Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska

POSTINOR

Polecane posty

Gość bonita
hej dziewczynki.Wiec...nie mam pojecia ,jak w koncu jest z tym braniem tabletek anty po postinorze.Wkazdym razie mi gin kazal zaczekan do nastepnego okresu.Mnie za to dalej martwi gulka (nawet 2) pod skora.Wyglada mi to na powiekszony wezel chlonny,ale wlasciwie to tylko moje domniemania.I dlaczgo akurat na prawym jajnikiem ,ktory mnie bolal.Moze jeszcze dzisiaj dojde do lekarza-jesli czasu starczy.Pozdrawiam.Ale dobrze wiedziec,ze nie tylko mnie jedna bolal jajnik/jajniki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita
...i nadal testu nie zrobiłam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita
...i nadal testu nie zrobiłam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wziełam dzis postinor 39h po...mialam ku temu obawy ze moze jest za pozno ale ginekolog mowi ze mam czas do 72 h jednak kazala mi wziasc 2 tabletke po 6 h ( zazwyczaj jak i w ulotce jest po 12) w zasadzie po tej pierwszej czułam sie nie najgorzej,troszkę kręciło mi się w głowie,brzuch czasami pobolał i oczy... mam nadzieje ze zadziala ta tabletka,mnie kosztowala 53zł do tego zostalam przy okazji zbadana i dobrano mi inne leki w zasadzie u mnie było zabezpieczenie tylko pod koniec stosunku-przy wyjmowaniu się zsuneła gumka(jak pisalam) czyli nie wiadomo,wiec wolelismy zastosowac tabletkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunda
dołączyłam do waszego klubu ;-) w poprzedni piątek(19 dzień cyklu). Mój partner sam postanowił ze bedziemy mieć drugie dziecko, ja jednak nie podzielałam jego zdania, no i ... stało się - Postinor Duo po 10 godzinach jedna i kolejna po 12. Od poniedziałku cały czas ciągna mnie jajniki a piersi to am chyba dwa razy większe, a swędzą jakbby były pełne mleka. Jestem nerwowa -> patrz: agresywna i mam nudności. Teraz w sumie boje sie o coś innego ponieważ ponad tydzień wcześniej kochaliśmy się, a nie znalam wtedy jego planów i nie wiem czy prezerwatywa której uzył była cała...i teraz to mam dopiero dylemat..okres powinnam dostać najpóźniej 3 kwietnia i wtedy też zrobię test...boję sie tylko o te jajkniki bo pamiętam przy pierwszej ciąży że to była jedna z pierwszych oznak.. i te piersi ... spać nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonita - a jak wygladaja te Twoje gulki? bo mi sie czasami robi taka po lewej stronie pepka. tak jakby puchnie mi, ma wielkosc pilki do golfa. i to podobno w jelitach cos... zalega? nie wiem. nie bylam nigdy z tym u lekarza, ale moja ginekolog tak mi powiedziala. ja jutro ide na test z moczu, ale sie boje! chociaz jestem spokojniejsza dlatego ze dostalam okres, ale hm, troche sie jednak stresuje! mnie dzisiaj brzuch boli. tak mi go wydelo! nie wiem czy jajniki mi nie wariuja czy co?! Lalunda - Twoj facet sam zadecydowal?? o boszz! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonita - a jak wygladaja te Twoje gulki? bo mi sie czasami robi taka po lewej stronie pepka. tak jakby puchnie mi, ma wielkosc pilki do golfa. i to podobno w jelitach cos... zalega? nie wiem. nie bylam nigdy z tym u lekarza, ale moja ginekolog tak mi powiedziala. ja jutro ide na test z moczu, ale sie boje! chociaz jestem spokojniejsza dlatego ze dostalam okres, ale hm, troche sie jednak stresuje! mnie dzisiaj brzuch boli. tak mi go wydelo! nie wiem czy jajniki mi nie wariuja czy co?! Lalunda - Twoj facet sam zadecydowal?? o boszz! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaa
prosze, odpowiedzcie, jesli mozecie- same wiecie jaki to stres. do wpadki doszlo w 12 dniu cyklu, zdaje mi sie ze to jeszcze przed owulacja (nie pojawil sie ten sluz), zazylam postinor. czy teraz nie dojdzie do owulacji?? czego mam sie spodziewac? wariuje juz chyba od tego wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaa
prosze, odpowiedzcie, jesli mozecie- same wiecie jaki to stres. do wpadki doszlo w 12 dniu cyklu, zdaje mi sie ze to jeszcze przed owulacja (nie pojawil sie ten sluz), zazylam postinor. czy teraz nie dojdzie do owulacji?? czego mam sie spodziewac? wariuje juz chyba od tego wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaa
prosze, odpowiedzcie, jesli mozecie- same wiecie jaki to stres. do wpadki doszlo w 12 dniu cyklu, zdaje mi sie ze to jeszcze przed owulacja (nie pojawil sie ten sluz), zazylam postinor. czy teraz nie dojdzie do owulacji?? czego mam sie spodziewac? wariuje juz chyba od tego wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy postinor głównie spełnia swoje zadanie??????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaa
i przepraszam za te powtorzenia (a tym samym zasmiecanie forum)- jestem naprawde znerwicowana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita
do BULINKA 24 oczywiscie nie doszlam do lekarza...te gulki sa na wysokosci jajnikow i sa male w porownaniu z pilka golfowa,ale sie martwie,bo nie wiem czy to jakis skutek postinoru czy moze cos innego.Wiecie co ...od tego wszystkiego czasem odchodzi mi az ochota na seks,bo od czasu tej wpadki chodze caly czas znerwicowana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita
do BULINKA 24 oczywiscie nie doszlam do lekarza...te gulki sa na wysokosci jajnikow i sa male w porownaniu z pilka golfowa,ale sie martwie,bo nie wiem czy to jakis skutek postinoru czy moze cos innego.Wiecie co ...od tego wszystkiego czasem odchodzi mi az ochota na seks,bo od czasu tej wpadki chodze caly czas znerwicowana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita
do BULINKA 24 oczywiscie nie doszlam do lekarza...te gulki sa na wysokosci jajnikow i sa male w porownaniu z pilka golfowa,ale sie martwie,bo nie wiem czy to jakis skutek postinoru czy moze cos innego.Wiecie co ...od tego wszystkiego czasem odchodzi mi az ochota na seks,bo od czasu tej wpadki chodze caly czas znerwicowana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja
brałam Postinor chyba ze trzy razy. Nigdy żadnych skutków ubocznych nie miałam, ale wiem, że mają prawo wystąpić i są bardzo podobne do oznak ciąży. Dziewczynki, nie stresujcie się tak!!!! Będzie dobrze. Ja nigdy nie słyszałam, aby Postinor zawiódł, jeśli oczywiście jest brany zgodnie z zaleceniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz zaczynam się marwić wszyscy piszą ze drugą tabletkę bierze się po 12 h,tak samo jest napisane w ulotce natomiast ginekolog kazał mi wziąść po 6 h może to dlatego że już mineło 39 h po ...?? sama nie wiem czy jeśli taką zmienę zaleciła czy to nie będzie wpływało na działanie Postinoru??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak dziewczyny
postinor spełnia swoje zadanie, jak najbardziej jesli ginekolog ci zapisał( bo jest on na receptę) to pewnie sie pytał o ostatnia miesiączkę tak? i sam wie który to był dzień cyklu, wiec polecił wzięcie postinoru po 6 godzinach, ja miałam jeszcze lepiej pojechałam do lekarza najszybciej jak mogłam tj. po 12 godzinach i mój lekarz kazał wziąść mi obie tabletki naraz ,powiedział że to sprawdzony sposób i pewny , zalecił mi zaraz wziąść po wykupieniu w aptece....bo wiadomo im prędzej tym lepiej. dwie naraz najpewniejszy sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja
dlaczego już panikujesz? Miałam raz przypadek, że lekarz zalecił wziąć 2 tabletki naraz. Nie pamiętam ile czasu upłynęło od ups...(pękła gumka...), ani który dzień cyklu miałam, bo to jakiś czas temu było, ale jeśli lekarz tak Ci powiedział, to nie ma się czym martwić. W końcu on powinien wiedzieć ile i w jakim czasie przyjąć. Odrobinkę wiary w farmację :)) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to już mi troszkę lżej na sercu-dzięki:) po zwieciu tabletek sie uspokoiłam a teraz zaczełam się zastanawiac i myśleć...tak ginekolog mnie sie pytala kiedy byla ostania miesiączka i kiedy dokładnie był stosunek,pocieszam się tym że prezerwatywa była w trakcie trwania,tylko przy wyjmowaniu się zsuneła,w sumie jej zawartość wypłyneła na łóżko ale nie wiadomo czy część nie została w środku po wzieciu 1 tabletki czułam się trochę źle a po drugiej już normalnie...(głupie ale myślę że jak się w miarę dobrze czuję to czy tabletka działa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysia_nowakowa
cze Kochane!! chcąc, nie chcąc dołaczylam do kobiet, które się w nagłych przypadkach łykają postinor, a potem się zamartwiają... wzięłam to ok. dwa tygodnie temu i ... nic... nie miałam żadnych strasznych nie do przeżycia skutków ubocznych (tylko lekkie, ale odczuwalne bóle jajników, podbrzusza) i nie wystapiło (nie wiem czy to dobrze) żadne krwawienie... tak bardzo żadne, że już prawie tydzień spóźnia mi sie planowany okres... to jest normalna reakcja organizmu?? i tak moze się dziać?? ile moze się opóźnić?? nie wierze, ze postinor nie zadzaiłał, o to jestem (chyba) spokojna;) zaczynam sie zastanawiac czy sobie nie rozregulowałam całej gospodarki hormonalnej i nie narobiłam kłopotów na własne życzenie... bo tak naprawde nie konsultowałam swoich "poczynań" i "eksperymentów" z hormonami z lekarzem ostatnimi czasy... brałam tabletki antykoncepcyjne już od kilku miesięcy (wtedy jak najbardziej przedyskutowana sprawa z ginekologiem), ale ostatnio przegapiłam moment, kiedy powinnam zacząć następne opakowanie... więc automatycznie przerwałam, odstawiłam tabletki; wspomniane 2 tyg. temu zdarzyła się mała "wpadka" - niepewna sytuacja, przestraszona wizją możliwości kilkakrotnego wystąpienia jajeczkowania w ciągu cyklu po odstawieniu tabletek i/ lub zajścia w ciążę mnogą, postanowiłam poratować się postinorem, który udało mi się kupić bez recepty i bez wizyty u lekarza a teraz, kiedy spodziewanego okresu nie widać, zaczynam się zamartwiać:( może któras z Was była/ jest w podobnej sytuacji?? moze któraś ma "doswiadczenie" ze spóźniającym sie okresem po postinorze?? ile jeszcze można "spokojnie" czekać?? dziękuję za wszelkie odpowiedzi pozdrawiam!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczaczek007
Hejcia PROSZE O POMOC!!!!!!!!!! To znow ja . Wzielam tylko jedna tabletke bo jak pierwszy raz bylam z tym problemem u ginekologa to on kazal mi wziac jedną. A teraz z racji tego ze mialam tylko jedna to polknelam jedną.Strasznie sie martwie bo moj niebespieczny stosunek odbył sie w 14 dniu cyklu.Po godzinie od stosunku wielam tabletke. Czulam sie dobrze po niej pozniej zlapalo mnie przeziebienie 2 dniowe i obawiam sie ze to moglo zaburzyc dzialanie tabletki.i w 4 dniu od wiecia tabletki wystapilo krwawienie a raczej okres tyletylko ze okres powinnam dostac dopiero za 11 dni.Jak myslicie ta jedna tabletka zadzialała ???? Boję sie :( Z góry dziekuje za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wzielas ja okolo 1 h po stosunku, to jedna zadziala. Postinor to jest bomba hormonalna. Brak krwawienia moze byc odstawienia tabsow i wziecia postinoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!!! wiecie co sie dzieje? od wczoraj podbrzusze tak mnie boli ze dzisiaj juz spac nie moglam i ledwo chodze:( nie wiem co sie dzieje! wczoraj mialam juz koncowke okresu i pojawil sie ten bol:( czy to przez Postinor? boje sie, bo nie wiem co mam o tym myslec. Postinor bralam 3 tygodnie temu i nic mi nie bylo... a teraz zwijam sie z bolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!!! wiecie co sie dzieje? od wczoraj podbrzusze tak mnie boli ze dzisiaj juz spac nie moglam i ledwo chodze:( nie wiem co sie dzieje! wczoraj mialam juz koncowke okresu i pojawil sie ten bol:( czy to przez Postinor? boje sie, bo nie wiem co mam o tym myslec. Postinor bralam 3 tygodnie temu i nic mi nie bylo... a teraz zwijam sie z bolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wziełam wczoraj tabletki i się dobrze czuję,po pierwszej tylko czułam się źle...wszystkie tak panikują że tak okropnie po nich się czują że myślę że na mnie nie działają skoro nic mi nie jest.....???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysia_nowakowa
ja tez się po tych tabletkach dobrze czułam - tzn. zupełnie normalnie, nic szczególnego się nie działo, dopiero po kilku dniach zaczęłam odczuwać lekkie bóle jajników i podbrzusza teraz jedynie mnie martwi ten brak jakiegokolwiek krwawienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma reguly - ja sie czulam normlanie po Postinorze, ale po tych 3 tygodniach nie moge wytrzymac! nei wiem co sie dzieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powinnam dostać miesiączę około 10 kwietnia,więc jeszcze troszkę mam czas chociaż wolałabym już teraz dostać a nie jeszcze tyle czasu myśleć i się zastanawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×