Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malta

WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!

Polecane posty

Gość dioda 29 tc
dzieki majaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dioda i nie dyskwalifikowałabym Dręstwa, bo nie Mazury, Kurpie też jeszcze nie, inna mentalność, w końcu to była sama granica pruska, no i krajobraz jak na Mazurach, trochę tylko bardziej płasko. Z Ełku kajakiem da się dopłynąć bez większych problemów:D. I czyściej niż w takim Giżycku np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;-) W sobote mialam pierwsze zajecia w szkole rodzenia i musze wam babeczki powiedziec ze bardzo sie ciesze ze tam sie zapisalam. Zajecia prowadzi polozna ktora moge sobie wziasc do porodu i opowiada wszystko! Mam na poczatku gimnastyke na miednice , biodra i wogole na cala reszte a potem wyklady. Uczymy sie jak oddychac i powiem wam ze jest super. W niedziele ta \' nasza polozna\' pokazywala nam sale porodowe w szpitalu , pokoje do porodow rodzinnych , sale ciec gdzie robi sie cesarki , inkubatory dla dzieci i wogole wszystko odnosnie porodow i czasu po porodzie. Mowie wam jak to wszystko zobaczylam czuje sie juz lepiej , pewniej widzac jak to wszystko wyglada , jak bede lezec na tym lozku do porodow i wogole jakos tak mniej sie boje :-) Dostalismy pelno probek od niej w tej szkole rodzenia , babka jest poprostu swietna i do calej sprawy porodu podchodzi tak jak do najwspanialszego momentu w zyciu a nie jakos tak schematycznie. Powiem wam ze nawet czytala nam prawa jakie mamy w szpitalu (nawet takie szczegoly nam opowiada). Widac ze to taka polozna \' z powolania\' Dzieki temu czuje sie spokojniej a nie jak wczesniej - zeź niewiniatek ;-) Wybralam juz wozek dla dzidziusia tzn. pojade go jeszcze ogladac bo jest w poznaniu ale w necie go widzialam wiec mniej wiecej wiem ze taki chce. Łozeczka nie bedziemy kupowac dla malej bo mozemy wypozyczyc sobie ze szkoly rodzenia takie male lozeczka - identyczne w jakich sa dzieci w szpitalu. Dowiedzielismy sie tez ze male dziecko nie powinno lezec w lozeczku na wznak czyli na prostym materacu a powinno lezec \' pod katem\' i takie sa te \'szpitalne\' lozeczka ktore mozna uzywac nawet przez pol roku a dopiero potem dzidziusia kladzie sie na \' prosty \' materac. A jesli chodzi o pieluchy to przez tak okolo tydzien czasu po porodzie dobrze jest uzywac tetrowych pieluszek ale jak ktos woli pampersy to tez mozna i nic sie dziecku takiego nie stanie z bioderkami. No mowie wam dowiedzialam sie bardzo duzo i bylam dopiero na 1 zajeciach! ktore zaczely sie o 16.30 a skonczyly o 20.30 bo juz nikomu nie chcialo sie tak dlugo siedziec a polozna powiedziala ze jesli mamy taka potrzebe to ona moze z nami zostawac o wiele dluzej - takze jestem z niej (bez zapeszania) bardzo zadowolona ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majaja - chętnie się z Tobą zobaczę o ile oczywiście nic się nie wydarzy i np. nie będzie burzy lub gradobicia:) Czwartek o 18:00 to całkiem mi pasuje. Podeślij adresik przy okazji - może być mailem (mam pod nickiem) lub SMS - wszystko jedno. A jesli chodzi o szkołę rodzenia to ja byłam wczoraj z mężem na pierwszysch zajęciach. Taka ogólna pogadanka była o wszystkim przez 2 godziny, a już od następnych zajęć zaczynają się ćwiczenia. Zobaczymy jak to będzie - narazie nie mam zdania na ten temat. Położna - owszem - super babka - ale ogólnie to jakoś ciężko czaję ten klimat w tej szkole, ludzie którzy tam chodzą są jakby z innej planety. No ale zobaczymy co będzie dalej :) Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efcia 27
Witam! Podczytywalam Was od czasu do czasu, ale jakos nie mialam kiedy się "odmeldowac".Miałam ostatnio zwiększoną ilość płynu owodniowego, ale już wszystko wróciło do normy.Byłam dzisiaj u lekarza i stwierdził on że "spory smok z tej mojej dzidzi".Mam nadzieję że chyba nie zostanę sierpniówką...(Do kilogramów w tabelce można mi dopisać 9.5 kg.Niestety niebaaardzo wiem jak to się robi...) Straaasznie gooorąco a ja mam tyyyle biegania!!!Nowe mieszkanie i praktycznie wszystko trzeba kupić od zera.Jutro jedziemy po meble do sypialni.Widziałam w prospektach-piękne-ciekawe czy w rzeczywistości takie piękne... Dobrze że przynajmniej dla dzidzi już wszystko mam.Kupowałam po trochu i teraz jak posegregowałam sobie wszystko-okazało się że całkiem tego sporo.Jedyny zakup jaki mi pozostał to wózek.Kompletnie nie mam pojęcia co wybrać.Każdy producent chwali swoją markę.A wózek to dość istotna sprawa.Ma być wygodny i dla dzidzi i dle mamy... Ostatnio przeczytałam jakieś komentarze o imionach nadawanych dzieciom.Ktoś strasznie wybrzydzał że tyle tych Kubusiów teraz...Ja nieznam zadnego.Przysniło mi się kiedyś że wołam do dziecka Kuba,opowiedziałam swój sen mężowi i tak już zostało.Osobiście o wiele bardziej podobało mi się Ruben.No ale teraz z tej propozycji to może ktoś inny skorzysta. Kończę.Dziewczyny uczęszczające do szkół rodzenia-dzielcie się proszę swoimi doświadczeniami na Forum.Ja niestety niemam możliwości skorzystania z takiej "szkoły".(Za często jestem w rozjazdach he he). Pozdrawiam Wszystkie Mamusie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Efcia 27 przekopiuje tabelke dla ciebie - to proste (kopiuj, wklej ) ;-) NICK.................TERMIN......ILOSC PRZYBRANYCH KG.........PLEC ANIA....................03.09.05...........8kg ............................? SKARBELEK............17.09.05...........9 kg ......................synek ADA55.................17.09.05.............?...............................? MALTA.................18.09.05...........7 kg......................Kubuś MAJAJA................10.09.05..........9 kg........................Miron DIODA.................19.09.05 ............7.....................córeczka MARTA24 ..............09.09.05...........5kg.......................córa MAŁA25................29.09.05...........8 kg............................? Efcia 27 ..............13.09.05 ...........9.5kg..................... Kuba Ola 27 ..................11.09.05..........10 kg................Karolinka Asiak...................15.09.05...........7 kg......................synek Justin..................27.09.05...........6 kg...................sekrecik foxylady...............23.09.05...........10 kg...........................? domini9................27.09.05............0...............................? ciężarówka...........18.09.05............10 kg.....................Oliwia Tercia 34..............24.09.05...........8 kg.......................synek Lili26...................19.09.05.............10kg.....................synek Efcia27 ................?......................9.5kg.....................Kubuś Ola 27 - moze po nastepnych zajeciach w tej szkole rodzenia bedzie lepiej :-) ten 1 raz zawsze jest najgorszy ja tez przez pierwsza godzinke czulam sie jak qrde obcy :-) bo wszyscy tyle wiedzieli a ja zielona jak groszek ale pocieszam sie tym ze to byly 1 zajecia i wszystko przyjdzie w swoim czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Efcia 27 przekopiuje tabelke dla ciebie - to proste (kopiuj, wklej ) NICK.................TERMIN......ILOSC PRZYBRANYCH KG.........PLEC ANIA....................03.09.05...........8kg ............................? SKARBELEK............17.09.05...........9 kg ......................synek ADA55.................17.09.05.............?...............................? MALTA.................18.09.05...........7 kg......................Kubuś MAJAJA................10.09.05..........9 kg........................Miron DIODA.................19.09.05 ............7.....................córeczka MARTA24 ..............09.09.05...........5kg.......................córa MAŁA25................29.09.05...........8 kg............................? Efcia 27 ..............13.09.05 ...........9.5kg................... Kubuś Ola 27 ..................11.09.05..........10 kg................Karolinka Asiak...................15.09.05...........7 kg......................synek Justin..................27.09.05...........6 kg...................sekrecik foxylady...............23.09.05...........10 kg...........................? domini9................27.09.05............0...............................? ciężarówka...........18.09.05............10 kg.....................Oliwia Tercia 34..............24.09.05...........8 kg.......................synek Lili26...................19.09.05.............10kg.....................synek Ola 27 - moze po nastepnych zajeciach w tej szkole rodzenia bedzie lepiej ten 1 raz zawsze jest najgorszy ja tez przez pierwsza godzinke czulam sie jak qrde obcy bo wszyscy tyle wiedzieli a ja zielona jak groszek ale pocieszam sie tym ze to byly 1 zajecia i wszystko przyjdzie w swoim czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja w tym tygodniu wybieram sie na zakupy. Mam w planach zakup pieluszek tetrowych (bo takich mam zamiar uzywac nie ze wzgledu na nozki tylko ze wzgledu na kase po pierwsze a po drugie na ochrone srodowiska), flanelowych, kosmetykow, karuzeli nad lozeczko, kocykow. Tez na dniach mamy w planach z mezem pomalowanie lozeczka ( moze na zolto moze na niebiesko). Pod koniec miesiaca zamowimy wozek(czeka sie ok. dwa tyg.). Musimy jeszcze dac w prezencie komus komputer i wersalke, oraz zamowic fotel. Wlasnie na allegro zakupilam gatki poporodowe i szukam podkladow. No a w sierpniu wszystko to co zajmuje najwiecej miejsca czyli materac, wanienka. I uzadzamy sie od nowa chociaz wprowadzilismy sie dopiero niecale pol roku temu do naszego mieszkania. Ja tez na wadze nie przybieram, moze nawet troche schudlam. I ten brzuch mam taki wiszacy jakis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
Mi też sie wydaje, że mój brzuch jest jakoś tak nisko :) Dzis zaszalałam z dżemami i sokami z czarnej porzeczki, będzie co jeść w zimie. Dobrze, że troszke sie ochłodziło bo juz było za duszno. Wybieram sie za tydzien do lekarza zobacze ile przytyłam i może powie mi jakiej płci jest moja kruszynka bo to będzie juz 30 tydzień (ale ten czas leci no nie kobitki normalnie szok) bo w 30 tygodniu jądra zchodzą do moszny u chłopców - dlatego nie chciała mi wczesniej powiedziec bo mówi, że łatwo sie pomylić, choć i tak niektórzy mówią ze 100% jakaś płeć a przy porodzie okazuje sie co innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dioda 29 tc
majaja, wszystko oki, i w sumie sama juz slyszalam o Biebrzy kilka razy ostatnio, ze okolica super, tyle ze znajomki jakos napalili sie konkretnie na Mazury i dlatego grzebię w Mazurach. pozdrowienia brzuchatki :) moj brzuch smieszny, bo taka kulka na dole a pod cyckami nic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiak
Witam serdecznie mamusie :) Hm... wróciłam właśnie z Mazur, byłam u rodziców w Olecku - koło Ełku, tez super miejsce polecam. Oj ja to jestem typowa mazurzyca. Rodzice mają domek w pobliżu jeziora -odpoczywa się super, tym bardziej, że uwielbiam takie klimaty. Przyjechałam do Warszawy tylko na dwa tygodnie pozałatwiać lekarzy no i zrobić zakupy bo wstyd się przyznać ale oprócz paru ubranek jeszcze nic dla dzidzi nie mam :( Przeraziłam się trochę bo właśnie naszym znajomym urodziło się dziecko miesiąc przed czasem. Odnośnie mazur i tamtejszych jezior to pomimo fajnego jeziora w Ełku czy Olecku, jeżeli ktoś wybiera się w tamte rejony to zdecydowanie polecam jednak jeziora w Augustowie i okolicach. Tam jest rewelacyjnie ponieważ jeziora sa otwarte - można robić super wyprawy kajakowe, czy popływać stateczkiem, wokoło dużo iglastych lasów i ogólnie naprawdę super klimat. Właśnie za dwa tygodnie mam wesele znajomych w Augustowie i zamierzam tam też trochę czasu spędzić. Utyłam już ok. 12 kg, znajomi się ze mnie śmieją, że brzuch mam taki jakbym połknęła arbuza - stercząca piłka :) pozdrowionka NICK.................TERMIN......ILOSC PRZYBRANYCH KG.........PLEC ANIA....................03.09.05...........8kg ............................? SKARBELEK............17.09.05...........9 kg ......................synek ADA55.................17.09.05.............?...............................? MALTA.................18.09.05...........7 kg......................Kubuś MAJAJA................10.09.05..........9 kg........................Miron DIODA.................19.09.05 ............7.....................córeczka MARTA24 ..............09.09.05...........5kg.......................córa MAŁA25................29.09.05...........8 kg............................? Efcia 27 ..............13.09.05 ...........9.5kg................... Kubuś Ola 27 ..................11.09.05..........10 kg................Karolinka Asiak...................15.09.05...........12 kg......................synek Justin..................27.09.05...........6 kg...................sekrecik foxylady...............23.09.05...........10 kg...........................? domini9................27.09.05............0...............................? ciężarówka...........18.09.05............10 kg.....................Oliwia Tercia 34..............24.09.05...........8 kg.......................synek Lili26...................19.09.05.............10kg.....................synek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dziś u gina, Miron mierzy 1850 g czyli troche przystopował. Mój gin też entuzjastycznie zareagował na pływanie w jeziorkach itp. Więc jak będzie czas to może nawet na tą Narew się odważe, na wszelki wypadek zaopatrzę się w jakiś Lactovaginal. Asiak, śmiesznie, 21 lat mieszkałam w Ełku, a w Olecku byłam tylko raz na Przystanku. Myśmy kajaki zawsze wypożyczali w Ełku, tanio i mieli te starszego typu, każdy plecak ze stelażem wchodził. Ale nie wiem czy to dobra rozrywka dla ciężarnej. W każdym razie ja z ostatniego spływu wróciłam poparzona słońcem mimo kremów z filtrem, woda odbija bardzo dużo słońca. no i na jeziorze cienia nie ma. Co do Augustowa, to wiem że pod nim jest Przewięź, tam jest ośrodek gdzie można wynająć domek, standard taki sobie ale niedrogo. A poza tym co ci się nie podoba w ełckich jeziorach?? W Selmencie nie pływałaś chyba. Sanowo (nie znam nazwy geograficznej) też jest spore. Aczkolwiek ja osobiście najbardziej lubię wszelkie oczka. Właśnie, piszcie co mądrego na szkołach rodzenia. Ja mam nową schizę, boję się że nie rozpoznam że to już:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny🌼 Może orientujecie się co to znaczy że mieszkanie jest lokatorskie własnościowe i jakie to ma znaczenie przy zakupie mieszkania na kredyt??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lokatorskie własnościowe tzn że nie ma założonej księgi wieczystej (czyli nie jest tzw. hipoteczne) przy braniu kredytu ma to o tyle znaczenie że trzeba (chyba we wszystkich bankach wymagają) żeby od razu przy zakupie złożyć do sądu podanie o założenie takiej księgi - oznacza to tyle że czeka Cię dodatkowy wydatek (rzędu 2000 PLN lub więcej - nie wiem jakie są aktualne stawki). Do momentu założenia księgi wieczystej banki bardzo często/zawsze każą sobie płacić ubezpieczenie kredytu - znów dodatkowa kasa. Ot cała filozofia. Jeśli mieszkanie jest hipoteczne to płaci się trochę mniej - tylko jakieś opłaty znaczkowo - sądowe za zmiany zapisów w istniejących księgach (konkretnie w drugim dziale tych ksiąg, dotyczących właściciela mieszkania). To tak na moje bolka oko - chyba że się coś zmieniło a ja się nie znam. Wiem że u nas w W-wce to jest to przerąbana procedura - w sądzie (w Al. Solidarności - bo tam jest wydział ksiąg wieczystych) są takie kolejki że głowa boli i jest taki pieprznik że np. moja babcia czekała na księgę przeszło 1,5 roku. Przez te kolejki to ja przez prawie dwa lata nie mam czasu ani ochoty złożyć pisma że zmieniłam nazwisko po ślubie:) A tak z innej beczki to majaja strasznie Cię przepraszam ale juto nie dam rady się z Tobą zobaczyć - nagle wypadło mi coś w rodzinie. Może jak wrócisz z wywczasu to zobaczymy się w większym gronie. Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dioda 29 tc
hi hi, no moj brzuch tez jak arbuz wygląda i tez mam wyrzuty sumienia, ze dla perełki malutkiej nic jeszcze nie mamy. Ale po 25-ym tzn po powrocie z urlopu zaczynam zapoznawac sie z tematem i ruszamy na zakupy. Ogolnie dzidzia nie kopie juz, tylko sie przewraca w brzuchu, wypina i takie tam. Tak przynajmniej ja to czuję. Jutro mam USG to jedno z 3 waznych, tzn w 30 tygodniu. No i dzieki wielgachne za te wpisy odnosnie jezior mazurskich i innych. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malta 30 tydzień
Dziewczynki ile wazyly i jakie mialy wymiary wasze dzieciaki w 30 tygodniu na usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dioda 29 tc
o ! Malta ! welcome back !!! :) ja jutro sie dowiem o 14-ej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malta 30 tydzień
No wiem,wiem dlugo mnie nie bylo :-) Ale czytam was caly czas. Bylam w szpitalu przez tydzien,bo mi lekko serducho padalo, ale juz wszystko gra (niby). Buziaki:-)Cmok,cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Malta:) Moja niuni na USG w 30-tym tygodniu ważyła około 1870 gramów (kluska - hehehe) z jej wymiarów wyszło że to 33,5 tygodnia :) Co do wymiarów to lekarz zmierzył jej wymiar tzw. dwuciemieniowy (BPD) i wyszło 8,2 cm, długość kości udowej (FL) - 6,2 cm oraz obwód brzuszka (AC) - 27,2 cm. Na podstawie tych własnie pomiarów szacuje się masę płodu, najczęściej algorytmem Sheparda lub Hadlocka (oba mają błąd około +/- 10%) - nawet kiedyś w necie znalazłam wzory :). A tak apropos szkoły rodzenia to wczoraj byłam na drugich zajęciach. Uczyłyśmy się oddychać przeponą i robiłyśmy różne ćwiczenia. Położna kazała oddychać sobie samemu w domu po 30 wdechów rano i wieczorem. Trzeba się położyć na plecach, ugiąć nogi, położyć rękę na przeponie i robić powoli wdech nosem żeby przepona się uniosła a nie klatka piersiowa i potem powoli wydech ustami. Wtedy się dzidzia dobrze natlenia. Moja niunia to wczoraj po tej szkole i oddychaniu to tak się rozbrykała że myślałam że mi spać nie da pójść - hehehe a dziś rano było to samo jak sobie pooddychałam. Pooć tak trzeba oddychać w czasie skurczów przy porodzie - wolno i spokojnie i właśnie przeponą, żeby do dzidzi w czasie skurczu dostawało się wystarczająco dużo tlenu. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, może dlatego ten mój urwis taki rozbrykany. Kiedys medytowałam i teraz jak się nie dusze to zawsze oddycham brzuchem.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 24
ja ogólnie mam tendencje do oddychania przepona ;) wczoraj bawiłam się z dzidzia w takie oddychanie bo przy każdym wydechu skubana biła mnie w bok - zmniejszała sie jej przestrzeń . Ubaw przy tym miałam niesamowity. :) Dziś lece na zakupy - dzidzia i ja musimy zostać ubrane - maleństwo na powitanie świata a ja na wesele. W Bydgoskich i Toruńskich sklepach ciążowych nic nie znalazłam- teraz poluję w Gdyni. Jak efekty będą marne to się poskarżę do producentów że sie nie starają. A może myślą, że kobitki w ciązy na wystawne przyjęcia nie chadzają? ;( Przedwczoraj wpakowałam się do jeziorka- specjalnie spacerkiem 2 kilometrowym poczłapaliśmy nad wodę. Super było:)) najlepiej na świecie. Jaki relaks - bajecznie. Polecam:) ps morza nie wypróbowałam- zatoka odpada, może morze na Hel-u ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dioda 30 tc
hihi, tez umiem oddychac przeponą (gram na instrumencie dętym), i to fajowe jest, bo np na jednym takim oddechu przeplywam pod wodą caly basen 25m. :) Dzis bylam na USG, 1 dzien 30 tygodnia jest, a dzidzia wazy 1580 g. Tez "z tych duzych" jak powiedzial lekarz. No i wszystko z dzidzią gra, na szczescie. Ale trochę nas przestraszyl a propos podrozy, ktorą planujemy pojutrze (600 km), ze mikrowstrząsy w samochodzie są niedobre. Druga rzecz to forsujące wycieczki wakacyjne - zeby oczywiscie sie nie meczyc nie pocic itd, a my troche po gorkach chcemy pochodzic.. yhh... Co do jeziorka to za tydzien z hakiem bede sie plawic, nie moge sie doczekac. Buźka babki Aha, stroj kąpielowy dwu- czy jedno-częsciowy ubieracie na plaze/do kąpieli ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja na plazy lezalam w biustonoszu od kostiumu i w krotkich spodenkach. dzis bylismy na zakupach, dokupilismy tych pieluch, kupilismy jeszcze karuzele nad lozeczko,przewijak,kocyk jeszcze jeden. Mielismy w planach zakup kosmetykow, ale nie bylo wszystkiego co chcielismy , wiec nie kupilismy nic. Jakich firm kupujecie kosmetyki? Ja sie teraz zastanawiam czy nie kupic Ziaji. My tez bralismy mieszkanie na kredyt (ale we wspolnocie mamy) i to jest zajecie na pare ladnych tygodni zeby doprowadzic wszystko do konca. Jeszcze mielismy takiego dziwnego pana poprzedniego wlasciciela, ze troche krecil, co sie pozniej okazalo, ale wszystko sie szczesliwie zakonczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziweczyny! Co do kosmetyków dla dzieci to słyszałam że wcale niezłe i chwalone są kosmetyki Bambino i do tego niedrogie. Niezłe też są ponoć Nivea a do odparzeń dobry jest Sudocrem. Wiele natomiast negatywnych opinii słyszałam o Johnsonach. Ja narazie kupiłam Nivea, ale to też wszystko zależy od dzidziusia. Ponoć lepiej na początek kupować bardzo mało (położna w szkole rodzenia powiedziała że na początek wystarczy mydełko, oliwka i krem do pupy) bo nie wiadomo czy dzidziuś nie będzie uczulony na jakieś kosmetyki i nie ma sensu zawczasu zbyt dużo kupować. To samo tyczy się pampersów, bo ponoć na to też zdarzają się uczulenia. Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foxylady
Cześć kobity! dzisiaj wykorzystałam swoje gabaryty idąc w kolejkę do rejestracji samochodu, po prostu podeszłam pierwsza i nikt tam z tych 20 macho nie protestował. jeszcze musze ubezpieczenie wykupić, a że pierwsza bryczka na mnie rejestrowana to zero zniżek. No ale kiedyś trzeba zacząć. moje małe ostatnio dużo kopie, chociaż pewnie teraz mi się wydaje więcej, bo większe jest i lepiej to czuję. Ale nie wiem jeszcze ille waży etc. bo usg za tydzień albo 2. Ale jeszcze nie przekręca się wam do dołu co? Pozdrawiam, obyśmy miały lato 20 stopni - wystarczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh znam ten ból z ubezpieczaniem samochodu bez zniżek - przechodziłam to 2 razy (bo niestety od sprzedaży pierwszego do kupna drugiego upłyneło zbyt dużo czasu żebym się załapała na jakąkolwiek zniżkę) - boli w kieszeń - hehehe. Co do dzidzi to moja już siedzi głową w dół (przynajmniej tak było na ostatnim USG i mam nadzieję że już tak zoastanie). Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malta 30 tydzień
Czesc dziewczynki:-) No, bede teraz czesciej chyba pisac,bo koniec z chodzeniem do pracy.Bylam wczoraj u ginki no i lipa troszki. Rozwarcie niewielkie,bo na opuszek palca,ale mam bezwzgledny zakaz chodzenia do pracy i w ogole najlepiej, to zebym lezala.Przynajmniej miesiac jeszcze.Bo maly sie pcha juz na swiat, a tu jeszcze za maly jest.No ale coz sa i dobre strony siedzenia w domu:-) Pozdrawiam,papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
Hej! Ja wybieram sie za tydzien to moze mi powie jaka moja dzidzia jest duza :) Kopie jak najęta , nawet teraz mam wrazenie ze jest głową w dół ale troche krzywo :) bo w prawym boku pod zebrami czuje mocniejsze kuksańce a w lewym na dole słabsze takze stąd wnioskuje, że po prawej są nogi a po lewej ręce no i jak sie połoze na plecach to po prawej jest większa górka to chyba dupka :) Odnośnie leżenia to ja też powinnam ze względu na tego zylaka, robi sie coraz większy, juz ma grubość kciuka, ale jak tu uleżec przy robaczku 2 letnim. Za tydzien ma urodzinki i trza mu prezent znalezc i torcika upiec :) Odnośnie kosmetyków to prawda, ze uczulają i ja to uzywałam kilku firm, mydełko nivea na początku później kupiłam to w płynie Johnsona i myłam od razu włoski tez tym, oliwke to różn ie naszczęście nie miał uczulenia a do dyupki sudocrem ja sobie bardzo go chwale bo mój mały miał skłonności do odparzeń, a do odparzeń pod paszkami i szyjką (zdarzały mu sie przez te upały lipcowe i sierpniowe) polecam bephanthen maść jak dla mnie tez super no i położna tez kazała mi nim smarować ciemieniuche żeby sie nie robiła skorupka na głowie a przed kąpielą wyczesywac szczoteczką i po kąpaniu znowu smarować :) to tak w ramach prośby diody :) Jade dziś nad jeziorko na dwa dni mam nadzieje, ze nie będzie padać Pozdrowionka dla wszystkich rosnących ruchliwych brzuszków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;-) Odnosnie kosmetykow to mam podobne zdanie tzn nie ma co kupowac niewiadomo czego bo moze sie okazac ze dzidzia moze byc uczulona na jakis tam rodzaj . Duzo osob chwali kosmetyki \'najstarsze\' i sprawdzone czyli np bambino co do jonsona to podobno nie ciekawe sa dla dzieci. Co jak co ale duzo pozytywnych rzeczy nasluchalam sie o sudocremie na odparzenia , ponos swietny :-) Dzisiaj ide kupic wozek dla mojej malej ale mam maly dylemat bo mam wybrane 2 wozki i nie wiem na ktory mam sie zdecydowac. Jeden jest na amortyzatorach i jest taki sztywny a drugi na takich \' pasach\' i mozna nim bujac jak kolyska - oba fajne ale nie wiem ktory lepszy ;-) Jak wiecie cos na ten temat to poradzcie. Co do lozeczek - powiedzcie babeczki czy juz macie kupione a jak tak to z jakiej firmy (jak ta firma ma swoja stronke w necie to podajcie prosze) Powiedzcie jeszcze jak kupie wozek to co jeszcze do wozka trzeba dokupic czy jakis materacyk bo kocyk to wiem ;-) a nie chce zeby mnie babka w sklepie naginala na wszystko - wole wiedziec cos na ten temat sama ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mója \"kruszynka\" ułozyła się w poprzek brzucha, tak to przynajmiej na usg wyglądało, bo pan doktor tak namiętnie liczył, że o położeniu nic nie mówił. Łózeczko mam z odzysku, a materacyk kupuje pianke z kokosem. Podobno najlepsze są kokosowo - gryczane, w Smyku za 89 zł, ale mi sie wydają az za twarde. Kosmetyki przyznaje, że se sciagam z Brukseli, jakies specjalne dla alergików, podobno bardzo dobre. No cóż nie ma jak dziecko zagrożone alergią :D, ale gdybym kupowała w Polsce też na początku wypróbowałabym Bambino, sama stosowałam no i nie słyszałam by kogoś uczyliły. A jakby cos się działo to polecam Oilatum, naprawdę świetna rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×