Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

hej, ja miałam robione HSG pod usg w gabinecie mojego gina. Przed zażyłam sobie ketonal i nospe forte. Szłam jak na ścięcie tak się bałam tego badania, a nawet nie tyle badania co bólu. Przy badaniu asystował jeszcze drugi gin i na początku włozyli mi do macicy cewnik ( nic nie poczułam), potem napełniali jakiś balonik w macicy i wtedy poczułam taki silny ból jak przy okresie, ale zaraz jak powiedziałam że boli to popuścili z tego balonika to już kompletnie nic nie bolało. Przepuszczanie kontrastu też nie. Po troszkę plamiłam i tyle. Ból był może 2 sekundy. Tak, ze ja polecam to badanie pod usg, jest mniej inwazyjne od tradycyjnego no i unika się promieniowania rtg. Jajowody mam drożne ale dzidziusia nadal nie. Dalej walczę. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dodka07
Cześć ja idę na badanie drożności jajowodów w środę. Niestety badanie będę robiła prywatnie, ponieważ wykryto u mnie niewielkie ilości bakterii i państwowo nie ma opcji aby to zrobić. Badanie będę robiła w Damianie w Warszawie, bo tam poleciła mi moja dr z Invimedu Z tego co czytałam wiem, że zabieg będzie robiony pod narkozą ale i tak się boję - no i co najważniejsze jakie będą wyniki? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
Powinnaś najpierw wyleczyc te bakterie a potem poddac sie badaniu .Badanie hsg polega na tym ze za pomoca aparatu schultza beda przepychac pod ciśnieniem specjalny płyn z macicy przez jajniki do ogólnie rzecz biorac jamu brzusznej . Jak płyn wypłynie do do jamy tzn ze masz je drożne co widac bedzie na zdjeciu rtg lub usg Wniosek jest taki ze jesli masz duzo balterii i pddasz sie badaniu to moga sie z płynem przedosrtac wprost do jamy tam gdzie mamy inne organy wewnetrzne a to nie brzmi dobrze prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dodka07
Witam, jestem juz po badaniu dzisiaj je zrobiłam. Bakterii wykryto śladowe ilości a dokładnie jak napisano pojedyncze sztuki. Dr, u której się leczę w Invimedzie, powiedziała, że nie ma sensu tak małej ilości leczyć, bo może to trwać nawet rok i więcej i nie ma 100% pewności, że się ja wyleczy. Więc nie czekaliśmy i tak jak napisałam wyżej badanie miałam dzisiaj a właściwie zabieg, ponieważ byłam usypiana pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
mam nadzieje że wynik bedzie dobry tzn drożne jajowody powodzenia i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasis28lat
Witam wszystkich mam pytanie miałam wczoraj robione HSG moje pytanie odnosi sie do tego czy moge współżyc po tym badaniu,mam jescze troche plamienia po tym zabiegu ale myśle ze jutro bedzie juz ok bo zaczyna sie owulacja.prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana15
Hej dziewczyny ,badania nie mialam bo no właśnie zawsze cos jest tym razem miałam za wysokie OB ale dowiadywąłam sie czy taki wynik ma wpływ okazuje sie ze moje ob było nieznaczne podwyzszone,wydaje mi sie ze maja zlewke ,w tym miesiacu mam wyznaczoną nastepna wizyte i ciekawe czy wkońcu dojdzie do badania bo wszystkie wyniki mam czyli ob i cytologie super ale może cos wymyslą zeby nie np brak lekarza,jestem negatywnie nastawiona do całego badania i do sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynek
Hej Dziewczyny. Troszke sie naczytałam. HSG miała robione 7 października. Bolało mnie ale uważam, że da się przeżyć. Mam jeden niedrożny jajowód. Pierwszą miesiączkę dostałam dużo wcześniej natomiast czekam na drugą @ i boję się jednak, że znów się nie udało. Podejrzewają u mnie policystyczne jajniki. Wiecie może coś na ten temat czy przy PCO jest możliwe zajście w ciąże po hsg bez leków. Niby lekarz powiedział ze to badanie pobudza jajniki ale chyba juz trace nadzieje...... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jana30
Hej Katarzynek, wydaje mi się z tego co się naczytałam, że przy PCO, bez Clostilbegytu czy tym podobnych, to chyba nie bardzo. W sumie lekarzem nie jestem, ale że u mnie często się ten temat przewijał to czytałam. Przy PCO pęcherzyki nie dojrzewają (nie rosną), albo ich nie ma wcale. A HSG może przywrócić drożność jajowodów, ale czy spowodować, żeby jajniki ruszyły i pęcherzyki (włąsciwie jeden) urosły tak jak trzeba? Ja miałam w lipcu HSG i do tej pory nic. Ale już sama nie wiem co jest u mnie. Wg ostatnio robionego badania FSH i LH, moja proporcja to 0,5, a przy PCO właśnie jest odwrotnie koło 2,0. Prawidłowo stosunek powinien być koło 1,0. Teraz muszę tylko cierpliwie czekać co wymyśli mój "nowy" lekarz, ale to już całkiem inna bajka. A jakby się okazało, że bez leków zaszłaś to super, powodzenia. Na podstawie czego podejrzewają u Ciebie PCO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniakobla
Witam.Jestem nowa na tym forum i chciałabym abyscie sie ze mna podzieliły informacjami na temat badania HSG,poniewaz sie wybieram na nie na poczatku grudnia.Z góry dziekuje i pozdrawiam!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!Mam pytanie odnosnie badania hsg a konkretnie czy boli i jak jest po nim samopoczucie.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!Mam pytanie odnosnie badania hsg a konkretnie czy boli i jak jest po nim samopoczucie.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabka.aaa
Witam was wszystkie!!!!! Dawno mnie tu nie było,miałam trochę kłopotów. W dalszym ciągu u mnie się nic nie zmieniło jeśli chodzi o dzidzie ,ale z drugiej strony jest lepiej przeastaliśmy się denerwować z powodu mamy męża .Zaczęliśmy wszystko od nowa jeśli chodzi o kochanie się(teraz wreszcie mamy ochotę),więc duża nadzieja że się uda i i dzidzia się pojawi.Do tej pory brałam CLO i nic nie dało czemu się wcale nie dziwię po tabletki wszystkiego nie załatwią.Pozdrawiam was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripen
witam drogie Panie, wlasnie znalazlam wasze forum. po wizycie w Invimed skierowali mnie na badanie, nie mam zadnych bakterii jestem z warszawy moze macie jakies doswiadczenie gdzie sie czeka najkrocej? dziekuje za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiunia
ja przez 1,5 roku nie moglam zajśc w ciąże,choć wyniki moje i męża były dobre. W końcu lekarz skierował mnie na badanie HSG, trochę bolało ale bez przesady - dla osoby która pragnie mieć dziecko to jest nic. Wyszło, że mam drożne oba jajowody. Po tym badaniu dotałam krawienia (chyba to byla wcześniejsza miesiączka). Póżniej niespodziewanie zaszłam w ciąże! Lekarz powiedział,że nieraz kobiety zachodzą szybko po tym badaniu, chociaż jajowody są w porządku i to tylko jest badanie. Teraz mam 4-letniego synka i chę miec kolejne dziecko i znowu sie nie udaje. Może znowu zdecydować się na to badanie. Pozdrawiam wszystkich pragnących mieć potomstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynekk
Hej Jana . PCO u mnie stwierdzili na podstawie badania hormonow bo u mnie ta roznica wynosia 2,5 no i badania usg. Generalnie lekarz mi powiedzial, że niby hsg pobudza jajniki do pracy ale chyba nie u mnie :) dzis mam wlasnie wizyte i dowiem sie co dalej. Clo juz bralam 3 cykle przed hsg i tez nic sie nie zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynekk
Hej Jana . PCO u mnie stwierdzili na podstawie badania hormonow bo u mnie ta roznica wynosia 2,5 no i badania usg. Generalnie lekarz mi powiedzial, że niby hsg pobudza jajniki do pracy ale chyba nie u mnie :) dzis mam wlasnie wizyte i dowiem sie co dalej. Clo juz bralam 3 cykle przed hsg i tez nic sie nie zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynekk
Jana30 a gdzie sie leczysz jesli mozna wiedziec? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynekk
Juz się doczytałam, że we Wrocławiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jana30
Hej Katarzynek, to wychodzi na to, ze ja rzeczywiście mam inaczej, bo ja mam 0,5. Przy czym mój poprzedni lekarz który ciągle na to stawiał jakoś przeoczył i nie kazał mi robić poziomu LH. A obecny mówi, że ta proporcja nie jest zła, chociaż ja coś czytałam, że to też nie do końca, ale... może za dużo czytam? "Przeszłam" szybko przez INVIMED we Wrocławiu (dwie wizyty) i nie będę komentowała, ale to raczej nie dla mnie. Bynajmniej tak jak doczytałaś ;-) leczę się we Wrocławiu. Piszesz, że Twój lekarz twierdzi, że HSG może czasami pobudzić jajniki do pracy. Nie wiem, ale może u mnie tak się stało? Ostatni cykl miałam konkretnie monitorowany i... był pęcherzyk w piątek miał 20mm, a wczoraj już go nie było i był płyn poza macicą, czyli tak jak po owulacji. W poprzednim cyklu w 17 dniu też wszystko wyglądało że była owulacja (nie miałam monitorowania w trakcie). Clostylbegytu nie brałam w tych ostatnich dwóch cyklach. CUD??? Wprawdzie martwi mnie, że kiedyś poziom progesteronu miałam trochę niski, a w razie czego obecny lekarz powiedział, ze nie trzeba, ale w końcu muszę mu zaufać, nie? Pozdrawiam i życzę powodzenia. Ja na razie na nic wielkiego nie liczę, ale przynajmniej czuję się troszkę pewniej, bo przedtem czułam się do niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynek
Hej. Po badaniu hsg mój lekarz powiedział na wizycie, żebym nie brała żadnych leków tylko przez dwa cykle się starała o dziecko. Właśnie tak mi tłumaczył ze to badanie pobudza jajniki do pracy:) Jeśli u Ciebie tak było to tylko należy się cieszyć i trzeba działać. Ja natomiast lecze się w Wawie właśnie w Invimedzie i jestem jak narazie zadowolona. Byłam na 2 wizytach i w sumie już prawie wiem na czym stoje. Mam zabadać wrogość śluzówki macicy no i Pani doktor mi powiedziała, że ja bedzie ok to będziemy pracować na PCO a jak źle wyjdzie badanie to niestety inseminacja pozostanie badź invitro. W sumie po tych dwóch wizytach to więcej wiem niż po tym jak się leczyłam cały rok :) Pozdrawiam i trzymam kciuki Jana za Ciebie :) i za wszystkiedziewczyny, które się starają o dwie kreseczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Katarzynek:) Czemu wybralaś klinikę Invimed a nie Novum?czy masz jakieś inforamcje że jest ona \"skuteczniejsza\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) od kwietnia staramy się o dzidziusia.... 2 dni temu byłam u gina i dał mi skierowanie na hsg, byłam święcie przekonana że to jakieś zwykłe prześwietlenie wiec wczoraj bez większego steru pojechałam do szpitala.... a tu mi lekarz mówi \"proszę przyjechać jutro, ponieważ musimy panią położyć na oddział\" , wiec pomyślałam sobie że to nie jest jednak takie zwykłe badanie. Po powrocie do domu oczywiście pierwsze co zrobiłam-----> zajrzałam tutaj..... i wiecie co? spanikowałam okropnie i nie pojechałam dzisiaj do szpitala :( Boję się strasznie!!!!! mam PCO i podejrzewam że moje jajowody tez są nie drożne a czytałam że to straaaaaaaasznie bolesne przy niedrożnych kabelkach. Proszę powiedzcie mi coś więcej na ten temat. Dzisiaj jest 8 dzień cyklu więc hsg najprawdopodobniej zrobię za miesiąc. Całuje was dziewczyny i za każdą z osobna trzymam kciuki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripen1771
kolezanka chodzi do Novum - od ponad 2 lat staraja sie o dziecko, i jak narazie bez skutku. ja mam abonament z LuX Med - a Invimed ma podpisana umowe i dzieki temu mam tam znizki. tylko taki wlasciwie powod - i jak narazie widze, ze w invimedzie jakos szybciej kieruja na badania. jestem na poczatku drogi. moj maz zadko jest w domu wiec zeby trafic na dobre dni w naszym przypadku to jest bardzo ciezkie, a ja mam ju 30 lat, wiec czas i pora. myslalam ze Insymilaja daje wieksze szanse. a masz jakies porownanie Invimed czy Novum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynekk
Wybrałam Invimed bo moja znajoma mi poleciła lekarke z tej kliniki, a że jej nie było to trafiłam do innej i jestem zadowolona. Potem troszeczke poczytałam o tych dwóch klinikach i jakos sporo było pozytywnych opinii o invimedzie. Tak naprawde dziewczyny to wszystko zależy od tego czy lekarz którejś z nas pomoże. Jak pomoże to chwalimy a jak nie to wiadomo piszemy źle. Ja na tą chwilę jestem zadowolona z tym, że część badań miałam zrobionych wcześniej. A co do hsg to nie należy czytać czy to boli czy nie. To jest akurat zależne od wytrzymałości na ból i lekarza, który wykonuje.A co do drożności to nie wiem czy jest to zależne od PCO. Ja mam jeden jajowód niedrożny :( ale przy podawaniu kontrastu aż tak mnie nie bolało. Także głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jana30
Do Katarzynek, co do HSG Ty miałaś robione zdjęcie rentgenowskie czy nagrywanie na płytę i widok na monitorze? Ja miałam to pierwsze w szpitalu na NFZ, nie uważam że mam niski próg bólu, a to nie był zwykły ból jak przy miesiączce... ale też uważam, że dla każdego jest to indywidualne odczucie i każdy ma inaczej. Z tego zaś co czytałam to dziewczyny, które miały robione HSG tą drugą metodą, rzeczywiście twierdzą, że mniej boli. Do leadyblue Nie trzeba się bać, to nie trwa długo, samo podawanie kontrastu może z 5 min., a może nawet nie? Zostać musisz w szpitalu, bo podają Ci tzw."głupiego jasia" i po tym trzeba poleżeć 2 godziny albo cały dzień. Po prostu po tym, nie wyszłabyś o własnych siłach, może Ci być słabo. ;-) Dlatego też uważam, że źle zrobiłaś, że nie pojechałaś, nie ma co tego odkładać i straszyć się na wyrost. Co do kliniki Invimed, czy lekarzy w ogóle - to zgadzam się z Tobą Katarzynek, jeden chwali, drugi się żali, a w przypadku takich "sieci" to zależy od lekarza, przecież nie wszyscy lekarze są wspaniali. Plusem jest to, że można chyba wszystkie badania zrobić na miejscu, ale jak dla mnie troszeczkę za drogo. Zresztą gdyby Pani doktor powaliła mnie na kolana, to wtedy chyba nawet pieniądze by mi nie przeszkadzały, tyle tylko, że Pani doktor to się nie udało. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jana30
Do Katarzynek, co do HSG Ty miałaś robione zdjęcie rentgenowskie czy nagrywanie na płytę i widok na monitorze? Ja miałam to pierwsze w szpitalu na NFZ, nie uważam że mam niski próg bólu, a to nie był zwykły ból jak przy miesiączce... ale też uważam, że dla każdego jest to indywidualne odczucie i każdy ma inaczej. Z tego zaś co czytałam to dziewczyny, które miały robione HSG tą drugą metodą, rzeczywiście twierdzą, że mniej boli. Do leadyblue Nie trzeba się bać, to nie trwa długo, samo podawanie kontrastu może z 5 min., a może nawet nie? Zostać musisz w szpitalu, bo podają Ci tzw."głupiego jasia" i po tym trzeba poleżeć 2 godziny albo cały dzień. Po prostu po tym, nie wyszłabyś o własnych siłach, może Ci być słabo. ;-) Dlatego też uważam, że źle zrobiłaś, że nie pojechałaś, nie ma co tego odkładać i straszyć się na wyrost. Co do kliniki Invimed, czy lekarzy w ogóle - to zgadzam się z Tobą Katarzynek, jeden chwali, drugi się żali, a w przypadku takich "sieci" to zależy od lekarza, przecież nie wszyscy lekarze są wspaniali. Plusem jest to, że można chyba wszystkie badania zrobić na miejscu, ale jak dla mnie troszeczkę za drogo. Zresztą gdyby Pani doktor powaliła mnie na kolana, to wtedy chyba nawet pieniądze by mi nie przeszkadzały, tyle tylko, że Pani doktor to się nie udało. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynekk
Ja miałam robione przy hsg zdjęcie rentgenowskie :) a co do Invimedu to ja robiłam badania poza kliniką, tylko lekarka prosiła żebym meza badanie zrobiła na miejscu. No wizyty nie należa do najtańszych ale tak jak pisała po 2 wizytach już wiem co ze mną bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki:) ja jestem już po badaniu HSG, wcześniej nie udzielałam się tutaj na stronie, tylko poczytałam, ponieważ chciałam coś więcej dowiedzieć się od Was na ten temat, bałam się trochę tego badania, bo każda z nas inaczej przechodzi i nie wiedziałam jak to będzie, cieszę się, że już mam to za sobą. bo przecież co się nie robi aby mieć dzidzie swoją upragnioną i dlatego poszłam na to badanie, chciałam wiedzieć czy jest wszystko dobrze a w razie czego wiedziałam, że jest możliwość udrożnienia jajowodów, we wtorek miałam badanie i wczoraj wieczorem wypuścili mnie do domu, wyniki już mam i teraz wiem co dalej. pozdrawiam i 3 mam kciuki za nas wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzimy z przerwami od 4 lat do Novum - jestem zadowolona z obsługi itp. Przerwy nasze wynikają ze zwątkienia i braku sił no i np denerwujące jest to że będąc w pracy muszę po kątach dzwonić do lekarza i telefonicznie umawiać się na hsg tłumacząc mu który mam dzien itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×