Jak używać tampony?

Hmm... Może to trochę dziwne pytanie. Od zawsze używam podpasek, a teraz chciałabym spróbować tamponów. Dlatego mam kilka pytań (może i głupich, ale proszę odpowiedzcie): Od razu też zaznaczę że mam obfite miesiączki! 1. Czy podczas zakładania tamponu się pobrudzę od krwi? 2. Jak to jest podczas zmiany? Wyciagam stary tampon i zakładam od razu nowy? I co wówczas z bielizną? Przecież chyba jak się po założeniu tamponu nie podmyję to zakrwawię bieliznę? 3. W domu w toalecie mam umywalkę, więc jeśli przed założeniem nowego tamponu i po założeniu trzeba by się podmyć to nie ma sprawy... Ale jak to zrobić w publicznej toalecie np. w szkole, restauracji, na imprezie lub u kogoś kto w toalecie nie ma umywalki (np. w bloku u kumpeli umywalki są w łazience, a w toalecie nie ma)? Przecież nie będę paradować nago poza kabiną lub z zakrwawionymi rękami :P Bardzo proszę wytłumaczcie mi wszystko... Bo ja wyobrażam to jeszcze jakoś w czasie końcówki okresu, gdy jest skąpy, ale 2 lub 3 dnia jak leci dużo krwi to średnio to widzę :/

cześć, nie jest to głupie pytanie, i nie masz się powodu czuć nawet zawstydzona, to normalna kobieca sprawa, ja też jak zaczynałam użwać tamponów to na początku były to dla mnie katusze. Wielkość używanego tamponu nie tylko zależy od obfitości miesiączki, ale od tego w jakim jesteś wieku-czy początkujesz w miesiączkowaniu czy współżyjesz z chłopakiem(mężem), na tamponach jest przedstawione do jakiego rodzaju obfitaości nalezy je stosować, ja np. mam miesiączki średnioobfite i od killku lat stosuję tampony ob normal w pierwszych dwóch dniach miesiączkowania, oraz ob mini w dwóch następnych dniach miesiączkowania. Jak zaczynałam używać tamponów( 16 lat miałam)używałam tylko mini. Pamiętam, że włożyłam go niezbyt głęboko, bo bałam się że go nie wyjmę, a potem nie mogłam chodzić bo mnie wszystko bolało, przy następnej próbie włożyłam go trochę głębiej i było idealnie - w ogóle go nie czułam. w opakowaniach są zawsze obrazki jak się wkłada tampony:-), odpowiadając na twoje pytanie1, to nie zawsze pobrudzisz sobie palec, jeśli jest to tampon z aplikatorem to wcale palca nie ubrudzisz, ale można lekko ubrudzić palec za pierwszym włożeniem tamponu bez aplikatora , przy następnych się to raczej nie zdaża. ja ze swojej strony mogę Ci polecić tampony ob, nawet bez aplikatorów bo masz pełną kontrolę co robisz, dlaczego ob ?- bo równomiernie się nasączają i krew nie wycieka na ubranie.(jak kiedyś spróbowałam Tampax to byłam zawiedziona bo miałam dużo krwi która mi wyciekła) odpowiadając na 2 pytanie: tak, jak wyjmujesz tampon to nowy wkładasz od razu, możesz użyć zwilżonych chusteczek do higieny intymnej by się trochę obmyć - są rewelacyjne.jeśli nawet jak nie użyjesz tych chusteczek to wystarczy jak przyłożysz miękki papier toaletowy i nie pobrudzisz majteczek, ja zawsze używam wkładek higienicznych bardzo cieniutkich, bo oprócz tego że masz od razu pewnośc że nie pobrudzisz bielizny to one wchłaniają intymny zapach - są również rewelacyjne- są tak cienkie że ich nie czujesz w ogóle. odpowiadając na 3 pytanie: jak pisałam wyżej chusteczki do higieny intymnej są rewelacyjne i możesz je zawsze nosić ze sobą.Tylko nie używaj innych jak tylko do higieny intymnej(są wszędzie do kupienia nawet w aptekach), bo inne mogą podrażnić wrażliwe okolice intymne. PS: Brzmi to trochę jak reklama w TV - hihihi Serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję, że jakoś pomogłam:-) Muszę jeszcze powiedzieć, że co ile zmienia się tampony jest napisane na ulotce w opakowaniu, bo zależy od obfitości i powiem, że można pływać z tamponami w środku, ale po wyjściu z basenu należy zmienić tampon dla bezpieczeństwa - ja tak robię i jest ok:-)

Nie wiem jak założycielka topicu Tamponik, ale ja bardzo dziękuję !!! :) Od następnego okresu zamierzam przerzucić się z podpasek na tampony i twoje informacje będą dla mnie bardzo przydatne! :)

1. zabrudzic sie troche mozesz, w zaleznosci od krwawienia :) 2. mozesz uzywac razem z wkładka higieniczna :) nic sie wtedy nie zabrudzi 3. dojdziesz do wprawy to nic sie nie zabrudzi zobaczysz, i zbedne bedzie podmywanie sie w publicznych toaletach pozdrawiam :)

Choc bardzo je lubie, to uprzedzam wszystkie dziewczyny chcace przerzucic sie na tampony, ze zupelne zrezygnowanie z podpasek nie jest najlepszym wyjsciem. Tampony to swietna rzecz, jednak zbyt czeste ich stosowanie moze prowadzic do przykrych infekcji (krew gromadzi sie wewntarz, nie ma dostepu powietrza i latwo o nieprzyjemnosci), dlatego warto jednak, kiedy jest taka mozliwosc, uzywac podpasek. Ja prowadze aktywny tryb zycia i czesto uprawiam sport, wiec wybieram wygode jaka daja tampony, ale staram sie pamietac o czestej wymianie zuzytego tamponu na swiezy, nawet przed uplynieciem czasu zalecanego w ulotce (choc oczywiscie i z tym nie mozna przesadzac, poniewaz wyciaganie nienasiaknietego tamponu najzwyczajniej w swiecie nie nalezy do najprzyjemniejszych).

ja mam uzywac jesli w ogole nie mam okresu? :(

jak wspomniala poprzedniczka, z tampnami to nie kest takiehop. jak powiedzialam ginekologowi ze urzywam tamponow to zapytal czy jestem samobojca. wygoda - owszem, raz na jakis czas bardzo sa przydatne ale nie powinno sie nimi zastepowac podpasek. czeste urzywanie tamponow jest niebezpieczne dla kobiety. najlepiej zapytac ginekologa o konsekwencje bo nie chce tu prawic wywodu nie do konca znajac sie na rzeczy

Witam. Co do pytań, to zgodzę się w 100% w wypowiedzią Emilki. Co do reszty dziewczyn... to też się zgadzam, ale Emilka opisała to najdokładniej. A co do wypowiedzi \"momento\" to radzę byś zmieniła ginekologa. Ginekolog powinien doradzić pacjentce, a nie ją straszyć ! \"to zapytal czy jestem samobojca\" Nie nie jesteś samobujcą. Jest parę drobnych szczegułów, na które trzeba zwrucić uwagę... jeżeli tampon aplikuje się np. w publicznych toaletach, szkołach itp. należy pamiętać by zachwać 100% higienę, bo wystarczy lekko zaniczyścić tampon, a mogą wystąpić poważne powikłania. Podpaska nie wnosi do pochwy żadnego radzaju drobnoustrojów, natomias tampon - może, w wyniku czego mogą być powikłania... należy pamiętać, iż nie należy się podmywać mydłem (w szczegulności w czasie okresu (i zmiany tampona) ) tylko płynem / żelem do higieny intymnej, gdyż mydło ma niewłaściwe pH. Najlepsze pH mają właśnie płyny do higieny intymnej (zblożone do pH śluzu). Co do samej aplikacji, to jeśli podczas aplikacja tampona odczuwacie ból, powiedzcie o tym swojemu ginekologowi. Ważne jest także odpowiednia wielkość tamponu. Ginekolog POWINIEN wam zalecić stosowanie żelu nawilżającego (taki kiedyś dawali do tamponów OB). Na rynku polskim najlepszym żelem do higieny intymnej jest \"Feminum gel\" - jest on dostępny bez recepty w każdej aptece. Jest dostępny w dwóch wariantach : 40 ml. - cane to ok15-16 zł i 50 ml. - cena to ok16-17 zł. (cana zależy od apteki). Jest on bezpieczny (posiada właściwe pH i odczynniki kwasowiści takie jakie są w śluzie) Tak więc lekaż powinien wam polecić, lud doradzić, a nie straszyć \"samobujstwem\"). A jeśli po zaaplikowaniu tampona nadal go czujecie i odczuwacie ból i dyskomfort to należy jak najszybciej do poprawić (przeważnie pomaga popchniećie go dalej), gdyż ignorowanie takiego faktu może prowadzić do podrażnień pochwy. Jeśli chodzi o szybką zmanę tampony, to tak ja wspomniały inne dziewczyny polecam husteczki ho higieny intymnej. \"amatorka tamponów\" napisała : \"Tampony to swietna rzecz, jednak zbyt czeste ich stosowanie moze prowadzic do przykrych infekcji (krew gromadzi sie wewntarz, nie ma dostepu powietrza i latwo o nieprzyjemnosci)\" To co chciecie stosować zależy od was samych. Jednakże to nie prawda że krew gromadzi się wewnątrz... krew jest wchłaniana w tampon, a co do tego że nie ma dostępu powietrza, to tak przecież powinno być. w powietrzu jaest pare milionów drobnostrojów i to właśnie one nie powinny się dostać wraz z powietrzem do pochwy. \"chodź czasami się to zdarza :(\" Jednakże można faktycznie uzywać i tamponów i podpasek i takie stosowanie jest dla niekturych najwygodnijesze. (zależy od miejsca i zapotrzebowania.) A co do wyciągania suchego tamponu (i ból z tym związanego), to nie trzeba przecież usówać tamponu jeśli czuje się opór. Jeśli tak jest, to oznacza to że tampon nie jest jeszcze wystarczająco nasiąknięty, i można go tam spokojnie zostawić). Ok. to by było na tyle. ps. jak będą jakieś wątpliwości co do powyższego to chętnie wysłucham opini. ps2. i sorki za stylistykę pisania. (było pisane na szybko). Pozdrawiam.

po prostu wprowadz je;) jesli uzywasz tamponow pierwszy raz to warto wybrac takie, z ktorymi bedzie najmniej roblemow..czyli po prostu jakies z aplikatorem. ja mam tampaxy i sa najopoiedznijesze z wszystkich jaki to tej pory uzywalam, aplikator wprowadza tampon w rewelacyjny sposob, poza tym sa jeszcze inne atuty - higiena na przyklad...skoro nie masz pod reka zawsze umywalki to uzywaj tampaxow, bo aplikator eliminuje ryzyko infekcji. mozesz je zmieniac wszedzie i zawsze, nawet bez wody "pod reką" ;)

wstyd sie przyznać ale jestem całkiem zielona jeżeli chodzi o tampony chciałabym przerzucić sie na nie ale nie wiem jak dobrać rozmiar... i czy one są naprawde takie super jak mówią...??

Dla mnie tampony to przede wszystkim wygoda. Używam OB. Mini i normal (na początku okresu normal, później mini). Nie rozstałam się z podpaskami – używam je na noc i czasami w ciągu dnia. No i podczas kąpieli używam płynu do higieny intymnej (np. Lactacyd) Rozmiar tamponów dobiera się w zależności od obfitości okresu (dziewczyny już o tym pisały)

Ja dzisiaj pierwszy raz uzyłam tamponów ( TAMPAX-y) i jestem załamana!! po pierwsze, mimo dokładnie objasnionej instrukcji nie wsadziłam tamponu dobrze( wystawało mi jego połowę :/ ), poza tym odczuwałam ogromny ból przy jego wprowadzaniu i gdy próbowałam popchnąć go głębiej. Dlaczego tak się dzieje?? Czy przyczyna może byc fakt że zastosowałam tampon po raz pierwszy?. Bardzo zależy mi na używaniu tamponów, ponieważ niedługo wyjeżdżam na obóz na którym spodziewam się okresu, i nie chciałabym aby przeszkodził mi np w pływaniu, dyskotekach itd.Z góry wszystkim dziękuję

fessst,.... na ulotkach z tamponów macie instrukcje obsługi :D :D haha fest problem :D

Najlepszy sposób - tampon w ciagu dnia i poza domem, podpaska w domku i na noc, po prostu stosowac na przemian. Jak jestem w domku i nie musze sie martwic ze mi cos wystaje czy cos w tym rodzaju po prostu zakladam podpsake. A jak musze wyjsc, jestem w pracy itp to wygodniejszy jest tampon. Spie zawsze z podpaska, no chyba ze nocuje poza domem. Najlepsza metoda:)

moim zdaniem najlepsze są tampaxy, które są wyposażone w aplikator. on jakby za Was umieszcza tampon na właściwej głębokości, Wy nie musicie się o nic martwić. aplikator ma dodatkowo tę zaletę, że jest bardziej higieniczny (na dobrą sprawę, po założeniu nie trzeba nawet myć rąk). kupcie więc sobie tampaxy, na początek najmniejsze (bodajże żółto - fioletowe pudełko, zresztą znajdziecie na opakowaniu, jaka to wielkość). przeczytajcie dokładnie ulotkę, rozluźnijcie się.... powodzenia! to naprawdę nic trudnego, przy zakładaniu nic się nie może stać (zwłaszcza przy używaniu aplikatora), a komfort jest duży.

Hey! Mam problem. Mam 15 lat i jestem jeszcze dziewica, a chcialabym uzyc tampaxow, gdyz juz jutro jade na oboz nad morze i akurat dzis zaczela mi sie miesiaczka. Niestety slyszalam, ze jesli dziewczyna nie wspolzyla z chlopakiem to nie powinnam uzywac tamponow????? Czy to prawda????? Nie chce miec zmarnowanego tygodnia z powodu okresu :(!! Co mam zrobic, zeby moc plywac w tym czasie??? Prosze o odpowiedz jak njaszybciej, bo juz jutro wyjezdzam!!!!!!!!!! I jak sie to wyjmuje??? :( PROSZZE ODPISUJCIE MI NA MEILA!!!!!!!!!!!

mozesz spokojnie uzywac tampaxow, nie przebija Ci blony dziewiczej. nie ma takiej mozliwosci. pamietaj, zeby sie rozluznic przy zakladaniu, bo wiem z wlasnego doswiadczenia, ze pierwszy raz jest najtrudniejszy... ale dokonalas wlasciwego wyboru, z aplikatorem zakladanie jest latwiejsze (i bardziej higieniczne). przepraszam, ze nie odpisuje Ci na maila, ale siadla mi poczta, a nie mam teraz czasu zakladac nowe konto. mozesz sobie z tampaxami spokojnie plywac, tylko raczej wymien po wyjsciu z morza. udanych wakacji!! powodzenia!!

Chciałam tylko dodać, że nie ma żadnych dowodów na to, że tampony szkodzą. Ja sama urzywam tamponów "od zawsze" i nigdy mi nie zaszkodziły. Trzeba tylko przestrzegać zasad higieny. Przecież żadko zmieniane podpaski TEZ MOGĄ DOPROWADZIĆ DO RÓŻNYCH CHORÓB. Pozdrawiam wszyskie internautki.

mam pytanko, ostatnio po raz pierwszy próbowałam załozyć tampon ale nie bardzo wyszło, chyba wsadziłam go za płytko, nie wiem jak daleko powinnam go wetknąć poza tym przeszkadza mi pewna ...hmm narośl, jak sie dowiedziałam podobno szyjka macicy :\, czy tampon ma do niej dotykac czy mam go wcisnąć obok, wiem ze to idiotyczne pytanie ale nie mam sie kogo spytac

>ziutolinda: więc kup sobie tampaxy. mają aplikator, decydujący jakby za Ciebie, na jaką głębokość założyć tampon. (jest to, dodam, głębokość właściwa, bez obaw!) ma on też tę dodatkową zaletę, że po założeniu tampona z jego pomocą nawet nie musisz myć rąk. powodzenia i pamiętaj, żeby się nie denerwować, rozluźnić i znaleźć właściwą pozycję (przykucnij sobie albo postaw jedną nogę na krawędzi wanny, niektóre dziewczyny wolą się położyć)

heh...ja dzisiaj też próbowałam założyc, i lipa!!tak mnie bolało,że myślałam,m że nie wyrobie!okropnosc ;/ czy tampaxy z aplikatorem kupie w aptece i w jakiej gdzies są cenie?

jesli jest to Twoj pierwszy raz i na dodatek wycieczka- zdecydowanie odradzam tampony. Jak ktos to napisal - w ich uzywaniu potrzeba troche wprawy wiec moze to byc klopotoliwe na poczatku. lepiej wex podpaski, sa mimo wszystko bezpieczniejsze w momencie gdy po prostu nie masz jak wymienic tamponu, a musisz. jesli wiesz, ze w kazdej chwili mozesz skorzystac z toalety, wymienic itd. to oczywiscie nie ma problemu. Tampony bardzo ulatwiaja zycie i pomagaja zapomniec o okresie :). ja sama uzywam ich juz dluzszy czas i jestem b. zadowolona. jesli tampon jest nasaczony ciecza to duzo latwiej go wyjac. zawsze przed wlozeniem tamponu pociagnij lekko sznureczek i sprawdx czy jest dobrze umocowany. jesli tak,t o nie ma obawy ze ci peknie w trakcie wyjmowania.

ja zaczelam uzywac bedac jeszcze dziewica i nie mialam najmniejszych problemow. Wszystko jednak zalezy od budowy wewnetrznej, bo mam kolezanki ktore moga, mam takie ktore za zadne skarby nie moga. Co wiecej - wazne jest zeby rozluznic wszystkie miesnie, wtedy latwiej sie wprowadza, sorry za taki detal, ale najlepiej pochylic sie do przodu troche :))))))

ziutolinda... powinnać włożyć tampon dosyć głeboko.POpychając go do środka palcem tak aby "schowało" sie 3/4 palca wskazującego..Wtedy nie będziesz czuć tampona podczas poruszania. DDD JA: rówież odradzam Ci wzięcie tamponów na wycieczkę, tym bardziej że niejesteś "wprawiona" w ich zakładaniu i ich wymiana trwała by długo..NA początku historii z tamponami to normalne.Pożniej to kwestia chwili.Może lepiej weż ze sobą podpaski..Są przecież również komfortowe..tylko 2 mm grubości ;)

dzięki dziewczyny pomogłyscie mi.Łazienka jest więc nie ma problemu ;D no to jesdzcze raz dzięks:Dbuśka

ktosiolina , Z twojego postu zrozumialam ze juz nosilas tampony, a wiec skoro przecieka Ci cos to ich nieuzywaj.. ale jeszcze sie osobiscie niespotkalam z takim przypadkiem ? W nocy oczywiscie mozna miec zalozony tampon :) Ja jednak z lenistwa zakladam jeden przed polozeniem sie spac i NIE wymieniam az do sniadania.. nie chcialoby mi sie w nocy wstawac wiec zadna tam wymiana co 4 h niewchodzi w gre ;) buzka PAPA

Nie,wlaśnie jeszcze ich nie uzywalam.Wlasnie nie wiem czy na kolonie w Gory mam I raz alozyc tampon czy nie =( Chce juz teraz sprobowac....

boję się,że nie wyjmę tamponu i ze to straszny bol...TRAGEDIA,prosze pomozcie te osoby,ktore juz stosowaly tampony.Czy muszę je wprowadzic głeboko?Moze go nie wyjmę?? :( Piszcie jak najszybciej...załamka

Używam tamponów od ok 7 lat i wszystko ok:) Na początku sobie też nie mogłam poradzić, dlatego polecam na pierwszy raz te z aplikatorem.Najlepiej troszkę ukucnąć nad toaletą wtedy łatwiej wprowadzić.Potem już idzie z górki.Tampon trzeba włożyć na głębokość palca, wtedy się go nie czuje.Wyjmie się zawsze, tylko lepiej poczekać, aż będzie bardziej nasączony wtedy leciutko się wysunie.Naprwde nie boli, a komfort niesłychany:) A w mojej karierze nigdy się sznureczek nie urwał także nie ma się czego bać.

hej, mam 15 lat, nigdy nie używałam tamponów i nie mam pojęcia co i jak. Denerwuje mnie to bo moje koleżanki już zakładają. Nie wiem wogóle gdzie się je wkłada, czy NAPEWNO sznureczek się nie urwie i czy podczas pływania na basenie napewno nic nie przecieknie. Pzdr i czekam na odpowiedź:* proszę szybko, bo teraz ostatni okres przed wakacjami i chciałabym wypróbować tampony!! papa:]