Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

Sorry! rozmawiałam i wpisałam to co mówiłam:o to ja wyżej jestem!!! Ale wyszło, ze jestem wścibska:D:D i ciekawska:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie do 16,00 ale mam 1,5 godz codziennie przerwy cyckowej, bo na blźniaki to dają 2xpo 45 min więc wychodzę teraz o 14,30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jeden biszkopt upieczony, masy w przygotowaniu, zakupy zrobione teraz moze troche posprzątam sama nie wiem do czego ręce wsadzic, tyle pracy wy to macie dobrze z kredytami ja bym chetnie wizieła jakis, ale ciagle pracuje na czas okreslony a mąż na umowę zlecenie, tak ze nam nikt nie da :( zdjecie miałam wysłac ale nie wysłałam bo jest takie duze i widac mi cos takiego w zebach-pieczarke bo jadąm u mamy sos pieczarkowy i m tak głupio bo pomyslicie ze mam takie popsute zeby jak nie bedziecie sie śmiac to wam wysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, to masz jeszcze lepiej ode mnie, bo na jedno to tylko godzina:D:D Na ale w takim razie już tylko 3 godzinki do wolności:):D:D:D Jejku, ale mi się dziś dłuży:( Już bym stąd uciekła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwek, ja już się wyśmiałam czytając Twojego posta, więc możesz śmiało wysyłać;) więcej się śmiać nie będę, obiecuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawaj Sylwek to zdjęcie:) skąd wiesz,że my mamy nie-zepsute, hihihihi :) a co do tego wyjścia z pracy, to ja bym już też ucieeeekłaaaa:( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAULINA2222222
dziweczyny czy test ciążowy może sie mylic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może, ale raczej jeśli nie pokaże, ze jesteś w ciąży, bo jak pokaże, to jesteś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwek, ślicznie wyglądacie:) I gdybyś nie napisała, to żadnej pieczarki bym nie dojrzała:D:D:D Na następnym zdjęciu pokaż koniecznie swoje oczęta też;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie,że nie widać żadnych pieczarek:) a Pysia śliczniutka:) hehehehe nie zamienię się z Wami na tą 14,30:) :) z tym,że u mnie to jeszcze nie wiadomo, jak długo się uda,a potem kiblowanie do 16,00 buuuu..... :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MogłaŚ się, Violkam, nie przyznawać, a tak już za późno:o zawsze to godzina do przodu, jakby nie było;) Ale ja tylko do świąt Bożego Narodzenia, a Ty, Mamunia do kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do wtedy, do kiedy lekarz łaskaw.... :) bo ja muszę co 3 miesiące donisić zaświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, a ja dostałam od lekarza bezterminowo:o a w pracy przyznali mi na rok odkąd przyszłam:o A po roku moge przedłuzyć na kolejny, ale juz nie będę przeginać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko zależy od indywidualnych ustaleń w każdej firmie i...od wredności pań w kadrach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No od tej wredności przede wszystkim:D:D U mnie w kadrach panie są miłe, za to w księgowości i finansach, mam wrażenie, ze jakieś testy psychologiczne przechodzą, czy coś, bo to niemożliwe, zeby większość była taka wredna całkiem przypadkiem:O:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie się nikt nie pytał, ja się przyznałam że nie karmię, a poza tym mam taką pracę, że nie mogłabym sobie na to pozwolić, niestety...:( Sylwek super zdjęcie z córeczką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie zazdrodzczę tej księgowości, no ale NIE WSZYSTKIE księgowe są WREDNE, hmmmm!!!!!!!! :P no w każdym razie ja nie hehehehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAULINA2222222
Dziweczyny bardzo wam zazdroszcze ,że macie takie malutkie istotki.Powiem wam ,że z perspektywy czasu uwarzam,że ciąża to najcenniejszy skarb.Ciesze się,że wy tym darem zostałyście obdarzone, niestety ja chyba nie.Gratuluje wam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulino, może jeszcze wszystko przed Tobą:) grunt, to myśleć pozytywnie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, jestem nienormalna:o znaczy to pewnie wiecie:D:D Przypadkiem znalazłam topik Pauliny (tu specjalnie dla Pauliny🌻), no i zanim zrozumiałam wszsytkie postu, to trzy bezsensowne i sprzeczne z sobą napisałam:o Sorry, Paulinko, jesli to czytasz, ja nie chciałam i ciągle wierzę, ze jednakl Ci się udało!:) Ja już się w ogóle poza nasz temat nie wypuszczam:o Bo tu przynajmniej mniejszy obciach, jakby co;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Pauliny> nie przejmuj się testem, mój pierwszy też wyszedł negatywny, niby pisze na nim,że już po 5-6 dniach są relatywne wyniki, ale to nieprawda!!!! powtórzyłam test za 2 tygodnie i wtedy dopiero wyszedł pozytywny!!!! głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya Ty jesteś aparatka;), ja też wcześniej przeczytałm topik Pauliny. Mam nadzieję, że test jednak sie pomylił i radziłabym zrobić drugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAULINA2222222
Aya jestes kochana , dziękuje za kwiatka.Wogóle fajne z was babki.Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie za każdym razem wychodił pozytywny, choć ten z Julką zrobiłam po południu:) No i pamiętam, jak dziś, jak zrezygnowana poszłam do apteki i poprosiłam o test (chociaż ja miałam nadzieję, ze się nie potwierdzi:o), ale jednocześnie kupiłam folik:D:D:D Ale moja kumpela, z którą byłam jednocześnie w pierwszej ciąży (wiecie o co chodzi;) ), też musiała test powtórzyć, bo wyszedł negatywny:) Także te testy nie są w 100% wiarygodne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinko, to trzymam kciuki, zeby to był radosny weekend:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamunia, a Tobie to chyba podwójnie pozytywny wyszedł ten test, co?:D:D:D Jakos miałam Cię zapytać i zawsze zapominałam: czy te bliźniaczki Twoje, to były prawdopodobne, znaczy czy u Was to rodzinne, czy też kompletna niespodzianka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie niespodzianka to była straszna, bo ani w mojej, ani w męża rodzinie nikomu nic podobnego się nie przytrafiło:) ani nie leczyłam się hormonalnie, więc jak się dowiedziałam, to myślałam najpierw,że sobie znajomy lekarz jaja z nas robi:) dopiero jak mi pokazał na USG to uwierzyłam, dobrze,że leżałam, bo bym się chyba wywróciła z wrażenia, z to tatusiowi dzidków- widziałam- ugięły się kolana hihihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×