Mam dzisiaj doła. Buuu...

Inga mam nadzieje że wszystko sie uspokoi i żadnej powodzi nie będzie, wiatr wieje to mama nadzieje ze troche osusza ziemie. Ale mam dzisiaj doła, rano małego a teraz starsznego. Jezu czy nie ma nigdy spokoju. Niedawno pocieszłam Emi a teraz sama jęcze, ale musze sie uspokoić narazie. Potem wpadne.

No to teraz ja Ciebie Sylvi pocieszę: Czymże byłoby życie bez kłopotów i zmartwień? Zanudzilibyśmy się na śmierć ;) Raz jest lepiej, raz gorzej, a po burzy przychodzi piękne słoneczko. Za kilka dni zapomnisz o wszystkim i tyle :D Doła to też będzie miał mój misio, bo ja znowu wymyśliłam mu robotę ;) Ma obudować glazurą 2 parapety... na wczoraj, czyli expresem! Na peeeeewno się ucieszy :P Tak sobie patrzę wokoło i nie wiem za co się brać... a może zrobić znowu sobie dzień lenistwa? Jutro nadrobię ;) Net mi chodzi jak krew z nosa, i już domyslam się co będzie wieczorem... :( No i właśnie padł O Jezu jeszcze jest, więc posyłam co żem namazała... ;)

Witajcie moje zabki :) Sylvi---jak samopoczucie?Już lepiej? Mam nadzieję...całusek od Cleo na pocieszenie EMI---zrób sobie przerwę,weekend przecież :) Nie przemeczaj ślicznego ciałka :) Pozdrawiam i lecę dalej

EMI i Cleo dzieki, już lepiej ale kurde taki dzień zły mialam.

>CLEO ślicznego ciałka?... Hehehehe... Ale się uśmiałam ;) :D A ten krem do rąk z Avonu to jest w zielonej tubce? Chyba właśnie jest na niego promocja w tym katalogu i kosztuje 5,90 zł Moje kochanie wzięło się za wspomniane wyżej parapety a ja mu sekunduję, czyt. ględzę i patrzę mu na ręce, a on straaaasznie się denerwuje :P

Chumorek chyba dobry, mialam dziś pawera i całą chatke oblecialam, okna przy okazji i takie tam. Jestem juz po pracy więc moge zaglądać do Was bez wyrzutów sumienia. Jutro też caly dzień wolny posiadam bo mężuś sie gdzies wybiera w trase. Więc piszcie kochaniutkie żebym miala co czytać.

Chumorek chyba dobry, mialam dziś pawera i całą chatke oblecialam, okna przy okazji i takie tam. Jestem juz po pracy więc moge zaglądać do Was bez wyrzutów sumienia. Jutro też caly dzień wolny posiadam bo mężuś sie gdzies wybiera w trase. Więc piszcie kochaniutkie żebym miala co czytać.

Hej dziewuszki :) EMI --- to chyba o ten krem chodzi.Bo ciagle zmieniaja opakowania,ale to właśnie glicerynowy z silikonem. A śliczne ciałko masz,przecież mam Twe fotki ;) Sylvi---cieszę się ze lepiej :) Ja dziś sie nie rozpisuję bo właśnie jestem na imieninach u przyszłego teścia Józefa,więc wyrwałam się tylko na sekundę. Pozdrawiam Was i idę na kielicha :)

Baw się dobrze Cleopatro i uważaj na kacorka rannego

Cześć ! dziś taka piękna niedziela .........tylko trochę mrozi :0 od rana robię coś w kuchni , a teraz jestem między 1 a drugim daniem :P A plany na dziś ? - prawdopodobnie wieczór z lubym Życzę Wam wspaniałej niedzieli - wypocznijcie po starym tygodniu , a także przed tym nowym :D

Sylvi---dzieki za fajne filmiki :) Mam prośbę do Ciebie--jeśli możesz posłać mi znowu to z kefirem ;) i geografię kobiety?Bardzo proszę jesli jeszcze masz,bo mój luby wywalał Windowsa i przepadło mi :( Leti---miłych chwil z lubym Mam nadzieje ze to juz wiosna,bo u mnie wczoraj lekko prószył snieg...ale dziś jest pieknie,chociaż zimno... Całuski dla Was,wypoczywajcie :)

Przesyłam Wam zdjęcia Taniuszki :) Zapodziały mi się gdzieś na kompie , ale udało mi sie je odnaleźć . Gdyby do którejś nie doszło - głośno krzyczcie :P:P:P

Leti---ja nie dostałam !!!!!!!!!!!! Głośno było? :D:D:D

Cleo nie ma sprawy, ale dopiero przylazłam od kolezanki. Na jakiś pokaz z Tupperware mnie zaprosiła i 4 godziny spędzilam. Nie chcialo mi sie ale nie żaluje wesoło było. Jacie kiedy ja z domu ostatnio wylazłam??? Ło matko jaki odludek jestem. Ale najgorsze że obiecalam sobie ze nic nie zamówie, i co??? jasne że zamówilam i to 3 rzeczy, buuu mężus będzie krzyczał, że mało smieci w domu, no ale przecie to potrzebne mi?? ;) Zaraz poczte sprawdze i jak nie mam zdjęć to będę najgośniej krzyczeć, bo ja wogóle nie znam Taniuszki.

No to i ja krzyczę, bo nie znam,a chcę jak najbardziej ;) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Usłyszała Leti czy jeszcze głośniej??????????? A ja - wstyd się przyznać - dziś znowu zaprzęgłam lubego do glazurowania parapetów a sama wzięłam się za skończenie tapetowania. Ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że byłam rano w kościele i nawet palmę poświęciłam :D Więc nie miałam czasu na nawiedzanie Was. Ło Jezu, jak dawno nie miałam tak pracowitego weekendu, ale cieszę się z tego powodu, że hoho :D :D :D I nawet wstałam po bożemu o 8, a nie w południe ;) I na dobry koniec zrobię sobie jeszcze prasowanie :(

Buuuu, nie mam zdjęć Taniuszki a może mi nie przyslugują? EMI- fakt dzień pracowity, ale to prasowanie to zostaw na poniedzialek, nie przemęczaj sie.

Milego dnia! :)

Witajcie Kochanieńkie właśnie jestem w trakcie urlopu :):):) i zaczęłm od porządków :) oczywiście własnej osoby :D wypiłowałam i pomalowałam sobie paznokcie u rączek i nóżek lakier jest jeszcze świeży więc muszę uważać jak stukam palcami po klawiaturze ...LETI głośno krzyczę _> ZDJĘĆ u mnie na kompie brak!!!!! całuję Was mocno i wpadnę ciut później

...a co to za pustki ??? czyżby dzień wagarowicza :):)

czesc dziołszki :P widze ze leti rozprowadza moje fotki (bardzo sie z tego ciesze). ja jeszcze jej jakies podesle. a tak w ogole kupilismy sobie aparacik wiec teraz non stop bedziemy trzaskac foty. dziewczynki w lany poniedzialek wracam do Irlandii :0, a wroce dopiero w grudniu, kurde jak ja nie chce tam jechac.

>Taniuszka mnie jeszcze nie znasz,ale mam nadzieję, że się poznamy :D A ja muszę dopokutować dzień wagarowicza, bo zwiałam wcześniej z pracy, myciem okien :( Ale że pogoda jest ładna, więc łatwiej będzie mi się z tym pogodzić. Ale jeszcze zajrzę.

No cześć________ dobrze , że krzyczycie - poczta też mi krzyczy, że podczas wysyłania był jakiś błąd :0 Finał jest taki, że Taniuszka dziś wieczorem jeszcze raz podeśle mi zdjątka, więc wtedy je \"rozprowadzę\" ... na razie liczę na Waszą cierpliwość :) A u mnie sytuacja z typu tych \"pod wozem\" ... :( Wczorajsza niedziela miała być taka piękna .....ale nie była. Po południu miałam cykl awantur z rodzicami,potem luby przyjechał i , wstyd się przyznać, trochę się na nim wyżyłam - oczywiście to nie było specjalnie, tylko w taki nieszczęsny sposób odreagowałam starcie z rodzicami-a jestem przed okresem, więc się wsio skumulowało, zrzędziłam, grymasiłam,byłam \"zła i niedobra\"-tak to widzę z perspektywy dnia :0 I tak wyszło, że później ze soba nie gadaliśmy, odwiózł mnie, a ja w domu w płacz-i tak zasnęłam.....dziś ból głowy i niedobrze mi, brak apetytu ...pesymizm A poza tym dziś uciekł mi autobus, nie udało mi się załatwić praktyk w mojej kochanej podstawówce ( sprytnie wkręciła sie tam moja \"koleżanka\" z roku ), a jako zwieńczenie tych wspaniałych wydarzeń przez drogę przebiegło mi czarne kocisko ....... teraz siedze w domu, naprawdę nie mam się czym cieszyć, kupiłam sobie cos słodkiego i się obżeram ........... szkoda słów :0 No i pomijam to , że dziś poniedziałek ..........

No i nie zdaję sobie sprawy, że to pierwszy dzień wiosny ..... No bo jak ?? Jeśli człowiek chodzi w czapce + szalik + rękawiczki, a mróz szczypie po policzkach :(

oj Leti, Leti na szczęście już niedługo będzie nowy dzień i na pewno będzie lepszy niż ten dzisiejszy ...a ja dzisiaj się lenie :D prawie nic nie robiłam cały dzień, za chwilę zaś jadę na anglika ale jest ok w końcu mogę odpocząć, a wczoraj to się z lubym nachodziłam za wsze czasy, łaziliśmy po różniastych sklepach kupiłam2 doniczki do kwiatów, ziemię, dużo zakupów spożywczych i............. najważniejszy mój zaków to: 2 pary butów już się bałam, że lada dzień ociepli się, a ja będę musiała biegać w kozakach:):) pozdrawiam Was icałuję mocno ...a Leti ściskam z całych sił ...może wysisnę z Ciebie ten zły nastrój :D:D

Czesc DołowiczkiPozdrawiam Serdecznie u schyłku pierwszego Wiosennego Dzionka;)mam nadzieje ze minał Wam on tak jakos nie z łopatka w piaskownicy:P Powodzenia i usmiechu na twarzy..........

Czesc DołowiczkiPozdrawiam Serdecznie u schyłku pierwszego Wiosennego Dzionka;)mam nadzieje ze minał Wam on tak jakos nie z łopatka w piaskownicy:P Powodzenia i usmiechu na twarzy..........

Hej misiaczki :) Leti żabko nasza kochana....nie smuć sie...ja tam sie w sumie nie dziwię,też jestem właśnie przed okresem,i dzis sie troszke wydarłam na szefa :P Potrafi menda wyprowadzić spokojną zawsze Cleo :) Powiedziałam mu żeby się nie wtrącał,hehe.Bo sie czepia,a nie wie o co nam babkom chodzi :P Taniuszka,Robal,Milunia,Sylvi,EMI---pozdrawiam Was gorąco :)Wiosna idzie,Wielkanoc idzie,cieszmy się :D Całuski Acha,czy ktoś dostał moze od Sylvi filmik z kefirem?Bo mi przepadł,a Sylvi go już nie ma.Jeśli ktoąś moze,proszę o przesłanie mi.Dzieki.;)

Znowu sie napisalam i znikło niech to..... Krótko więc, Cleo mam juz kefir dostałam dziś na poczte, ale wyśle Ci jutro bo dzisiaj net nie chodzi prawie wcale. Pozdrowionka dla wszystkich i ciesze sie ze znów gwarno sie zrobiło. Może net sie ruszy to jeszcze zajrze

o!!!!!!!!! wiosna nastała, taka zielona, ciepła, me serce uradowała :) ...a tak serio szkoda, że za oknek jeszcze tak zimno, chociaż z drugiej strony nocne przymrozki są wskazane, ze względu na zagrożenie powodziowe Robal ->>>> dobrej nocy Kochane istotki

.........śpijcie, śpijcie moi mili