Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Gość frezja73
dziewczyny poradzcie, co to moze byc?;(( maly od ilus juz dni strasznie rzuca sie przy jedzeniu piersi, od dwoch dni sie to nasila i juz mam stresa jak mam go karmic. wyglada to tak ze je,je jakies 3-5 min, i poznije w placz i prezenie. o drugiej piersi juz nie ma mowy. i dalej lacze bo chyba glodny. wczoraj wieczorem z kolei zjadl wszystko znowu pakal bo wiecej nie lecialo, dokarmiilam tym co sciagnelam wczesniej i jeszcze chcial, a dzisaj po kapieli to juz wogole darl sie wnieboglosy i o niczym nie bylo mowy, ani smoczek, ani butelka a piers jak juz widzial to szkoda gadac, nie mam pojecia co sie dzieje, zabki? czy plesniawki jakies czy co jeszcze? nie ma temperatury. juz niew wiem co robic. Tez sie slini jak wszyskie nasze pociecy i wcina racxki az po same lokcie smiesznie przy tym ciamkajac:)) poradzcie jak cos wam przyjdzie do glowy co to moze byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona 24 do frezji
ja mam tak samo.. zaczelam mala karmic lyzeczka i jakos idzie,,, czesciej sie budzi , jest jakas rozdrazniona.. moze to juz zabkowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frezja u mnie tez tak było jakis czas temu i czasami jeszce sie odzywa. Dzisiaj rozmawiałam akurat na ten temat z pediatra i powoedziała ze prawdopodobnie to refluks. Dziecko je ale pokarm który dostaje sie do żołądka sprawia że w żołądczku zaczyna piec. I jak piecze to maleństwo się pręży. ja do tej pory myslalam że to po prostu ból brzuszka spowodowany może przejedzeniem albo gazami. tak czy siak-współczuje-sama sie strasznie denerwuje gdy nam sie to zdarza-człowiek nie może patrzyc jak maleństwo cierpi i z bólu i z głodu:( Ja zakładam Julci body,bawełniany albo frotkowy pajacyk i przykrywam ja kołderką. Wczesniej była to taka cieniutka kołderka ale teraz zmieniłam jej na taką puchową ale super leciutką. W nocy śpi jak zabita bo pod tamta strasznie się wierciła i wybudzała. Ale za to w dzień, jak juz wczesniej pisłaam usypianiejej to katorga i to nieważne czy przykryta kołdrą, kocykiem czy w ogóle niczym. Dzisiaj byłysmy na szczepieniu i ku mojemu zmartwoeniu mała przestała chyba przybierac na wadze. Poprzednio za każdym razem przybierała ponad 1 kg miesiecznie a teraz w 3 tyg.tylko 300gram!!!! kazano mi przyjśc za 2 tyg. i zważyc ja ponownie. ALe za to reszta parametrów \"książkowa\";) Ale co za licho z tą wagą?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha-Eli-piękny twój synio i jaki \"opalony\"Karnacja po prostu boska:) Dziewczyny-te które nie dostały zdj. Julki-nic nie poradze ale próbowałam ponownie wyslać i figa-znowu odbiło. Nie wiem o co chodzi bo do reszty dochodza bez problemu:( A wygląda to tak: : host mx7.go2.pl said: 550 Error: SPAM (in reply to end of DATA command) : host mx7.go2.pl said: 550 Error: SPAM (in reply to end of DATA command) : host mx7.go2.pl said: 550 Error: SPAM (in reply to end of DATA command) : host mx7.go2.pl said: 550 Error: SPAM (in reply to end of DATA command)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frezja73 mój Kamil tez tak miał ale minęło i do dziś nie wiem co to mogło być. Mam kilka teorii ale nie będe pisac o moich teoriach tylko przekopiuję Ci a własciwie wam \"kawałek\" ksiązki Tracy Hogg \"Język niemowląt\" dotyczący problemów z karmieniem . Tylko trochę to przerobię bo to było w formie tabelki W pierwszej kolejności będe pisała o objawach a więc co się dzieje , nastepnie o przyczynie a póxniej co wtedy robić. 1)( co się dzieje) „Moje dziecko często wije się w połowie karmienia” ( dlaczego) U niemowląt do czterech miesięcy może to oznaczać potrzebę wypróżnienia. Dziecko nie może równocześnie ssać i robić kupki ( co robić) Odstawić od piersi, położyć na kolanach, pozwolić się wypróżnić i wznowić karmienie. 2) „Moje dziecko często zasypia, kiedy usiłuję je karmić”. Dziecko mogło otrzymać dużą dawkę oksytocyny . Inną przyczyną może być faktyczny brak łaknienia w danym momencie. Trzeba zadać sobie pytanie: „Czy moje dziecko jest karmione regularnie?”. To najlepszy sposób ustalenia, czy naprawdę jest głodne. Jeżeli je co godzinę, są to przekąski, a nie pełnowartościowe posiłki. Radzę zastosować harmonogram Łatwego Planu. 3)„Moje dziecko wielokrotnie przerywa ssanie podczas karmienia”. Może w ten sposób okazywać niecierpliwienie z powodu zbyt wolnego napływu mleka. Jeżeli dziecko podciąga nóżki, to przyczyną są gazy. Trzecim powodem może być brak łaknienia. Jeżeli sytuacja się powtarza, to najprawdopodobniej odruch napływu mleka jest zbyt powolny. Można go zwiększyć, zasysając mleko laktatorem .W przypadku gazów stosujemy metody opisane na str. 269. Jeżeli żadne z tych remediów nie działa, to należy przyjąć, że dziecko nie jest głodne, i odstawić je od piersi. 4)„Moje dziecko sprawia wrażenie, jakby zapominało, jak ma się przysysać”. Wszystkie niemowlęta, a zwłaszcza płci męskiej, czasami zapominają; wynika to z dekoncentracji. Może to być również spowodowane wyjątkowo silnym głodem Wkładamy mały palec do buzi dziecka na kilka sekund, by skupić jego uwagę i przypomnieć mu o ssaniu, a następnie przystawiamy je do piersi. Jeżeli niemowlę ma bardzo silny apetyt, a matka wie, że pokarm napływa powoli, proponuję zasysanie piersi laktatorem przed karmieniem. A ja mam taki problem: karmię synka piersią w nocy co 3-4 godziny. Zwykle po 2 lub 3 karmieniu tak gdzieś około 4 w nocy mały zaczyna się \"wić\". Często się wtedy wybudza. Daję mu smoka bo z nim zawsze zasypia i jest w porządku ale w momencie gdy już zaśnie i smoka wypluje znów zaczyna byc niespokojny i zaczyna się wić, kręcić, wiercic i się budzi. Gdy nie dostanie smoka zaczyna płakać. dzieje się to tylko późna nocą. Nie wiem o co chodzi. Czy to nieodbite powietrze? Gdy je przez sen to czasem jest problem z odbiciem. Ale nie zawsze nie odbije. Czasem całą noc pięknie odbija a mimo wszystko się wije. W dzień mimo odbijania i tak polozony na brzuszku zawsze sobie pobeka i to sporo czyli wszystkiego nie odbija. Ale noca nie będe go kładła na brzuszku bo on po prostu spi. A może jest zwyczajnie wyspany? Czy wasze maluchy tez tak mają? Co na to poradzić? Inna sprawa- czy karmicie zawsze gdy sie dziecko w nocy obudzi czy najpierw usiłujecie je uspic? I jakimi metodami? Bo ja zawsze jestem tak nieprzytomna, że daję pierś i on zasypia przy piersi i problem z głowy. Pewnie się przyzwyczaił do takiej metody usypiania ale na dłuższą metę to byłoby męczące - karmic go tak co 3 godziny kazdej nocy.... Jak jest u was z nocnym wstawaniam? (pewnie o tym pisałyście juz nie raz ale ja dopiero dołaczyłam do was od nowa i nie jestem w stanie ogarnąc tego ogromu tekstu jaki tu sie podczas mojej nieobecności pojawił).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli-u mnie w domu dosyc cieplo-w dzien nawet 25 stopni, chociaz na dworze -27 (Lublin). Sa wiec dni, ze Mala jest tylko w body z krotkim rekawem i rajstopkach. Na noc na to pajacyk. Nadia ostatnio tez sie zrobila marudna. Moze to taki wiek-dziecko zaczyna coraz wiecej rozumiec i wiele rzeczy mu przeszkadza?Najgorzej jest jak poloze ja w poziomie (np. przewijak) -czasami straszny ryk.Jakiego numeru pampersow uzywacie?. Ja \"trojek\" od kilku dni, ale troche sie wylewa. Dota-mi wlosy cale szczescie nie wypadaja, sa nawet jakies grubsze. Czytalam, ze to, ze wypadaja wynika z tego, ze w czasie ciazy pod wplywem hormonow weszly w ta sama faze wzrostu i pozniej jednoczesnie wypadaja.Normalnie sa jednoczesnie w roznych fazach i nie widac jak wypadnie tylko mala czesc, ktora akurat jest w ostatniej fazie. Jokas-ja mysle , ze na pewno bede miala jeszcze jedno dziecko, a jak bedziemy miec dobre warunki, to i dwoje. Mam zamiar zapisac mojego bobiaka na basen raz w tygodniu, ciekawe, czy jej sie spodoba? Eli-ja w nocy robie tak jak Ty-jak sie obudzi i kweka, to daje cycka i zasypiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delphi 31
Eli u mnie w domu jest 24 stopnie i uważam że jest ok, ja biegam w krótkim rękawku a mała w pajacu i body w których też śpi tylko pod kołderką, głównie moją bo uwielbiam z nią spać, czasami ją zanoszę do łóżeczka, ale naczytałam się o smierci łóżeczkowej dlatego też jestem spokojniejsza jak śpi ze mną. Zimne rączki to tak jak Yalu pisała wynik niedojrzałości układu krążenia. Dota przyłączam się do łysiejących, bierzesz jakieś witaminy czy jak sobie radzisz? Frezja jak mi Nati odwraca głowę przy karmieniu to trochę ją pokołyszę i później jest ok..ale my nie mamy takiego rzucania.. Dzięki dziewczyny za odpowiedzi jeśli chodzi o karmienie naturalne, nie czuję się już osamotniona z moją dojareczką:) Laura my też z Lublina, niezła Syberia u nas, prawda? My od tygodnia siedzimy w domu, szału można dostać tak mi się chce na spacer ech.. gdzie będziecie chodzić na basen z Nadią? to są jakieś specjalne zajęcia dla niemowlaków z instruktorem? pzdr dla all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delphi-ja tez juz ponad tydzien bez spaceru, a slonce wali niemilosiernie (wszystkie okna od poludnia), na dworze rzeczywiscie hebel, a ja z krotkim rekawnkiem. Basen dla dzieci jest w Motyczu w hoteu Jedlina. Zajecia dla dzieci do pol roku sa w soboty. Ja chyba zaczne po chrzcinach (5 lutego). Podobno mozna zaczynac juz z dziecmi 8-tygodniowymi. Slyszalam , ze nawet nurkuja (pod okiem instruktora z mama lub tata).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
•Sylmag.... 10.09..KUBUŚ.....2700..50cm •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA..3050..56cm 2M - 5200..60cm •Ania30.... 29.09 NATALKA...3200..53 cm •Karen ka.. 29.09 ALESSANDRO..3520.. 52 cm 3M 3t 7200..64 cm •Flowers24 30.09 BARTEK.......2900..53cm •Laura7 ....03.10 NADIA ........3800..53cm 3M 5300...63 cm •Mająca nadzieje 4.10 KAMILEK..3760..56 cm 3M 6900...65cm •Agucha 29..05.10. NATALKA...3050...50 cm 3M 5880.. 62 cm •Eli.......... 08.10 KAMIL.....3850...56 cm 3M 7100 •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK....3480..56 cm •Emelle..... 10.10 KAROL.....3190...53 cm 2M 5305 •Thefly...... 10.10 ADAS.......3340..52 cm 3M 6000 •Jokas.......10.10 Oliver.......3000g..50cm 3M 5774..62cm •Delphi31... 11.10 NATALKA.... 3300..53 cm 3M 5000..59 cm •Monia23... 11.10 WIKTORCIA EMILCIA..3460 •Yalu........ 11.10 DANIEL.....3960..52 cm 3M 6900 •Maja....... 12.10 MAJA.......3850..54 cm 3M 6850...63 cm •Siostra 22 13.10 MELISA.....2600..50 cm 4540....60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK...3300.52 cm 3M 6100 •Waga 77.. 16.10 FRANEK......3470 ...55cm 3M 5500 •Bibalo..... 17.10 OLIWKA......3200..55 cm •Edit31.... 18.10 LILIANNA..3150..53 cm •Sylwia26...21.10 MARCEL.3450.....59 cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA..4100...56 cm 3M 6600...63 cm •Frezja 73. 23.10 KONRADEK..3550..60 cm 4720 •Ona23..... 24.10 LAURA.....3080...50 cm 4850....56cm •asia_20... 25.10 ARTUŚ......4240...60 cm 2M 3t 7800 •Dota28.... 26.10 KONRADEK..3480....60 cm 7t 5800..62,5cm •ewcia26.. 30.10 JULECZKA...3000...57 cm 2M 5300g... 64cm •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA..3620...54 cm 2M 5300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli - Karen ka jest panią tabelkową także wszlekie zmiany ustaliłyśmy że ma tylko ona nanosić, bo przez przypadek wywalałyśmy zmiany innych kobietek :) to tak na zaś info dla ciebie Adaśko nad ranem po nocnym karmieniu (godz 4 choć ostatnie dwa dni o 6 ) też się kręci w sumie a nie śpi ale że ma zamknięte oczy to ja mu cyca nie daje tylko tak 2-3 godz się wije pod kołderką. Ale u nas sądzę, że jest to na tle alergicznym, swędzi go za uszami i ma sapkę :( Laura7- my pieluchy też używamy 3 i z pampersza bardziej zadowolona jestem niz huggiesów choć i z tymi i z tymi wypadki zamoczenia miewamy :) Dota28 - marsz alergiczny to przechodzenie alegii pokarmowej we wziewną a potem czasami w astmę Dziś u nas już \"tylko\" -12 stopni ale że i tak mały kaszle jeszcze no to sobie na spacer poczekamy poczekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcia26- usypianie małego w dzień u mnie też jest męką, a żeby zasnął sam to jest niemożliwe A tą wagą to chyba nie ma co się przejmować bo podobno dzieci będą przybierały coraz mniej. Ale najlepiej słuchać lekarza. eli- mój mały też się w nocy wybudza i strasznie wierci i zazwyczaj oznacza to u niego odbicie albo kolejne jedzenie. Zwykle jak go podniosę beka i natychmiast zasypia nawet czasem nie zdążę go położyć A z karmieniem w nocy to u mnie wygląda to tak że mały ostatnio przesypia 5 godzin i jak sie obudzi to czekam co bedzie dalej , jak go podniosę i beknie to znaczy że to jeszcze nie jedzenie. A w dzień to co trzy godzinki bo już płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokas
...u mnie z jedzeniem jest roznie w nocy. Czasami przysni mu sie cos i kweknie sobie, a mama malo sobie nog nie polamie bo biegnie zobaczyc, czy spi dale czy czeka na jedzenie:O). Ostatni nabral troche innego przyzwyczajenia co mi sie znacznie bardziej podoba. Zasypia mi o 9 wieczorem po jedzeniu, wkladam go do luzeczka i spi tak do 11 dostaje kolejna porcje i przesypia mi do 5 rano. I mam nadzieje, ze to tak zostanie... ...z problemem jedzenia mialam z Oliverem jak przechodzilam na butelke Wypijal mi 50 ml i sie zwijal w klebek i przy tym plakal. Trwalo to pare dni i zaczelam sie martwic bo stwierdzilam, ze za malo je. Zadzwonilam do swojego pediatry i polecil mi takie kropelki, ktore trzeba do kazdego posilku dawac. Nie wplywaja one na dziecko tylko powoduja, ze mleko sie nie pienie, co jest ponoc powodem tego prezenia. Po uzyciu tych kropele Oliver zjadl na jeden raz 120ml a mial 2 miesiace. Bylam bardzo szczesliwa bo od tej pory je super, co prawda czesto co 2-3 godziny w dzien, ale widze rezultat bo przybiera na wadze i rosnie mi.Ostatni zaczelam mu ubieras spiochy rozmiar 68 i wcale nie sa takie zaduze moze 2cm luzu i tyle, a ja chcialam je jeszcze nie ruszac, ale bym sie zdziwila jakbym po miesiacu stwierdzila, ze sa za male ha... ...wlasnie moje dziecko sie zmeczylo zabawa bo usnelo w wippe haha... ...U mnie ladna pogoda, wiec po kawie mam zamiar isc na spacer...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eli- moja zuzala budzi sie tak kolo 2 wtedy daje jej piers i tak sobie przysypiamy godzinke pozniej przekladam ja do lozeczka.nastepnie budzi sie kolo 4 lub piatej i dotychczas dawalam jej piers i tak spalysmy sobie juz razem do rana.lecz od kilku dni musze jej podac butelke zeby poszla dalej spac bo ciagle sie budzila i plakala z glodu.niestety coraz czesciej musze jej podac butle takze w dzien bo sama piers juz jej nie wystarczy. freezja73 jak zuzia rzuca sie przy piersi to albo mecza ja gazy albo nie jest glodna.wiec przytulam ja tylko i staram uspac jak ja wam zazdroszcze ze latacie sobie w krotkich rekawkach.u mnie norma to dwa swetry i welniane skarpetry.mam tylko piece wiec w taki mroz nie daja rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thefly- Adunio i polunio poprostu bomba haha super to zdjecie, a jakie spojzenie no nie moge....i musze ci powiedziec ze wykapana mamusia , widziałam cie w ciązy i wypisz wymaluj synio sie do ciebie udał, aparat z niego bedzie zobaczysz Ewa- a Julia ma taka czupryne ze ho ho mozesz jej na wałki kręcić ;-) u mnie w domu cieplutko, biegam w krótkim rekawie i z gołymi nogami, ba nawet smiecie wyrzucam jak mors w japonkach po sniegu a dzis mam znowu jakiegos doła i zaczełam sie opychac czekoladkami z paczki Kacpra, znaleie motylka co ma wszystko w d... no to ja dzis jak\" łon \". To juz chyba chroniczny niedobór tlenu w związku z siedzeniem w domu, pilot rozgrzany do czerwonosci , klawiatura tyż ....ogólnie lipka PS ogladacie czasem na TVN style- program Musisz to mieć ???? Nie uwazacie ze tam z ludzi dziwolągów robią ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja-ja tez od tego siedzenia w domu zaczynam swirowac z nudow. Moj powrot do sylwetki sprzed ciazy pewnie tez bylby latwiejszy, jakbym sie wiecej ruszala, ale i tak 2 kg przez tydzien zrzucilam. Nie jem po 20-tej, ograniczylam slodycze i codziennie robie brzuszki (dzisiaj udalo mi sie nawet 100!).W programie MTM rzeczywiscie niektore stylizacje sa wydziwnione, szczegolnie jak stroje proponuje taki szczuply gosc. Za to niektore fryzury sa naprawde super!Ja bardzo lubie \"Miasto kobiet\", bardzo sie ciesze, jak jest nowy odcinek. Moj jedyny sposob na Nadie jak sie zacznie drzec (chyba ze zmeczenia i niemoznosci usniecia) to lulanie w takiej specjalnej chuscie BabyBean-dzisiaj usnela prawie natychmiast (oczywiscie z cyckiem). Zastanawiam sie nad pierwszym posilkiem stalym (za kilka tyg.)-bedzie to chyba kleik ryzowy, tylko nie jestem pewna czy dac go w butelce czy lyzeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus niesamowity jest taki pierwszy smiech prawda? Miod mi sie na serce leje widzac jak Maly okazuje radosc. Dlatego tak mi sie podoba to co ma Eli napisane w stopce. Agus wiesz ze ja usypialm Olka tak samo jak Ty? Tzn bujajac go sobie na kolanach, no ale jak pisalam wczesniej skonczylo sie bo mu chyba niewygodnie i poplakuje. A jak wloze do wozeczka to jest spokojny i zasypia po kilku minutach jezdzenia nim w przod i w tyl. A z tym jedzeniem to jest tak ze tylko w ciagu dnia upomina sie czesciej (chociaz akurat dzis to ja mu musze przypominac co 4 godz), bo po tym jak zje ok 20 –tej, to nastepny posilek jest srednio ok 2-3 nad ranem, wiec robi te 6-7 godz przerwy. Czyli je te przepisowe 6 razy dziennie. Niedlugo bedzimy rozmawiac o zupkach, owockach i mleczne dylematy odejada w zapomnienie. Frezja u mnie tez tak bylo pare dni, kiedy Olek sie tak dziwnie zachowywal. Np to ze sie obudzil o 1 i lezal do rana gaworzac sobie i troche sie zwijajac. Olek ma zdiagnowzowany refluks na ktory ma przepisane leki ktorych mu nie daje. A nie daje dlatego ze on nie placze przy ulewaniu czyli watpie zeby mu kwas dokuczal, ale w ciagu sotatnich dni byl marudny i sie zwijal dalam mu taki zel ktory ma pic godzine po jedzeniu i on sie bardzo uspokoil. Zaczal znow bez problemu spac. No ale nie wiem czy Twoj synek ulewa. A moze sprobuj mu dac jakis lagodny srodek na kolki. Mnie tez wlosy troche wypadaja ale chyba tyle co i przed ciaza. Fakt ze ja po porodzie ciagle jem witaminy typu materna czy cos takiego bo tego kupilam w nadmiarze w ciazy i szkoda mi wyrzucic to wcinam. Ewunia czyli z tego co zroumialam to juz dajesz marchewke z ziemniakiem. Miksujesz to i dajesz w formie papki? Smakuje corci? Mam prosbe do ktorejs w z Was ktora dostala zdjecia Juleczki od Ewci 26. Skoro moja skrzynka tak niegrzecznie potraktowala @ z jej skrzynki to moze ktoras sprobuje mi je przeslac dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...jesli chodzi o pampersy to ja uzywam obecnie 3 i to juz od jakiegos miesiaca i musze powiedziec nie zadarzylo mi sie, zeby mi przemokly, wrecz przeciwnie jestem zadowolona, bo wczesnie innych probowalam i po nocy oliver byl przemoczony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezja73
Dzieki dziewczyny za wszystkie pomysly i rady, Troche mnie olsnilo ze moze to jak pisze ewcia, i karenka ze moze to refluks? tylko ze slyszalam ze przy reefliksie jest duze ulewanie, a konradkowi rzeczywiscie ostatnio sie zdarza, ale nie az jakichs duzch ilosciach i moze z piec razy, wiec dalej nie wiem. gazy odbijamy na wszystkie sposoby i dobrze nam idzie i mysle eli ze u ciebie z tym wiciem w nocy przyczyna jednak moga byc gazy. tak mysle poniewaz konrad nawet po godzinie albo dwoch, tez sie potrafi zbudzic z takim dziwnym placzem i wiciem i jak go podniose to jeszcze raz odbija albo i dwa, mimo ze po jedzeniu tez bylo pieknie. Ne wiem przeanalizuj jeszcze raz wszystko po kolei. U nas dzisiaj po kapieli bylo podobnie, odwracal sie straszliwie od cyca, ale okazalo sie ze poprostu nie byl glodny. Pospiewalismy kolysanki i dziecie odplynelo do swojej nibylandii:)) U nas jest jeszcze taka sprawa o ktorej chyba nie pisalam, ze konrad robi kupke raz na 4-5 dni i przez ostsanie dwa dni przed ta kupe jest tez niespokojny, do tego dochodzi moze cos jeszcze i jest jazda i niepokoj, a no i jeszcze tez nie wychodzilismy na dwor przez 2 dni dopiero dzisiaj na pol godzinki. Czytalam ze tak moze byc, ze dzieci maja takie rytmy szczegolnie te przy piersi. Byleby dzidzinie przyzwyczajac do termometru. My sie tylko raz skusilismy. takze dziewczyny przerabiamy chyba wszystkie rozne cuda po kolei. We wtorek idziemy na szczepienie to podam aktulne dane i pogadam o wszystkim z pediatra. Jak widac jestem kolejna mama w gronie karmiacych tylko cyc i stad takie wlasnie przeboje, ale o tym to juz wczesniej mowilysmy -zaletach i wadach butli oraz piersi. Nie wiem wlasnie jak zaczac powolutku wporwadzanie jakichs inych smaklykow i co pokolei, ale mysle ze bedziemy sie radzily niedlugo nawzajem. moze od skrobanego jabluszka? jestem tez w gronie mam tracacych wlosy, wcinam feminatal, ale tego chyba jednak sie nieuniknie. wrazenie jest jednak okropne szczegolnie przy dluzszych i grubszych wlosach bo nawet jak wypadnie piec to i tak jes cala garsc karenka masz racje z tym smiechem to jest najudniejsze szkoda tylko ze konrad tak szybko dostaje czkawki od tego. ale to jest cudowne uczucie slyszec, taki zupelnie szczery, piekny poprostu musze to jakos nagrac. I iwecie co dziewczyny jest codowne..zachyba se rozklejam, ale tym razem pozytywnie, bo tez juz mnie taka deprecha dopada od tego slecznie day by day..... ok, koncze narazie i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezja73
oj cos mi wcielo w koncowce, pisalam ale nie ma chcialam powiedziec ze cudowny tez jest zapach naszych maluchow. i ze tak sobie mysle, ze rozne rzeczy mozemy utrwalic, zrobic tysiace zdjec- pieknych zreszta dziekuje za wszystkie fajnie popodziwiac wszystkie dzidize, nakrecic filmy, ale co zrobic zeby przechowac ten zapach?... ok to do uslyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga 77
Ewcia26- ja też się martwiłam wagą Franka bo przez pierwsze 5 tygodni przytył1550g a przez kolejne 6 tygodni tylko 700 g ale lekarka powiedziala ze to drugie tycie było idealne więc już nie panikuje:) Laura7- ja też używam Pampersów3 Eli-ja karmie jak Franek się obudzi w nocy bo mi się wydaje że budzi się z głodu i potem daje mu smoka i tak zasypia.. A jeśli chodzi o temperaturę w domu to my mamy koło 19 stopni...czasami 20 jak sie nagrzeje...a w nocy 17.....Franek jest ubrany w body z długim rękawkiem i śpioch albo w body z krótkim rękawkiem z kaftanikiem i śpiochem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga 77
Pomyliłam...body z długim i pajacyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zaczęłam świrować w domu, przez te ostatnie dni bo mały spacer zawsze się przydaje. Ale dzisiaj zaczął mi się angielski, więc jak się skończył to stęskniona wracałam do mojego malucha. Aż lepiej się czuję. A w sobotę jadę na imprezkę z pracy, trochę mam wyrzuty sumienia ale zostawiam małego w dobrych rękach. A jutro znowu mam mały remont - wymiana drzwi wyjściowych i mały znowu wędruje do mojej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany ile postów!!!Chyba wszstkie mamy mają troche więcej czasu, hehe:) Agus-Sebek bombowy, kolejny wiecznie usmiechnięty:)Chyba pażdziernikowe chłopaki mają uśmiechy do twarzy przyklejone na stałe;)A ta sobotnia impreza to świetna sprawa. Idz koniecznie i odetchnij. Wiesz co ja bym dała teraz zeby sobie na jakąś fajna imprezkę wybyć? Ale nie mam niani do której miałabym 100% zaufanie więc póki co większe wyjścia odpadają:( Thefly-super wymanewrowałaś z tym zdjęciem!Proszę o więcej:) Tak w ogóle dziewczyny to ślijcie więcej zdjęć dzieciatek-to taka radocha pooglądać wasze bobasy, tym bardziej ze widać na nich jak bardzo nasze dzieciaczki rosną i się zmieniają. Sama słodycz! Eli-ja małą karmię gdy się obudzi bo ona jest wiecznie głodna:P i bez cycy ani rusz z dalszym spaniem Maja- a ty znowu z tymi czekoladkami...:)Mnie tez dobija siedzenie w domu. Dzisiaj sobie uświadomiłam że nie wychodziłam z małą na spacer chyba z 2 tygodnie!!!Oszaleć można. Najblizszy spacer jaki nasz czeka to niedzielne chrzciny(z domu do samochodu i potem z auta do kościoła-ale się dotlenimy:/Wczoraj jak chodziłam z małą na szczpienie tez nie miała za bradzo jak łyknąć świeżego powietrza bo mróz był całkiem całkiem więc tak ją w koc opatuliłam że nawet nosa nie było widać. Waga77-troche mnie pocieszyłaś. MAm nadzieje ze z waga Julki sie unormuje i nie będę musiała jej dokarmiać. Frezja73-zgadzam się w 100%! Miejmy nadzieje że kiedyś wymyślą tak \"aparat\" do uwieczniania zapachów:) A propos-znajomi którzy do nas przychodza mówią że juz w progu czuje się niemowlaka. Ja nic takiego nie czuę ale wierzę im na słowo:) Wczoraj zrobiłam porządek ze swoimi wypadającymi włosami, a przynajmniej tak mi się wydawało. Byłam niestety w błędzie. Otóż...poszłam wczoraj do nowego fryzjera żeby sobie podciąć włosy ewent. coś zmienić w ścięciu. Dodam tylko że w/w fryzjerka ścinała pare dni wczesniej moją siostrę i zrobiła to świetnie, więc się zasugerowałam...A że obie mamy kręcone włosy to pomyślałam że poproszę o identyczne ścięcie. I ścieła-tylko że o wiele krócej, a wystopniowała tak że zrobiła mi sie jakaś cholerna grzywka. Póki włosy są rozprostowane to jeszcze jak cie mogę ale wiecie co to bedzie jak umyje głowę i włosy się skręcą?! Będę wyglądała jak jakis baran!!! Matko jedyna-co mnie podkusiło! TYM SAMYM PROBLEMEM NIE SĄ WYPADAJĄCE WŁOSY ALE ICH BRAK:( I TO WŁAŚNIE NA CHRZCINY WŁASNEJ CÓRKI:( Ups CapsLock mi się włączył-sorki. wracam do ksiązek.Dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo mamuśki :) ja tyż siedzę w domu już drugi tydz i pewnie jeszcze posiedzę przez ten cholerny kaszel małego. I mi się już udaje wydobyć z Adaśka głośny smiech właśnie za pomocą Karen kowego \"A psik\". Udawane kichanie działa na synia powalająco :) ubaw mamy niesamowity. Agus7 - Zazdroszczę tej imprezy :) Ale ja już żyję tym że w te wakacje mamy 6 wesel także jeszcze sobie potańczę i ja :) dziękuję za zdjecia Sebka, podobny do ciebie jak tra la la aczkolwiek męża nie widziałam więc nie wiem jak to ma się do niego. No właśnie Maju dużo radości mi sprawiłaś tym, że piszesz, iż Adaśko do mnie podobny :) bo cała rodzina twierdzi, że do męża. A zresztą sama zobaczysz bo w wolnej chwili prześłę Ci twarzyczkę \"mojego ślubnego\" ;) Co do wychodzenia w japonkach ze śmieciami to krzyczę głośno na ciebie, żebyś uważała !!! bo dopiero co pisałaś że chyba cię zapalenie piersi bierze - a tu takie \"morsowe\" zaprawy urządzasz. A właśnie i co ominęło cię to zapalenie ? Przykładałaś kapustę? Karen ka - jak do ciebie dotrą zdjęcia Julci to pchnij do mnie bo ja też nie dostałam. Ewcia26 - jak będziesz miała zdjecie w nowym fryzie to puść proszę, bo ja też mam kręcone długie walające się teraz po całej chałupie to może ściągnę od ciebie fryzurę i zetnę. A w ogóle to przez to moją dietę hipoalergiczną to wymyślam w kółko czego to ja nie zjem i nie wypiję jak skończę karmić. Mąż się śmieje ze mnie, że z tego co mówię to chyba będę trzeźwieć z tydz (bo mam ochotę na szampana, żubrówkę, piwo, wódkę normalnie jak alkoholik :) ) i rzygać po tym wszystkim dalej niż widziała (bo do tego planuję : czekolada, chipsy, pizza, kurczak z rożna ). I na to wszystko zasmażka ;) jak to śpiewał kabaret OTTO ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc mamusie! Troche mnie nie bylo i znowu mase czytania:) laura7 ja wprowadzilam pierwszy posilek kaszke malinowa z Bobovity,maly wcina jak zły:))podaje mu z lyzeczki.Caly sie trzesie jak widzi lyzeczke,a taki z niego glodomorek ze cala lyzeczke by zjadl z lakomstwa:) Maly konczy cztery miesiace a wyczytalam ze moglam miesiac wczesniej juz podawac.No ale trudno sie mowi. Acha zapomnialambym..dzieki za fotki waszych pociech,powysylalam Wam tez:) Co do usypiania malego,to u nas bywa roznie czasem trzeba go chwile na rekach i chwila moment i spi a czasami niechce byc lulany tylko w lozeczko i sam zasypia. On w szpitalu dostal mala szkole zycia i pewnie dlatego tak chetnie spi sam w lozeczku.A jak wykapie go o 19 po leku to spi do 8 rana i czasem zawola kolo 22 o jedzenie a czasem dopiero o 4 rano,niby otwiera oczy ale beknie i spi dalej. karenka widze ze piszesz o wypadaniu wlosow,ja zawsze mialam z tym problem a teraz p ociazy to przesadnie wyciagam garsciami i czasem mam strach ze jakas grozna choroba mnie dopadla,no i mam terminn do dermatologa bo wszedzie te klaczyska a po umyciu wlosow to wogle szkoda slow i o dziwo mam nadal geste wlosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jokas ja tez uzywam pampersy 3 i nie narzekam:)2 chyba byly malawe bo czasem kupka byla obok pampersa a teraz niemamy z tym problemow:) Chyba wszystkie swirujemy w domu:))mam nadzieje ze szybko wroci jakas normalna temp. i bedzie mozna znowu wyjechac na spacer bo maly wtedy jest mniej marudny,na dodatek teraz zaczynaja go bolec dziasla i przez to ma chyba mniejszy apetyt,a do buzi bierze wszystko co popadnie,na chrzcinach caly czas bral palucha i gryzl,w koncu palec byl czerwony a maly wkurzony i ryczal okropnie. oki zmykam musze zadzwonic do pracy co z moja umowa czy mi przedluzaja czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ja dzisiaj tez sie przylanczam do mam siedzacych w domu bo dzisiaj za oknem bialo i zimno ohoho, ale za to moge w koncu mieszkanie wysprzatac ha ha... ...ja tez juz mysle o innym jedzeniu dla olivera jak mleko. Wy piszecie o jakich kaszkach, a tu lekarze kaza dziecia podawac na poczatek marchewke i do tego odpowiednie mleko. Niewiem, czy kraj to obyczaj i odnos sie to rowniez do karmienia dzieci haha. Mam wizyte 10 lutego u lekarza w zwiazku z szczepionka to zapytam co podawac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jokas ja bylam ostatnio na szczepieniu i madra pani doktor powiedziala ze mam wprowadzac jedzenie ale ze akurat skonczyly jej sie ulotki to mi nic nie dala i nic wiecej nie powiedziala,wiec dorwalam ksiazke i jade wedlug ksiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggie7000
Cześć Dziewczyny, Dłuuuuugo mnie tu nie bbyło, ale wróciłam Mam nadzieję, ze mogę się do Was jeszcze dołączyć i że mnie nie wyrzucicie ze swojego grona :) Mialam termin na 11.10. a urodziłam dopiero 20.10 śliczną dziewuszkę- Natalkę.Poród był wywoływany, bo inaczej siedziałaby tam do końca roku... :) Obecnie moja córeczka ma 3 miesiące i tydzien, potrafi głośno się smiać a ostatnio nawet piszczeć z radości. Mamy mały problem z ulewaniem, od samego początku mała nieźle ulewa, i chyb ajuż pora zeby jej przeszło a tu nici.... Jak u Was? Co do ubierania, niew eim ile stopni mam w domu, ale ubieram córkę w kaftanik i śpiochy, albo zakładam pajaca a na to polarkową bluze i do snu przykrywam kocykiem. Frezja73 u nas Natalka też czasem je w taki sposób ,ale ja myślę że jest to spowodowane gaziorami, bo wtedy kładę ją na brzuch i zaczyna bączyć- rycząc przy tym niemiłosiernie. Eli moja Natalka też ostatnio śpi bardzo neispokojnie- po jedzeniu kładę ją do łóżeczka a ona zaczyna sie kręcić, rozkopywać, machać główką raz na prawo razn na lewo i wiem, ze sie męćzy. Też zastanawiam się co to moze byc. Wcześniej jej nie odbijałam w nocy i spała spokojnie, a teraz nie wiem co jej jest. Laura7 ja też jestem z Lublina. Możesz powedzieć jak kształtują się ceny zajęć na basenie w Motyczu?? Zawsze chciałam, zeby moje dziecko uczęszczało na takie zajęcia. Frezja73 co do kupek....próbowałaś przepajać dziecko? Ja przepajam wg starch metod babć i naszych mam i uważam ze to bardzo dobrze działa,. Jak nie przepajałm( chodzi o herbatkę rumiankową i kopekową) to moje dziecko się męczyło, nie mogło zrobić kupki, i też próbowłam pomagać jej termometrem. Ale odkąd daję jej pić, nie ma problemu z kupkami. Może spróbuj.... Jakie są sposoby na rufluks? Czy to się jakos leczy? Mnie również wypadają włosy garściami, juz mnie to denerwuje bo moje włosy są wszędzie, na moich ubraniach, na pościeli....nie chcę wyłysieć. Ja chyba zacznę od podania soczku z marchwii i jabłka. Pozdrawiam serdecznie . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×