Gruczolak przysadki

Hej tydzień temu mialam operacje makrogruczolaka przysadki o wymiarach 2 CM przez nos mój gruczolak był nieczynny hormonalne jakby ktoś miał pytania napewno odpowiem

Dnia 19.02.2005 o 20:14, Kikker napisał:

lekarzem JESZCZE :d nie jestem... a co do przysadki, sama przysadka jest wielkosci zielonego groszku i raczej lyzeczkuje sie ja cala. Jesli Cie za bardzo nastraszylam (wybacz, to nie bylo moim zamiarem), ale nawet po usunieciu przysadki mozna zyc! OK, trzeba lykac leki, ale MOZNA ZYC

Chyba tak nie do końca jest z tymi lekami, jak twierdzisz

Mam pytanie do osób po operacji gruczolaka przez nos czy zdarzył wam się krwotok z nosa jeśli tak to jak często i jak sobie z tym radziliscie ja jestem prawie trzy tygodnie po operacji i dzisiaj miałam już drugi raz bardzo silny.nie wiem czy mam się tym martwić czy to normalne po takiej operacji 

Dnia 21.01.2019 o 01:07, Gość Waga 124 napisał:

Mam prośbę czy ma ktoś namiary na dr Kunickiego z Centrum Onkologii. Mam struniaka przysadki i stoku czaszki  podobno on najlepiej to operuje a ciężko  się dostać do niego nawet prywatnie - nie ma jjuż terminów, ma ktoś telefon ?

hhhmn,n

Dnia 19.02.2005 o 20:14, Kikker napisał:

lekarzem JESZCZE :d nie jestem... a co do przysadki, sama przysadka jest wielkosci zielonego groszku i raczej lyzeczkuje sie ja cala. Jesli Cie za bardzo nastraszylam (wybacz, to nie bylo moim zamiarem), ale nawet po usunieciu przysadki mozna zyc! OK, trzeba lykac leki, ale MOZNA ZYC

Wystarczy poczytac po co przysadka. Jak sie jest kobieta i usunie sie jej przysadke to jest to wyjatkowe kalectwo do konca zycia. Ogromny dramat, co to za zycie.

Dnia 9.02.2019 o 10:57, Aba napisał:

Mam pytanie do osób po operacji gruczolaka przez nos czy zdarzył wam się krwotok z nosa jeśli tak to jak często i jak sobie z tym radziliscie ja jestem prawie trzy tygodnie po operacji i dzisiaj miałam już drugi raz bardzo silny.nie wiem czy mam się tym martwić czy to normalne po takiej operacji 

jak długo trwał?

Pierwszy był słabszy trwał może z 5 minut drugi natomiast myślałam że się nigdy nie skończy był bardziej obfity i trwał dłużej wystraszyłam się i zadzwonilam do profesora Zielińskiego uspokoił mnie mówiąc że zdarzają się takie rzeczy żeby obłożyć nos lodem i odpoczywać.

Dnia 5.01.2019 o 18:09, Gość sewa napisał:

Ja tez polecam prof Zielinskiego.Operowal mjego guza prolaktynowego 1,2-1,3-1,4 w polowie grudnia.Wszystko jest ok.

Jak długo czekaliście na operacje ?

Czy w ciąży wróciły ko.us bóle głowy i zaburzenia widzenia? Czy dzidziuś urodził się zdrowy i czy mialyscie Cesarke?

Na operację przysadki polecam  klinikę w Centrum Onkologii w Warszawie operowany byłem 3 tygodnie temu ( guz 3 x 4,5 x 2.5 cm) , operował mnie doktor Kunicki na wizycie byłem u prof Bonickiego,  czekałem na operację 2 tygodnie oko lewe prawie ślepe było .Teraz czuje się dobrze oko zaczyna wracać  i ciesze się że już po wszystkim. 

Również polecam Klinikę Nowotworów Układu Nerwowego w Centrum Onkologii, operował mnie dr Kunicki, bardzo kompetentny, rzeczowy, a przy tym życzliwy i sympatyczny lekarz.Miła atmosfera na oddziale, cudowny , zawsze pomocny personel.

Czy ktoś po operacji miał problem z zatokami

Dnia 31.01.2019 o 19:34, Aba napisał:

Hej tydzień temu mialam operacje makrogruczolaka przysadki o wymiarach 2 CM przez nos mój gruczolak był nieczynny hormonalne jakby ktoś miał pytania napewno odpowiem

Cześć, a czy wycieli Ci całą przysadke jak ktoś pisał na początku? Powiem szczerze mnie ten wpis przerazil. Mam mieć operacje niedługo, byłam na kilku wizytach u prof. Bonickiego i nigdy nie wspomniał abym miała mieć wycietą przysadke, powiedział wręcz ze zrobią wszystko aby jej nie uszkodzić, bo póki co jest czynna hormonalnie i jest bardzo duża szansa ze nie dojdzie do niedoczynności przysadki. Możesz napisać coś więcej? 

Po co chodziłaś do prof. Bonickiego. On nie operuje przysadek od wielu lat!!!

Do Kasia mi nie usuneli przysadki Dzięki temu nie muszę brać żadnych leków. Ze mną leżały 3 dziewczyny po operacji i żadnej z nich nie usuneli przysadki. Nie wiem może kiedyś usowali przysadki razem z guzem 

Witam wszystkich...cieszę się że wreszcie znalazłam forum na którym mogę się trochę pożalić i poradzić Zdiagnozowano u mnie gruczolaka przysadki mózgowej jakieś dwa lata temu, ma 8 mm,  co 4-5 miesięcy mam albo zmianę leku albo zmianę dawki na większą. W tym roku miałam robione MR i guz stoi w miejscu. Moje samopoczucie to jedna wielka masakra. Doszły teraz od paru dni koszmary, przez które budzę się zapłakana. Ręce mi drżą, włosy wypadają, płacze bez powodu i tak samo się denrwuje. Mam dość!!! Wstaję zmęczona i kładę się zmęczona. Do tego te okropne krosty na szyi i twarzy już nie wytrzymuje i sama siebie mam dosyć. Dodam jeszcze że jestem samotna matką, która ciężko musi pracować na swoje utrzymanie i swojego nastoletniego syna. Powiedzcie mi czy któraś z Was miała taki przypadek że wycięto jej mniejszego guza niż 1 cm ???? Chciałabym starać się o dziecko a czasu za dużo nie mam więc stąd moja determinacją żeby to ... wyciąć. I czy znacie lekarza bądź profesora do którego mogłaby j chcąc na konsultacje?? Proszę o pomoc.

Cześć wszystkim ludziom dobrej woli. Akromegalia. Makrogruczolak. Napiszcie gdzie się operować dr Kunicki na Roengena czy prof. Zieliński na  Szaserów. Maja trochę różna technikę operowania przez nos. Jakie sa wasze wspomnienia.

Forum wymarło. Szkoda. 

a gdzie skierował Cię Twój endokrynolog?  

Jeszcze nie było rozmowy o miejscu operacji. Jestem w trakcie przyjmowania Somatostatyny w celu przygotowania do w/w. Poza tym jestem wolnym czlowiekiem I skierowanie od lekarza nie jest wyrocznia nakazujaca miejsce operacji.

Polecam Centrum onkologii, generalnie  obaj doktorzy są polecani przez endokrynologów przysadkowych i o ile mi wiadomo to oba ośrodki robią  większość operacji przysadek w kraju.
Centrum znam z własnych doświadczeń , a dr Kunicki  naprawdę super  lekarz,  kontaktowy, empatyczny i zajmuje się od a do z włącznie z opieką po operacji, Sam robi  kontrole  nie  prywatnie ale w szpitalu,  sprawdzania nosa od środka po operacji, rezonans umawianie badań z enokrynologiem - nie zostawia człowieka samemu sobie.

Serwus.

Znalazłem Wasze forum dotyczące gruczolaka.

Diagnoza: Makrogruczolak przysadki, nieczynny. Guz o wymiarze 27x24x24mm - otacza wewnątrzjamisty odcinek tętnicy szyjnej wewnętrznej, co wskazuje na naciekanie lewej zatoki jamistej oraz szerzy się do lewej części zatoki klinowej.

02.03.2020 - prof. G. Zieliński w Klinice WIM rozprawił się z nim przezklinowo, przez prawą dziurkę w nosie.

Chętnie podzielę się moimi doświadczeniami.

Pozdrawiam.

Dnia 19.03.2020 o 17:17, Marcin G napisał:

Serwus.

Znalazłem Wasze forum dotyczące gruczolaka.

Diagnoza: Makrogruczolak przysadki, nieczynny. Guz o wymiarze 27x24x24mm - otacza wewnątrzjamisty odcinek tętnicy szyjnej wewnętrznej, co wskazuje na naciekanie lewej zatoki jamistej oraz szerzy się do lewej części zatoki klinowej.

02.03.2020 - prof. G. Zieliński w Klinice WIM rozprawił się z nim przezklinowo, przez prawą dziurkę w nosie.

Chętnie podzielę się moimi doświadczeniami.

Pozdrawiam.

Cześć , 

ja mam termin przyjęcia do szpitala na połowę września. Oczywiście do profesora Zielińskiego. Gdybys był tak miły i odpowiedział na pytania, byłabym bardzo wdzięczna
 

Czy przed operacją doktor powiedział, ze możliwe, ze nie będzie w stanie usunąć całego guza? Jak się skończyło, czy wycinał tylko cześć czy cały? 
 

Jak przygotować się do operacji? Jak warunki w szpitalu ? Co ze sobą zabrać ? Jak przebiega pobyt w szpitalu od przyjęcia do wyjścia? Ile czasu się tam spędza? Jak z bólem głowy i funkcjonowaniem po operacji? Jak ogólne odczucia i co radzisz osobom „przed” ? 
 

Pozdrawiam

Witam mam nadzieje ze ktoś na tym forum jeszcze jest. 

Od paru miesiecy mam dziwne uczucie na glowie jakby szczypania pieczenia swedzenia mrowienia czasem uczucie jakbym niala opaske z ząbkami na glowie a niemam. Poszlam do neurologa skierowal na rezonans glowy, i oprocz wpisu w opis ze PODEJRZENIE ZMINY OGNISKOWEJ SREDNICY 3MM W PRZYSADCE MÓZGOWEJ, martwie sie bardzo co to moze byc mial ktos taki opis. 

Do tego jeszcze jakby tegi bylo malo jakas torbiel retencyjna w zatoce szczekowej. 

Dodam ze mam regularne miesiaczki i niemam mlekotoku. Badan hormonalnych jeszcze nie robilam. 

Od 6 lat wiem o guzie na tarczycy ale badania mam dobre. 

Dnia 11.07.2013 o 18:29, Gość Aga 59 napisał:

Do Akroo, Twoje wyniki faktycznie są wysokie a mam pytanie czy dostajesz sandostatynę LAR 30 w zastrzykach co 28 dni.Dla wielu pacjentów z akromegalia jest skuteczna,Ale to każdy indywidualnie musi sprawdzić co daje poprawę.Wcale Ci się nie dziwię,że masz już dość ja też już 4 rok z choroba walczę ale mam nadzieję na poprawne wyniki. Pozdrawiam

Czy mogę prosić o kontakt na maila?

Też jestem na to chory.

Dnia 24.01.2017 o 15:08, radziu01z napisał:

Z akromegalią żyję już 10 lat,jestem po operacji i radioterapii mój guz obecnie ma 2,5 cm i nacieka na tętnicę co uniemożliwia dalsze jego usunięcie.IGF-1 i GH znacznie ponad normę.Zmiany na twarzy widoczne,mam twarz typową dla akromegalika do tego wielkie ręce i stopy.

Czy mogę prosić o kontakt na maila?

Też jestem na to chory

Dnia 4.09.2010 o 21:15, Iwibal63 napisał:

do jaga52 rozpoznanie akromegalii nastąpiło przypadkowo, gdy endo zadał mi pytanie czy troszkę nie zgrubiały mi palce. Czy obrączka jest stale w tym samym rozmiarze. Powiedziałam, że nosze teraz na lewej. poza tym mam guzy tarczycy, polipy pęcherzyka żółciowego, torbiele i inne przeróżne twory w organizmie, co może świadczyć o wysokim poziomie IGF1. Kazał mi wykonać HGH i IGF1 i się potwierdziło trzykrotne przekroczenie norm.Rezonans wykazał gruczolaka ok.13mm. No i teraz przyjmuję sandostatynę a 8.11. mam położyć się na oddział by zrobić profil hormonalny.Wówczas pewnie się wszystko rozstrzygnie co dalej.Pozdrawiam forumowiczów

Czy mogę prosić o kontakt na maila?

Też mam tą chorobę

Dnia 30.08.2010 o 20:22, Gość jaga52 napisał:

Jestem własnie po operacji gruczolaka przysadki (akromegalia). Na razie jest wszystko w porządku. Operował mnie dr Zielinski. Zainteresowanych zapraszam na forum, w miare możliwości chętnie podzielę sie uwagami na ten temat.

Czy mogę prosić o rozmowy na maila?

Też to mam

Dzień dobry czy ktoś tu jeszcze zagląda?. Mam podejrzenie gruczolaka i popisałabym z jakąś dobrą duszą...