SAMOTNOŚĆ W SIECI ...zapraszam do rozmowy 40-latków

Miłego dnia życzę wszystkim :) :)

Maja5 - praca nie przynosząca satysfakcji to faktycznie koszmar - sama taką mam. Ale póki co nie mam szans na inną, więc cieszę się że choć ta jest :) Zazdroszczę Ci słoneczka, u mnie dziś to naprawdę zupełnie jesienna pogoda :( Pozdrawiam

Yolly Aż się popłakałam, że też rozumiesz ten problem. W domu nie chcę zawracać nikomu głowy i zgrywam twardziela, więc nie mam z kim na ten temat pogadać. Sama się cieszę, zę pracuję, bo ktoś ostatnio (jakiś pracodawca) powiedział, ze kobiety po czterdziestce to dla niego zawodowe trupy!!! (Na razie bez komentarza). U mnie dalej słoneczko tylko wiatr, więc zaczyna się boląca główka. Miałam kłopoty z łączeniem. Nie będzie do śmiechu jak kompik się zawiesi. Bo syn daleko. Cha Cha, tak się cieszyłąm z wolności komputerowej. Całuski wszystkim. Jakoś mało Was dzisiaj.

Ja jestem Madzia ! tyle ,ze mam mało czasu ( pakuję starego na spływ kajakowy ..) Jola ! może jednak się uda przyjechac na zlot do nas ? chociaż na parę godzin . Odbiorę Cię z dworca w Poznaniu i zawiozę na pociąg - obiecuję ! P.S. na gg i na tlenie zapisałam Ci numer mojej komórki , gdybyś się zdecydowała opuścić rodzinkę na parę godzin , będąc na wakacjach ! ( to tylko 150 KM )...... Wiecie co mi się wczoraj strasznego stało ??? spaliłam sobie rzęsy nachylając się nad kuchenką gazową ! najpierw zrobiły się białe i takie pokręcone .. a potem , jak zaczęłam ryczeć z tego powodu , to razem ze łzami mi wypłynęły .... WIECIE JAK JA WYGLĄDAM ? , ja nie wiem bo nie mam odwagi spojrzeć w lustro od wczoraj .. Pozdrawiam KInga ponieważ większość z nas to zodiakalne lwice , uprzedzam ,że urodziny w poniedziałek wspólne wyprawiamy !( chyba żeby we wtorek , bo nie wiem czy nie dojadą we wtorek niektórzy ) warunki uczestnictwa : żadnych prezentów i obowiazuje strój domowo- sportowy , acha , i zabierzcie ze sobą dziewczyny stroje kąpielowe , bo ponoć ma się pogoda poprawić , a ja mam mały basen do schładzania ( nie mylić z pływaniem wyczynowym ! )

Przepraszam Cie MAju 5 ale cos mi sie pomieszało , oczywiście moje powitanie było do Maji , a nie do madzi ..

to jeszcze raz ja Kropko !!!! ja nadal nie wiem o której przyjeżdżasz ?? Napisałam do Ciebie mail\'a na r.... ale mi się cofnął ! Odezwij się kochana KInga

Cześć Wpadłam jeszcze na chwilkę do Was by pomachać choć łapką i poczytać troche by wystarczyło mi na 2 tygodnie. W domu pewnie już nie dam rady zajrzeć bo jeszcze czeka mnie masa pakowania. Pozdrawiam wszystkich serdecznie , no i wszystkim wybierającym sie do Kingi życzę udanej imprezy , bedzie pewnie cudownie i już mi smutnio ze nie bede mogła wziąść w tym udziału, chyba ze nastapi jakiś cud i dostane pozwolenie od męża na wyjazd :)

Cześć Wpadłam jeszcze na chwilkę do Was by pomachać choć łapką i poczytać troche by wystarczyło mi na 2 tygodnie. W domu pewnie już nie dam rady zajrzeć bo jeszcze czeka mnie masa pakowania. Pozdrawiam wszystkich serdecznie , no i wszystkim wybierającym sie do Kingi życzę udanej imprezy , bedzie pewnie cudownie i już mi smutnio ze nie bede mogła wziąść w tym udziału, chyba ze nastapi jakiś cud i dostane pozwolenie od męża na wyjazd :)

Jak mi żal, że możecie się spotkać! Napisałam Wam, że jestem początkująca i muszę się w tym miejscu przyznać (ale błagam nie śmiejcie się), że początkowo kiedy czytałam (przyznaję, że od końca) Wasze wpisy to nie wiedziałam gdzie umyka część Waszych wypowiedzi. Teraz wiem! Tak więc jak chciałybyście i ze mną pogadać podaję e-mail - margerytka3@tlen.pl, gg nr 2706632. Ale zaznaczam, że na gg jeszcze nie rozmawiałam (a syna dlaej nie ma). Może parę zdań o sobie, bo Was już troszkę poznałam. Mam 41 lat mieszkam na Śląsku. 14 lat byłam żoną alkoholika. Bardzo Go kochałam, ale ten okres wystarczył aby wszystko we mnie zabił. Ale nic sama nie robiłam. To było takie "zaklęte koło", dopiero kiedy poznałam chłopaka (tak, chłopaka, gdyż jest młodszy o 10 lat) to On "wyszarpnął" mnie z tego stanu. I tak sobie jestem. Jesteśmy razem już ponad cztery lata, jest świetny, ale czasami pojawiają się różne cienie......... Syna mam 18 letniego - rozumiemy się dobrze ale jest skryty i czasami trzeba długo czekać na odpowiedni moment, aby zacząć rozmowę o czymś konkretnym. Tak się rozpisałam, bo jestem w domu sama. Mój Menik często pracuje 12-tki. Pozdwawiam was wszystkich . pa pa. Bardzo lubię czytać ale jeszcze nie przeczytałam samotności..... szybko to nadrobię. Ja bardziej SF i fantasy jestem. Pa. Już pędzę coś popracować przy piątku.

To byłam ja tylko zjadłam literkę. pa (następnym razem popróbuję powstawiać te ikonki.).

Witam I Zycze Udanych I Slonecznych A Takze Usmiechnietych Wakacji Robal

Najlepsze życzonka, pięknego w życiu słonka, smutków małych jak biedronka i szczęścia wielkiego jak smok! kochanej Kindze wszystkiego najlepszego w dniu imienin.

Na wstępie witam cieplutko wszystkich zarówno starych(jakkolwiek to głupio brzmi), a także i nowo przybyłych na topik.Siedzę sobie teraz tak sama i smutna bo moja kochana Jola wyjechała na wczasy i brak mi jej do pogaduszek, ale wykorzystuję więcej wolnego czasu jaki mam na robienie przetworów, a robię ich dla moich domowych obżarciuszków naprawdę całą masę. Smutno mi, że nie spotkam się na urodzinach lwic, ale nie tracę nadzei, że kiedyś odwiedzę przynajmniej Poznań.A mnie mąż planuje wywieźć na kilka dni nad morze, chce mi pokazać Jarmark Dominikański, a ja się śmieję, że bierze mnie żeby miał mu kto ubrań pilnować na plaży. Mam tylko nadzieję, że nie będzie wielkiego upału którego nie znoszę. Życzę wszystkim miłych wakacji i dziewczynom udanych urodzinek.

Kinga//:) Wszystkiego dobrego...

Witajcie. Od razu widac, ze zaczal sie okres urlopowy. Mniej nas tu ostatnio. Witam serdecznie nowych forumowiczow, mam nadzieje ze sie lepiej poznamy. Ostatnio jestem tu rzadko, bo czasu niestety brakuje. I jak widze mam zaleglosci. Robal witaj po przerwie. Maja5 pozdrawiam. Oczywiscie stalych bywalcow przede wszystkim. Dziewczyny, ktore teraz jestescie w Poznaniu - odezwijcie sie, bo zazdrosc mnie zzera!!!! Napiszcie jak sie spotkalyscie i co robiecie!!! Pewnie gadacie, gadacie, gadacie. I o to chodzi. Pozdrawiam

Witam miło wszystkich na tym forum nie bede wymieniac was wszystkich bo napewno moge kogos pominac Wiec na wstepie chciałabym podziekowac i ukłony dla KINGI za zorganizowanie spotkania jakie odbyło sie w Poznaniu u KINGI . jak było o BYŁO KACZO BYCZO I INDYCZO ,jednym słowem SUPER SUPER . ciesze sie ze w realu poznałam na nowo was dziewczyny pisze tak bo juz i tak pisanie z wami na tlenie to znamy sie jak łyse konie . Spotkanie takie wywiera duza radosc dla nas wszystkich , bo zaganiani w zyciu To chociaz na chwilke mozna odreagowac od wszystkiego i miec troche czasu na taki relaks .Zdjecia jak beda gotowe to przesle je . No juz wracam do codziennosci z wielka radoscia okna pomyłam obiadek ugotowany i teraz pisze na forum to miłego wszystkim przesyłam zdrowia i radosci oraz usmiechu pa

dziewczyny! to było wspaniałe spotkanie . jeszcze do dzisiaj chodzę zakręcona.bardzo się cieszę ,ze mogłam Was zobaczyć i wreszcie pogadać \" po ludzku\". wcale nie wnikam czy się nagadałyśmy no bo jasne ,ze nie. pozdrawiam Was wszystkie serdecznie,życzę udanych wakacji no i do następnego spotkania.... acha! oczywiście miałam pokutę do odrobienia za te dwa dni nieobecności w domu....całe dzisiejsze przedpołudnie lepiłam pierogi...

Hej! Podpisuję się pod tym co napisała Jagoda i Kasia. Było wspaniale i Wy jesteście wspaniałe Kingo...miałaś fantastyczny pomysł z tym spotkaniem. Cały czas mam przed oczami naszą \"tańczącą Hankę Bielicką\" :-D Jak tylko wywołam fotki od razu Wam wyśle. Jutro niestety moje \"wakacje\" dobiegają końca ;-) ale dzięki Wam mam w sobie tyle energii, że nawet się tym specjalnie nie martwię. Myslę, że udało nam się tą naszą \"samotność w sieci\" zamienić na coś wspaniałego - na realne, prawdziwe, szczere kontakty. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dla każdej bez wyjątku.

Kinga, dzięki za zorganizowanie spotkania. Było świetnie, super, miło, wesoło, sympatycznie. Jesteś silna kobitka, dasz radę. Moje fotki są wszystkie,. później porozsyłam zainteresowanym. Tylko najpierw do Kingi, po autoryzację i podpisy. \"Bielicka\" - tę jedną fotkę wyślę tylko Tobie, ok? Dziewczyny, jesteście wspaniałe, kochane, wesołe. Dobrze było z Wami. Na następne spotkanie też się piszę, jeśli tylko będzie w odpowiednim terminie. Kaska - rzuć do mnie kilka pierogów, bo mnie się nie chce robić tak małej ilości. Buziaki dla wszystkich.

DZIEWCZYNY ! Nooo .. powoli dochodz e do siebie po tym trzydniowym \" maratonie \" - dzisiaj spałam do 11-tej ! ( nie ustawiłam budzenia w komórce bo 1: szkoda mi było baterii , 2 : liczyłam ,że malarze mnie o 7-mej rano obudzą ) Dla naszej Manoolki , Dajan , Joli i innych dziewczyn , które nie mogły przyjechać , opiszę nasze spotkanie wieczorem . Bo teraz jestem w biurze i bez przerwy ktoś mi głowę zawraca . Dziewczyny ! nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo to spotkanie naładowało moje akumulatory ! Przyznam się szczerze ,że miałam dużo obaw związanych z tym spotkaniem .... że nasze wyobrażenia o sobie na podstawie skąpych informacji z netu mogą mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością ... Tak się nie stało !!! Nawet nie wyobrażam sobie ,że mogłoby być lepiej . Jesteście kochane , dobre i szlachetne - tak jak intuicyjnie przeczuwałam pisując z Wami na tlenie , gg , i na forum . Bałam sie również ,że będę cały czas spędzała w kuchni - myjąc naczynia i przygotowując jedzenie - zamiast się z Wami wspólnie bawić ... NIC Z TEGO ! ze wstydem muszę przyznać .że nawet jednej szklanki po sobie przez te trzy dni nie umyłam .. Żałuję tylko , że mój stary zabrał kamerę ze sobą bo .. gdyby była ca ły czas włączona to w chwilach beznadziejnych , zamiast schować się \"do szafy \" - włączałabym sobie film z naszego spotkania i zakopywałabym doły - przypominając sobie jak było wesoło i jak świetnie nam się rozmawiało .. Muszę wracac do pracy , przysiądę wieczorkiem , bo póki co malarze mi nawalili dzisiaj ( a ja do 3-ciej wynosiłam wszystkie rzeczy do pokoju córki ! jak ta ostatnia wariatka ) Pozdrawiam Kinga z Poznania P.S. JUż nie mogę doczekać sie końca wakacji .. i spotkania z WAmi

Kaśka ! eeee.. tam tylko taka pokuta ? We wrześniu zawieziesz do domciu gołąbki po spotkaniu... A póki co to mi tez teraz mozesz troche podesłać tych pierogów , bo nie chce mi sie dla siebie tylko gotować . Jakie nadzienie jest w tych pierogach ? i czy aby na pewno wbiłaś 9 jajek ? KInga

czesć dziewczynki! to były ruskie pierogi i zaraz porozsyłam je na skrzynki. moj wyjazd sę okropnie chrzani, narazie nie wygląda,że pojadę. no chyba ,że cud jakiś nastąpi....pa!

Kaśka ! jeśli \" się chrzani \" z przyczyn obiektywnych ( czasowych ) , to jedź sama ! i opalaj sie póki taka pogoda do nas zawitała .. Jeśli z innych ... to przytulam Cię mocno i uśmiechaj się do niego do dzieciaków , do siebie samej ... zobaczysz ,że \"chrzan\" w takich temperaturach usycha ... toż to tylko zielsko takie.. Pozdrawiam Kinga P.S. Jeszcze tylko 20 minut i wracam do domu ..

Witajcie gorąco serdecznie i tak w ogóle naj, naj Miałam więcej napisać, ale zajrze później. Dziecię mi tu woła \" jeść \". pa

Witam miłe Forumowiczki! Mam prośbę, zagłosujcie na śmieszne zdjęcie Ali :D)) http://www.danviva.pl/galeria/show.php?idf=337 :) dziękuję i pozdrawiam :)

Hejka witam ponownie. Dziecię napycham, sama też sie opycham chlebkiem z dżemem truskawkowym ( uwielbiam to ). To jest kolacja, obiecałam sobie, że koniec jedzenia po 19.00 . Dajen słoneczko Ty moje, dzięki z ploty dzisiejsze. Drugi raz na jeden dzień nie będę odrywała Ciebie od zajęć. Toż to mamy sezon ogórkowy. No nie? ;) Zgubiłam w ferworze walki z konikami komputerkowymi str tego topiku. dzięki Dajen mam już ją i będę Was sobą męczyć. Hihi. Cos malutko piszecie, powoli sie topik rozrasta. Nie znam jeszcze wszystkich. ooooo, moje dziecię znów zaołało \" jeszcze\". Ma u mnie wzięcie dżem, bo jest bardzo żadko. No i sobie nie omieszkałam zrobić jeszcze jednej kromeczki. No i przytyję, i co z tego. Raz się żyje i trzeba żuć. Słyszałam, że Jolezcka na wywczasach. I danusia jedzie. A ja nie chcę być gorsiejsza, też pojadę. A co. Też se nad morze śmignę. Z całą rodzinką niestety :( A mogłoby być tak pięknie ........ ech, pomarzyć można, nie przyjdze zań rachunek. Nadrobię, poczytam i załapię o czym piszecie. Trochę się czuję tu jak u siebie. Może mi już nikt nie udzieli tysiąca rad. A nawet gdyby to ja i tak chodzę własnymi drogami.Odstaję często od ogółu. Ale jestem happy. Żyję chwilą, bo to moja dewiza. No i tak dobranockowo ( chyba że jeszcze raz odwiedzę ) całuję wszystkich nie tylko w czółka ;) :D

Witam was wszystkie miło i ciepło . Kropka no bede czekac na te zdjecia masz mnie w kontaktach i z gory dziekuje jak ja bede miała swoje zrobione to je przesle . rownierz zapisuje sie na spotkanie nastepne . bo to daje nam siłe i energie do zycia i problemów jakie napotykamy po drodze . Kasiu poki pogoda jest pakuj sie meza pod reke i nad morze . miłej i spokojnej nocy wszystkim przesyłąm paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.

Kinga:)

Witajcie Rany, dziewczyny, czemu tak mało piszecie? Przecież zawsze ma się coś do powiedzenia. Jesu, ale upał. Mózgu już nie mam, wyparował ( haha, a wcześniej był? ) cholercia klawisze mi się poprzestawiały, jakieś dziwne znaki mi wychodzę zamiast Polskich liter. No i komp strasznie dziś wolny. Też mu pamięć szwankije, procesor wyparuje :D echnaton Tyś jest facet czy kobitka, sorki że pytam ale cóś jakuś nie odczytałam. pozdrówka dla wszystkich.

Buka- jestem duchem;)