Waga w ciąży

ja w ciazy przytylam 20kg ,masakra ,nie ograniczalam sie no i nie pracowalam..teraz 3 miesiace po porodzie zostalo jeszcze 8 kg do poprzedniej wagi ,maly wazyl 3,5kg.....

Witam, Jestem w 28 tc, ważę max. 66,5 kg a waga wyjściowa (pierwszy pomiar i zapis w karcie ciąży) to 65 kg. Przy czym chciałam podkreślić, że waga spadła mi do 63,8 kg w miedzyczasie wiec reasumując przytyłam do tej pory niecałe 3 kg. Mój gino twierdzi, że jest wszystko ok - ciąża jest ciut młodsza a niektóre pomiary na 4D wykazują, że to dopiero 26 tc ale wszystko jest w normie - tyle że Malutka nie będzie"klockiem" - stąd też mam stosunkowo mały brzuszek jak na 7-my miesiąc. Waga mi spadła na początku ciązy mimo, że ani razu nie wymiotowałam. Wielu rzeczy nie jadłam ale absolutnie się celowo nie ograniczałam, po prostu mnie odrzucało. Wielkie porce zastąpiły małe dawki, tak samo wyszło. Od 4 m-ca zaczęłam mieć zachcianki na słodkie (zapomnij o śledziach, ogórkach czy pikantnych kebabach) no i wyszło wczoraj, że mam cukier ponad norme. Co prawda niewiele, ale jednak i trzeba glukozkę powtórzyć. Nie pilnowałam się przed badaniem... Pozdrawiam;)

Ja jestem w 15 tyg i mam już na liczniku 3,5 kg więcej. Wydaje się, że to niby nic, ale w nic się nie mieszczę i czuje się juz jak wieloryb. Przed ciążą zawsze miałam bzika na punkcie mojej wagi każde kilo więcej było dla mnie stresujące. Może dlatego, że w szkole średniej byłam pulchna i udało mi się zrzucić 8 kg dzięki zmianie sposobu żywienia. Nie chcę wrócić do tamtych czasów, dlatego troche panikuje teraz. Jak sobie z tym radzicie.

Hej dziewczyny ,juz chwile nie zagladalam,21 maja urodzilam slodkiego babasa na 4,5 kilo.W ciazy tylam jak szalona jedzac mniej niz przed ciaza, na koniec bylo juz 20 kilo.Teraz jestem 4 m-ce po i jeszcz 4 kilo do wagi powrotnej,lecz od 2 miesiecy waga ani drgnie , dodam ze karmie piersia,z moim starszym synem wrocilam do poprzedniej wagi dopiero jak skonczylam karmic piersia,tak ze cieszmy sie tymi cudami i nie zadreczajmy sie kilkoma kilami w ta czy w ta , bo dzieciaczki sa warte usmiechow i oczow skierowanych na nich a nie na wage,pozdrawiam i USMIECHY!!!

Witam;) Wlasnie zaciazylam drugi raz i jasne, ze jak w pierwszej ciazy martwi mnie waga;) hmmm a to juz przeciez przerabialam;) W pierwszej ciazy przytylam 20kg i zrzucalam to rok! Pozostal 1 kg, no ale zaciazylam i pomimo, ze to 4 tydzien ja juz jestm 2kg na plusie? No coz, musze sobie to tlumaczyc woda? Nie jadlam przeciez, az tyle. W poprzedniej ciazy tylam chyba z powietrza. Jadlam chyba mniej niz normalnie, uwazalam na to co jem, a normalnie mam wilczy apetyt i cudowna przemiane materii. Prawdopodobnie ograniczona mozliwosc ruchu spowodowaly wlasnie taki efekt, ze sobie utylam i zrzucic nie moglam. Poniewaz karmilam dosyc intensywanie kazde cwiczenia powodowaly u mnie mniejsza ilosc pokarmu i placz malego, wiec ograniczalam cwiczenia. pisze, bo szukam jakiegos pozytywnego natchnienia... hmmm jestem w ciazy, dzidzius ma byc zdrowy wiec nie powinnam sie niczym przejmowac;) Kilogramy kiedys tam sobie zrzuce po porodzie i zmieszcze sie w swoje jeansy:) a jak nie to kupie nowe w rozmiarze wiekszym;)

Hej pigula , ze mna bylo podobnie ...w pierwszej ciazy duzo odpoczywalam , nie mialam stresu , jadlam co popadlo i przytylam tylko 15 kilo,co po porodzie zaraz mi zniklo.... Zas z drugim bardzo uwazalam co jem ,duzo ruchu ,praca prawie do konca ciazy i do przodu 20 kilo co nie moge za skarby zrzucic , co sie wezme za cwiczenia to maly ryk...Czym to spowodowane ??Sadze ze stres,bo moja kolezanka co zawsze byla szczupla, jadla co popadlo w ciazy,spelniala wszystkie swe zachcianki i tylko 11 kilo do przodu co zaraz po porodzie zrzucila i nawet wiecej...tak ze nie ma co sobie za wiele odmawiac , buziaki..

ja przez całą ciąże przytyłam 30 kg[w obydwu ciążach]

Cześć:)Właśnie skończyłam 21 tc.Na plusie ok.3kg.Waga wyjściowa 66 przy 170cm.Początek -2kg. Przybieram dopiero od II trymestru.Mam nadzieję,że "styl tycia"w ciąży "odziedziczyłam" po mamie-obie ciąże po ok.10kg:)Pozdrawiam wszystkie ciężarówki

27 tydzien i 7 kilo na plusie pierwsza ciaza 20 kilo

Ja jestem w 35 tygodniu i przytyłam ok. 9 kg. Przed ciążą miałam prawidłową wagę... Gdzieś tak po 22 tygodniu zaczęłam się nieco oszczędzać, ponieważ lekarz mi tak doradził, bo jego zdaniem przy moim wzroście powinnam przytyć 8 kg. I tak już ważę ponad 8 więcej, ale mam nadzieję że nie będę miała problemów ze zrzuceniem zbędnych kilogramów...

Ja jestem w 15 tyg. Tak jakoś wyszło że pierwszy raz stanęłam na wagę w 13 tyg. - 61kg, przy wzroście 175cm. Na samym początku byłoby pewnie więcej, bo nie kontrolowałam się w jedzeniu, ale bardziej przez rzucenie palenia niż przez ciążę. Ale uregulowałam to jakoś, staram się jeść co 3-4godziny. No a poza tym odrzuciło mnie od czekolady, od której wcześniej byłam wręcz uzależniona. Nie mam zaparć, więc tym bardziej nie "wywala" mi brzucha. Nikt mi wręcz nie wierzy że jestem w ciąży i to już w 15tyg. Na usg maleństwo ruchliwe i długaśne :) Niby nic nie widać, ale w pasie mam na plusie 2cm. Mam nadzieję, że długo się ten stan tak utrzyma, i brzucho wystrzeli dopiero pod koniec - tak bynajmniej bywa u niektórych.

U mnie brzuch jest mały, i każdy mi mówi, że nie widać go tak bardzo a już mi się termin zbliża. Jeszcze tylko jakieś 5 tyg., bo jak pisałam wcześniej to już 35 tc... Do tej pory nie miałam żadnych dolegliwości prócz zgagi i skurczów Braxtona-Hicksa. Przed ciążą ważyłam 49, a teraz 58 przy wzroście 155 cm. W 5, 6 miesiącu nic nie przytyłam, dopiero w 7 kilogram mi doszedł a w tym miesiącu prawie dwa kilo...

jestem w 22 tyg ijuz 8kg wiecej jestem aktywna nie objadam sie co bedzie dalej

Jestem w 16 tygodniu i nic jeszcze nie przytyłam, boję sie, że jest ze mną coś nie tak, a jem normalnie :/

hej dziewczyny:).Jestm w 32 tyg ciąży i prxytyłam juz 17 kg ale bardzo puchne..i nie jedząc zbyt duzo co dwa tyg mam jakby 2 kg wiecej:/co nie zadawala mnie gdyz do końca jeszcze tyle tyg a wyjdzie na to ze ponad 20 kg przytyje:((Jestem dosc niska bo 155cm i fatalnie znosze ciąże,począwszy od mdłosci na początku,bóle głowy tak teraz mega bolące plecy,bóle spojenia łonowego ,bóle ściegna w pachwinach czuje sie jak słon,naprawde:(i ta okropna zgaga:(.wiem ze dzidzia najważniejsza ale uwieżcie mi ze chcialabym juz by te tyg szybko zleciały:(.Myslicie ze uda mi sie zrzucic po porodzie?strasznie sie tego boje poniewaz nigdy nie nalezałam do super chudych dziewczyn byłam taka zawsze ok ze było za co złapac ale teraz to po prostu słoń:(pozdrawiam ciężarne:]Ania

ja jestem w 31 tc na plusie mam 6-8 kg (waga się waha w zależności od tego jak bardzo spuchnę) taką wagę mam od 1,5-2 miesięcy... mam nadzieję, że nie przytyję 20 kg bo zaczynałam ciążę ze sporą nadwagą

Ja jestem w 32 tyg. i przytyłam 9.5.Najważniejszy jest ruch,spacery,nawet siłownia.Ostatnio z mężem jak się wybralismy do lasu,nie było nas 5h:) Puchnąć też nie puchnę,bo pierścionek zaręczynowy i obrączka wciąż są na palcu luźne. Duuuuuuuużo spie..ale chyba teraz mi dane:) Pozdrawiam!!!

27 tydzień i 7 kilo. az się boje ;-))))))

ja jestem w 30 tym tyg. i już 17 na plusie, szok a gdzie reszta?? Będę jak słonica...

36tydz, od 30 tyg do dzis (ponad 6 tyg) w szpitalu z powodu ryzyka przedwczesnego porodu, dzieki temu tylko 13 KG : od 6 tygodni musze mierzyc cukier, pomimo iz nie mam cukrzycy ciazowej, ale zbyt duzo tylam teraz jest w porzadku :)

ja przytylam 24 kg... apetyt mialam dopiero od 5 miesiaca a tak to wymioty. A jak juz przeszla ta dolegliwosc to jadlam wiecej niz moj mąż, prawie podwojny obiad, slodycze, non stop bylam glodna :-( teraz 3 miesiace po porodzie mam 3 kg do dawnej wagi, od 2 miesiecy nie karmie piersia i jestem na diecie nie laczenia produktow, nie jem slodyczy, chleba, ziemniakow- szkoda gadac ale waga idzie w dol, jeszcze troche tak pociagne bo przed ciaza tez nie bylam chudziutka :-) teraz zaluje, ze w ciazy nie uwazalam na to co jem! Córa wazyla 3700 a zaraz po porodzie zeszlo 6 kg, po 10 dniach kolejne 10 kg a do teraz kulam sie z reszta kg...

Hej laseczki :) Ja miałam przykrą syt.wczoraj u teściowej, która powiedziała, że się bardzo roztyłam w ciąży. Jestem w 18 tyg, a przybyło mi 3 kg od początku ciąży. Według niej przytyłam 10 kg. ...od czasów gimnazjalnych pewnie tak, ale takiej to ona mnie nie pamięta... Obecnie ważę 64 kg przy wzroście 163. Jestem okrągła w okolicach brzucha. Nogi i tyłek mam przedciążowe... Zastanawiam się ile jeszcze przybędę, pewnie ok. 10 kg więc w oczach rodziny męża będę grubą świnią. O dziecko staraliśmy się długo, jestem po jednym poronieniu i w moim otoczeniu wszyscy traktują moją ciążę ciepło... Przez pierwsze 12 tyg brałam duphaston... Teraz biorę witaminy ciążowe co 2 dni... Kiedy jadę do teściowej mam ochotę niczego nie jeśc kilka dni przed, żeby znowu nie zawyrokowała, że przytyłam tak wiele... Powiedziała mi jeszcze, że w 4 miesiącu nie powinno byc po mnie niczego widac, bo "brzuszek ciążowy" jest widoczny u szczupłych osob na tym etapie, a u mnie to na razie powinno sie rozłożyc po ciele... Co odpowiadac w takich sytuacjach? - mam w domu lustro i wage? - kilogramy szybko zrzuci sie po porodzie? - tyję w normie?

"Nie życzę sobie takich uwag, mamo".

a ja jestem właśnie w 10 tyg ciąży mam grypę i schudłam prawie 2kg...ciekawe jak to się dalej potoczy. mam nadzieje, że dzieciątko na tym nic nie straci...

*lilyloo Mam podobną sytuację do Twojej. Zaczynam właśnie 30 tydzień ciąży. Przed ciążą ważyłam 53 kg a teraz 61, czyli przytyłam 8 kg. Teściowa i babcia mojego męża twierdzą że jestem strasznie gruba jak na przełom 7 i 8 miesiąca ciąży. Nie wiem sama co mam o tym myśleć gdyż na wszystkich wskaźnikach i kalkulatorach wagi w ciąży jest to odpowiednia waga w dolnych granicach. Nie tyję równomiernie, bo jestem taka jak przed ciążą, a kilogramy skupiły się jedynie na brzuszku. Jest mi bardzo przykro kiedy ktoś mi mówi że jestem gruba. Z resztą chyba każdej kobiecie by było przykro. Czy one nie pamiętają jakie były w ciąży? Z resztą one są ode mnie grubsze, nie widzą swojego odbicia w lustrze? Dlaczego się mnie tak czepiają? Ja również nie wiem jak reagować na takie głupie teksty. Po prostu udaję że nie słyszę. Mąż się każe nie przejmować i staje w mojej obronie mówiąc że w szkole rodzenia jestem jedną z najszczuplejszych dziewczyn na tym etapie ciąży i żeby się wreszcie ode mnie odczepiły, bo same mają większe brzuchy, ale one dalej swoje. Zaczynam wpadać w kompleksy i czytam różne fora internetowe, żeby się porównać. Choć wiem że to głupie. Ale jednak. Przejmuję się.

Up do góry

uppp

27 tc +8 kg. Od 2 tygodni waga stoi.

Uwagami osób trzecich nie ma się co przejmować. Mnie teściowa jak po połowie ciąży zaczęło być widać, stale gadała, że puchnę, jestem gruba albo wielka itp. itd. Niby w żartach, ale strasznie mnie to wkurzało. Tym bardziej, że zupełnie nie puchnę, a poza brzuchem niewiele mi przybyło (a przed ciążą miałam BMI 19). Zresztą brzuch jak na ten etap ciąży mam dość mały, nikt nie wierzy, że to już 9 mc. Do tej pory przytyłam ok. 10 kg. Myślę, że w 12 powinno się zamknąć, tym bardziej, że najwięcej przytyłam w 2. trymestrze, a teraz waga wolniej rośnie. Teściowa za to, jak się okazało, w każdej ze swoich 3 ciąż tyła po ok. 20 kg (choć potem wracała do wagi wyjściowej). Więc wydaje mi się, że żal jej ściska wiadomą część ciała, że mnie tak szybko waga nie przyrasta jak jej :P.

W czasie ciąży powinno się przytyć ok. 10-12 kg, nie 20 czy nie daj Boże 30! Kobietki, jeżeli możecie to pilnujcie się. Odmawiajcie sobie słodyczy i różnych zbędnych zachcianek, bo potem będziecie cierpieć. Chyba nie chcecie po ciąży przez długi czas borykać się z taką masakrą: http://ebobas.pl/artykuly/galeria/739/5333 http://ebobas.pl/artykuly/galeria/739/5347 http://ebobas.pl/artykuly/galeria/739/5556