Jak modelki dbają o urodę?

Kate 18:) heh wydajesz mis ie sympatyczna dziewczyna :) i w Twoim przypadku to wydaje mi sie, że akurat wygląd juz nie bedzie taki wazny skoro jesteś taka fajna :)

mam takie wymiary od roku. wczesniej byłam bardzo chuda, ale jadłam niesamowicie dużo i nie mogłam przytyc ani jednego kilograma. a właśnie jakiś rok temu na ferie zimowe stwierdziłam, że nawet nie będę wychodzić na spacery i siedziałam w domu i jadłam (czułam się strasznie, bo nie pitrafie tak siedziec bezczynnie) ale wtedy przez niecały miesiąc przytyłam 10 kg i od tamtej pory wyglądam jak wygladam. tylko trzeba trochę ćwiczyć.

do 'Scupla' - wydaje mi się, że to może być od zimna. może nakładasz krem nawilżający przed wyjściem na mróz? jeśli tak to nie rób tego, woda w kremie zamarza i twarz nie wygląda najlepiej :( na zimę najlepsze są kremy tłuste i półtłuste chociaż ja sama nie używam na dzień żadnego kremu (jedynie nawilżającego na noc) ale używam podkładu. poza tym to ja z natury mam super cerę - gładką i jednolitą (niektórzy nawet w podkładzie i pudrze wyglądają gorzej niż ja bez), pryszcze wyskakują jedynie raz na ruski rok a nic nie robię z buźką :) nie używam żadnych toników, krem jedynie nawilżający na noc, makijaż zmywam mleczkiem nawilżającym, czasami robię peeling, maseczki rzadko. kiedyś nie używałam kompletnie nic (nawet makijaż potrafiłam zmywać wodą) i nic mi nie było. cera jak marzenie :) :) :)

do 'Scupla' - dzięki za komplement :) ty też wydajesz się być bardzo sympatyczna

Kate 18 ... włąsnie mi kiedys powiedziano, ze im mniej dbasz o cere( nie w tym sensie ze nawet jej nie myjesz) ale jesli nie uzywasz jakis tam kremow wygładzających, maseczek itd to cera jest lepsza... słyszłam nawet ze jedyny i niezawodny srodek to myć buzke rano i wieczorem najpierw delikatnym mydłem a nastepnie spłukac chcłodną ale nie lodowata woda , bo wtedy podobno doskonale sie oczyszcza skóre.. nie wiem :)) ja tez nie mam wiekszcyh problemów, tylko przeważnie zima.. i jak pojem troszke więcej czekolady .. :)

do 'Alicja17' - a co zrobiłaś jak te wymiary ci się zmieniły? powiadomiłaś agencje? jaka była ich reakcja? pytam bo nie wiem co w takim przypadku się dzieje - jeżeli dziewczyna trochę przytyje albo schudnie a w agencji mają jej poprzednie wymiary.

do \"kate18\" fajnie masz się nie majac problemów z cera. Ja teraz już mam mniejsze problemy, ale kiedys miałam strasznie suchą, gdzieś usłyszałam, że trzeba pić dużo wody, no i pije dużo więcej (wody) i jest znaczna poprawa.

Ja nawet rano nie myję twarzy, tylko wieczorem zmywam mleczkiem :) Aha i słyszałam też, że nie powinno się zbyt często dotykać twarzy. Ja sama tego nigdy nie robiłam ale wiem, że niektórzy mają taki nawyk...

do \"kate18\" fajnie masz się nie majac problemów z cera. Ja teraz już mam mniejsze problemy, ale kiedys miałam strasznie suchą, gdzieś usłyszałam, że trzeba pić dużo wody, no i pije dużo więcej (wody) i jest znaczna poprawa.

do 'Alicja17' - a co zrobiłaś jak te wymiary ci się zmieniły? powiadomiłaś agencje? jaka była ich reakcja? pytam bo nie wiem co w takim przypadku się dzieje - jeżeli dziewczyna trochę przytyje albo schudnie a w agencji mają jej poprzednie wymiary.

nie no ja pracuje w modelingu od początku wakacji także nie długo, i od tamtej pory mam taki sam wyglad, ale wydaje mi sie że nic nie robią z tym w agencji oczywiście jeśli przytyjesz kilogram czy dwa, ale jeśli więcej to już, trzeba trochę uważać.

Jeszcze jedno pytanko. Czy za każdym razem jak idziesz do agencji na jakieś spotkanie dotyczące zlecenia to jesteś mierzona? Na castingach, sesjach itp.?

na sucha skore bardzo dobra jest zwykla masc witaminowa .Mozna ja kupic w kazdej aptece,ja dzieki niej mam ladniejsza cere,a cena tej masci nie przekracza 2zl

PIERWSZY RAZ POSTANOWILAM POCZYTAC O TYM ,CO INNE BABECZKI PISZĄ I ZAŁAMALAM SIE... SAMA BIORĘ OD 8 LAT TABLETKI ANTYKONCEPCYJNE I UPRAWIAM SEX KILKA RAZY W TYGODNIU. JAK KTOS MA OCHOTĘ NA WSPANIAŁY SEX ZE WSPANIAŁYM MĘŻEM TO ŻADNE LIBIDO MU NIE PRZESZKODZI.DIETY POCO? TROCHĘ TAŃCA, GIMNASTYCZKI I DUŻO ZDROWEGO SEXU I TYLE! A O URODĘ PEWNIE, ŻE TRZEBA DBAĆ, ALE PIĘKNO WEWNĄTRZ WIDAĆ NA ZEWNĄTRZ.CZLOWIEK SZCZESLIWY ,AKCEPTUJACY SIEBIE JEST PIEKNY!SPRÓBUJCIE PRZEJŚC SIĘ (BEZ KOMPLEKSÓW) PO MIEŚCIE BEZ MAKIJAŻU.NIEZŁE WYZWANIE, CO?NIE BĄDŹCIE NIEWOLNICZKAMI SWOJEGO WYGLADU!POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH

DO IWONAPATRYCJA też brałam cilliest (czysto antykoncepcyjna sprawa) nie przytyłam nie popsuła mi sie cera, za to problemy mam teraz po odstawieniu tabletek, każdy okres już ponad tydz wcześniej jest koszmarem, boli i staję apatycznie bierna. Nie wiem czy to po wszystkich tabletkach tak jest, nie sądzę, może warto się zastanowić na ciliestem, bo po odstawieniu plasterków nic takiego nie miałam. pozdrawiam

zabezpieczałas sie plasterkami? żadnych efektóe ubocznych nie miałaś? a libido?

do \"kate18\" nie ma żadnych mierzonek ani nic takiego tzn na samym początku, ale jak cie znaja to nie mierzą, a jak trzeba cos wypisać to samemu wypisujesz co chcesz:P PS: ktos tam już chyba wspomniał że wydajesz sie bardzo sympatyczna:) pozdrowionka do \"maraA\" : najprawdziwsza racja, trzeba być szcześliwym i się akceptować taka jaką się jest, jesli jestem zakompleksiona to dużo nie zdziałsz:)

mialyscie kiedys robiony piling kwasowy? ten ktory kosztuje 200zl? zastanawiam sie nad tym

do modelki a mnie facet rzucil dla modelki! czuje sie brzydla i beznadziejna i gruba przedewszystkim! oni to bydlaki i tyle!

A co zrobić z cieniami pod oczami? Mam je nie tylko po nieprzespanej nocce,ale normalnie na codzień. Strasznie się z nimi czuję. Wygladam przez nie na więcej niż moje 18 lat:( Pomóżcie

17 lat temu, czyli w wieku17 lat przy wzroście 177 cm ważyłam 51 kg.Bylam bardzo chuda!Nie robilam nic!Po prostu taka byłam!W pasie mialam 60 cm! Marzyłam o tym aby przytyć cokolwiek, chociaz 2 kg. A tu nic! Obecnie modelki wyglądaja fatalnie!Dziewczyny!Nie odchudzajcie się!Kazda z Was jest niepowtarzalna!Nie waga decyduje o tym, czy jestescie szczęśliwe i przez płeć brzydką uważane za atrakcyjne!Oczywiście wygląd jest ważny ale nie waga!!!Najwazniejsze jest jednak wasze wnetrze i to, czy same uważacie się za atrakcyjne!Uwierzcie!Tak po prostu jest!Obecnie ważę 69 kg i teraz dopiero czuje się kobietą.Podobam się mężczyznom, dają mi to odczuć. I powiem wam,że teraz wyglądam duzo korzystniej, właśnie dzięki tym "niechcianym" przez Was kilogramom!!! Nie dajcie się zwariować!

do 'cala_ona' - ja tez mam problem z cieniami pod oczami :( nie wiem od czego to sie bierze, staram sie duzo spac i zdrowo odzywiac ale one nadal sa. chociaz juz nie takie widoczne jak kiedys :) w ogole to zalezy od dnia, raz mam mniejsze a raz to takie jakbym byla po jakiejs balandze :( ale ogolnie to makijaz - podklad i korektor - je raczej tuszuja i wtedy nie rzucaja sie w oczy :P dobre chociaz to. aha, pamietam jeszcze, ze kiedys kupilam maske zelowa na oczy, taka co sie ja do lodowki wklada a pozniej zaklada jak okulary. i efekt jakis byl tylko, ze ze wzgledu na czas i kiepska pamiec rzadko jej uzywam.

przepraszam, mialo byc 'taka_ona' :P

przepraszam, mialo byc 'taka_ona' :P

DO HAHAHAHA(...)HA Ano mam 97 w biodrach. Przynajmniej mam na czym siedzieć.

'taka_ona' - a moze spróbuj troszeczkę dłużej spać. ja jak zaczęłam się bardziej wysypiać to problem się zmniejszył. wcześniej też nie miewałam zarwanych nocy i wydawało mi się, że śpię wystarczająco ale widocznie mój organizm potrzebuje jeszcze więcej snu :) jestem śpiochem :)

Kate18: Ja też jestem śpiochem:) W tygodniu śpię po 8-9 godzin,a w weekendy,ile się da(nawet i 12h) :) Ale cienie i tak nie znikają.

hm.. a jz odkad pamietam bylam na diecie... zawsze uwazalam sie ze jestem gruba zaczelo sie od tabletek i herbatek przeczyszczajacych a skonczylo na bulimy z ktorej nie moge wyjsc do dzis i szczerze nawet nie probuje wakacje prytylam 7kg i od tej pory nie moge sie ich pozbyc moja waga ciagle maleje i znow wzrasta i tak wkolo cwiczyc juz nie mam simy i nawet czasu bo nauka zajmuje mi caly dzien i potem jestem tak wykonczona ze marze tylko o tym zeby pojsc spac a nie dlugo znow wakacje a ja napewno nie pokarze sie w stroju kapielowym ;/

Postanowiłem sobie raz poczytać jakis kobiecy temat - troche z nudów (coś piszę w środku nocy, choć nie chce mi się..;-/), trochę z ciekawości. Moje refleksje- ostrzeganie młodych dziewczyn, żeby nie wychodziły na wybieg, bo to je zniszczy, to troche obrona ziemi przed deszczem. Zawsze będzie tlum kandydatek. Zreszta, wiele dziewczyn próbowało tego na krótsza mete, żeby chociażby"dorobić" na studia, i jakos znacząco nie zmieniło to ich życia. Każdy ma swój rozum, a jak nie ma i np ćpa, to ginie- selekcja naturalna. Jesli zaś głupie nie są, to zrozumieją że dla wielkich firm reklamowych ich ciała sa tylko materiałem na przemiał, a dla nich samych czymś, co dostały tylko raz od Boga/natury. Wiec odejdą we właściwym momencie- tak mi sie wydaje. Do modelki - piszesz "żeby jeszcze mnie ktos pokochał, i nie traktował jak lalkę etc etc" Przypuszczam, że sama taksujesz mężczyzn wyłącznie wzrokowo (przynajmniej na pierwszy kontakt). Takie deformacion profesionelle ;-) Mnie np modelki /panny w typie modelek zniechęcają przed rozmową- mam wrażenie, że jestem "liczony"- co za ile kupiłem, jak jestem ubrany, czy moge mieć pieniądze, czy raczej nie.Kim jestem, to takiej panny raczej nie obchodzi. Nawet będąc milionerem - szukając dziewczyny ubrałbym wytarte jeansy; jako zaporę na "pustaki".Interesujacych, niebanalnych ludzi nie spotkasz w tłumie plastikowych Kenów i Barbie, a nich wśród tych, którzy im płacą. Prawo doboru naturalnego ;-) Zdolność do prawdziwych uczuć, i wysokie IQ to cechy ludzi z klasą. Trzymają się z dala od wybiegów. A jeśli już mają pieniądze, kupią klasycznego jaguara, albo AM, a nie Audi A4. A zamiast TV z dolby surround za 12 tys., stary obraz. Zgadnij, czemu ;-D

Kobieta powinna być kobieca,trzeba mieć za co potrzymać,a u tych anorektyczek nawet nie ma za co złapać,same kości na wierzchu,fuj można się poobijać tylko...Moja teoria szczupła,ale nie do przesady.