Badanie HSG drożność jajowodów

Gonapeptyl bralam rano, tego drugiego leku nie mialam

Dzięki Netia, skoro go brałaś rano to ja też tak mam, lekarz tak niewytraźnie napisał, że trudno odczytać ale po kształcie liter się domyślam, może Asiak albo Psioszka się wypowiedzą, któraś z nich miała takie same leki jak ja. Też myślałam, że razem będziemy czekać na wynik w tym cyklu ale trudno ruszam sama do boju, a Ty Netia nabieraj sił i startujesz tuż po mnie.

Ja brałam gonapeptyl rano a wieczorem purogen

Natalia ja miałam inne leki ale gonal brałam rano więc gonaldeptyl też pewnie się rano bierze. Zresztą nie ważna pora dnia tylko żeby brać codziennie o tej samej godzinie. Kiedy masz wizytę kontrolną? Netia ja też miałam miesiąc przerwy na odbudowę endo. Ty miałaś dużo komórek to może lepiej że organizm odpocznie. MammaOla ja bym z betą poczekała i najwcześniej zrobiła w 10 dpt bo ci wyjdzie bardzo niska i też się będziesz bała czy jest wystarczająca. Poza tym tak jak piszą dziewczyny, brałaś ovitrelle więc ona też może fałszować wynik.

Dzięki dziewczyny, już wiem wszystko wizytę kontrolną mam w poniedziałek za tydzień to będzie dziesiąty dzień cyklu. Z tym zkłamywaniem wyniku z ovitrellem też jest różnie, ja robiłam dwa razy wcześniej niż trzeba i nigdy mi nie zakłamał, ale MammaOla może poczekaj jakoś dasz radę to już tylko kilka dni. Trzymam kciuki.

Kochane, jak długo może utrzymywać sie zastrzyk ovitrelle w organizmie???

Widze,że nie do końca dobre wieści tutaj ostatnio napływaja. mam nadzieje MammaOla że tobie sie udało. 1# A u mnie..... SZOK dziewczyny.... wczoraj robiłam test bo @ sie spóźniała (właściwie już poprzedni cykl był dłuższy niż zwykle więc zrobiłam go dla świętego spokoju) a tu 2 kreski, dzisiaj beta 337 :))) Taki naturalny cud nam sie wydarzył,bo jak pamietacie miałam we wakacje podchodzić do inseminacji o drugiego brzdąca. Mąż sie śmieje że on nie wie kiedy to sie stało,bo własciwie mało co było przytulanek. Musze teraz szybko zorganizowac zwolnienie,bo wole chuchać na zimne, już od wczoraj włączyłam pełne oszczędzanie się :) wizyta dopiero 5-7czerwca, troche takie głupie bo niby jak naturalna ciąża to trzeba odczekać do 6tyg.od poprzedniej miesiączki

Netia przykro mi ze sie nie udało,liczyłam ze szczęście sie uśmiechnie do Was. MammaOla mama nadzieje ze ty podniesiesz statystyki :) A u mnie.... okres ostatnio płatał mi figle i poprzednio rpzyszedł 2 dni później niż zwykle, teraz czułam sie mocno okresowo, @ nie było, odczekałam jeszcze 2 dni i test dla świetego spokoju. A tu 2 kreski, dzisiaj beta 337 :))) Mąż sie śmieje że on sobie nie przypomina żeby cos zmajstrował :) bo mało co sie kochalismy w poprzednim cyklu. Także mamy taki naturalny mały cud :) Teraz szybko musze zorganizowac sobie zwolnienie z pracy bo poprzednia była z problemami więc wole dmuchac na zimne. A wizyta dopiero 5-7 czerwiec bo podbono tak jest głupio teraz ze jak ciąża naturalna to trzeba czekac do 6tyg.

MyszkaM86 gratulacje :) Też mam nadzieję ,że mi się udało. W czwartek idę na bete.

Myszka!!!! Coz za cudowna wiadomość!!!! Jejku gratuluje z całego serducha!! I to jeszcze naturalnie :) :) :) nareszcie corcia będzie miała rodzeństwo :) MammaOla dalej trzymam za Ciebie kciuki, daj znac zaraz jak sie czegos dowiesz :) Ja juz zaczelam się martwić ze jest cos nie tak ze mną bo wczoraj dopiero skonczyl mi sie okres... 9 dni trwal.. ale lekarz powiedzial ze to normalne. Dzisiaj wykupilam juz leki i czekam na kolejna @.

Dzięki dziewczyny :) My jeszcze nie dowierzamy, wizyta u gin dopiero 6 czerwca ale wtedy powinno już być słychac serduszko, pewnie dopiero jak zobacze to na ekranie to uwierzymy. L4 już zaniesione więc teraz tylko relaks (przy dwulatce hehe), jestem już madrzejsza na co uważać, co może oznaczac kłopoty więc staram sie prowadzić od wczoraj jak najmniej aktywny tryb życia :)

Myszka, ale numer! Serdeczne Gratulacje! Mam nadzieję,że rozpoczęłaś tą dobrą passę i dziewczyną też się powiedzie! U nas leci dzień za dniem, lada moment trzeba pakować torbę do szpitala, to już 8msc! Trzymam za Was mocno kciuki!

Psioszka 8 miesiąc? ale zleciało,aż sie wierzyć nie chce. Pakuj sie pakuj zeby potem nerwówki nie było :)

Psioszka 8 miesiąc? ale zleciało,aż sie wierzyć nie chce. Pakuj sie pakuj zeby potem nerwówki nie było :)

hahaha Myszka ale się cieszę :) Bardzo fajnie że się udało tak naturalnie i bez stresu. Trzymam teraz kciuki żeby wszystko było dobrze. Oszczędzaj się i bierz wolne bo z tego co wiem to masz tam niezły zapiernicz. Psioczka masz już wszystko? Ja już mam rzeczy dla mnie do szpitala i dla dziecka. Czekam aż dojdzie łóżeczko i pościel. Wczoraj oglądaliśmy wózki. Jakiej firmy będziesz kupować? Natala jak Ci idzie kłucie się? MammaOla daj znać po becie!

8 dpt beta 89,1 :D

A mówiłam,że Myszka rozpocznie dobre wiadomości! Gratulacje MamaOla! My już mamy praktycznie wszystko, prócz pampersów i kosmetyków dla dziecka. Wózek zamówiliśmy-czekamy na niego. Zdecydowaliśmy się na Riko Nano. Została torba do szpitala i popranie ciuszków. To teraz dziewczynki czekamy na pięknie przyrastającą betę i serduszka!

MammaOla to już można gratulować :)

Nie dziękuję aby nie zapeszyć, kolejna beta w czwartek, oby ładnie przyrosła :D

MammaOla suuuuper!!! Cudowne wiadomosci sie nam tu posypaly :D zycze ładnego przyrostu bety :***

Hej dziewczyny. Moje wielkie gratulacje MyszkaM86 :) prezencik na dzień mamy dostalas ;) cudowna wiadomosc. No ja juz tez 8mies zaczęty kiedy to zlecialo... asiak33 psioszka widze ze wy juz poszykowane a u mnie galimatias. Musze meza zorganizowac by zaczal szykowac pokoj bo ja niestety jeszcze do konca czerwca musze lezec..potem pessar sciagaja. My mamy ciuszki i lozeczko a tu konca nie widac :) maluszek rozwija się prawidlowo. Pozdrawiam Was dziewczyny i życzę owocnych najblizszych tygodni ;)

Nasz cud trwa, beta 827,29 :)) ale miałam stres jak sprawdzałam wynik

Super Myszka! To teraz czekamy na serduszko! :)

Hej, widzę że same dobre wiadomość GRATULACJE dbajcie o siebie dziewczynki i o wasze fasoleczki. Ja jadę dopiero na wizytę ok 8 czerwca i będziemy ustalać co i jak, najpierw badania posiewu i ustalenie stymulacji, ale przez tel. mi lekarz mówił że krótki protokół z antagonistą. Boję się tego wszystkiego ale nie ma rady. Buziaki dla was i trzymam mocno kciuki za resztę dziewczyn. Powodzenia :)

10 dpt beta 228,4 :D

MammaOla, cudownie! Teraz czas na serduszko!

Kilka dni mnie nie było, a tu takie wieści. Myszka mocno Cie ściskam, serdecznie gratuluję, taka wiadomość, jesteś najlepszym przykładem na to, że ciąża to zaskakujący cud. Tyle przeszkód, tyle badań, a tu cichaczem zakradł się jakiś plemnik mocarz przez tą twoją pokręconą szyjkę i jest malutkie szczęście. Masz rację oszczędzaj się i odpoczywaj, może odpoczynek przy dwulatce to zbyt duże słowo ale wystarczy, że nie musisz wstawać do pracy i stresować się żeby wszystko ogarnąć to już dużo. Mocno Cię ściskam jeszcze raz dałaś mi nadzieję na cud i pogłębiłaś moje przekonanie, że psychika jest ważna, nie myślałaś, nie zastanawiałaś się bo po co czekała Cię inseminacja więc głowa wolna od myśli i jest złoty strzał. MammaOla, teraz czas na Ciebie, też Cię mocno przytulam i gorąco gratuluję. Twój przypadek z kolei udowadnia, że można zajść w ciążę z in vitro za pierwszym podejściem, chcę być następna i wierzę, że tak będzie. .Asiak, Psioszka, Brunia, jak to szybko czas leci już pakujecie się do porodu, cieszę się razem z Wami. Co do mnie to dziś mam czwarty dzień stymulacji, jest ok dziś zaczęłam odczuwać podbrzusze i plecy ale to chyba dobry znak. Nie pisałam bo m zabrał mnie w góry na kilka dni, żeby się wyluzować niestety pogoda kiepska i wczoraj wróciliśmy, mam jeszcze urlop więc "odpoczywam" w domu, chcę przygotować mieszkanie na czas po transferze gdy nic nie będę robiła.

Natala dziekuje :) Masz racje to był jakiś plemnik mocarz, mąz niedowierza i wciąż zastanawia jak to sie stało :) My bylismy przekonani ze mam w sobie naturalną antykoncepcje,że zostałą nam tylko inseminacja, ba nawet juz w maju okazało sie że jednak będzie problem by zmieścić sie w naszym urlopie by przeprowadzić IUI i chcielismy przenieśc na wrzesień lub październik. 1# MammaOla świetnie że beta rośnie, uważaj na siebie :) Natala i Tobie sie uda, wierze w to z całego serducha :)

Dziewczyny, kiedy po transferze usłyszałyście serduszko?

O ile dobrze pamietam ja usłyszałam pierwszy raz serduszko w 6tc a maks. w 7tc bo wtedy już były problemy i na jednym z usg było widać serduszko i lekarz podgłośnił żebysmy słyszeli maluszka. Ale to chyba też zalezy od sprzetu lekarza bo niektóre dziewczyny bijące serduszko słyszały dopiero w 8-9tc