Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Behemot

Mam dzisiaj doła. Buuu...

Polecane posty

Witam ! ja jak na razie świętuję \"na śpiąco\" ... dopiero wstałam - wczoraj poszłam bardzo późno spać i spałam tylko 3 godz., potem kościółek, wielkanocne śniadanie i ... do łóżka. Teraz chodzę i wszystko mnie boli, bo okres zrobił mi niespodziankę w same Święta :0 Ale jakoś to będzie ;) 😭 słoneczko gdzieś zniknęło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Dziewczyny Pojedzone??? Teraz Biegiem Do kompa kalorie tracic:P Serdeczne Pozdrowienia z Wisły;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec Wislana Woda Kropie Wasze Skronia;) Miłego Poniedziałku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robal> a ja dluzna nie pozostaje i wiaderkiem wody tez Cie \"czestuje\" :D Pozdrawiam w Poniedzialek (no mozna to tak nazwac). 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! 🖐️ Budze Was wlasnie wiaderkiem wody :D Kurcze smutna jestem niebywale bo zezarlo mi sliczna (znaczy dluga - bo sliczna to moze nie bardzo :D ) wypowiedz i nie potrafie jeszcze raz takiej sliczniuchnej sklecic :( No nic. Jutro (to znaczy u Was dzisiaj) do Was zajrze. Obiecuje bo jutro chyba wolne mam wiec caly dzionek bede czytac i skrobac ;) Ide spac bo juz pozno a dzionek dzisiaj wczesnie zaczelam (rezolekcje) i emocjonujacy byl wiec juz mi sie oczka klejom... :D dobranoc, a w sumie dzien dobry. Aha i liste obecnosci podpisuje (pierwsza dzisiaj - jupi!!!!!) Buziaczki dla wszystkich. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiosna ah to Ty...
Widzę,że tamat o dołach to wchodzę i czytam,bo też mi dzis na serduchu jakoś tak zwałowo.. ale tu zupełnie optymistyczni ludzie są...!!! co ja tu robię.. a dołek mam,bo ...swojego obecnego faceta na czacie poznałam krótko przed gwiazdką... przez tamte święta dzwonił wciąż, pisaliśmy na gg... ah-godzinki beze mnie wytrzymać nie mógł... Spotykamy sie od 3 miesięcy..ale teraz wyjechałam do rodzinki na święta i... od soboty CISZA.....aaaa!!!! Już mu nie zależy... wiem to...ale wiosna idzie... nie ten, to inny może.. A mój drugi powód do doła to,że po zimie i po pigułkach antykoncepcyjnych 3 kg na wadze więcej..:( a te pigułki to dla Niego,dla Nas były...:( trzeba zrzucić to wszystko.. łącznie z bagażem w serduchu... niech ktoś mnie troche pocieszy... tylko bez oblewania wodą proszę...:) Słoneczka życzę tak samo Wam jak i sobie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosna... och ci faceci... Po pierwsze to ze nie odzywa sie od soboty nic nie znaczy (swieta byly, z rodzinka ja pewnie spedzal). Moze nie pomyslal ze Ty czekasz na jakis kontakt z jego strony.. Jesli chodzi o kilogramy to... no nie.. 3 kg i juz dolek? Przeciez to nic strasznego. Zrzucic mozna. Troche ruchu i ograniczenie niezdrowego jedzonka i po krzyku. Wiosna idzie. Spacery sie szykuja. O ruch wiec nie bedzie tak trudno jak w zimie. A nawet jak nie zrzucisz to koniec swiata nie nastapil. Przeciez to tylko 3 kg. Najwazniejsze zebys sobie podobala sie taka jaka jestes a inni tez beda uwazac Cie za sliczna. Ja przytylam 6 kg w 2 miesiace jak tu przybylam ale nie przejelam sie tym jakos strasznie. A teraz wiosna sie zbliza i juz 2 zrzucilam. I spodenki ktore kupilam w grudniu juz nie sa takie dopasowane :D Glowka do gory. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiosna z Torunia
Bohemot!! fajna kobitka z Ciebie..:) dzieki za wsparcie..i wiesz..kilka słów ,a naprawde mi sie poprawiło... bede tu czesciej wpadac..tak wnioskuje,ze juz niejednej smutnej duszyczce pomogłaś.... W ogole zauwazyliście,że tu na forum tak dużo jest serdeczności...ludzie sa mili dla siebie,pomagaja.. a w życiu. trzeba uwazac zeby ktos nogi przy wysiadaniu z autobusu nie podstawił..ojeje.. dobrzez,ze forum jest..:):):) buziaki..!! a ON dalej nie dzwoni.. Ja nie zadzwonie... a te pigułki to ostatnie opakowanie.. bo już potem nie bedzie dla kogo ich łykać..:* papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wiosenka z T... ciepło się zrobiło zobaczysz będziesz więcej ruchu miała to i zrzucisz co nieco :) Robal w Wiśle jesteś ale Ci fajowo :classic_cool: Behemot 👄 dobrze, że chociaż w święta jesteś i nie musimy sierotkować :) ...a ja wczoraj do rana balowałam tzn. do dzisiaj najpierw znajomi do nas przybyli, a później do pub-u poskakać poszliśmy było odlotowo:classic_cool: a teraz biorę do rączki perfumy \"być może \" ;) i zraszam wasze skronia :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jadłam, opychałam się, żarłam... :( I tak głównie spędziłam święta... I od grudnia też przytyłam jakieś 3 kg i spodnie mam obcisłe i fałdę tłuszczu na brzuchu i z tego powodu łapie mnie dół :( Echhhhhh, szkoda gadać 😭 Od jutra się odchudzam... po raz setny zaczynam chyba... Ale się cieszę, bo moja ciocia znowu obdarowała mnie super ciuchami i nawet kasy zajączek mi przyniósł od dziadków ;) Właśnie opycham się ananasem :D, ale mam go już dość i cała pochlapałam się sokiem, i idę oglądać killera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze że wracamy na topikowo, fajnie bo już mnie znudzily te świeta. W pierwszy dzień mialam rodziców, byłam u znajomych i koniec dnia. Dziś obiadek u teściowej, wyjazd na basen, telewizorek i zaraz spanko. Nie objadałam się i chyba nie przybrałam żadnego kilograma, dziwne te świeta były z tego powodu, hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...święta, ąwięta i po świętach ...dla mnie to był taki dłuższy weekend a że i tak obecnie siedzę na urlopie to ogólnie nie bardzo odczułam te wolne dni ...ja to dobrze, że jutro nie muszę wstawać do pracy :) mój luby też nie jedzie jutro do pracy bo się zagrypił (oby tylko mnie nie zaraził) i razem spędzimy cały ten tydzień :D:D:D .....chociaż miałam trochę inne plany....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosna.. > mylisz sie kofana.. ja tu nikomu nie pomoglam. To Ci wspaniali ludzie pomogli mi. Kobietki tutaj roztaczaja atmosfere ciepla, milosci i zrozumienia. Kazdy mam problemy wieksze lub mniejsze ale najwazniejsze by sie nie zalamywac i z optymizmem patrzec w przyszlosc. Gdy lapie mnie dol pamietam ze moge zawsze tu zajrzec i one tu beda, takie sympatyczne i przyjazne. Co prawda ostatnimi czasy nie mialam mozliwosci tu zagladac i tesknilam za nimi strasznie ale zawsze wiedzialam ze tu sa :) Zagladaj do nas czesto. Wiem ze kazdy jest tu mile widziany :) Jestem bardzo szczesliwa ze bede mogla czesciej sie z Wami kofane dolowiczki \"widywac\" (wydaje mi sie ze Wam tego jeszcze nie powiedzialam). Chcialam Wam za wszystko podziekowac. Za to ze wspieralyscie mnie w trudnych chwilach i ze mialyscie cierpliwosc wysluchiwac mojego marudzenia :O Staram sie teraz chwytac kazdy dzien i nie przejmowac przejsciowymi problemami. Milunia> oj... swieta koniecznie musialam z Wami spedzic :) Ale coz... jajeczkiem (dzizas, jak ja nie cierpie tych jajek ze swieconki) sie jeszcze nie podzielilysmy nawet... Poniewaz wycielo mi wypowiedz informujaca o tym co u mnie napisze jeszcze raz w skrocie. Dorabiam sobie z rana. Wieczorami mam szkole. Jestem szczesliwa bo mam wrazenie ze wrocilam do domu. Brakowalo mi strasznie mojej mamy (sama swiadomosc ze mam ja blisko, ze moge na nia liczyc jest cudowna). Poza tym ukladam sobie na nowo zycie. Poznaje nowych ludzi, nowe kultury itd. Z waszym starym tatusiem chyba wlasnie ucinam kontakty (a w sumie to on ze mna). Boli mnie to ze on cierpi, ale... nie moge go zwodzic bo tylko zwieksze jego cierpienie. On zrozumial ( tak twierdzi) jak mnie kocha po moim wyjezdzie. Chce abym dala mu jeszcze jedna, ostatnia szanse. Nie wiem czy warto probowac bo czuje ze kocham go jak przyjaciela tylko i wylacznie teraz. Nie chce go ranic bardziej i nie wiem jak to osiagnac by uchronic go od niepotrzebnych cierpien. Tak wiec zaczynam nowe zycie. Oswoilam sie juz z NY. Czuje sie szczesliwa i gdyby jeszcze sloneczko sie na niebie pojawilo to moja mordka byla by prawie ciagle rozesmiana. Prosilabym Was bardzo serdecznie o skrotowe opisy co u Was. Pozdrawiam serdecznie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiewuszki - widzę , że jesteście zadowolone po Świętach - ja też ! Jak najbardziej :D Miałam z lubym małe kłopoty i kilka problemów do obgadania, ale skończyło sie dobrze i jestem niesamowicie szczęśliwa, że mam takiego mężczynę u boku :P W Święta nie objadłam się dużo - chyba dziś nadrobię zaległości - nie miałam apetytu, bo dokuczały mi bóle okresowe. W 1 dzień byłam u babci i była mała imprezka, a w 2 najpierw pojechaliśmy z lubym na krótką przejażdżkę w Bieszczady - ode mnie to całkiem niedaleko :) a potem siedzieliśmy z rodzinką u mnie . Na razie mykam, potem napiszę troszkę więcej :) Buxki Mateczko 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pokutuję za to świąteczne obżarstwo... Mój brzuch się zbuntował :( 😠 >Leti byłam w zeszłym roku w Solinie i okolicach na urlopie. To gdzieś niedaleko Ciebie? 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki :) Behemotku---ja dobrze ze będziesz z nami częściej.I że jesteś w lepszej formie,że czujesz się szczęśliwsza.Oby tak dalej 🌻 Ja też sie obżarłam w Święta :P Rzadko jem ciasto,a pojadłam tyle,ze dziw że nic mi nie jest-narazie :)Dziś jeszcze nie byłam w pracy,byczę sie cały dzień :) Zwłaszcza że za oknem pogoda śliczna,choć upałów nie ma. Całuski dla Was gorące 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie U mnie też słoneczko przyświecilo więc cały dzień na podwórku spędziłam, ale teraz już zaglądam i melduje że święta minęły spokojnie, bez obżarstwa. Miłego popołudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....i minął kolejny dzień mojego urlopu - niestety pozdrawiam Was słonecznie i 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zaczyna się następny ...śpicie... chiba tak bo nikawo tu niet :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to? wszyscy śpią jeszcze, POBUDKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Sylvi🌻kto spi to spi ;) Ładna pogoda trzeba sie gdzies wybrac na łono natury..... Miłego Dnia Zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ... na łono natury :):) to jest to łono, na które chciałabym się wybrać ale może jutro :D tymczasem pora zrobić zadanko z anglika i wybrać się na kursik :) miłego popołudnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi -> Solina jest spory kawałek ode mnie ( ja mieszkam niedaleko stolicy podkarpacia ) - ale to piękna okolica , choć chyba tylko dla wczasowiczów , bo tak naprawdę w Bieszczadach ludzie żyją dość biednie i bardzo krucho jest z pracą ... Ale nie mówiąc o warunkach życia tam ....... te okolice są przepiękne i nikt i nic tego nie zmieni !!!! W Poniedziałek byliśmy jakieś 60 km ode mnie właśnie w stronę Bieszczadów .... natrafiliśmy na starą cerkiew , przy niej był dawny cmentarz ..... uwielbiam takie miejsca, stare, historyczne, skałaniające do zadumy . Poza tym sama przyroda - magia ! Takie wyjazdy w najbliższym czasie będą chyba tylko planami na wakacje , bo mój luby ma co tydzień zjazdy , więc soboty i niedziele będzie miał zajęte ..... ale do wakacji nie jest znowu tak daleko , więc na razie nie płaczę z tego powodu ;) Buźki ; :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, widzę, że nikogo tu nie było :( Mam nadzieję, że popołudniu Was tu spotkam ;) Mi skończyła się laba - właśnie jade na uczelnię - ale wierzcie mi - tak się nie chce ................................ :0 Myślałam, że za oknem będzie dziś wiosna - nic z tego - jest mróz i zero słońca ....... no nic - trzeba się cieplej ubrać ! A ja cieszę się, że wypłata do mnie dotarła i idę na zakupy :D Opowiem Wam później czy coś sobie sprawiłam fajnego :P 👄 !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim. Chyba bedzie ładny dzień, bo pomimo zimna, słoneczko tak ładnie sie do mnie usmiecha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie 👄 wczoraj późnym wieczorkiem chciałam się do Was dokopać ale niestety nie łączyło mnie z kaffe próbowałam chyba z jakąś godzinkę, aż w końcu sobie odpusiciłam ...coś strasznego nie mogę spać w nocy położyłam się do łóżeczka o 2 wydawało mi się, że już jestem śpiąca a tu nic jeszcze z godzinę się wierciłam to coś strasznego jak nie można usnąć dobrze chociaż, że dzisiaj rano nie musiałam wstać ...tak sobie myślę czy nie wybrać się dzisiaj z koleżnką i jej dzieckiem na spacer chociaż sama nie wiem czy mi się chce bo u mnie niby słonecznie ale zimno i wietrznie boję się żebym się nie rozłożyła bo tak jakbym zaczynała katarzyć ...mogłam zarazić się od mojego lubego on ma grypę na całego ....więc chyba jednak zostanę dzisiaj w domu :D miłego dnia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj tez miałam problem z wejściem na kaffke. Uważaj ze spacerami, mnie dziś znów coś bierze, boje się czy nie wraca przeziębienie. Chyba pójde na kontrol do lekarza. Ta grypa jest straszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki moje kochane! A szczególnie nowa \"twarzyczkę\" u nas :) Świeta i po świetach..dzieki bogu.. Oblałam sie dzisiaj kwasem..hehe..ale żyje..moje rączki troszke mniej :P Siedze..zdołkowana..ktoś ma jakaś łopatke? A najlepiej łopatę..i to kilka! :P Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ostro zaczęłam się odchudzać, więc wybaczcie mi tymaczasowe zaniedbanie ;) Ale duchem jestem z Wami cały czas :D A tak poza tym to nic nowego, więc co mam marudzić... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×