POSTINOR

DO WSZYSTKICH KTORZY OSTATNIO PISALI TU Z PROSBA O POMOC! Dlaczego nie czytacie to co wcześniej wszystkie tu ... po postinorze, które nie wpadłyśmy, piszemy? Jeszcze raz: NIE ZAWSZE występują jakiekolwiek skutki uboczne! Można ale nie trzeba miec. Jeśli któraś krwawi a któraś nie krwawi po postinorze nie znaczy że ta co nie krawi jest w ciąży! Dziewczyny (i chłopaki :) ) - ja doskonale wiem co to jest stres związane z żażyciem postinoru i obawy ew. ciąży - ale przeczytajcie prosze to co wczesniej pisalismy - nie możemy sie wcześniej powtarzać. Jeśli miesiączka się spóżnia - to jest zuuuuuuuuupełnie normalne - postinor to cholerna dawka hormonów i może zrobić w organizmie młyn - tu też dziewczyny pisały że kilka tyygodni nie miały miesiączki. Zażycie postinoru daje naprawde !!! duże szanse uniknięcia ciąży. Ja zażyłam po 60 godzinach i nie jestem. Czytajcie - tu naprawde są odpowiedzi na wszystkie pytania - po t o my (po postinorki :) ) tu piszemy i piszemy żeby Wam pomóc - mam nadzieje że to nie idzie na marne. Pozdrawiam.

monton ma racje, wiele razy odpowiadano na identyczne pytania, wystarczy przeczytać cały temat, nie panikujcie niepotrzebnie. ja jeszcze dodam, że jak dostajecie okres to na 100 % nie jesteście w ciąży! w czasie ciąży mogą występować plamienia (jest to raczej śluz+krew) max. do 2 dni! a wiadomo, że miesiączka trwa dłużej, objawy też nie pojawiają się kilka dni po stosunku, a już napewno nie ból krzyża (dotyczy zaawansowanej ciąży!) czy częstsze siusianie! ja jestem już prawie dwa miesiące w ciąży i jak narazie objawy to brak okresu, mdłości i pobolewanie piersi (ten objaw mam dopiero od ok. 3 tygodni!) tak że naprawde nie twórzcie sobie urojonej ciąży!

No dobrze wszystko fajnie. Przekopalem te 78 stron po paredziesiat postow na kazdej i wybacz MONTON ze nie znalazlem tu odpowiedzi na pytanie: Czy jezeli dziewczyna byla w 3x dniu cyklu i nie miala krawiawienia nastapil stosunek wziela postinor i w prawie 40 dniu nadal nie ma krawawienia to ze niby w ogole moze nie nastapic ?! tak po prostu zniknac i trzeba czekac na normalny nowy termin miesiaczki ?! - ze niby taka jedna przerwa w krwawieniu ? Biorac pod uwage ze w tym miesiacu dzeiwczyna zaprzestala brania tabletek ktore dawaly 30 dniowy cykl a bez ich brania wahal sie do 25-40 to czy teraz moze w ogole nie nastapic. Prosze pomoz kochana.

Do Neko: Jestem w podobnej sytuacji co Ty, takze pekla gumka,wzielam postinor w 36 godzin po,okres spoznia mi sie 12 dni i dzis zrobilam test i wyszedl pozytywny! w poniedzialek ide do lekarza, by to potwierdzil lub nie! ciaza wogole nie wchodzi w gre, wiec pozostanie mi jej usuniecie, i tu mam pytanie: bedziesz to robic lekami czy bedzie zabieg? i ile Cie to bedzie kosztowac, bo nawet nie wiem na jaka kwote mam sie nastawiac?! Prosze odpisz

jenny11 powiem ci że testy się mylą więc nie panikuj.. raz czytałam komantarze o aborcjii, jedna laska zapłaciła w Katowicach 1200zl. A ja właśnie dostałam okres!! dzisiaj!!:) wzielam postinor w poniedziałek po 42 godzinach...bardzo sie bałam!! a dzisiaj...sobota i budze sie i jestem cała we krwi!! naczytalam sie o postinorze wielu rzeczy..powiem wam ze nie miałam żadnych skutkow ubocznych a wszystko co miałam kojarzyło mi sie z ciążą...bóle piersi...jakiś śluz biały..częste oddawanie moczu...jesli macie pytania to walcie jeszcze bede tu wchodzic przez jakis czas, aha i powie wam ze z dostaniem postinoru mialam niezle problemy...ale widze ze moja wypowiedz jest juz spora...jak ktos chce informacje to walic:) histydyna@vp.pl

Ale ja sie strasznie boje!! od tygodnia mam mdłości, bola mnie piersi, jajniki! juz sama nie wiem co o tym myslec! A z tego stresu to dzis w nocy chyba ze dwie godziny tylko spałam :( To bylby straszny pech gdybym byla w ciazy, tym bardziej ze to sie zdarzyło w 18 dniu cylku ( mam przewaznie 28 dniowe), wiec bylam pewna ze bedzie ok, a tu dwie kreski na tescie! Jestem załamana, dobrze, ze moj chłopak mnie wspiera, bo chyba bym juz oszalala. A znalazłam juz kilka dziewczyn u których Postinor nie zadziałał i to mnie dobija jeszcze bardziej! :((

Prosze o pomoc... ... Post powyzej

Posluchaj, mnie po wzieciu postinoru bolaly okropnie jajniki, nawet mi sie żygać chciało i piersi bolały mnie tak ze nie moglam sie dotknąć...zmierz sobie temperature jesli nie jestes przeziebiona, jesli masz 37.2 to czekaj...jak spadnie ci potem do 36.6 to raczej oczekuj okresu ja tak mam, kiedy mam dostac okres to wtedy temp spada w dodatku te tabletki naprawde działają, moze one ci zfałszowały wynik testu? jesli nei minelo 100 godzin od stosunku to idz do ginekologa niech ci włoży wkładke domaciczną podobno ma 90% pewnosci albo załatw sobie RU 489 ale to nie w polsce, sa nielegalne, wywołują skurcze macicy i w efekcie poronienie, ale to pod opieka lekarza musisz być, powodzenia i podziwiam za odwage bo ja testu nie zrobilabym za bardzo sie bałam go robić i w koncu nie musialam bo okres przyszedł sam

witam w klubie;) wzielam postinor po 26 h od ,,wypadku,,po 10 dniach dostalam krwawienie....a potem..... 42 dni posuchy i obawa,,moj lęk na szczescie minal 2 stycznia...uffff... maly koszmarek lekowy.... zeby tylko nie byc w ciazy , na dodatek nie z tym facetem.... postinor zadzialal,ale rozregulowal cykl,zdecydowanie opoznil owulacje,duza dawka hormonow,oczywiscie w czasie,,postu,, obserwowalam siebie szczegolnie i wciaz mialam zludzenie,ze mam typowe objawy ciazowe,pobolewanie piersi ,czeste oddawanie moczu etc.... wczoraj mi sie skonczyla mi sie miesiaczka ,wiec wszystko do normy wrocilo:):) pozdrwiam wszystkich!!!!,nie zawsze trzeba sie na zapas martwic:):):)

Ludzie, czy wy jesteści aż tak szurnięci czy tylko nudzi się wam i pszecie głupoty na forum ???!!!! Traktujecie Postinor jak witaminkę C, którą można łyknąć i nie pozostawi żadnych skutków ubocznych oprócz jednego wiadomego. Zanim się weźmiecie za seks to pomyślnie chociaż jeden raz głową a nie tylko DUPĄ - za przeproszeniem.

hmm...musze wam coś napisać...po mojej ostatniej wizycie u ginekologa dowiedziałam się, że postinor działa w 1 h. po stosunku, a później szanse powodzenia szybko maleją i wynoszą ok. 50 % , a w ulotce o tym nic nie pisze! (oczywiście mam tu na myśli przypadek kiedy doszło do jajeczkowania! CZYTAJCIE UWAŻNIE!! :)) jennny 111 jeśli chesz wiedzieć więcej na temat o którym pisałaś podaj gg, a ja się odezwe! pozdrawiam wszystkie dziewczyny i życze powodzenia! :) obyście nie musiały przechodzić przez to co ja...

czesc dziewczyny sluchajcie mam takie pytanie..kochalam sie z chlopakiem dzien po skonczeniu sie okresu czyli dni wzglednie nieplodne..kochalismy sie w prezerwatywie..wszystko ladnie pieknie zanim chlopak \" doszedl\" to wyszedl ze mnie zrobil to na zewnatrz...po jakis 2 godzinach kochalismy sie jeszcze raz..wszystko wygladalo tak samo jak wyzej..czy jest jakas mozliwosc zebym zaszla w ciaze..??prosze o szybka odpowiedz.. ps( nie biore zadnych tabletek anty)

jeśli jesteś wiatropylna to tak... :/ rozbrajające pytanie...

Kto powiedzial ze postinor zazywa tu ktos jak witamine C?? ja np. zazylam raz w zyciu bo mialam wpadke, chyba zainwestuje w lepsze prezerwatywy albo pomysle nad innym zabiezpieczeniem:/ hmmmm

jestem juz bezsilna-mam 23 dzien okres po postinorze, zdazylam zjesc 1 opakowanie pigulek antykoncepcyjnych wiec teraz 7-dniowa przerwa na ...OKRES.To nie jakis silny krwotok , ale zwyczajne krwawienie.Jestem tym zmeczona.Nie bylam u lekarza , bo dostalam prace a lekarz urzeduje w tych samych godzinach , co ja.Na prywatnego mnie nie stac i nie umiem zaufac pierwszemu lepszemu lekarzowi.To byl moj 1 i ostatni postinor w zyciu.Mam dosyc.

Jacek123 - ravena1@wp.pl!

Witam wszystkich! a u mnie lekarz na usg stwierdzil 5 tydzien ciazy! tylko ze ten pecherzyk ma ledwo 6 mm, a powinien miec z 15mm! no i teraz jest problem!! w piatek mam kolejne usg dtwierdzajace czy to sie rozwija czy nie! jesli nie trzeba usunac, albo poczekac na naturalne poronienie, ktore z tego co mi lekarz powiedzial moze byc lada dzien!Tak wiec wszystko poszlo po mojej mysli i klopot sam sie rozwiaze:) Boje sie jednak o powiklania:( A jesli piszecie, ze dostalyscie okres po 40 dniach!! to nie byl to okres!! gdyz postinor maksymalnie przesuwa okres o kilka dni, do tygodnia! A to juz bylo tzw. mikroporonienie!Gdybym czekala tak jak wy i nie zrobila testu tez bym myslala ze okres mi sie spoznia a tu nie! 6607536 moje gg, piszcie, napewno sobie pomozemy! :)

do nuta!! 23 dni krwawic, to niemozliwe! cos jest nie tak!! radze Ci jak najszybciej udac sie do dyzurujacego szpitala, na oddzial ginekologiczny! przyjmuja tam w dzien i w nocy!! nie lekcewaz tego, bo moze to sie skonczyc stanem zagrozenia zycia!! pozdrawiam

pwoeidzcie mi dlaeczego lekarz nie przepisal mi postinoru????????????? dal mi regulon i kazaal wziac 3 tabletki naraz i jutro tez tak mam wziac...nie bede w ciazy?jak myslicie?moze lekarz jakis lewy?

Hej dziewczynki! No tak jak większości z was zdarzyła mi się wpadka. W 16 dniu cyklu wiec w diach płodnych. Zabezpieczyliśmy się ale prezerwatywa się nam zsunęła. Poszłam do lekarza i przepisał mi postinor i kazał nie panikować. Wzięłam go w 36 gdz. i następną po 12 gdzinach. Co do skutków ubocznych to była senność, nudności troche i bóle mięśni. Ogólnie to po tych tabletkachs ie nnie najlepiej czułam. Teraz boli mnie prawy jajnik. Jest 4 dzień po wzięciu postinoru i nie dostałam jeszcze krwawienia ale ponoć nie wszystkie dostają. Stres jak diabli poprostu okropny. Modle sie żeby postinoor zadziałał bo jak bym była w ciąży to chyba tylko sie z mostu do wisły rzucić !!!!! Miesiączkę powinnam normalnie dostać za tydzień ale jak ja wytrzymam do tego czasu to nie wiem. Jakjutro nie dostane tego krwawienia po postinoorze to chyba pójde po test do apteki. Mam strasznnego boja HELP. Czytałam wasze wypowiedzi i większości z was postinor pomógł ale sie zdarzyły też wpadki. Błagam niech ktoś mi coś napocieszenie odpisze !!!!!!!

agneeeeesa, ja miałam podobne objawy, senność, ból jajnika, brak krwawienia, no ale postinor u mnie nie zadziałał...nie łam się, nie takie tragednie na świecie się dzieją...jakoś nie umiem pocieszać bo sama jestem w trakcie rozwiązywania tej sytuacji...za pare dni wykonaj test, jeśli będzie negatywny pomyśl nad innymi środkami antykoncepcyjnymi, głowa do góry!

oj noo nie wiem jak możesz być taka spokojna. Ja umieram ze strachu. Raz mis ie zdarzyło cos takiego i sie modle żeby zadziałał :(

Jak mogę być spokojna? Może dla tego, że już wypłakałam wszystkie łzy? Też umierałam ze strachu, ale to nie pomogło...Stało się najgorsze i już tego nie odkręce...Dostałam nauczkę na przyszłość...

Powtarzam kolejny raz...ja wzięłam postinor po 40h i dostałam krwawienie(okres) dopiero po 6 dniach!! i miałam przez te 6 dni bóle jajników, nudności i wszelakie objawy ciąży...bzdura, to były objawy wzięcia pastylki a okres wiadomo przesuwa sie ze stresu, kiedyś jak miałam ważny egzamin to mi się okres przesunął o 40 dni! czyli raz wogóle go nei było i był dopiero kolejny.. więć po pierwsze uspokoić się, wejść do ciepłej wanny i nie czekać na okres, tylko relax, mi się udało....i wam też tego życzę, niewiecie co ja przeżywałam kiedy u lekarza rodzinnego potraktowali mnie okropnie, usłyszałam tylko zdanie "trzeba było myśleć co sie robi!" wyszłam rozpłakana i tylko mój chłopak mnie pocieszał, z którym jestem już od 3 lat a kochamy się od 2 lat i pierwszy raz w życiu nam pękła prezerwatywa, no ale cóż, teraz już wiem dlaczego pękła, moge wam tylko powiedzieć, nigdy nie róbcie tego po wypiciu alkoholu, ponieważ chłopak wtedy ma dużo później wytrysk i prezerwatywa zdąży się przetrzeć i pęknąć...życzę powodzenia wszystkim w "oczekiwaniu na przybycie okresu"

agneeeeesa zaś sie musze powtarzac - nie warunkuj tego czy jestes w ciąży czy nie od tego czy dostaniesz krwawienia po postinorze. ja przyjełam postinor 60h po, po 2 dniach objawy typu senność, potworne nudności potem przyszły bóle jajnika. ale nie miałam żadnego krwawienia i nie jestem w ciąży (niestety okazało się że mam cyste do wycięcia, ale to już kiedyś też miałam - nie wiem czy postinor mio dnowił - najprawdopodobniej nie). więc krwawienie czy brak nic nie oznaczają. ale miesiączka mi sie spóźniła - to fakt :) dobrze że przyszła :)

Siemak wszystkim. Dzięki że mi odpisałyście bo umierałam ze strachu. Dzis nad ranem mnie ból obudził i jak poszłam do łazienki tu zonk krwawienie. Wiomnie boli i czuję sie tak jak przy normalnej miesiączce. To jest po 5 dniach od wzięcia postinooru wiec nie wiem czy to kres czy too te krwawienie po nim. Lekarzmi powiedział że postinor może mi przesunąć miesiączkę wiec może to jest moja wyczekiwana. Normalnie powinnam ją dstać za 4-5 dni wiec sama nie wiem ale się troszkę uspokoiłam. Musi być wszystko dobrze :) Pozdrawiam.

Aha zapomniałam sie spytać monton. Wzięłaś po 60 h ale w ktorym dniu cyku?? Czy tbyły dni płodne??

Krwawienie postinorowe a miesiączka, to chyba każdy umie rozróżnić... podczas okresu boli brzuch i łamie w kościach a jeśli nie to chociażby po ilości krwi można się domyśleć, okres jest ciemnoczerwony i gęsty, no i jeśli macie podczas okresu napady złości albo coś w tym rodzaju to już pewniak że to okres:)

Siema!!! Nie łamcie sie!! Ja wziełam postinor po 40 godzinach!! wpadłam w samym szczycie owulacji (14 dzień 28 dniowego cyklu) z pełnym wytryskiem!!! Na początku zero skutków ubocznych nic, już zaczęłam wariować. Dostałam jednak miesiączke 5 dni przed spodziewanym terminem. Całakiem normalną. Przed miesiączką powiększyły mi sie bardzo piersi, a bolały mnie tak że nie mogłam ręką ruszyć!! Postinor na serio działa!!! Nie łamacie sie!!! Ja trafiłam na swietnego lekarza który bardzo podtrzymywał mnie na duchu i bardzo mi pomógł!! Serio!! to ogromna dawka hormonów nie wolno zażywac go czesto ale w razie czego trzeba sie tym ratowac!!! wierze w was!!!

agneeeeesa ja mialam owe zdarzenie w 21 dniu - cykle mam przeróżne od 27-32 dni. niebylam pewna czy to jeszcze płodne, czy już nie - z resztą tego nigdy nie można być pewnym :).