Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gochaa

kobitki ktorej sie udalo po CLOSTILBEGYT????

Polecane posty

Gość gość_ruda
Gość z 02:04 ja miałam podawany zastrzyk z pregnyl. Najpierw oczywiście monitoring i w odpowiednim momencie zastrzyk podany domięśniowo, czyli w pupę przez pielęgniarkę. Niestety w moim przypadku lekarz miał nadzieję, że pęcherzyk jednak sam pęknie i zwlekał z zastrzykiem. Wreszcie go dostałam, ale to był miesiąc stracony. Lekarz zapowiedział, że w kolejnym cyklu nie będziemy już tak zwlekać, że zastrzyk dostanę wcześniej, ale przepisał mi podwójną dawkę. W sumie nie wiem dlaczego. Dziewczyny strasznie mi się dłużą te cykle bez clo. Tak bym chciała już zacząć kolejny cykl. Jeszcze 1,5 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_ruda
test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_ruda
Poszły moje dwa posty, coś się dzieje, ale to już wcześniej pisałyście, że coś jest nie tak. Posty pokazują się z bardzo dużym opóźnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
wiec ja po monitoringu. dzis 15dc , w prawym jajniku pecherzyk 2.40 i 18. dostałam odrazu zastrzyk. gin mowi ze bardzo ładny pecherzyk. a u was jak gin mowi. jaki jest najlepszy pecherzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementyna_
Lupilupa i Lena gratulacje! Super wiadomości w nowym roku :) Z sentymentu od czasu do czasu wchodzę sprawdzić co u Was dziewczyny. Jak czytam wpisy Leny to od razu przypomina mi się moja historia :) U nas już 7 miesiąc się zaczął, najpierw walczyłam o to by pokonać PCOs a teraz muszę się zmagać z cukrzycą ciążową, ciężkie życie nas kobiet. Dbajcie o siebie, nie poddawajcie się, każda doczeka swojego pełnego brzucha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
gość paula,ja miałam sonoHSG, ponoć jest mniej inwazyjne i delikatniejsze. co do tej drugiej cechy mam mieszane uczucia. ja na szczęście wzięłam sobie wole w pracy i dobrze, bo nie byłabym w stanie do niej wrócić. mąż ze mną pojechał. do gabinetu weszłam o 11, a wyszłam o 11:30. samo badanie trwało około 15 minut. nie jest za przyjemne. ja zażyłam wcześniej proszki przeciwbólowe, ale nie wiele one pomogły. przy sprawdzaniu lewego jajowodu było znośnie i poszło sprawie, za to z prawym był problem. dopiero po 3 razie płyn się przedostał, towarzyszył temu okrutny ból. był moment, w którym poprosiłam o chwilę przerwy. ale najgorzej było do dwóch godzin po badaniu. całe podbrzusze mi rozrywało. krwawiłam tylko w dzień badania. na całe szczęście końcowa diagnoza mnie usatysfakcjonowała - jajowody drożne. moja gin powiedziała, że do pół roku takie badanie ma skuteczność, tzn. że ja były jakieś zrosty (w moim przypadku musiały być w prawym jajowodzie), a płyn je przetkał, to 6 miesięcy to okres kiedy kobiety najczęściej zachodzą w ciążę po hsg. ja miałam robione to badanie w listopadzie. później jeden cykl na spróbowanie czy się uda zajść - nie udało się, a teraz jestem pierwszy cykl na clo. dziś o 18 mam monitoring, to mój 14dc. Dziewczyny trzymajcie kciuki za pęcherzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxaga
Kkk2891 ty jestes w 15 dc i masz tez fajna wielkość , mój lekarz skomentował ze bardzo ładne i tyle ten jeden dominujący zawsze to ponoć ten większy choc u mnie szły ząb w ząb prawie a ból cholerny podbrzusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
kkk2891 a mówił ci lekarz kiedy moze pęknąć ? Ja w 12 dc miałam dwa 18 i 19 mm a w 14 dc czyli dwa dni pozniej już 23 i 24 mm i jutro mam 19 dc i jadę sprawdzić czy pękły czy nie a miałaś wyznaczone dni kiedy staranka przez lekarza ? Mój mi zawsze mowi kiedy działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
Sylwia czekamy na twój powrót od lekarza wiec pisz i trzymam mocno kciuki☺za pecherzyki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
Kkk2891 piszesz o zastrzyku super a ja nie dostałam nic ale to mój pierwszy cykl z clo moze dlatego lekarz chce zobaczyć co będzie sie działo ....ciekawe co usłyszę jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzis dostałam zastrzyk , mowił zeby zaczac sie starac dzis, jutro koniecznie. i pewnie pojutrze. a nie pytałam sie do kiedy powinnien peknac pecherzyk, ale z tego co sie orientuje to do 36 godzin.mowił ze po zastrzyku napewno peknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
dzis dostałam zastrzyk , mowił zeby zaczac sie starac dzis, jutro koniecznie. i pewnie pojutrze. a nie pytałam sie do kiedy powinnien peknac pecherzyk, ale z tego co sie orientuje to do 36 godzin.mowił ze po zastrzyku napewno peknie. przy pierwszej stymulacji clo tez miałam zastrzyk. w drugiej nie(wtedy jedenpecherzyk pekł sam, drugi nie i zrobiła sie torbiel ale sie udało).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxaga
Kkk2891 to rozumiem ze mowisz o pierwszej ciazy tak i wtedy bez zastrzyku sie udało ?pekl ci jeden pecherzyk ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
Xxxaga tak, znaczy to była druga ciaza(mam juz 11-letniego syna) ta druga udała sie z peknietego pecherzyka w 12 dc( bez zastrzyku , w 2 cyklu z clo ), straciłam ciaze w 20 tyg, a teraz znowu staram sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxaga
Kkk2891 No przykro mi ale ty czy ja i wiele innych już swoje przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
Kkk2891 poroniłam w 6 tc i ponoć przez niedoczynnosc tarczycy a kiedy sie znów uda kto wie żyje sie w stresie od miesiąca do miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Oleńka
no dziewczyny fajnie że Wam pęcherzyki rosną oby pękły i się udało:) gośc Paula dziwie się że lekarz tak wcześnie sugeruje inseminacje clo można brać 6 cykli może poradź się innego lekarza??? A tak po za tym myślałam na tym co wszyscy nam radzą a konkretnie "odpuszczenie sobie". Strasznie mnie to wkurza jak ktoś radzi "daj sobie spokój to się uda ". Muszę przyznać ze w tym miesiącu jakoś najbardziej mnie zabolało że sie nie udało i to że dostałam okres, ale jakoś to przetrawiłam i tak sobie pomyślałam , że musze sobie znaleźć inny cel. Wczoraj zastanawialiśmy się z rodziną gdzie pojechać na wakacje i zerknęłam do lustra i stwierdziłam że chyba (napewno :) ) muszę zrzucić z 10 kg. I tak narodził sie mój nowy cel. Odkurzyłam orbitrek włączyłam muzykę i zaczęłam ćwiczyć, muszę przyznać że dostałam taki zastrzyk endorfin, że zaraz mi się humor poprawił. Może mi się uda chociaż trochę myśli odciągnąc od myślenia o zajściu w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika
Dziewczyny, ja mam dzisiaj straszny dzień.. Wczoraj do kliniki się nie dodzwoniłam w celu umówienia na hsg, ponieważ była zamknięta.. w pracy siedziałam dzisiaj jak na szpilkach, ciągle myślałam o tym żeby szybko wrócić do domu, zadzwonić do kliniki i umówić się na badanie... No i jak na złość musiałam zostać dłużej w pracy co prawda 30 min, ale dla mnie dzisiaj to była wieczność.. Ledwo wróciłam do domu zaczęłam dzwonić do kliniki, a pani z rejestracji mi mówi, że nie ma wolnego terminu i nie jest w stanie mnie zapisać... Powiedziała, że porozmawia ewentualnie z p. doktor u której byłam czy wyrazi zgodę na to, żeby badanie było w 12 dc!! Wiecie jak mi się ciśnienie podniosło..... Powiedziałam jej, że chyba sobie ze mnie żartuje... a ta mi na to, że nie jest w stanie nic poradzić i żebym dzwoniła codziennie, pytała bo pacjentki często rezygnują z badania! Znowu powiedziałam jej co myślę, przecież ja na 5 dni przed badaniem mam brać antybiotyk więc co? Mam sobie go brać i dzwonić codziennie pytać czy mają dla mnie wolne miejsce?! Paranoja! A w razie gdy się okaże, że miejsca nie będzie to co? mam mieć satysfakcje, że sobie antybiotyk brałam od tak sobie żeby brać... i CLO też. Zadzwoniłam do męża zalana łzami z bezsilności... Mój mąż tak się wkurzył, że po pracy pojechał do kliniki. Powiedział im co myśli i proszę..... w poniedziałek o 12.45 mam być na badaniu... Powiem Wam, że tak mnie dzisiaj już to wszystko załamało, że nawet nie potrafię się cieszyć :/ Będę miała SonoHSG z ketonalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Oleńka
Olenika nie dziwię sie że się wkurzyłaś . Ale głowa do góry najważniejsze ze sie udało i badanie będzie :) Wieczorem pewni emocje Ci opadną i zaczniesz się tym cieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika
gość Oleńka, masz rację, teraz powoli ze mnie wszystko schodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bransoletka32
Dzisiejszy poranny test i 1 kreska. Zastanawiam się właśnie czy nie skusić się na inseminację już w kolejnym cyklu. Tylko od czego zacząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
Mam dwa pęcherzyki - 22mm i 24mm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxaga
Sylwia super ☺i co dalej ? Kiedy masz monitoring teraz ?dostalas zastrzyk na pęknięcie ? Mówiłaś cos twój lekarz w którym dniu mogą pęknąć ? Ja sie denerwuje jutrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxaga
Sylwia teraz patrząc dokładnie 14 dc moje pecherxyki miały 23 i 24 mm wiec mamy podobnie ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
urwał mój wczorajszy wpis, a kolejnych w ogóle nie dodało. nie wiem co się dzieje. :/ zatem, mam 2 dojrzałe pęcherzyki, owulacja ma się pojawić w ciągu doby (od wczorajszego wieczoru)nie dostałam żadnych leków "wspomagających". to mój pierwszy cykl z clo i moja gin zadecydowała, że musimy spróbować i dać szansę naturze. cóż, nie protestowałam, zobaczymy co z tego wyniknie. :) z mężem mamy mamy się przytulać od wczoraj 4 dni. więc działamy. :) kolejną wizytę mam za 2 tygodnie, 13 lutego, w 28 dc. tak sobie wczoraj pomyślałam, że jakby wszystko się udało, to byłby cudowny prezent na walentynki... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
gość Sylwia i co lekarz powiedził na temat pecherzyków, bo jak wertowałam neta, to niektorzy mowia ze jest za duzy. który to dzien cyklu. u mnie lekarz nie robi monitoringu czy pekna czy nie. dobrze by było wiedziec. po zastyrzku minie zaraz 24 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
gość Sylwia i co lekarz mowił na pecherzyki. w którym dc jestes. bo jak wertowałam neta, to czasmi dziewczyny pisały ze gin. mowił ze taki 24 to juz przerosniety. moj nie robi monitoringu zeby spr. czy pekły. niedługo minie 24 godz po zastrzyku. kurde pisze wiadomosci i nie zawsze dodaje mi , wam tez. i od nowa trzeba pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
gość Sylwia i co lekarz mowił na pecherzyki. w którym dc jestes. bo jak wertowałam neta, to czasmi dziewczyny pisały ze gin. mowił ze taki 24 to juz przerosniety. moj nie robi monitoringu zeby spr. czy pekły. niedługo minie 24 godz po zastrzyku. kurde pisze wiadomosci i nie zawsze dodaje mi , wam tez. i od nowa trzeba pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość paula
Gośc Sylwia super, że masz taki dobry wynik! oby był owocny :) ja miałam w obu moich cyklach z clo jeden dorodny pęcherzyk ale lekarz nie mówił mi nigdy ile ma albo nie pamiętam tego dokładnie ;) Ja napewno będę już podchodzić do inseminacji. We wtorek mam lekarza i dowiem się wszytsko, najpierw napewno będę miała też badanie hsg. Dzieki Sylwia za info, mam nadzieję, że u mnie będzie chociaż tak jak u Ciebie, a nie gorzej :) Olenika, super, że załatwiłaś wizytę :) Jeśli chodzi o odchudzanie to ja podobnie mam :D jeszcze połtora roku temu rzuciłam palenie, wiec kilogramy się nazbierały. Obecnie jestem na diecie bo niedługo slub :) więc myślę o fryzurach sukienkach obrączkach i innych fajnych rzeczach.,..... jednak jak przychodzi okres to na pare dni załamuje mi się świat.... i tak w kółko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz pisze któryś raz kolei , nie dodaje moich postów. gość Sylwia co gin, mowił na temat pecherzykow. bo przegladajac neta, sa wypowiedzi ze 24 to juz przerosniety. u mnie mineło juz 24 od podania zastrzyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×