Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tris

Do pażdziernika minus 30kg!!!

Polecane posty

Własnie, do pażdzierniak zamierzam, nie MUSZE!!! zrucici 30 kilosow to moj pierwszy topic w tym temacie mam nadziej ze nikt na mnie nie nakrzyczy za to, że otwieram własny :-) życzcie mi powodzenia, od jutra dieta, cwiczenia i zmiana sposobu myslenia!!! jesli ktos chce sie do mnie przyłaczyc zapraszam napewno bedzie nam razniej :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajrze tu jeszcze wieczorem moze ktos wspomoze moje wysiłki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj tris:) Ja odchudzam sie od 14.02. i schudłam juz 4,5kg a mam jeszcze 16kg do zgubienia. Chetnie sie przylacze do twojego topiku bo moje dziewczyny cos mnie zawodza. Stosuje diete 1000kcal, sport, aerobiczna 6 weidera, jem chrom plus bo on ogranicza apetyt na slodycze i biore Bio C.L.A. spala tłuszcz. Narazie jestem zadowolona z efektow i idzie mi calkiem niezle. Jak masz jakies pytania to chetnie Ci cos podpowiem. Czytalam o dziewczynie ktora schudla w 3 miesiace 45 kg wiec uwierz wszystko jest mozliwe. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaberek
witajcie dziewczyny. przede mną również długa droga - jakieś 17-18 kg. Od tygodnia śledzę forum z nadzieją że będzie się można gdzieś dołączyć i zacząć wspólną walkę . po urodzeniu dziecka zostało mi jeszcze zbędnych kilogramów. odchudzam się od 1 lutego i wywalczyłam już 5kg mniej.zaczęłam od ćwiczeń i oczyszczania, przeszłam już przez "zupę" kapuścianą i dietę pomidorową z "SL". Chcę teraz przejść na nowy sposób odrzywiania tj. 1000 kcal. Chętnie do was dołączę. Razem można naprawdę dużo. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
hej.ja sie z chęcią przyłącze zwłaszcza ze juz chyba 20 raz rozpoczynam odchudzanie i zawsze brakuje mi silnej woli i wytrwałości. zaczełam 5 dni temu,nie jem sniadan i kolacji chyba,że sucharki.Czasami jakiś jogurt.pozatym ćwicze na rowerku.Zaczełam pić czerwoną herbatę(pogromca tłuszczu) ale nie wiem narazie czy to skuteczne.Myśle też nad chromem.czy jest ktoś kto wie czy herbatki i tabletki są wogóle choć trochę skutteczne.Nie wiem co mogę robić więcej.Nie jem tez potraf mącznych, słodyczy, chleba i ziemniaków. Narazie mam przynajmniej taki zamiar.Marzy mi sie 15 kg chociaz , choc nie powiem ze wtedy bym miała idealną wage.Może razem nam się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny noo dzis zaczynam, moim najwiekszym problemem jest odmowic sobie jedzenia kiedy mam je w zasiagu ręki, :-( ale dzis sie nie poddam tak łatwo, felina21 ja piłam te herbatki mi troche pomagały ale ja nie mniałam na tyle zapału zeby je pic litrami i pewnie nie dawały takich efektow jakie oczekiwałam ale moj wujek przez 2 miesiące schudła na pu erh i rooibosie(nie wiem czy ta druga tak sie pisze)13kg ja dodatkowo brałam jeszcze takie granulki hemujące apetyt mi pomagały one sie nazywały... dagomed takie homoopatyczne cuśśś. a tak wogole to waze 89 przy wzroscie 176 i mam 19 lat. to do wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaberek
Co za piękny dzień - prawda. od dzisiaj gubimy kilogramy. Ja zaczynam od trzy dniowej diety oczyszczającej. mój stary sprawdzony sposób na minus 2 -3 kg. Za sobą mam już dzisiaj przejażdżkę na rowerku stacjonarnym ( 10 km) i brzuszki. najwspanialsze jest to że mam dobry nastruj i chęć. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
chaberek gratuluje chec,mój rowerek stoi w domu i nie mam jakos siły dzisiaj na niego wejsc.srednio staram sie spalic na nim 500 kalori dziennie.Ale nie zawsze wychodzi.Co to herbatek narazie nie moge nic powiedziec bo za krotko je pije.Ale kupiłam dzisiaj tez bio chrom.Zwalcza chec na słodycze- serio skuteczne.Przetestowane.I ocet jabłowy.Wyczytałam na forum ze skuteczne.Wiec sie okaze.dzisiaj zjadłam dwa sucharki z twarogiem.kawałek gotowanego kurczaka i kapuste.Chyba na cały dzien to nie jest zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
ja wazyłam 81 przy zwroscie 165 a mam 21.To jest dopiero porazka.Teraz juz 77kg.17 w dół to moje marzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, kobitki ja sie dzisiaj zagalopowałam pochłonełam 1500 kalorii wyzucam sobie ale nic na to nie poradze, ale i tak chyba mi sie udało troche ograniczyc papu od jutra zaczynam jeszcze pic litrami ta nieszczęsna okropną czerwoną herbate pu-erh, a o co chodzi z tym octem bo jakos nigdy nie chciało mi sie wejsc na forum o occie bo mnie jakos odrzucało.... warto tam wchodzić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
chodzi o ocet jabłkowy bez dodatku spirytusu! z tego co wyczytałam pomaga zrzucic kilogramy.Poprawia przemiane materii.Pije sie łyzeczke octu z szklanka wody.Smakowo nawet dobry.Ja go dzisiaj dopiero zaczełam brac.Wiec narazie o skutecznosci nic nie moge powiedziec.A propo herbaty mi bardzo smakuje.I całe szczescie.Tez mam dzisiaj kryzys.Cały dzien jestem głodna.Staram sie z tym walczyc , ale serio kryzys przechodze.Oby szybko minoł.Co robic w takich momentach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Babeczki:) Ja mam 25 lat i 173 cm. Jak zaczynałam to wazyłam 83,5 teraz waze 79. Moja wymarzona waga to 63kg. Jeśli chodzi o łykanie chromu to ja biore chrom plus bo jest silniejszy niz bio chrom i organiczny. Wyczytalam na forum o cudownym działaniu octu jabłkowego i oczywiscie poszlam dzis go kupic. Zafundowalam sobie taki za 5 zl. kamis. Pije go z mineralna o smau cytrynowym i jest znosny. Myslalam ze bedzie gorzej. Dzis mialam kryzys bo wogole nie mialam sily. Zjadlam jogurt light i 50 gr musli 5 chlebkow ryzowy i jabłko. Kupilam sobie takie musujace tabletki pluszz active. Daja powera. Wyczytalam tez ze kofeina wspomaga spalanie tluszczu podczas cwiczen fizycznych. Wiec walnelam siekierke z mlekiem (oczywiscie gorzka) i dawalam. Spocilam sie jak szczur ale troche tkanki spalilam. Dzisiaj czeka mnie jeszcze aerobiczna 6 weidera. Jestem na 11 dniu ale nie wiem ile jeszcze dam rade bo to jest coraz bardziej morderczy trening. Pozdrawiam:) Do juterka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina 21
ja zjadłam jogurt., 5 sucharków z twarogiem, kurczaka(kawałek) gotowany , kapusta, no i rosół :(((.wypiłam 0.5 litra wody i 4 herbaty zielone.I dwie szklanki z tym octem.Cwiczyłam pół godziny (300kal) mniej.Mam nadzieje ze to nie dużo.Ja trwam juz od 1go narazie daje rade.Jezeli mi sie teraz nie uda to juz wiem ze nigdy mi sie juz nie uda.Wiecej nie poddam sie temu.Wiec trzymajmy sie, razem pokonamy zbedne kilogramy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
dzisiaj narazie zjadłam 4 sucharki.I pije te hebatke czerwona oraz ten ocet.Ile razy dziennie nalezy pic ta herbate? Mam dzisiaj zabiegany dzien strasznie wiec moze uda mi sie uniknąc pokusie jedzenia.Wczoraj tylko 40 minut cwiczyłam (300 kal) dzisiaj postaram sie wiecej.No i mam zamiar zaprzyjaznic sie z powrotem ze skakanka :) skuteczna jest,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Ja dzisiaj na pobudke wypilam ocet a potem zjadlam 3 wasy z szynka i pomidorem razem 250 kcal. Wypilam pluszzz activ i zaraz ruszam do cwiczen. A jesli chodzi o skakanke to musze moja rowniez przeprosic. Herbate czerwona mozna pic bez ograniczen. Im wiecej tym lepiej, ale mi juz zbrzydla wiec narazie zrobilam przerwe. Milego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:P Poruszacie tu bardzo wazne tematy i chcialam sie z wami podzielic paroma ciekawymi rzeczami sama schudlam 20 kg i czuje sie naprawde dobrze!!! Majac 15 lat zaczelam okropnie tyc i skonczylo sie tak ze majac 18 lat wazylam prawie 90 kg!!! Koszmar i chyba nie musze opowiadac jak sie czulam o depresjach niskiej samoocenie i zwyklych codziennych problemach grubasa np zakupy zapomnij o fajnych ciuchach nie ma takiego rozmiaru itd. Dopiero ogladajac swoje zdjecia zobaczylam prawdziwe ja ...chociaz wydaje mi sie ze musialam dojzec do tej wlasciwej decyzji bo wczesniej tez probowalam sie odchudzac. Pierwsza dieta schudlam 10kg ale nie umialam utrzymac diety spowrotem przytylam jak tylko zaczal sie okres swiateczny...nie umialam sie powstrzymac i tak dociagnelam do marca i koniec waga w gore. Dopiero wiosna poczulam ze faldki mnie uwieraja:D Czy jest jakas dieta? Czy ja wiem najwazniejsze to mniej sie obrzerac zrezygnowac z jasnego pieczywa i kielbasek zamienic na cieniutkie kromeczki pelnoziarnistego albo razowego jogurciki owoce i warzywa a czerwone miesko i kielbaski oraz paszteciki na biale gotowane miesko ---kurczaczek albo indyk ,polecam szczegolnie piers!!! Zadnych sokow woda mineralna , a slodycze? hmmm tu bylo najgorzej:( chociaz uwazam ze mozna sobie zjesc kawalek czekoladki ale z umiarem..Wlasnie \"We wszystkim musi byc umiar\" nie katujcie sie dziewczyny wszystko rozdzielcie na swoje mozliwosci!!! jezeli planujecie schudnac duze kilogramy 20 albo 30 rozplanujcie to na np rok wiem ze nie ma sie cierpliwosci ale uwierzcie mi sama sie przekonalam na SWOJEJ SKORZE wolniej stracone kilogramy latwiej z nimi walczyc zeby nie wrocily i organizm powoli sie przystosowuje ale tez i nasza skora pamietajcie ze od naglego schudniecia tez robia sie brzydkie rzeczy i robi sie luzna!!! Dovbrze pilnowac sie zeby zjesc przynajmniej posilki!! w tym ze dwa cieple!! I uwaga na wieczorne kalorie!! Dlatego polecam duze sniadania (oczywiscie dietetyczne typu jogurciki cienkie pieczywko itd.) Ja trzymam juz wage 68 kg drugi rok i czuje sie dobrze bywa ze przybiore do 4kg ale wtedy biore sie w garsc i wracam do wagi wazne jest pamietac ze diete wybiera sie na cale zycie nie jest to rok dwa !! Ale naprawde warto!!! Dla mnie osobisice walka nadal trwa bo kazdego dnia staram sie akceptowac swoje cialo kochac je i szanowac!! To jest najwazniejsze !! Powodzenia i pozdrawiam wszystkie puszyste panie pamietajmy ze jestesmy tak samo piekne!!! Oraz wartosciowe!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja dopiero do domu wpadłam zjadłam grachamkę z wedlinką i serkiem, wypiłam pol szklanki soku pomaranczowego tego tymbrku z błonnikiem szklanke wody z tym octem jabłkowym i zjadłam jednego pierniczka takiego suchego, i parzy mi sie własnie czerwona herbatka, ja nie wiem czy dzisiaj zdąze pocwiczyc bo wiecie dziewczyny ja mam mature z miesiąc i sie troch nie wyrabiam, moj jedyny sport to wf piechotą do szkoły i basen w soboty. Ale postaram sie z całych sił !!! no ide pic tą obleśną herbate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno...:D uwazajcie na chrom to jest dobre na krutki okres czasu sama cos o tym wiem po dluzszym braniu dostalam strasznej alergi poprostu przedwkowalam i mialam zatrucie organizmu skora na dloniach stala sie straszna jak bym wlozyBa dlonie do goracej wody i sie poparzyla!!! potem czerwone plamy pecherze i schodzila mi skora:(okropnosc wiec radze rozwagi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytałam o dziewczynie ktora ma zamiar zyc miesiąc na płynach... i doszłam do wniosku ze za duzo jem... przy was dziewczyny tez jakoś zadużo! tak mi sie wydaje. Robie sobie wyżuty bo zjadłam piętke chleba z rzeżuchą białe pieczywo to wróg aaa... i zbliża sie 16 a o tej godzinie spada poziom cukru i chce sie jesc ja chyba umre bez jedzenia, wypije sobie jeszcze jedna szklaneczke wody z octem i herbatke moze mnie zasyci a na 16 zostawie sobie poł kubeczka soku light (narazie ychodzi mi 450 kcal) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tris!!! Slonko nie przesadzaj bo wpadasz w paranoje!!! Pamietaj ze szybciej schudniesz jedzac regularnie po ok 4 posiBki dziennie niz sie glodzac to jest juz dawno stwierdzone i udowodnione a gBodzac sie nie wytrzymasz dlugo!!!I nie maltretuj sie jesli zjesz wiecej astepnym razem moze sie uda badz dla sibie wyrozumiaBa!!! pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tris!!! Slonko nie przesadzaj bo wpadasz w paranoje!!! Pamietaj ze szybciej schudniesz jedzac regularnie po ok 4 posiBki dziennie niz sie glodzac to jest juz dawno stwierdzone i udowodnione a gBodzac sie nie wytrzymasz dlugo!!!I nie maltretuj sie jesli zjesz wiecej astepnym razem moze sie uda badz dla sibie wyrozumiaBa!!! pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tris:) Perlos ma racje. Nie mozesz sie glodzic bo dostaniesz napadu i nawpier.... sie za caly tydzien a diete szlag trafi. Jak jestes glodna to zjedz sobie jablko, pomarancz, grejfruta albo kilka mandarynek. Moim sposobem na gloda jest potarta marchewka moze byc z dodatkiem jablka. Zapchasz sie a kalori ma malo. Ja tez jem czesto i w malych ilosciach. A o tej lasce co chce wytrzymac tylko na plynach to czytalam. Proponuje juz zbierac na wieniec. To jest jakas paranoja. Czytalam blogi na forum pro ana i troche mi to przypomina te anorektyczki. My chcemy schudnac rozsadnie, bez uszczerbku na zdrowiu. Potem beda jej pewnie wychodzic wlosy, o paznokciach to juz nie mowie. Mojej mamy kolezanka tez sie katowala pila plyny i jabla pomidory ile wlazlo. Schudla ale zato powypadaly jej zeby i teraz ma jojo na maxa i sztuczna szufladke. Wszystko musi miec rece i nogi. Dzis na obiad zjadlam 250ml zupy warzywnej, 50 gr kaszy jeczmiennej, 80 gr gulaszu z wolowiny i 100 gr buraczkow. Razem 325 kcal a najadlam sie jak bąk. Odchudzanie to nie ma byc dodatkowy stres a przyjemnosc, zmiana nawykow zywieniowych. Pomysl o tym, ze masz do zdania mature a nauka tez wymaga okreslonej ilosci kalorii. To jest dopiero twoj drugi dzien odchudzania. Musisz sie przyzwyczaic do mniejszej ilosci kalori. Rob to stopniowo. Jesli chodzi o soki to hortex light ma tylko 13 kcal w 100 ml. Polecam ananasowo grejfrutowy. :) :) :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaczucha tez sie z Toba zgadzam!!! Ale tris dobre jest to ze juz chcesz cos z tym zrobic teraz stopniowo zmniejszaj sobie zoBadek ale \"STOPNIOWO\" a zobaczysz zacznie sie wiosna juz poczujesz poprawe a wiosna to super pora na odchudzanie!! Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam tak o tym occie i mam ochote postukac sie w czolko!! Jessu dziewczyny octu mozecie dodac do salatek ale nie pic z woda chyba ze chcecie pozbyc sie wtroby...wtedy polecam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
czytam to co piszecie i juz wogule mysle ze duzo jem.Ale wiem ze moje 20 kg schudne nie szybciej niz w pół roku.,ja oprócz sniadania które wam opisałam.Zjadłam 2 ziemniaki i kiełbaske(masa kalorii) i pełno ogórków.Ale uwazam ze na cały dzien to nie jest duzo.Co do chromu to sie zgadzam , mozna go przyjmowac nie wiecej niz 2 miesiace i uwazac z dawka, najlepiej po 1 maksimum 2 tabletek na dzien. Do konca dnia mam zamiar juz tylko pic herbatki i ewentualnie jabłka.Polecam tarte jabłka dla łakomczuchów.Mało kalorii a bardzo syci.Czytajac wypowiedz dziewczyny która schudła 20 kg podziwiam ja, sama wiem co to znaczy wejsc do sklepu i nie widziec nic dla siebie.POZDRAWIAM WSZYSTKIE KOBIETY,- DZISIAJ NASZE SWIETO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dziewczyny ja nie wpadam w paranoje, i to nie moja pierwsza proba pozbycia sie balastu, tylko jak tak czytam co ci ludzie tu wypisuja na forum to dochcodze do wniosku ze ja na diecie jem dużo hihi... ja mam nadzieje ze moje 24 kg uda mi sie zrzucic do października.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaberek
Wszystkiego najjjj... w tym pięknym dniu. właśnie wróciłam i przeczytałam o czym dyskutujecie. Również jestem za tym aby nie przesadzać z tym nie jedzeniem. Wszystkie no może prawie wszystkie diety zakładają 4 do 5 posiłków dziennie. Zastanówmy sie zatem jaki w tym sens, a no taki, że organizm który nie otrzymuje jedzenia w określonych godzinach sprytnie odkłada sobie zapasiki na naszych biodrach. Dlatego tak ważne jest ustalenie godzin posiłków i przestrzeganie ich. Ja spożywam 5 posiłków dziennie o 7, 10, 13, 16, 19. dzięki temu nie chodzę głodna. A poza tym dzisiaj 2 dzień mojego oczyszczania. Jeszcze tylko jutro i dietka 1000kcal. poranną porcję ćwiczeń i jazdy na rowerze mam już za sobą jeszcze tylko wieczorna dawka i ok. pozdrawiam i do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo sobie zaokrągliłam 24 do 30 ;-) zeby ładnie wyglądało w temacie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i musze dodac jeszcze ze w moim sercu zagosciło zwatpienie w związku z wypowiedźią Perlos o occie wiem ze jest niezdrowy dla wątroby... ale jabłkowy też??? nczytałam na forum ze pomaga. No i nie wim co robić dalej. hmmm.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
ja dzisiaj ocet tylko raz piłam.A wieczorem dałamsobie łyzeczke do tartych jabłek.Smakuje lepiej.a jak ma byc skuteczny to i w tej postaci.A tak na marginesie jak radzicie sobie z wytłumaczeniem rodzicom , ze jestescie na diecie i zeby was nie zmuszali do jedzenia , a przy tym gotowali w miare dietetyczne potrawy.Bo ja sie juz 10 dzien kłóce i powoli mam tego dosc.Dlaczego oni nie rozumieja , ze chce dobrze wygladac.A te hasła ze wpadne w anoreksje.... brrr.Jak ich przekonujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×