Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gochaa

kobitki ktorej sie udalo po CLOSTILBEGYT????

Polecane posty

Gość Xxxxaga
Sylwia i Oleńka a wiec jestem pooo i to zadowolona ☺a wiec na lewym jajniku mam dwa dorodne pecherzyki 18 i 19 mm czyli clo zadziałało ☺teraz mój lekarz mowi ze czas na działania co 24 h i za tydzień kolejna wizyta czy pękły mowi ze wystarczy żeby pękł jeden i będzie super wiec za tydz znów napisze czy kolejny etap będzie sukcesem ☺ wiec już to mnie cieszy powiem wam szczerze odzyskałam dzięki temu nadzieje i wierze ze będzie dobrze u mnie i u was !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
Xxxxaga super! Cieszę się razem z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
Dziewczyny a jak u Was ze snem? Nie wiem czy to przez CLO czy moje nerwy się tak rozszalały ale już 3 noce z rzędu prawię w ogóle nie śpię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
Sylwia dzięki a po clo to ja normalnie spałam wiec myśle ze to nerwy ale przestań tez po monitoringu napiszesz ze ok a masz go kiedy 30 czy 31?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
Monitoring mam 30 w poniedziałek, to będzie 14 dc. Oby te dni oczekiwania szybko minęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_ruda
Sylwia ja miałam straszne problemy ze snem, ale to przez nerwy. Może któraś pamięta jak pisalam we wrześniu że mam urlop i miałam problemy z kręgosłupem. Dostałam silne leki przeciwbólowe. Mój ginekolog powiedział abym nie brała tego miesiąca clo. Ja się bardzo nastawilam że może na luzie na urlopie się uda. Strasznie to przeżyłam. Od tamtego czasu kolacze mi serce. Mam tętno ok 80-100. Przez to nie mogłam spać. Musiałam na noc brać proszki uspokajające. Byłam już u kardiologa. Miałam nawet holter. Lekarz sam zglupial, bo inne wyniki mam dobre. Ostatno zauważyłam że jestem trochę spokojniejsza. Jak mam tętno do 80 to jest wszystko ok. Będę za tydzień idę do niego ponownie i znowu holter. No cóż sama nie wiedziałam że tyle to wszystko będzie mniej kosztowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
Problemy z bólem pleców dopadły i mnie w tym tygodniu. Dziś byłam u lekarza i mam jakieś zapalenie mięśni, ale zaczęłam ten cykl z CLO i nie wykupiłam żadnego leku z recepty. Ciśnienie w przychodni miałam 155/124 - jestem niskociśnieniowcem więc to dzisiejsze to dla mnie okropnie wysokie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Witam, u mnie chyba znowu nici. Zaczełam lekko plamić :(. Ostatni 6 cykl z clo stracony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Oleńka
xxxxaga ciesze sie że clo działa i pęcherzyki urosły:) to do dzieła:) . a co do problemu ze snem ja też nie moge spac ale tez uważam że to nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lena
Aga wiedziałam, że będzie dobrze :) super, że pęcherzyki są. W takim razie teraz nie pozostaje nic innego jak "majstrowanie " w sypialni :D Co do tematu snu to zgadzam się z wami dziewczyny, również uważam, że to nerwy i myślenie są przyczyną. Ja przy clo nie miałam problemu ale za to gdy dowiedziałam się o ciąży to przez tydzień miałam noce nie przespane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość paula
Wybaczcie mi zdublowany post ;) Gość Sylwia, ile się już staracie z CLO? U nas wszytsko się odwleka przez przerwy, ktore mnie wykańczają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
Aaaa a tez masz monitoring przy clo i mowi ci lekarz kiedy działać np ? Bo mi wczoraj tak wyznaczył dni i wiem a za tydz wizyta czy pękły i wtedy bede więcej wiedzieć ☺ Lena tak super ze są i tak teraz to z sypialni nie wychodzić mam co 24 h współżyć wiec działamy od wczoraj i zobaczymy czy sie uda ...bo dziewczyny rozumiem ze wiele was walczy z monitoringiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
Paula ale wytłumacz mi co znaczy przestymulowany ? To odpusciliscie bo nie chcieliście mnogiej ciazy czy po prostu nie było szans ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Xxxxaga moja ginka nie bawi się w monitoring. Karze działać miedzy 9 a 16 dniem cyklu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lena
Gość aaaa to ja na twoim miejscu dawno bym zmieniła ginekologa. Skoro nie robi Ci monitoringu to branie clo jak dla mnie jest bez sensu. Bo może być tak np, że pecherzyki rosną a nie pękają i się wchłaniają a wystarczyło by podać tylko zastrzyk w odpowiednim dniu na pęknięcie i po sprawie. Pisałas, że to Twój 6 cykl z clo ale powiem Ci szczerze, że moim zdaniem to było 6 z gory straconych cykli skoro nie miałaś ani razu monitoringu i kompletnie nie miałaś pojęcia czy owulacja jest czy jej nie ma. Radzę Ci zmienić lekarza. Chodzisz do niej prywatnie czy na fundusz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
aaaa ja uważam tak samo jak Lena ze to całkowita głupota przecież ty nic nie wiesz i faktycznie mogą nie pękać a to stracone pół roku twoich starań az w głowie sie nie mieści bo ja co tydz jestem u lekarza i to prywatnie tracę 200 zł a dodatkowo jak jest miejsce idę na NFZ żeby upewnić sie czy wszystko ok wiec co to za lekarz ??? Ręce opadają i dziwi mnie takie podejście lekarza do sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Sylwia
gość aaa moja ginekolog powiedziała, że monitoring to konieczność przy CLO, powiedziała, że jak w określonym terminie nie dałabym rady się zjawić przez pracę to mi L4 wystawi. bardzo mnie dziwi, że twoja gin przez aż 6 cyki nie zrobiła monitoringu - to niedorzeczność. gość paula to dopiero mój pierwszy cykl z CLO, dziś jest 9 dc i ostatni w którym mam zażyć CLO. w poniedziałek 30 mam pierwszy monitoring. dziś byłam odebrać wyniki badać ogólnych, które zlecił mi lekarz rodzinny w związku z tym zapaleniem mięśni, ogólnie wszystko dobrze, mam małą anemię, ale to wystarczy się trochę żelazem podbudować. niestety cukier wyszedł mi za wysoki, w piątek mam mieć robioną krzywą cukrzycową pod kątem cukrzycy. jeszcze tylko tego by mi brakowało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
podczytuje was co codziennie. wiec i ja dzis napisze. u mnie 3 cykl z clo. dzis 10 dc, jajniki mnie pobolewały i kłuły. powinnaw piatek isc na usg, ale gin. jest na urlopie, wiec pewnie dopiero w poniedziałek. najwyzej zobaczy czy była owulacja. w poprzednim cyklu beta wskazała 7 ale potem spadła. cos ruszyło. w poprzedna ciaze zaszłam w 2 cyklu z clo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
Kkk2891 rozumiem ze pierwsza ciaza udana i teraz starasz sie o drugiego dzidziusia tak z clo? Wtedy udało ci sie w drugim cyklu a teraz mowisz 3 ? Wszystkie walczymy ale napewno to sie uda i każda po kolei będzie pisać ze pojawiły sie te dwie wymarzone kreseczki ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Lena,Sylwia, Xxxxaga tak chodzę do niej prywatnie. Ginka mi najpierw dała ba 3 miesiące potem dwa przerwy i znowu na trzy miesiące wiec 8 miesięcy stracone, ale ona wogule nie bawi się w monitoring, łaskawie dala mi clo a potem kazała iść już gdzie indziej do lekarza który zajmuje się niepłodnością. Wiec juz i tak raczej do niej nie pójdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxaga
aaaa co to za lekarz z niej i jeszcze z laski clo i tak naprawdę nawet nie wiesz czy masz owulacje skoro ma ona gdzies monitoring żeby wogole tak podchodzić do sprawy to ja w szoku jestem ...daj z nią sobie spokój i znajdź lekarza który ci pomoże .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lena
To taka prawda aaaa, straciłaś kilka miesięcy niestety. Szkoda, że wcześniej nie podjęłas decyzji o zmianie. Na necie łatwo można wyszukać dobrych ginekologów. A twoja obecna nie powinna w ogóle leczyć. Z daleka od takich "lekarzy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bransoletka32
aaaa kolejny cykl będzie również dobry na monitoring. Czasami Clo działa jeszcze 2-3 m- ce po kuracji efektem odbicia. Zobacz jak u Ciebie z pęcherzykami. Może masz jakiś polip albo torbiel który blokował zapłodnienie? Tyle miesięcy z Clo bez monitorowania jest niebezpieczne. Ja czekam na @. Niestety dzisiaj 24 dc i już pojawiają się pierwsze objawy napięcia przedmiesiaczkowego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Dziewczyny u mnie naradzie drugi dzień plamień " brudnwgo śluzu" ale w środku przy badaniu szyjki. Ba zewnątrz czysto. Kolor śluzu od beżowego- różowego po teraz brądzowany. I znowu nie wiem co się dzieje. Temperatura cały czas powyżej 36,8.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Witam, piszę drugi raz bo mi posta zjadło :/. U mnie drugi dzień tylko takiego lekkiego brudzrnia w środku przy badaniu szyjki. Kolor od berzu, różu po brąz. Temperatura 36,8.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiur88
Witam :) czytam forum od dłuższego czasu i w końcu też postanowiłam napisać :) mam już syna prawie 5 letniego o którego się nie musiałam w ogóle starać @spozniala się od kwietnia a w czerwcu na wizycie szok 6tc :) teraz zaczęliśmy się starać od końca listopada w grudniu @się nie pokazała i 4 stycznia na wizycie brak ciąży przepisana luteina po @ wizyta kontrolna wszystko w jak najlepszym porządku tylko brak pęcherzyka :/ jestem w 14dc od 16 luteina przez 10dni 3x1 później czekanie na @ i od 3dc zaczynam swoją pierwszą przygodę z Clo 1x1. Między 10-12dc monitoring :) trzymam mocno kciuki za Was i oby ten 2017 był dla nas wszystkich owocowym rokiem ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy udało się której w pierwszym cyklu z clo zajść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2891
Xxxxaga , jedno dziecko mam juz- 11 lat ( jedyna i pierwsza proba i udało sie). z druga ciaza był problem z zajsciem , wiec po roku stymulacja clo i w cyklu sie udało( ale w 20 tyg. straciłam dziecko) , teraz po poł roku odczekania zaczelismy znowu sie starac. to jest 3 cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Oleńka
witamy Cie Kasiur88:) oby ten rok był dla Nas wszystkich owocny. Gość nie ma reguły ...niektóre kobiety zachodzą w pierwszym cylku przy dawce 0,5 tabletki za pierwszym razem a czasami bierze sie 3x1 tabletka i nie wychodzi przez pół roku kuracji. Jest to sprawa indywidualna kazdej kobiety. Jak zaczynałam moją "przygodę " z clo byłam pełna nadziei a tak naprawde teraz ją tracę .., Wiem ze nie takiej odpowiedzi oczekiwałaś ale taka jest prawda.....Kazdy organizm jest inny może akurat Tobie sie uda za pierwszym razem czego z całego serca Ci życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×