Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Pełna nie chce cie starszyć ale niektóre kobiety męczą sie z mdłościami i wymiotami przez pół ciąży. ale z reguły do 16tyg. odpuszczają:) ja do 12 tyg. też miałam mizerną dietę, rano jak sie dało to bułka z białym serem, ewentualnie jabłko,banan potem w miare normalny obiad chociaż najwięcej zjadałam ziemniaków(mięsa tylko kilka kęsów) a na kolacje przeważnie suchy chleb i to tylko dlatego że musiałam przejeść nim tabletki. A jak miałam przebłyski to prosiłam męża o frytki albo ziemniaki smażone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka do polowy ciazy ??? O zesz... mam nadzieje ze jednak gdzies za 2 tygodnie mi minie:-) troche sie martwie bo dr nie kazal mi brac witamin, ale moze z powodu tych wymiotow jednak powinnam brac Ziuta domyślam sie co czujesz ale ciesz sie szczesciem przyjaciolki skoronsama dlugo sie starala, jej sie udalo tonintobie sie uda , nie moze byc inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ELKA84
dziewczynki wiem ze juz sie o to pytalam ale niedlugo mam dostac okres i caly czas zastanawiam sie czy brac clo w styczniu jesli moj emek bedzie w 12 dc dopiero i jak rosna te pęcherzyki czy jest mozliwe czy przy 12 dc juz pękną bo nie wiem czy zdazymy i nie wiem czy faszerowac sie czy odpuscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elka mi sie wydaje, se pecherzyki nie pekna do tego czasu. Owu raczej bedziesz miala w tym samym terminie, co zwykle ;) Czarna wspolczuje :* :( Nie potrafie sobie wyobrazic nawet, jak by to bylo bez tesciowej... Psioszka trzymam kciuki za powodzenie kuracji. Dobrze miec lekarza wsrod znajomych :) Ziuta buzka dla Ciebie, trzymaj sie :* Dziewczyny sprobujcie na wymioty Aviomarin do ssania. Mi pomogl przy grypie jelitowej hehe :) W ciazy tez mozna go zazywac. Pozdrowionka dla Was wszystkich :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amefa mnie gin mówił żeby brać lokomotiv na mdłości. To tabletki na chorobę lokomocyjną dla dzieci z imbirem. Biorę w kapsułkach a jak mnie bardzo męczy to do ssania. Trochę pomaga. Ale i tak najgorszy jest paskudny słodki posmak w ustach. Ale dam radę. Przejdę przez wszystko dla mojej Fasolki. Moja mama mnie niestety nie pocieszyła bo mówiła że mdłości i wymioty miała do samego porodu :( Psioszka trzymam kciuki za Ciebie. Żeby nowe leczenie było tym ostatnim :) Pełna trzymaj się.. Wiem przez co przechodzisz. Dla reszty Dziewczynek serdeczne pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pełna czemu lekarz nie kazał ci brac witamin? one są teraz jeszcze bardziej potrzebne bo i dla ciebie i dla dzidziusia. Słońce trzymaj sie, może chociaż z biegiem czasu mdłości staną sie mniej uciążliwe. Ja po ostatniej wizycie u dentysty stwierdziłam ze jednak mogłam wmuszać w siebie te jogurty bo Mała wyciąga mi wapń z zębów i pojawił sie nowy ubytek a jeszcze został mi jeden stary do wyleczenia:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka84
ehhh pytalam sie o clo ale chyba to pytanie juz nie bedzie mi potrzebne bo juz mnie brzuch pobolewa i dostane okres jutro czyli 3 dni wczesniej i nie zdaze z emkiem sie styknac w styczniu w owulacje i przyjedzie po niej:(ehhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elka głowa do góry, Słońce też niby sie minęła z terminem owulki przez chorobe a jednak fasolka jest w brzuszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka84
dziekuje myszka za wsparcie ale ja juz naparwde wysiadam psychicznie nie mam juz sily na nic ciagle placz placz placz modlitwy placz i tak wkółko:(we werzesniu mam laparoskopie moze ona cos wyjasni:(a w tym miesiacu daruje sobie chyba clo bruch mnie boli wiec pewnie dzisiaj dostane okres:(ehhh znowu sie Wam żale:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elka a czemu laparo dopiero we wrześniu? nie możesz wiosną zrobić? po co czekać skoro wielu dziewczynom laparo pomogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki wstalam dzis z mocnym postanowieniem zero depresji niema sie co uzalac nad soba trzeba wierzyc i taki bedzie moje motto na nowy rok staraczki UDA NAM SIE ROK 2013 NALEZY DO NAS!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka84
myszka bo na polnej w poznaniu sa takie terminy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elka ja w zeszlym roku bylam w Poznaniu u prof. Pawelczyka. Laparoskopie na Polnej wyznaczyl mi na dwa miesiace pozniej, mialam tez mozliwosc wykonania inseminacji na NFZ. Nie wiem tylko, jak jest u Niego teraz... No i wizyta kosztowala 350zl :p Jesli chcesz szybszy termin laoaro, to moze udaj sie do tego lekarza? A moze w ogole w innym szpitalu zrob? Ja mialam laparo w mniejszym miescie niz Poznan, w zwyklym szpitalu i wszystko poszlo dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elka ja na laparoskopie czekałam niecałe dwa miesiące. Mogłam mieć wcześniej ale mi nie pasowało. Robiłam w szpitalu w Pile i jestem bardzo zadowolona. U mnie laparo zaowocowała ciążą. Walcz o wcześniejszy termin bo szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie Dziewczynki dzisiaj pierwsze wymioty :( ale powiem Wam że jak sobie rzy... to zrobiło mi się lepiej. Ale po południu znowu się zaczęło... Damy radę, ale jest ciężko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka84
kurcze nie wiem sama moze pomysle w takim razie o innym lekarzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elka poszukaj lekarza z Polnej, zdecydowanie szybciej idzie załatwianie terminów badań w szpitalu, wiem po sobie,zawsze wciągną na swój oddział i popchną do przodu w razie gdyby w zabiegach były jakies opóźnienia Słońce doskonale cie rozumiem, wymioty potrafią jednak człowiekowi ulżyć:) nie wiem jak ty ale ja zawsze miałam tak że najpierw kilka godzin sie męczyłam zanim udało sie zwrócić:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie Elka przypomnialo mi sie jeszcze, ze kiedys chodzilam do prof. Blazeja Meczekalskiego. Tez na Polnej pracuje, wtedy byl ordynatorem endokrynologii (?). Dokladnie nie pamietam, bo to lata temu bylo. W kazdym razie u niego na wizycie kazda kobieta z problemem hormonalnym dostaje skierowanie do szpitala, tam kompleks badan i dopiero dzialanie. Moja siostra dzieki niemu ma synka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! W nadchodzącym Nowym Roku życzę Wam i sobie spełnienia marzeń, dużo zdrowia, radości i uśmiechu. Słońce, Myszka, Pełna, Asia , Justa życzę szczęsliwych rozwiązań! Staraczkom życzę wiary w to że się uda i dużo siły! Wszystkiego dobrego! Psioszka wyleczysz to dziadostwo (endometrioza) i na bank się uda :-) U mnie bez zmian. 2 stycznia musżę jechać do kliniki ponownie oddać krew bo niestety zabrakło i z tego względu będę dłużej czekać na wynik kariotypu niż się tego spodziewałam. Także moje ivf znów odsuwa się w czasie:-( Dziś 28 dc i @ wisi w powietrzu, także już wiem co mnie przywita w ten Nowy Rok. Ale trudno się mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Justynka tak często o tobie myślę i chciałabym aby malutkie szczęście i u was się zadomowiło. Życzę ci tego w 2013r. Wszystkim staraczkom i tym zaciazonym zycze wszystkiego najlepszego aby wszystko się dobrze poukładanło . Ja mam wizytę 2 stycznia, ból pomiędzy posladkami nadal mi doskwiera ciekawa jestem co powie lekarz. Wreszcie trochę przytylam ok2 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
hej Dziewuszki, fioonka, elunia i wszystkie staraczki :-) UDA NAM SIĘĘĘ!!!!!!! 2013 NALEŻY DO NAS... Ja wchodze w Nowy Rok z optymizmem :-) I wam życzę tego samego, DUUŻŻO OPTYMIZMU I WIARY W TO, ŻE SIĘ UDA NA 100% A PRZYSZLYM MAMUSIOM, ŻYCZE ZDROWYCH POCIECH, JESTEM Z WAMI :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Również chciałabym Wam staraczkom życzyć by 2013 przyniósł dla Was spełnienie tego największego marzenia:) Przyszłym mamuśkom i sobie życze szczęśliwego rozwiązania:) Justynka a to cwele, jak można próbke krwi zgubić??!! teraz pewnie musisz ponownie płacić za badanie? ściskam kciuki żeby teraz już wszystko poszło zgodnie z planem a może będzie niespodzianka?:) U mnie bez zmian, czasem sama sie wystrasze że Mała mniej sie rusza a to pewnie po prostu więcej śpi, głaszcze brzuszek i mówie wtedy do niej żeby zapukała jak jest wszystko w porządku:) w sobote idziemy na usg 4d, przy okazji lekarz sprawdzi jak tam moja szyjka macicy i poda immunoglobuliny(i teraz już do porodu będzie spokój):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka84
dziewczynki zycze Wam rowniez wszystkiego dobrego w nowym roku tym starajacym sie i juz mamusia:)kejtunia musi nam sie udac wieze w to calym sercem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku. Wierzę w to że za rok już wszystkie będziemy spędzały Sylwestra ze swoimi dziećmi. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka nie zgubili mojej krwi:) pobierali nam po 3 fiolki. Badanie na kariotyp jest dwuetapowe. U mojego M zrobili te dwa etapy, mojej krwi zabrakło i dlatego musze oddać jeszcze raz. Ani mi się śni znów płacić 400zł, nie mam najmniejszego zamiaru:) Asia ja też często o was myślę. Nie mam tyle szczęścia co wy ale gdzieś w środku wierzę że ivf skończy się sukcesem. Jeszcze raz wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja melduje sie po dluzszej przerwie...... u mnie tez stary rok konczy sie nieciekawie .... niestety jak mnie nie ma przez pare dni to oznacza jedno... znowu bylam w szpitalu ... wyladowalam w 1 dzien swiat z okropnymi bolami brzucha ... jak widac historia lubi sie powtarzac ;( cale szczescie poki co jest dobrze ale 23 stycznia znowu tam wracam (oby nie wczesniej)i tym razem bez operacji sie nie obejdzie ;(. Znalezli u mnie kamienie w woreczku zolciowym (jednak nie wyrostek jak twierdzili poprzednim razem) no i trzeba go zoperowac bo bedzie problem atak nadejdzie w ok 30 tygodnia... a jest duze prawdopodobienstwo tego bo dziecko bedzie wieksze i bedzie w niego kopac...doslownie mam takiego stracha ze szok... wolalabym aby zrobili to tym razem bo mialabym to z glowy. A znowu bylo blisko, jeszcze blizej niz poprzednim razem. Juz zabronili mi jesc, porobli wszystkie badania przed operacja... kazali wykapac sie w specjalnym zelu i ogolic brzuch i nie przszyli po mnie... rozmyslili sie ;))) Ginekolodzy stwierdzili ze lepszy dla dziecka bedzie 22-23 tc bo teraz jest wazny okres w rozwoju dzidziusia i moga byc problemy , zas po 30 tc jakby nastapil atak to musieli by ciac przez caly brzuch ( teraz beda robic laparoskopie) i brali by ewentualnie pod uwage cesarke . Mam sobie to przemyslec i dac znac 3 stycznia czy decyduje sie na laparo 23 ..... buuu . Mam nadzieje ze przyszly rok bedzie szczesliwszy dla nas WAM dziewczyny zycze wszystkiego naj... oczywiscie brzuszków i abyście mogli wszyscy cieszyc sie swoimi Maleństwami l l Myszka a nie mozesz jechac do szpitala po immunoglobuline ??? teraz za mna w szpitalu byla dziewczyna co dostala krwawienia i dostała zastrzyk na NFZ CZarna przykro mi ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też dziewczynki dołączam się do życzeń i standardowo życzę aby udało się wszystkim staraczkom, a tym co się udało aby szczęśliwie donosiły ciążę i urodziły zdrowych bobasów :-) Justa ty to masz przeboje!!!!!! Życzę dużo zdrówka. Justynka życzę Ci abyś Ty rozpoczęła kolejną dobrą passę w nowym roku. Trzymam mocno kciukasy. Słońce daj znać jak będziesz po wizycie ugina. Trzymajcie się kochane i bawcie się dobrze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa oj biedna jesteś. mam nadzieje że usuną co trzeba i więcej takich przebojów już nie będziesz miała. Teraz w szpitalu mi nie podadzą immunoglobulin bo to jest odpowiedni czas w którym powinny byc podane by uniknąć konfliktu, co innego gdyby działo sie coś złego i trafiłabym do szpitala. a tak to sama musze to wykupić. na początku ciąży jak miałam krwawienie to prawie trafiłam do szpitala,ale jakoś nie ufam za bardzo naszym szpitalom i szukałam najpierw pomocy u znanych mi prywatnych lekarzy-gdyby żaden mnie nie przyjął to bym jechała na ostry dyżur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×