POSTINOR

Bylam u lekarza, wyjasniam: -nie ma czegos takiego jak "krwawienie popostinorowe", jest to wywolana miesiaczka i od niej nalezy liczyc cykl; -postinor miesza w organizmie i moze spowodowac jego rozregulowanie; -kazda kobieta inaczej odbiera skutki przyjecia postinoru; -od pierwszego krwawnienia po zazyciu leku nalezy rozpoczac regularna metode antykoncepcyjna,np. cilest,stediril itp -postonor ma bardzo wysoka sutecznosc, jednak doskonale zaje sobie sprawe z tego, ze chocbyscie dostaly po trzy krwawienia i tak bedziecie doszukiwac sie ciąży...Ja juz jestem spokojna.Pozdrawiam

Byłam dzis u ginekologa bo dzis był juz 4 dzien dziwnego plamienia ktore pojawiało sie zwykle dopiero wieczorem ale dzis juz bylo od rana.Ginekolog powiedziała mi ze to jest taki nietypowy początek miesiączki(poznała ten rodzaj wydzieliny:) choc w 6 dniu od wzięcia postinoru tez była miesiączka(chociaz krotsza-4dniowa).Więc właściwie mialam okres 6 czerwca(ten normalny) potem wzięłam postinor i znowu krawawienie 25 czerwca a teraz(dzisiaj 8 lipca) okazuje sie ze zaczyna sie kolejna miesiączna:/ Ale najważniejsze ze JEST!!!!:))))) Jak sie nie wykrwawie to będzie dobrze:P Kobietka przepisała mi tez tabletki anty (Logest) i stwierdziła ze od dzis juz moge je brac :) Jestem troche w szoku bo jeszcze wczoraj umieralam ze strachu czy nie jestem w ciązy(choc 2 testy wyszły negatywnie) a do dzis zaczne brac tabletki anty...:| szok!:)) ale ciesze sie ze nie zostane mamą!!:)) Radze Wam dziewczyny wybrac sie do ginekologa jesli macie mozliwosc bo naprawde mozecie byc potem dużo spokojniejsze :)

Ktora z was moglaby wziac recepte od gina na postinor lub odsprzedac mi swoj.Mam problemy bo w moich okolicach to ze jestem niepelnoletnia jest problemem dla lekarzy.Pomozcie prosze wole miec go rzy sobie a nie potem jechac 100 km zeby dostac recepte a seks na bombie zegarowej nie sprawia mi przyjemnosci.Tylko nie piszcie ze za mloda jestem bo niepelnoletnia.Mam za kilka miesiecy 18 lat

Do Kropelci Mnie sie tez nie podoba seks na bombie zegarowej zwłaszcza ze niedawno ta bomba wybuchła...Najlepiej wiec od razu radze ci isc po tabletki antykoncepcyjne jesli to nie jest wielkim problemem.A po postinor poszłam na pogotowie bo to akurat była niedziela i to bzło jedyne wyjscie żeby wziąc go jak najszybciej.Mysle ze jesli ginekolog byłby człowiekiem to kazdej dziewczynie powinien przepisac postinor tym bardziej młodej ktora mialaby zostac 18-letnią mamą... Nie wiem gdzie ginekolodzy są tacy biurokratyczni czy tez złośliwi(??) ale w moim miescie nie było problemu z wypisaniem postinoru przez zwykłego lekarza.Poza tym ten lek kosztuje u mnie ok 48 zł wiec naprawdę lepiej zaopatrzyc sie w tabletki anty zaoszczedzając sobie pozniejszego stresu i pieniędzy na postinor(ktory choc bardzo skuteczny moze czasem zawiesc:(

Problem w tym ze nie moge brac tabletek

yeaaahhhhh, dostalam okres po 12 dniach od zazycia postinoru - zadnego plamienia wczesniej nie bylo

Hej dziewczyny mi tez sie przydarzyla wpadka i caly tydzien mialam wyjety z zyciorysu albo ryczalam albo spalam i tak to wygladalo.postinor wzielam po 36 godzinach chce zaznaczyc ze podczas wpadki mialam dni plodne ale normalnie przez ten tydzien tyle sie we mnie zmienilo i zaczelam doceniac zycie dopiero w momencie gdy czekalam na wyrok calej mojej przyszlosci. baaardzo duzo dala mi modlitwa i to w nia najbardziej wierze jak i w to ze cuda sie zdazaja i kazda z was moze zwyciesko wyjsc z tej sytuacji i wyciagnac na przyszlosc odpowiednie wnioski. Glowy do gory i wierzcie do konca i nie poddawajcie sie

hej dziewczyny mam pytanko do was otoz j aokres po postinorze dostalam rownie miesiac po wystapieniu krwawienia po tych tabletkach> teaz natomias czekam na drug amiesiaczke i juz mi sie spoznia 5 dni i jestem zdenerwowana czyzby postior nie zadzialal?? srasznei sie boje:( odpiszcie!!!!!!!!!!!

siemka... ja wzielam postinor dokladnie 1 lipca... robilam sobie test i wynik byl negatywny..okres powiinam dostac ok 15 lipca...ale jakos 9 lipca dostalam malenkie krwawienie..myslalam ze to okres wiec wzielaam tabletke antykoncepcyjna..krwawienie juz ustapilo i niewiem czo robic...czy odstawic antykoncepcje czy brac dalej..? pomozcie....

Cześć dziewczyny ja mam takie małe pytanko do Was, bo jak widze prawie kazdej przydażyła się ta sama sytuacja co mi. Nurtuje mnie jedna sprawa, otóż 2 dni po tym jak przyjełam Postinor dostałam krwawienia a może wręcz plamienia ponieważ pierwszego dnia rano na wkładce ujżałam 2 kropki krwi. Tak sie składa że miałam miesiąc przerwy w braniu tabletek anty..i nowe opakowanie powinnam przyjąć pierwszego dnia miesiaczki a z tego co wyczytałam krwawienie po POS.. to juz miesiączka. Ja zaczełam nowe tabletki na drugi dzień po tym plamieniu . Tabletkę przyjełam o godz. 10 rano nastepnego dnia i boje się, że przez to ze wziełam ją tak jak by zamiast 1 dnia cyklu to 2 nie będą one skuteczne. Ciekawi mnie czy ma to aż tak duże znaczenie ze był to 2 dzień? Na ile mogę teraz zaufać moim tabletkom i czy jestem zabezpieczona? Prosze odpiszcie....z góry dzięki :)

Widzę że koleżanka ma podobny problem co ja tylko ze Ty chyba znajdujesz się w lepszej sytuacji bo wziełaś tabletke w odpowiednim czasie i wydaje mi sie że nie powinnaś przerwać tabletek ponieważ to plamienie to jest okres z tego co czytałam w komentarzach zresztą twoje plamienie nie wystąpił bezpośredno po przyjęciu POS.. tylko ladnych pare dni póżniej wieć wydaje mi sie że to okres. U mnie również wystąpiło bardzo skromne krwawienie chociaż z regóły takie miesiączki mam ale muszę przyznać, ze nie aż tak skąpe jak obecnie po POST...

Słuchajcie dziewczyny( właściwie czytajcie ):) brałam postinor jakieś 2 miesiące temu może trzy no i jakoś dwa tygodnie temu byłam z facetem pod namiotem no i poniosło nas nie było nigdzie sklepu , apteki , no i tak wyszło i teraz wczoraj miałam dostać okres a tu ani widu ani slychu , a pamietam że tam coś było wspomniane że okres się może spózniac do 5 dni ale czy to w 1 miesiącu czy póżniej też?

do patinkaaaa no co ty...okres moze siem spoznic tylko9 po wzieciu postinoru...

do yyyyyy: w ulotce moich tabletek antykoncepcyjnych jest informacja ze pierwszą tabletkę,kiedy sie zaczyna brac nowe,powinno sie wziac 1 dnia cyklu ale mozna tez od 2 do 5 dnia cyklu tylko w tym wypadku trzeba przez pierwsze 7 dni brania tabletek stosowac dodatkowe zabezpieczenie(prezerwatywe).Ale najlepiej poczytaj ulotke swoich tabletek:) Ja zaczełam swoje brac chyba dopiero 4 dnia cyklu i po prostu robie sobie ten pierwszy tydzien abstynencji seksualnej;) do patinkaaaa: okres rzeczywiscie moze sie spoznic o 5 dni po postinorze ale tylko pierwsza krwawienie a nie miesiączka po 3 miesiącach:) są tez inne niz ciąża przyczyny spozniania okresu np stres ale na twoim miejscu zrobiłabym juz test ciążowy...

słuchaj gabra .. i wogole reszta kobiet lub dziewcząt :P postinor powinien wypisac wam wasz lekarz pierwszego kontaktu czyli ten lekarz do którego zwracacie się z każdym problemem przedstawcie mu swoja sytuacje poproscie go o recepte na postinor niema innego wyjscia jesli powiecie ze zostalo wam malo czasu postinor niby powinno sie brac w wieku okolo 20 lat.. ja sie przyznam szczerze mam 17 ;( u mlodyszych dziewczyn mzoan zauwazyc wlasnie sporo tych skutków ubocznych jesli wiecie czy np jak do zaplodnienia juz doszło i zazyje sie postinor na 2 dzien po stosunku to czy wystepuje to krwawienie tzw "dodatkowe" bo czytajac wypiewiedzi niektórych to pisały ze wogole nie miały ale w jakich sytuacjach? ja kochalam sie w 18 dniu cyklu czyli do konca moich plodnosci zostalo mi jescze 2 dni trafilam akurat dzien po tym momencie keidy jest najwieksze prawdopodobnienstwo na klęske jesli któas umnie mi ajkos rozjasnic o co w tym chodzi byłabym wdzięczna

Dziewczyny prosze was o pomoc napiszcie mi co sie ze mna dzieje.Po 4 dniach od zazycia postinoru mialam krawienie.Krwawienie to wystapiło 13 czerwca, dzis jest 13 lipca i nie mam miesiaczki:(Miala z was ktoras taka sytuacje.Z gory dziekuje za odpowiedz:(

hejka. jakiś czas temu wziełam POSRINOR nie wystąpiło u mnie krwawienie, dziś zrobiłam test niby jest ok ale.. nadal nie dostałam miesiączki i strasznie bolą mnie piersi, nie wiem co mam robie:(

czesc laski,mam pytanie bo mialam stosunek z gumka co prawda 16h temu,ale uzywam globulek gyno-pevaryl na grzybice,i zastanawiam sie czy jesli sperma po scisnieciu gumki nie wyciekala, a moj -juz byly-facet jeszcze potem napelnial gumke woda(ale nie widzialam jak napelnial woda, robil to juz u siebie w domu,bo gumke mial zuzyta w kieszenie) i nic nie wycieklo, to czy myslicie ze moglo jakims cudem dojsc do zaplodniena, tzn. do wycieku spermy w jakims mikrouszkodzeniu gumki? bo jestem w samym srodku okresu plodnego,odstawilam niedawno tabletki,wiec podobno wteyd plodnosc jest wiele wieksza. i czy myslicie ze powinnam uzyc Postinoru? bo wiecie dziecka z tym gachem bylym, ktory tak mnie potraktowal nie chce pod zadnym pozorem,a boje sie nawrotu silnej grzybicy po wzieciu postinoru(przed tym ostrzegl mnie ginekolog wypisujac recepte, chociaz wg niego jesli gumka \"nie przeciekala\"-powinno byc ok) prosze nie komentujcie sytuacji,ale powiedzcie czy jest ryzyko ciazy?

witam ,mam takie pytanie,3 dni temu zazylam postinor po raz drugi w tym miesiacu,pierwszy raz 2 tygodnie temu,boje sie teraz o moj organizm,moj ginekolog o tym nie wiedzial i mi przepisal ,czy ktos moze mi powiedziec czy cos moze sie niedobrego zdazyc i czy to ma wplyw na dzialanie postinoru,prosze o odpowiedz

Witam!!!Widze,że nie możesz otrzymać odpowiedzi na to pytanie więc napiszę Ci tylko tyle ile ja wiem.Moja pani ginekolog kiedy ja brałam postinor powiedziała mi,że nie wolno brać następnej dawki w tym samym tygodniu.Nic nie mówiła o kolejnych tygodniach tylko podkreśliła,że chodzi jej o 1tydzień więc chyba powinno być z Toba w porządku.Pozdrawiam:)

Kiedyś musiałam zażyć postinor i w ogóle nie odczułam na sobie żadnych skutków ubocznych.Teraz jednak dokładnie 10dni temu znów musiałam skorzystać z tego \"dobrodziejstwa\".Przez tydzień czasu żyłam w przekonaniu,że będe mieć dzidziusia do czego jeszcze mi się nie spieszy.Wszystko na to wskazywało.Okres spóźnił mi się tydzień czasu.Miałam podwyższoną temperaturę,mdłości,odbijało mi się-co podobno też jest objawem ciąży:)-jakies bóle w całym brzuchu,nabrzmiałe piersi.Ogólnie czułam się całkiem inaczej.Stres też zrobił swoje.Właśnie na tym forum wyczytałam,że zdaża się ,że spóźniał sie dziewczynom okres po postinorze i ze mną też tak było,bo jednak na moje szczęście go dostałam.!Wraz z nadejściem okresu wszystkie dolegliwości ustapiły.Mam nadzieje,że tą swoją długą wypowiedzią podniose kiedyś kogoś na duchu tak jak i mnie podniosła jedna z dziewczyn na tym forum:)Pozdrawiam i głowa do góry.Jakby nie było to zawsze będzie dobrze.Prędzej czy później ale będzie:)papa

A tak sie zastanawiam czy tak owa dawka hormonów jaka jest w Postinor Duo powoduje np. powiekszenie sie piersi badz bioder na czas nieokreslony ? Zadaje to pytanie poniewaz niektore tabletki antykoncepcyjne powodują przybycie tkanki tu i tam :|

tak czytam sobie wasze wypowiedzi ..widze ze wszystkie obeznane w temacie jestescie ..i wszyzstkietakie madre ..ale zeby wczesniej pomyslec o zabezpieczeniu sie ..to juz mądrosci zabrakło .... ale juz dobrze ..nie czepiam sie dla samego czepienia sie..nie chce zebyscie mnei zle zrozumiały ..wasze zycie, wasze decyzje, wasze zdrowie...nie dałam rady przeczytac wszystkich wypowiedzi ...ale nie natknełam sie na taką w której któras z was napisałaby o powaznych ubocznych skutkach tych pigułek ....zwłaszcza jak co po niektóre z was ratowały sie w ten sposób kilkakrotnie .... taka pigułka to silna bomba hormonalna ..ktora zaburza funkcjonowanie całego cyklu i nie mozna jej stosowac zamiast antykoncepcji .....jej działanie to jak rewolucja w organizmie ...po której niestety nie wszystko wraca do normy .... poziom hormonów zostaje zupełnie zaburzony .....czy któras z was robiła sobie potem badanie na poziom hormonów? ... zaniknąc moze zupełnie progesteron ...kolejne cykle moga stac sie bezowulacyjne ....skutków ubocznych jest mnostwo....wiec lepiej myslec przed niz po ...i nie narazac własnego organizmu na dziłanie tak silnych srodków .... bo ich działanie moze sie odbic na kobiecie nawet długo po zazyciu takiej pigułki ..takze ...dziewczęta dbajcie bardziej o własny oragnizm ..bo potem bedzie płacz ze nie mozecie zajsc normalnie w ciąże ...kiedy bedziecie tego bardzo chciały ...

Teraz juz wiem ze postinor działa.okres spoznil mi sie zaledwie 2 dni ale wreszcie go dostalam:) brzuch mnie boli nieziemsko-bardziej niz zwykle ale to normalne.teraz biore marvelon,nie chce miec juz nigdy nic wspolnego z postinorem.dziewczyny glowa do gory,wam tez sie uda,jestem tego pewna tylko po prostu musicie byc cierpliwe bo kazda z nas ma przeciez inny cykl i kazda wziela postinor w roznym czasie-tak mi powiedziala gina.bedzie dobrze.3majcie sie ciepło;)

Cześć Dziewczyny. Wziełam postinor po 27 godz. Od tamtej pory mam podwyzszoną poranną temperature i boli mnie całe podbrzusze. A i jeszcze śluzu jest duzo, ale jest gęsty i lepki. Czy to normalne. Jeśli mozecie napiszcie co o tym myslicie. Pozdrawiam

witam!!czytam wasze wypowiedzi i coraz bardziej sie wkrecam w to wszystko!ja tez zazylam postinor! stosunek odbylam w 10 dniu cyklu czyli dni plodne(niestety)i niestety bez zabezbieczenia ale byl to stosunekprzerwany i nic nie powinno mi sie stac ale pomimo tego bardzo sie boje ze zajde w ciaze! postinor zazylam pare godzin temu czy okolo 50 h po stosunku! bylam dzisaj u ginekologa i gadlam z nim i powiedzil mi ze jeszcze jajeczkowanie nie nastapilo i po zarzyciu postinoru bedzie opoznione o 2 tygodnie!! zarzylam dopiero jedna tabletke!tak bardzo sie boje!czy ktoras z was byla w podobnej sytuacji?jak myslicie bede miala skutki uboczne jakiej?bardzo sie boje!!!

Witaj Madzia. Ja jestem w bardzo podobnej sytuacji. 10 dzień cyklu, stosunek przerywany i tabletkę wziełam po 27 godz. Nastepnego dnia wzrosła mi temperatura i nadal się taka utrzymukę. Bolą mnie jajniki.Tez się strasznie denerwuję, ale miejmy nadzię że wszystko będzie dobrze.

nio tylko ze ty wzielas tabletke po 27 godzinach a nie po 50!! tak bardzo sie boje!chcialbym miec to juz za soba!jeszcze dzisiaj musze zabrac 2 tabletke!ja nie moge byc w ciazy!jak myslisz czy jest szansa na zajscie w ciaze!bo ja szczerze mowiac watpie w to! odpisz patrysia!

Hej laseczki, tak własnie czytam sobie Wasze wypowiedzi o "Postinorze", bo szukam czegoś, co mnie uspokoi, ale widze, ze nikt nie opisał jeszcze takiego przypadku. Otóż po ok 33 godzinach po niezabezpieczonym stosunku wzięłam "Postinor", a po 12 godzinach kolejną dawkę. Teraz będzie 4 dzień po zażyciu. NIe miałam żadnych opisywanych przez niektóre z Was objawów (krwawienia, itp). Tylko jakoś dzisiaj zaczęłam często oddawać mocz... Nie wiem, może to jakaś kwestia mojej psychiki po tym jak naczytałam sie w necie o objawach ciaży i próbowałam sie ich doszukiwać u siebie... Nie wydaje mi sie, żebym w ciąży, bo ten niezabezpieczony stosunek był moim pierwszym, nie trwał długo... Może to jakiś uboczny skutek zażycia "Postinoru", moze to kwestia mojej psychiki, a może... Błagam niech ktoś odpisze na tego posta!!!! BŁAGAM!!!!

Madzia trzeba wierzyć że będzie dobrze. Mnie martwi ta podwyzszona temperatura. czy to normalne?????