawów, mi też dokucza do tego stopnia ze śpię w staniku. Poza tym nie odczuwam innych niedogodności ciążowych. Korzystam z zimy i szaleństwa na stoku. Syn w tym roku dał się przekonać do nart i od razu złapał bakcyla. Hihi w końcu parę lat temu podczas zimowego urlopu został "wyprodukowany" :) Dziewczyny 3mam kciuki, aby każda z Was w tym roku mogła pogłaskać się po swoim zaokraglajacym się brzuszku. Proszę Was też o to, abyście wspierały myślą też te którym już się udało, aby szczęśliwie donosił te ciążę. Po perypetiach z ubiegłego roku, bardzo boję się powtórki z rozrywki. Do tego stopnia, że nie potrafię się tak w pełni cieszyć z obecnego stanu jak poprzednio. Tak jakbym bała się związać emocjonalnie z tym malenstwem na wypadek, gdyby znów nagle go mialo zabraknac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
bransoletka32 nie wiem czy ten test nie za wcześnie wiec powtórz go sobie za pare dni i bądź dobrej myśli bo moze to jednak nie będzie okres czego z całego serca ci życzę ☺ja za to brałam duphastan przez 10 dni ,pozniej miesiączka i clo od 5-9 dc jestem tylko ciekawa czy była owulacja ale to we wtorek wiec nie moge sie już doczekać wizyty .. Lipilupa ja tez jestem po poronieniu i tez tak mowię do swojego faceta ze jeśli sie uda super ale i tak bede sie stresować ze względu na wcześniejsza sytuacje ale takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Dziewczyny ja jeszcze czekam parę dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
aaaa trzymam kciuki ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bransoletka32
Xxxxaga życzę Tobie samych dobrych wieści u ginekologa!!! Mój w ubiegłą środę nie wierzył w owulacje a w czwartek już były 2 cialka żółte. Ty masz we wtorek wizytę a ja termin @. Zobaczymy...czekamy :) Gość aaaa trzymaj się - oby były 2 kreski! Olenika milczy, mam nadzieję że jej weekend był mimo wszystko udany. Mnie ostatnio babcia pyt kiedy 2 dziecko. Powiedziałam, że pomyślimy o tym latem...dlaczego ja nie potrafię mówić wprost o tym że nam się nie udaje??? Z obcymi jakoś łatwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bralyscie zastrzyk z pregnylu po clo.macie jakieś doświadczenie z tym jak się gora podaje czy samemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
bransoletka32 tak czekamy do wtorku ☺a co do rozmów to mam podobnie i zawsze więcej powiesz obcemu jak w rodzinie choc ja znów dużo mowię bratowej wie wszystko jak tylko wyjdę od lekarza dzwonię jej mowić co lekarz powiedzial a to moze dlatego ze rozumie mnie bo urodziła martwe dziecko w 6 Miesiącu ciazy i żeśmy wszyscy dostali w kość bo nawet był pogrzeb maleństwa i ma na imię emilek ale zakończenie jest takie ze maja już dwójkę dzieci chłopca i dziewczynkę wiec maja swoją rodzinkę.pl☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Chyba się @ rozkręca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Bransoletka teraz czekany u ciebie do wtorku. Trzymamy kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Oleńka
Cześc mi też mail nie informuje o nowych wypowiedziach. Ja dziś dostałam @ i zaczynam nowy 4 cykl z clo chyba najmocniejsza dawka 3x1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
u mnie dzis 14 dc, nie byłam na monitorigu (gin. na urlopie) wiec nawet nie wiem czy były jakies pecherzyki. ide jutro , zobaczymy co wyszło. dziewczyny nie wiecie ile czasu widac na usg ze owulacja sie odbyła. w poprzedniej ciazy w 12 dc cyklu miałam juz jeden pekniety pecherzyk, a drugi tylko ,tylko mu brakowała zeby pekanac(2.22) ale wtedy nie pekł i powstała torbiel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika
bransoletka32, a miałaś robione hsg? Ja jestem po 6 cyklach z CLO i za każdym razem miałam owulację, a lekarz pierwsze co po tym zalecił mi badanie hsg, nie wysyła mnie do żadnej kliniki niepłodności :) Co do mnie to czekam na okres... Miał wczoraj się pojawić, ale nadal go nie ma i brzuch mnie jakoś nie boli, piersi bolą, ale powoli przestają.. Nerwy już mam :( Gdybym dostała wczoraj tak jak powinnam to pewnie w piątek już bym miała hsg, a tak... Wszystko się przeciągnie... Co prawda clo nie brałam teraz już kolejny miesiąc, ale duphaston brałam bo tak mi lekarz kazał i póki co okresu nie widać :/ Aaaa.. i żeby nie było żadnych podejrzeń, bo na pewno nie jestem w ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Dziewczyny trzymam za was wszystkie kciuki, tak szczerze i naprawde. Żeby każdej nam się udało. Bo czy to czekamy na dzidzie pierwszy, drugi czy trzeci raz, @ przynosi taki sam ból, rozczarowanie, smutek, strach i rezygnację. Ja od dwóch prawie lat to przeżywam i coraz mniej wierzę że coś z tego będzie. A nie chcę też mieć dziecka w takim wieku żeby ludzie patrząc na mnie i wózek zastanawiali się matka czy babcia? Mam dzisiaj strasznego dola, na tyle dużego że zastanawiał się nad rezygnacją ze starań lub przynajmniej puszczenia na luz jak będzie to będzie,a za jakiś czas zrezygnować całkowicie. Nie chce żeby miedzy dziećmi było 18 czy 19 lat różnicy. To już wtedy nie ma sensu. Nie wiem czy to chwilowy dół emocjonalny u mnie czy po prostu dochodzi do mnie że to już nie jest mój czas, jeśli clo 3x1 nie pomogło. Zastanawiał się bad zmianą pracy, tu nami pomiatają jak służącymi, dzisiaj nam dzień nostalgii, przemyśleń bad swoim życiem i jestem w kropce. Brak kierunku na życie gorzej hakbym miała z 18 lat, wtedy wiedziałam czego chcę,cteraz nic już nie wiem. Życzę spokojnej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bransoletka32
Oleniko miałam hsg, nic się nie martw to badanie nie jest straszne. Dołączam się do dziewczyn które dostały @. U mnie jeszcze czysto ale wyraźnie czuję że @ nadchodzi... Boli mnie brzuch, jestem blada i w ogóle. No to kobietki walczymy w Walentynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika
No i jest, pojawiła się @ :) Od jutra będę brała clo + antybiotyk i jutro też zadzwonię do kliniki umówić się na termin hsg. Podejrzewam, że w piątek lub poniedziałek będę miała badanie.. zdecydowanie wolałabym w piątek.. Wtedy wezmę sobie urlop w pracy i będę mogła sobie w weekend odpoczywać po badaniu jeśli bym miała jakieś dolegliwości, a tak.. Z kolei w piątek będę miała 6 dc więc może to będzie dla nich za wcześnie? Bransoletka32, dziękuję Ci kochana za to co napisałaś 🌼 Nie będę miała znieczulenia z bólem sobie spokojnie poradzę, tym bardziej, że będzie trwał tylko chwilę :) Bardziej się denerwuje wynikiem.. żeby było wszystko drożne. Mój mąż o in vitro nie chce słyszeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
Ja jestem totalnie psychicznie rozregulowana. Dwa dni weekendu i kolejne dwie informacje o ciążach wśród niajblizszyszej rodziny. W jednym i drugim przypadku trzecie dzieciątka. Eh... U mnie dziś 13 dc. Jutro o 18 mam monitoring. Dziewczyny strasznie się denerwuje że nie będzie pęcherzyków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
Sylwia beda ja w to wierze nie martw sie i zobaczysz jutro nam napiszesz i to dobra wiadomość na co czekamy ☺ile nas ludzi tyle historii bo tak myśle ze ty myślisz czy beda pecherzyki ja czy we wtorek usłyszę ze pękły i czy jeste jakakolwiek szansa ze sie udało ,jeśli tak kolejne dni czekania na testowanie i ten czas oczekiwania majgorszy z tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika
Sylwia, będzie dobrze, głowa do góry :) Co do ciąż to ja co chwile w poprzednim roku dowiadywałam się o ciążach znajomych.. rodziny.. Praktycznie każda para z naszych najbliższych znajomych spodziewa się dziecka. Był taki moment, że zostali nam jedni znajomi, ale i oni spodziewają się już dziecka więc wszystko się zmieniło.. Mamy kontakt, ale ja delikatnie wycofałam się ze wspólnych spotkań. Czasami to mam takie głupie myśli żeby iść do jakiejś wróżki.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Sylwia, Olenika u mnie też w zeszłym roku 6 koleżanek w ciąży, teraz tylko jedna została reszta już urodziła. Ja byłam pierwsza która zaczeła się starać i tylko ja bez brzuszna została, a wcale nie jestem z nich najstarsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość paula
ja tez dostałam już w piątek @ :( spóźnił się 2 dni więc maialam juz cichą nadzieję, mimo negatywnego testu... no ale bede probować dalej, teraz pewnie badanie drożności. Powiedzcie czy to bardzo boli? ile trwa badanie? czy trzeba sobie wziąć cały dzień wolny w pracy? Potem pewnie zaczynamy z inseminacją.. Zastanawiam sie czy nie odpuścić sobie w ogole na jakiś rok tego wszytskiego, za pare miesięcy skończe 31 lat.... U mnie też już prawie wszyscy mają dzieci lub sie spodziewają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
Ja kiedyś w jakimś głupim horoskopie wyczytałam ze w ciagu najbliższego miesiąca zajdę w ciążę. Tak strasznie się wtedy nakręciłam że mój cykl trwał ponad 40 dni. Fortunę na testy straciłam a miesiączka i tak przyszła. Ona jest akurat niezawodna, może nie zawsze punktualna ale prędzej czy później się pojawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_ruda
Gość z 02:04 ja brałam zastrzyk z pregnyl w jednej dawce. Taki zastrzyk musi być podawany po monitoringu, kiedy lekarz powie, że to już czas. Podawany jest domiesniowo, czyli w pupę przez pielęgniarkę. Mi został podany troszkę za późno, gdyż lekarz cały czas miał nadzieję, że pęcherzyk sam pęknie. Na kolejny cykl z clo lekarz powiedział że dostanę ten zastrzyk wcześniej i to w podwójnej dawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość paula
Ja w piątek dostałam @ czyli też znowu nic... Lekarz sugeruje już teraz inseminacje, ale dopiero miałam 2 cykle z clo prób... Czy uważacie, że jest to zasadne? jedna próba inseminacji kosztuje 800+ dodatkowe badania i wizyty. To majątek! Mam też mieć robione badanie drożności jajowodów. Czy to jest bolesne? jak dlugo trwa to badanie? Dziewczyny ratujcie, ile jeszcze dać sobie czasu przed ta inseminacją? za kilka miesięcy kończę 31 lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość paula
dodałam post wczoraj i dzisiaj i nie widać go. Czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×