Mam dzisiaj doła. Buuu...

Jak to po co bobo? takie male kochane dzieciatko! ahhhhh.... Ide zapalic bede za 10 min i przy okazji sama sobie zrobie to mleko, bo sie nie doczekam:/

ah już przyszłam, zamiast zapalniczki użyłam miotacza ognia i niechcący podpaliłam sobie twarz, wyglądam teraz jak murzynka, niestety paliłam na balkonie i szły skiny i wołały: dopadniemy cię asfalcie :(

nawet spokojnie pogadac nie mozna......

nawet nie można spokojnie pogadać wszędzie ci skini

i kolejne nieszczęście chciałam umyć twarz ale zamiast wodą umyłam żółtą farbą i teraz znowu wyszłam na balkon posprzątać znowu szli skini i tym razem wołali "ty żółtko pożałujesz jak wejdziemy na twoje piętro" co robić?

pomaluj sobie twarz na czerwono i strzelaj do nich z łuku

trufel no to na co czekasz? swinkowaaa- no ale z ciastem we mnie to niezle trafil bo taka ze mnie kucharka ze jak ostatnio pieklam to mi wycieklo :D

ja niestety nie pieke, nie lubie i nie umiem , jedyne co mi wychodzi to tort biszkoptowy, tiramisu i biscotti ...... za to uwielbiam gotowac :) ale jakby co, to mam ciasto w lodowce :)

No i mam swoje mleczko...wlasno recznie zrobione! :D Mam zatkane uszy caly czas :/ chyba przez chorobe, strasznie mnie to denerwuje

ja jakas dziwna jestem ale lubie mleko z maslem, miodem i czosnkiem

ja tez :D ale miodu nie mam..a maslo tylko solone, wiec nie za bardzo

ja lubie maslo solone.....bardziej nawet niz zwykle polskie maslo

ok.mlody nakarmiony i przewiniety to 3 godziny spokoju. nienawidze czosnku ble ble ble.... ble. mleko super z miodem i maslem... mniam. narobilyscie mi smaku a ten moj maz len nie kupil dzisiaj mleka (bo my baaardzo duzo mleka teraz pijemy) :(

kluska dlugo juz jestes w ny? trufel - pociesz siie, ja jestem chora od listopada :) i jeszcze mi nie przeszlo

tez uwielbiam solone :D Klusia, ciezko bylo na poczatku karmienie piersia? ponoc to trudne

Swinkowa to cos nie tak :/, bylas u lekarza z tym?

Swinkowaaa - jeszcze nie tak dlugo 3,5 roku. A Ty w Chicago? jak Ci sie tam mieszka?

wlasnie dlatego nie mam ochoty na bobasy...juz teraz mam 'cycki" jak arbuzy ....co by bylo, gdyby mialy mi si ejeszcze powiekszyc

o rany...ale se nawalilam czosnku!! zezri mi gardlo!

ja tu juz 5....ale co raz ciezej mi tu, pieniadze takie sobie, a wszystko 2 razy podrozalo od kiedy tu przyjechalam ...

Swinkowa ja mam inny problem..mam male i sie boje o rozstepy itp..i jak bede karmic takim malym cyckiem :/ wiem,ze urosnie :/. ale ja nawet miseczki a nie mam

Trufel - a wez nie pytaj. ja z gory wyszlam z zalozenia ze bede probowac karmic piersia i dobrze ze mam silna wole bo bol taki ze dziekuje. jak dla mnie to wolalam porod. maly ladnie ssal od poczatku, ale przez pierwsze dni jak sie karmi to macica sie kurczy i ma sie takie skurcze. doloz do tego bol sutkow jak ssie :O ale juz teraz luzik. chyba lepiej tak bo przynajmniej w nocy nie musze butelki przygotowywac tylko wstaje i na spiocha go karmie. a potem sie budze jak go przewijam bo drze sie jak na pozar :D

trufel moja kolezanka tak i to calkiem spore.... ja to bym sobie chyba musiala wozek do przenoszenia ich kupic albo cos

Czyli ciezkie poczatki z karmieniem...ujjj...ja mam tak wrazliwe sutki, ze szok :P

dlatego jak na razie zostaje przy kocie i swince

Kota tez bym zakupila...ale jak na razie duuupa :(

Swinkowa - no ceny ida do gory. Sama bym sie nie utrzymala pewnie, albo byloby bardzo ciezko. :O Ale jak, planujesz zostac czy wracac? A ile masz lat? ja kiedys tez nie wyobrazalam sobie siebie w roli matki. w sumie to jeszcze dzien przed porodem mialam powazne watpliwosci czy ja dam rade :D ja nawet nie szalalam nigdy na punkcie dzieci.. to wszystko sie zmienia :D :D :D Trufel - nie potrzebujesz duzych piersi by karmic dziecko. :D

jeszcze przez tydzien 24 :) , ja tez sam anei dalabym rady.... niemal co dzien mysle i tym, czy nie wartoby pieprznac tym wszytskim i wracac do domu, ale moj chlopak nie chce...wiec musialabym sama. najbardzie mi zal studiow , ktore przerwalam...a ty mnie neistety nie stac :( ale za to zaczynam od poniedzialku psychologie w marketingu :) kurs internetowy :D

a tak powaznie...to ja ostatnio schzy mam! dzieciaki snia mi co noc...ostatnio snilo mi sie,z w karmie i sie obudzilam z reka na cycku :P

chyba pojde zaraz spac bo musze wykorzystac to ze maly spi. w dodatku maz juz tez sie polozyl bo wraca jutro do pracy i za kilka min. zmykam sie poprzytulac :D jestescie co noc? mialabym przynajmniej z kim pogadac