Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

jestem w tym temacie, ale wpisałam inny watek bo nie wiedziałam co wpisac, tak jak ty jestem osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie osobno?????? ja też najpierw wpisąłam wątek a teraz odpowiedź trzeba dac na oststni wpis tak??????ale jak wchodzwę np. na moje forum i tam zaznaczam was na zielono czyli przyjacół to normalnie nie wiem gdzie co wcisnąc zeby wrócic do poprzedniej strony:O cezsensu....bardzij skomplikowane to jkest trochę:O a jak mi będzie tak chodził komp jak teraz to się wcale nie dostanę do was:O bo ciągle mi sie nie chc ewyswietlić i .....cos tam ......jak wy będziecie w najlepsze dyskutowac ja się nie dopcham do was:O ach...........................😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwek!!!! nie mozemy gadać tak wiesz...jeszcze bo jest to forum otwarte narazie....a to viola tylko może zahasłować????? czy jak????? więc narazie nic nie piszmy bo tu jest link do ja uciekam narazie...jutro postaram sie byc rano....ale na kafe się meldujcie ok????? dooki viola nam nie powie co z czym i jak ok? bo mi tu łatwiej wejść i nie rozumiem czemu tamto mi się otwiera jak zółw no qr....zaraz dostanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) moderator napisał, ze można prywatne na forum gazety założyć:p ale tyle, to same wiemy, a my chciałyśmy tutaj!!!! bo tam, jak dla mnie, beznadzieja:O:O pewnie kwestia przyzwyczajenia, ale tam nie ma numerów stron i w ogóle, jakos zdecydowanie mniej przejrzyście jest:(😭 Mateuszowi rusza się dolna jedynka, ale jeszcze się mocno trzyma;) szósytki już ma pomalowane, a siedzieli tam, tak długo, bo był, jak zwykle poślizg (znaczy kolejka), mimo, ze byli umówieni na konkretną godzinę, a potem jeszcze, jak Robert usiadł na fotelu, to kaplica, bo mu robiła tak długo, jakby co najmniej dwóch pacjentów miała:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! No tamto forum zdecydowanie różni się od tego naszego, mnie się tutaj bardziej podoba. Ale dlaczego moderator wykasował temat założony przez Mcdzie na Redakcji kafeterii? Chciałam przeczytać odpowiedź a tam nic nie było :( Czyli tu nie ma takiej możliwości? No to nie wiem co robimy, zdecydujcie, jak się wszystkie tam wpiszemy to zrobimy zamknięte forum, tylko dla nas, ale muszą być wszystkie. I wymyślimy wspólnie hasło. Tylko czy Wam się tam podoba? Bo mi nie bardzo. To oczywiście kwestia przyzwyczajenia, tam jest tak, że na jednej stronie mieści się 100 odpowiedzi :O A u nas te 100 to w 3 dni wyrobimy, nie? Dobra, opowiem Wam o spotkaniu z ojcem. Przyszedł... pijany :O Ja rozumiem wypić sobie na odwagę ze dwa kielony, ale on był po prostu pijany... Przyniósł mi bukiet 5 długich róż i nie wiedział czy ma wejść jak mnie zobaczył, zatkało go. Oczy mu się zaszkliły. Wszedł, przedstawiłam mu Pawła i Oliwię, nadal nie przemówił tylko patrzył na nas jak rozdziw ;) W końcu oddałam Oliwię na ręce Pawłowi a on się do mnie przytulił, rozpłakał i powiedział: przepraszam za wszystko i że mnie kocha i zawsze kochał. Śmiać mi się chciał bo chciał usiąść na krzesełku do karmienia Oliwii :O Ledwo go powstrzymałam bo jakby pierdyknął, to nie wiem kto by go zbierał. Potem rozmowa była taka w miare możliwości, chwalił nasze mieszkanie, podobało mu się. Opowiadał o Londynie, miejscu gdzie teraz mieszka i pracuje. W sumie był 1,5 godziny. Przygotowałam Pawła na to że może przyjść wstawiony, żeby za wiele nie oczekiwał, no ale jakoś to przeżyliśmy. Oliwia była spokojna, nawet przynosiła dziadkowi zabawki ale jak ją chciał wziąc na ręcę to sie rozpłakała. Przykro mu sie zrobiło, ale co zrobić przecież go nie zna. Najlepszy był dziadek jak jej dał swoją komórkę a ona sama zrobiła sobie nią zdjęcie :O Nie wiem jak ale jej wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ja jestem już. Straaaasznie mi się chce spać. Jeszcze nie odwiedziłam forum na tej gazecie. Wczoraj jakoś czasu mi zbrakło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola moderator odpowiedział tylko tyle że możemy zapytać kogoś kto zakładał już prywatne forum na gazecie. I podał namiary na te osoby. Niestety odpowiedzi czy tutaj można założyć zahasłowane forum nie było. Myślę że tu nie ma możliwości... Ale może to się zmieni bo widzę że moderatorzy pytają o koncepcje zmian. Pewnie dla taty to musiało być wielkie przeżycie....takie spotkanie po latach....może jemu taka ilość alkoholu właśnie na odwagę była potrzebna??? :O:O A jak Twoje odczucia Wiolka??? Jeśli mogę zapytać oczywiście....I będziecie się widywać już regularnie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuję się jak w kecącym bączku....wszystko mi lata przed oczami i na niczym nie mogę skupić wzroku....:(:(:( Wydaje mi się że brak tu jakiejś chronologii i że wszystko jest takie wymieszane.... Nie jestem pewna czy zauważę poszczególne wypowiedzi bo jakoś mi tu nie idzie taka prosta lista jak na kafe gdzie widac wszystko i wpisy są w takim ciągu jednym.....:(:( Pewnie to kwestia przyzwyczajenia jak piszecie.... I nie ma buziulków :(:(:( To mój wpis z gazety... Jestem tam jako agvt76..... Ale może uda mi się zmienić nicka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Zuzi, to było spotkanie po 10 latach. Ostatnio widzieliśmy się na sprawie w sądzie o podwyższenie alimentów :O Ja albo jestem głupia albo za dobra. Nie ma chyba innej opcji. Potrafię wybaczyć, oczywiście niektórych rzeczy nie da się zapomnieć, ale ja jestem taka że daję drugiej osobie szansę i potrafię puścić niektóre sprawy w niepamięć, zacząć wszystko od nowa. Nie wiem czy to jest dobre, może się na tym przejadę kiedyś. Ale po prostu nie umiem być zawzięta i czuć żal przez długie lata. Mój ojciec skrzywdził najbardziej moją mamę, bo to jej życie spieprzył. Mi to wyszło na dobre, bo nie musiałam oglądać ojca pijaka i denerwować się z jego powodu, choć wychowanie bez ojca ma też swoje minusy, jak wiecie. Mi go wcale nie brakuje, on jest dla mnie obcą osobą, nie umiem odwzajemnić jego uczuć, nawet nie mówię do niego \"tato\" bo nie przechodzi mi to przez gardło :O Już bardziej znam swojego teścia i do niego mówię nawet \"tatuś \" :D Więc jest on moim ojcem tylko na papierze. Jak urodziła się Oliwia i dowiedziałam się że on chce nawiązać ze mną kontakt to już wtedy musiałam podjąć decyzję czy dać mu moje dane teleadresowe. Długo się zastanawiałam, ale w końcu zgodziłam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze odpowiedź na Twoje pytanie mamo Zuzi: nie będziemy widywać się regularnie, chyba że raz na rok, bo on tak przyjeżdża do Polski. Coś mówił że za pół roku przyjedzie i pytał czy wtedy może przyjść. Zgodzę się ale postawię warunek: albo na trzeźwo albo wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm...ja niestety własnego ojca nie pamiętam. Ojczyma za to dość dobrze. Jednak nie mam miłych wspomnień. Długo po rozwodzie mojej mamy miałam mordercze sny...tzn że ja go zrzucam z jakiejś skały....:O ale po kilku latach mi przeszło. Teraz to nawet mi go żal. Bo facet nie wie co to jest życie. On wegetuje. Jest mi obojętniejszy niż śnieg z zeszłej zimy...... I Ciebie Wiolka rozumiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro mój Paweł ma urodziny. Zamówiłam dla niego torta w kształcie serduszka i chyba kupię mu plecak, bo mówi że nic nie chce ale wiem że ten co nosi do pracy jest lekko podniszczony i przydałby mu się nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam Wam maila ze skrzynki służbowej. Napiszcie czy coś dostałyście??? Bo mi poprzychodziły jakieś odpowiedzi w dziwnym języku i nie wiem czy to jakaś odpowiedź serwera automatyczna czy coś skopałam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne zdjęcia, Elcik, ależ Milo wydorośał:) I taki z niego śliczny blondasek:) Fajnie wygląda w króciutkich włosach;) Ja Julce wczoraj podcinałam grzywkę, bo jakimś cudem wszystkie spinki pogubiła:O:O no i jej ta grzywka już moco do oczków wchodziła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomość o podanym numerze nie istnieje lub została skasowana. Taka inf. otrzymuję chcąc otworzyć jakąś wypowiedź na tamtym forum:O czyli co niby to ja bardzo dziękuję za taką komunikację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
violkam, wybaczam, to co zrobiłąś:D:D ale żeby to ostatni raz było:p:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera z tą władzą 😡 i to cofnąć nie można... Muszę napisać do mamuni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak o kotka chodzi, to ja go lubię;):D:D:D mamoZuzki:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nowe forum jest...cóz jakies trudno przyswajalne:)Ale jak będzie prywatne to pewnie będzie lepiej:) Elcik Miłosz jest świetny, najbardzie podoba mi się ta fota z mina rozrabiaki, na której siedzi na kanapie z kapciem w dłoni:) Emilka też śliczna, te niebieskie oczęta-cudo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa to dostałyście? Super ;) Elcik zaraz sprawdzę Twój adres bo poprzepisywałam do służbowej skrzynki bo ta szybciej \"chodzi\" :D:D:D i może coś opuściłam w Twoim adresie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×