POSTINOR

Cześć :) Właśnie wczoraj wydazyla mi sie wpadka jakies dwie godzinki po juz bylam u lekarza i dowiedzialam sie ze pomiedzy jedna a druga tabletka najlepiej miec odstep 2 godzin bo po 12 jak pisze na ulotce moze byc juz za pozno , fakt od rana strasznie bola mnie plecy i bylo mi niedobrze bleeee im mniej tego świństwa tym lepiej mam nadzieje ze to byla moja pierwsza i ostatnia przygoda z ta tabletka ,ale pomyslcie co by bylo gdyby nie bylo tych tabletek :) . pytanko____ to wlasnie jest ta tabletka :) pozdro pa

Hey laseczki! U mnie problem jest mega zlozony. Wiec od poczatku wygladalo to tak , ze 13 pazdziernika (15 dzien cyklu) lyknelam postinol, po 7 dniach krwawienie, 5 dni przed \"prawdziwa\" miesiaczka. nastepnie jak glupia łyknełam kolejny raz postinolek 24 pazdz. czyli od razu na nastepny dzien jak skonczylo mi sie krwawienie popostinolowe, po czym po 3 dniach od zazycia tabletki, pojawilo sie krwawienie ponownie , trwajace 4 dni czyli tak jak zwykly okres... zapisalam sie na usg, na ktorym nic nie wykazalo zadnej ciazy ani jakis podejrzanych zmian. jednka od ostatniego krwawienia , ktore bylo spowodowane tylko i wylacznie postinolem minileo juz 33 dni. tesciku nie robilam nie mam odwagi.. wiem ze niezle namieszlam u siebie, ale myslicie ze powinnam zaczac sie martwic?

Cześć Dziewczyny. W końcu zrobiłam ten test ciążowy, bo te 50 dni czekania na drugi okres już wyprowadzała mnie z równowagi. Zrobiłam test i niczego nie wykazał. I w końcu wczoraj wieczorem pojawił się dlugo oczekiwany. Mmam nadzieją, że na następny nie będę już tak długo czekała bo się chyba wykończę. Pozdrawiam was wszystkie koleżanki. Trzymam za was kciuki Papatki Mmam nadzieję, że to już koniec z wpadkami :)))

akakak ja Cie rozumiem ... niby mam 2-gi okres, ale odetchne dopiero przy 4-tym. już kilka dni minęło, napisz co u Ciebie!

monton U mnie juz dobrze dostalam okres we wtorek juz 4 i wreszcie moge byc spokojna.Juz mi sie nawet wydawalo ze brzuch mi urosl :) a wszyscy mowia ze schudlam bo to z tego stersu jeden plus:)Ale tak to jest jak sie czlowiek roznych rzeczy naczyta. Mam nadzieje ze u Ciebie tez wszystko bedzie ok.A duzo nie brakowalao a znowu musialabym jesc to swinstwo :/ ale jest dobrze i mam nadzieje ze wzystkim sie uda tak ja mi.:)))

witam!!! ja rowniez jestem ofiara tego swinstwa,ktore postinor sie nazywa! zazylam to swinstwo jakies 11h po stosunku.kochalismy sie jakies 2 dni po mojej miesiaczce to byl 8 dzien cyklu.zazylam tabletki wedlug ulotki po 12h druga,mialam po nich zawroty glowy i ogolnie bylam jakas oslabiona po 4 dniach od zazycia drugiej tabl wystapilo krwawienie,ktore trwalo cztery dni i bylo slabe moje normalne krwawienie jest o wiele silniejsze w trakcie krwawienia wystapily mdlosci ktore minely po jakichs 5dniach ogolnie mialam jeszcze delikatne bole glowy i kucie w podbrzuszu,a w tej chwili jestem jakas nerwowa i w ogole!nerwowa moze dlatego ze jeszcze nie wiem czy to cholerstwo zadzialalo, mam pytanie czy jesli wykonam test ciazowy taki z apteki po 3tyg od stosunku to czy on bedzie wiarygodny w 100%i w ogole ile kosztuja takie testy,jaki jest najlepszy,a moze w ogole odwiedzic lekarza ale to mi sie nie usmiecha.prosze ojakas odpowiedz bo zwariuje z tej niepewnosci jak myslicie zadzialal?!dziekuje!!!pozdrawiam wszystkie zaniepokojone

chcialam dodac ze mam 19 lat moj cykl ogolnie jest nieregularny raz trwa 23dni a raz np 38 sama miesiaczka trwa jakies 6dni, a ja bardzo sie obawiam tego czy postinor zadzialal, bardzo prosze napiszcie co otym sadzicie, okres powinnam miec mysle tak okolo 5 grudnia ,czekanie jest zabójcze. . .

hej dziewczyny. Mam pytanie: czy po zazyciu takiej pigulki "po" mozna pic alkohol? wzielam wczoraj...

Witam, mam poważny problem :( Jak większość z was miałam wpadkę (prezerwatywa pękła :/) byłą to niedziela wiec prostinol zarzyłam dopiero nastęnego dnia...Ale to było 14 listopada! Do teraz nie miałam krwawienia...w dodatku od trzech dni mnie mdli. Nie wiem co robić :( Mój chłopak jest teraz daleko, spotkamy się dopiero 13 grudnia...bardzo się boję, bo nie chcem być w ciąży :(( dodam, że ostatni okres miałam (30.10-04.11)...Ehh...mam dopiero 22 lata i nie jestem przygotowana na dziecko! Jedyną pocieche mam teraz w chłopaku który twierdzi, że jeśli jednak jestem w ciąży to weźmiemy ślub, bardzo go kocham ale i tak PANICZNIE SIĘ BOJĘ! POMOCY! :(((((((((

oczywiście miałam na myśli POSTINOR :( to z tych nerwów...ech...

Mdli cie? To przed okresem:)) Objawy . jak w ciazy...Nic sie nie bój Postinor działa:))

witam ile kosztyuja te tabletki i czy dostalyscie je bez problemu????????????? i czy ma ktos odsprzedac pilnie potrzebne

Dziekuje za pocieszenie, okresu dzis tez nie dostałam, nadal mnie mdli, poza tym raz mi jest zimno, raz gorąco, ale innych \"objawów\" przypuszczalnej ciąży nie mam tzn. moje piersi są takie jak były. Wiem, że u niektórych kobiet są to objawy napięcia przedmiesiączkowego, ale u mnie nigdy nie występowały. Czy POSTINOR mógł tak rozregulować mój cykl? Tylko nie radźcie mi abym zrobiła test ciążowy, bo na to poczekam do przyjazdu chłopaka (jeśli do tego czasu nadal nie będe miec okresu). Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, 3majcie się, ja się staram!

franka84, dostaniesz je bez problemu, tylko najpierw zalicz wizyte u ginekologa, zapewniam cię, że to nic strasznego (to była moja pierwsza wizyta), oczywiście ginekolog zrobiła badanie, nie ma się czego bać, tabletki też powinny być w każdej większej aptece, sprawdź www.wpadka.pl, tam jest lista lekarzy ginekologów :) 3maj się! uda ci się!

:(

jestem mniejwięcej 7 dni przed miesiączką, 2 dni temy zażyłam 1 tabletkę a po 12 g drugą. Dzisiaj, nie jestem pewna możliwe miałam wpadke. czy jest duże prawdopodobieństwo że postimor zadziała i teraz Nie mineły jeszcze 72 g od pierwszej tabletki. CZy gdybym spróbowała znowu go zastosować, czy to byłoby nibezpieczne. proszę o odpowiedź

JA nie jestem przekonana do skutecznosci tabletek tych. Byłam już kiedyś w takiej sytuacji. Niestety tabletki ne zadziałąły. Zaszłam w ciaże.

Neco prosze napisz jak rozwija sie twoja sytuacja bo ja tez mam od kilku dni mdlosci i nie wiem co robic... oczywiscie wmawiam sobie ze jest to dzialanie uboczne postinoru.....

zestresowanakobieta - może opowiesz cos wiecej? w ktorym dniu cyklu byłaś, czy była to wpadka, pekniecie gumki, czy bez zabzpieczenia, po ilu h wzielas postinor... ? napisz cos wiecej.

witam, mysle, ze co niektore osobki, zbyt mocno wyolbrzymiaja... jesli ktos dojrzal do uprawiania seksu to powinien takze dojrzec do odpowiedzialnosci jaka on za soba niesie... a jesli chodzi o postinor to dziewczyny kwestia czasu i wszystko samo sie wyjasni... krwawienia to norma bo przy takiej dawce hormonow trudno by bylo ich nie miec... i zanim cykl sie ureguluje, tez minie troszke czasu, wiec cierpliwosci panie i bez paniki.. ciaza to nic strasznego... trzeba tylko dojrzec....

Pewnie że ciąża to nic strasznego, ale chyba fajniej w niej być wtedy kiedy się naprawde chce? Neko i reszta - to najpewniej stres powoduje, że mdli was itd. Mnie mdliło w autobusach, przymierzalniach, po obudzeniu - a to wszystko bo się straszliwie stresowałam ;). Wyluzujcie i czekajcie...

teraz jak to czytam to smiac mi się chce, a jeszcze kilka tygodni temu mialam taki sam problem. wpadka > postinor[i to juz po raz drugi w mojej "karierze"]> a pozniej nagle jakas miesiączka? a skąd przeciez niedawno mialam? może rozpisze jak to bylo. we środe [to juz kilka tyg temu] skonczyl mi sie okres, w piatek sie kochalam i pekla gumka:P, w sobote wzielam postinor, a we srode znom wialam okres??? hmmm!! prosze tylko nie to o co chodzi? odczekalam, az sie skonczy. poszlam do ginekologa, :panie doktorze chcę zacząć brac tabletki antykoncepcyjne. kilka pytań male badanie. po 32 dniach od tego "dziwnego" krwawienia bylo kolejne, czyli normalna miesiączka. i zaczęłam brac tabletki. teraz jestem pewna, bezpieczna i szczesliwa. bardzo bardzo dlugo wachalam sie z tymi tabletkami ale ciesze się ze się zdecyowalam. a te bajki co krążą że sie tyje puchnie brzydnie rośnie maleje wymiotuje ........... to ja nei wiem skąd wzięte :) pozdrawiam

u mnie nadal po \"staremu\"...mdli mnie (choc wymiotów nie mam) no i to wszystko...okresu brak... :/

hej.chcialbym sie dowiedziec jaka mam pewnosc ze nic sie nie stanie gdy wynikla taka sytuacja ze sie zabezpieczalam tabletkami antykoncepcyjnymi.ale jednego dnia zapomnialam wziac i odbylam wspolzycie gdzies po poludniu.w tym dniu.ale to bylo juz 7 tylko tabletek do konca opakowania mi zostalo.i wzielam na nastepny dzien z rana od razu tabletke antykoncepcyjna i postinor gdzies okolo 10:30.

WITAM WZIELAM 1-WSZ TABLETKE PRZED 48 GODZ NASTEPNIE DRUGA WG ULOTKI NIE WIEM CZY DZIAŁA PONIEWAZ JA NIE MAM ZADNYCH Z OBJAWOW KTORE WY OPISUJECIE ZADNEGO KRWAWIENIA MDŁOŚCI BOLU PIERSI JAJNIKOW DBRZUSZA PO PROSTU NIC CZY KTORAS Z WAS TEZ MIALA TAKA SYTUACJE ZE CZULA SIE OK??

franka - tak, ja miałam tak że czułam sie ok ... z wyjatkiem 2 dni po, mdliło mnie i byłam bardzo śpiąca, poza tym nic ... miesiączka przyszła 3 lub 4 dni spóźniona. nie zawsze ma sie krawienie i inne skutki uboczne, a to nie znaczy że nie zadziałała ... głowa do góry. pozdrawiam.

Ja w dniu kiedy zarzyłam postinor czułam się lekko senna, poza tym innch obiawów nie miałam, ale ja nie moge pocieszać bo prawdopodobnie jestem w ciąży (okres spóźnia się dziesięc dni i mam mdłości), mimo wszystko, życze powodzenia...

Ja w dniu kiedy zarzyłam postinor czułam się lekko senna, poza tym innch obiawów nie miałam, ale ja nie moge pocieszać bo prawdopodobnie jestem w ciąży (okres spóźnia się dziesięc dni i mam mdłości), mimo wszystko, życze powodzenia...

wiec skoro chcecie znac moja historie to wam opowiem: kochalam sie bez zabezpieczenia praktycznie w samym srodku cyklu co jest oczywiscie najgorsze ale to po prostu nie bylo planowane...niestety czasami milosc sprawia ze przestajemy myslec o innych bardzo waznych rzeczach....i po ok.8-10 godzinach wzielam postinor. na poczatku nie mialam zadnych skutkow ubocznych ale za 2 dni dostalam krwawienia ktore juz ustalo mi na dzien nastepny ale zaczelam czuc sie bardzo senna i zmeczona a do tego zaczely mi sie dziwne mdlosci ktorymi bylam po prostu przerazona....ale balam sie zrobic test wiec czekalam na miesiaczke ktora mialam normalnie dostac za tydzien i na szczescie jej dostalam 2 dni przed czasem i nawet nie wiecie dziewczyny jak bardzo sie cieszylam,nawet nigdy sie nie spodziewalam ze tak bardzo mozna wyczekiwac wlasnego okresu.....na dzien dzisiejszy mam nauczke zeby nie ryzykowac a pozaa tym nadzieje ze juz nigdy nie bede musiala brac tych tabletek tymbardziej ze jest to bardzo niezdrowa, ogromna dawka hormonow.... takze zycze wam dziewczyny powodzenia i tez wyciagnijcie jakies wnioski na przyszlosc ze swoich histoii pozdrawiam

jejjjjj ja sie boje