Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

dzięki mamo fasolki:D karolciu a ile ten twój staz będzie trwał, bo jak urodzisz drugie dziecko to przerwiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam zamiar zajśc w ciążę najpóźniej 4 miesiące przed końcem stażu, żeby mieć macierzyński ;) Staż skończę w październiku, w listopadzie zdam egzamin :classic_cool: a dzidzia urodzi się koło stycznia. To oczywiście plan idealny, nie wiem czy uda mi się tak latwo zajść w ciążę jak ostatnio i w ogóle może być gdzieś poślizg, ale czemu zakładać, że się nie uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie to zaplanowałaś, mam nadzieję, ze się wam uda:D a czy po tym stazu to ty juz bedziesz takim \"normalnym\"lekarzem, wiesz co mam na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę \"normalnym\" lekarzem, będę mogła wypisywać recepty itd. ale jeszcze specjalizację zrobić trzeba :( Teraz uciekam już na kolacyjkę Seksu nie było i chyba nie będzie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nieźle to wykombinowałaś, mamo fasolki:D:D:D Mam nadzieję, ze plan się uda wykonać;) Sprawdzałam wczoraj pogodę nad morzem i jest tam o niebo lepiej niż u nas:) Więc Amamen szczęście dopisało chyba;) Ciekawe jak Nadia, moze ona też już chodzi? Skoro jest odważniejsza od Julki, to chyba już chodzi:) Ale mam dziś lenia:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie 🖐️ Już piszę jak się sprawdze te strony: Start -> Ustawienia -> Panel Sterowania -> Opcje internetowe W zakładce: \'Ogólne\' w drugim rzędzie są 3 przyciski wybierasz: Ustawienia... a następnie środkowy przycisk: Wyświetl pliki i to wszystko, wyświetli się lista stron z datami od najstraszej. Mamo fasolki fajny masz plan, życzę Ci żeby się wszystko ułożyło po Waszej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, Violkam, sprawdziłam i działa:) W domu też sprawdzę;) O ile nie zapomnę:o Jejku, chyba zaraz usnę:(💤 A postanowiłam nie pić już kawy nigdy, bo przerzuciłam się na zbożówkę a w czasie urlopu wcale kawy nie piłam:) Może zrobie sobie jakąś herbatkę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o samopoczucie w ciąży to w 2 i 3 miesiącu miałam mdłości ale też nie wymiotowałam, odrzuciło mnie od wędlin, jadłam tylko wszelkiego rodzaju sery, a wcześniej nie cierpiałam ich. 4 miesiąc chyba był najlepszy, od 5 m-ca zaczęło mnie ciągnąć w dole brzucha, nie wiem czy to były skurcze, nie mogłam chodzić wyprostowana. A od 6 miesiąca zaczęłam mieć zgagę (co 2 dni) zaparcia i te nieszczęsne ataki woreczka żółciowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecie zjadło wczoraj porzeczki białe i czerwone dopadł także ciastka z czekoladą a dziś obsypane jak mala biedronecka A le to może być zakończenie gorączki wysypką i to by byla trzydniówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możliwe Elcik że to ta trzydniówka i stąd wysypka. A moja mała zjadła wczoraj jajecznicę z dwóch małych jajek! całych! ale jej smakowała, brała sama rączkami i wkładala sobie do buzi, nie mogłam nadążyć z chlebkiem. Tylko nie chce owoców jeść, jeszcze ze słoiczka to zje, ale surowe to be...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A można już podawać całe jajka??? Bo ja Julce tylko żółtko daję ciągle:o I nie wiem, gdzie mogę znaleźć inf. o tym, kiedy co do diety włączyć:( Macie może jakieś linki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja z trochę innej beczki(jak zazwyczaj - niekoniecznie o dzieciach:o): czy macie może jakieś sposoby na cellulit, czy też może ten problem Was ominął (czego wam szczerze życzę:) ); mnie niestety to dotknęło i niełatwo z tym cholerstwem walczyć:( Znalazłam na innym topicu miksturę, którą należy sie samarować co drugi dzień i zawijać w folię, ale już straciłam nadzieję, że coś się z tym da zrobić:o No taka załamka mnie dopadła dzisiaj:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam też niestety na udach i na tyłku 😭. Moja siostra zwalczyła u siebie celulit poprzez morderczą jazdę na rowerze przez któreś całe wakacje. Poważnie prawie wcale nie ma! Ale ona nie miała takiego zaawansowanego. Poza tym nacierała jakimś balsamem (żaden specjalny, jakiś tani) i masowała taką chropowatą gąbką. Oprócz tego inne ćwiczenia. Aha, ta jazda na rowerze to nie było pół godziny dziennie, tylko kilkunasto- kilkudziesięcio kilometrowe wyprawy prawie co dzień :( Później zajrzę do Was. Viola, muszę kiedyś męża sprawdzić ;) A Nadia chodzi ale jak szałaput, tak Amamen pisała. Elcik, a co z Twoją szczęką? Oby u Milo, to była trzydniówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aya ja też miałam ten problem, dopiero jak tą dietę stosowałam to cała schudłam i nogi mi schudły i celliut sie zmniejszył (aż musiałam spodnie opuścić żeby zobaczyć czy jeszcze jest, ale mnie nikt nie widział ;) ) Tą dietę miałam niskotłuszczową, organizm dostawał minimum tłuszczu w pożywieniu dlatego spalał zapasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo fasolki, możesz sprawdzić, to nic że mąż informatykę ma w małym paluszku, napewno nie kasuje tych stron bo podejrzewa że go nie sprawdzisz ;) :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, dziewczyny:) Elcik, ten przepis z linku, który mi podałaś jest nawet prostszy od tego, który znalazłam gdzie indziej:) Chcę spróbować jakichś maseczek (tego jeszcze nie robiłam) a po wakacjach mam nadzieję zacząć chodzić na basen tak ze dwa razy w tygodniu:) Mam nadzieję, że się uda; bo moje uda i pośladki to porażka jedna wielka:( Hmmm, liczyłam na to, że mama fasolki z medycznego punktu widzenia poda jakiś skuteczny specyfik do połykania:D:D:D:D Żartuję oczywiście;) Gdyby to było takie proste, to nikt nie miałby takiego problemu:o Ale na pupie zmniejszył mi się po masażach kręgosłupa, ale doszłam do wniosku, że takiego bólu na udach bym nie zniosła:( Ja już mam taki, ze każde mocniejsze dotknięcie boli:( FUJ Viola, to czego Ty nie jadłaś??? Masła, sera żółtego (mniam, mniam:(), smażonego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aya basen napewno dużo pomoże. Ja nie mogłam jeść zółtych serów, śmietany, czekolady, niczego smażonego, tłustych ryb, ciast z kremem (tylko biszkopty z jabłkami i bezy), żółtek jaj. Jadłam jasne pieczywo z chudą drobiową wędlinką, chudym twarożkiem, albo jajecznica z samego białka :( na obiad zupki podprawiane mąką, ziemniaki i gotowane chude mięso albo chuda ryba, gotowane klopsiki z wołowiny, leniwe pierogi i takie tam. Nie mówiąc o ograniczeniach w owocach i warzywach ale to dotyczyło mojego schorzenia, np. pomidory tylko bez pestek i skórki, jabłka bez skórki itp. Kapusty i kalafiorów nie, grochu i fasoli też nie :) Masło akurat mogłam, bo to nie przetworzony tłuszcz, smarowałam nim bułki, ok 70 g dziennie można było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy smarujecie swoim dzieciom chleb prawdziwym masłem, czy taką mieszanką margaryny z masłem? Bo ja kupuję Delmę z masłem, ale słyszałam że prawdziwe masło jest lepsze dla dziecka, tylko mnie wkurza jak wyciągam takie twarde z lodówki że tego rozsmarowac nie można, a jak zostawię w szafce to taka paćka powstaje i w końcu smaruję tą Delmą. I jak bym chciała podawać małej mleko z kartonika to takie najtłustsze prawda? - 3,2 % tak? Zastanawiam się kiedy przejść na to kartonikowe, chociaż z NAN mi lepiej bo nie trzeba gotować, ale muszę spróbować czy Oliwia będzie je piła. Aha, ja podczas diety piłam mleko 0,5% - owe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już smaruję to masłem właśnie;) Nie wiem co do tego mleka, bo jak przeczytałam na topiku o mlekach, to ponoć w Polsce mleko z kartonika jest w niczym nie podobne do mleka od krowy (znaczy prosto od krowy:D), i ponoć to mleko candida czy jakoś tak można podawać:o Ja chyba zostanę przy modyfikowanym przez drugi rok:o A jeśli z kartonika to właśnie pełnotłuste:) Ale ta jajecznica z samych białek, ble; wspólczuje takiej diety:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A masło wyciągam z lodówki tak z 10 minut przed posmarowaniem, o ile nie zapomnę;) I też mnie wkurza, ze jest twarde:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😭 Dziś mąż jest w domku i mnie odgania od komputera. Ale napiszę tylko jako lekarz :classic_cool: :classic_cool: :classic_cool: :D , że dzieciom trzeba dawać zwykłe masło, między innymi dlatego , ze zawiera duzo cholesterolu, a dzieciom to akurat jest potrzebne, bo cholesterol wchodzi w skład błon komórkowych i tworzy osłonki i otoczki w neuronach wraz z innymi składnikami jak np. fosfatydylocholina, fosforan inozytolu i inne takie :classic_cool: :D :D :D Boże, jak ja lubię czasem się tak wymądrować! :D :D :D :D :D ALe powiedzcie, że mnie lubicie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jeżeli modyfikowane to będzie to mleko Junior po 1 rpoku zycia, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiednie tłuszcze mogą chronić przed rozwojem alergii, właśnie ze względu na to uszczelnianie błon komórkowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o takie wyjaśnienie mi chodziło mamo fasolki :classic_cool: Lubię jak sie tak wymądrzasz ;) Pewnie ze Cię lubimy :D Będę wobec tego dawać małej tylko to masło. A polecacie jakieś szczególnie, bo wiem że na rynku są podróbki maseł, czyli niby masło a zawiera w sobie tłuszcze roślinne. Prawdziwe to, jak czytałam takie, które zawiera 75 % tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś mi się kończy okres, bede mogła wreszcie..... ;) no wiecie... Powiem Wam coś... ostatnio byłam w takiej desperacji.... po raz pierwszy zdarzyło mi się że kupiłam ...gumki w markecie, bo myślałam że mąż zapomni. A on nie zapomniał i mamy zapas!!! :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupuję masło osełkowe, ale nie wiem z jakiej firmy:o No ja cię uwielbiam, mamo fasolki po prostu;D:D I gust w pewnych sprawach masz podobny;):D:D:D Szkoda, ze Cię mąż odgania dzisiaj:( Ja o tym mleku modyfikowanym po 12 miesiącu życia pisałam właśnie:) Jeszcze ten rok jakoś odżałuję może;) Penie od czasu do czasu będę jej dawać zwykłe, jak będzie chciała(np. z kakao), ale tak głównie to to modyfikowane;) No chyba, ze Julka zmieni zdanie:D:D I już jej nie będzie smakowało:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to możecie zaszaleć, jak nic, Violkam:D:D:D Albo dla pewności dwie warstwy założyć:D:D A próbowałyście kiedyś jakichś prezerwatyw z wypustkami, które ponoć zwiększają doznania??? Bo my kiedyś kupiliśmy takie, ale to był chyba jakiś bubel, bo gołym okiem trudno się było tych wypustek dopatrzyć:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×