Badanie HSG drożność jajowodów

ja myślałam że Aska wyczerpaja limit cudów :P a ja myślę że one będą kontynuowane :)

justynka cuda ciągle sie zdarzają, nie ma limitu:) może spróbuj modlić sie do św.Idziego,pomógł już wielu parom które latami starały sie o dziecko. My w tym roku zanim sie nam udało byliśmy w Częstochowie i pod drodze w Mikorzynie-tam jest właśnie kościół św. Idziego. Nawet można na stronie internetowej zamówić msze w swojej intencji-może spróbujcie tak zrobić jeśli nie dacie rady wyrwać sie w jakiś weekend osobiście. Możesz mnie wziąć za jakąś dziwaczke,ale ja naprawde wierze że nam to pomogło:)

dzieki dziewczyny za porade tak sie zestresowałam faktem ze mam sie zglosic na HSG ze nawet niedopytałam jak sie przygotowac i co zabrac pani dr powiedziala mi tylko jakie badania mam zrobic wczesniej dala skierowanie do szpitala i kazala sie zglosic z wynikami do 10dc mowiac ze jak wszystko bedzie ok to tego samego dnia zostane wypisana ,tyle sie naczytalam o tym badaniu ze troche sie boje ale pocieszam sie tym ze skoro tyle kobiet to przezylo to ja tez dam rade

no i beta ponizej 1,2:(wlasnie dzwonili mi z laboratorium:(

Elka przykro mi :( Pełna nadziei a jak Twoja beta?

dziewczyny może któraś z was wie gdzie dokładnie jest poradnia leczenia niepłodności w szczecinie ?

Czarna, moja kuzynka leczy się w Szczecinie, gdzieś na al.Wojska Polskiego...

Słońce - dziękuje że pytasz, moja betka urosła pięknie, dziś 289,49 :) rozsyłam moc wirusków ciazowych, aby takich cudów jak mój i Asi było więcej

Elka - tak mi przykro :(

Pełna jeszcze raz gratulacje w takim razie:) wypoczywaj teraz:)

dziewczyny opowiem Wam cos co mi się przypomniało ostatnio... my z emkiem nie jesteśmy jakoś specjalnie wierzący, do kościoła chodzimy w zasadzie od święta... ale we wrzesniu jak jechaliśmy do Zakopca, to bardzo chciałam wstąpić po drodze na Jasna Górę, więc pojechaliśmy, wykupiliśmy nawet msze o dar macierzyństwa...msza miała być odprawiona po 2 tygodniach, czyli ok 30 września, a 6 pażdziernika miałam ostatnią @ także zaciązyłam od razu w następnym cyklu :D i jak tu w cuda nie wierzyć :)

Pełna super:) wiedziałam że bedzie dobrze:)

a mnie przetrzymali z tymi wynikami...zawsze były miedzy 13 a 14, a dzis bylam na inwentaryzacji i co chwile sprawdzalam i nie ma i nie ma, az po 15 zadzwonilam do labo i ich pogonilam :)

ja mam stracha i to wielkiego... dostalam malego plamienia... dzwonilam do gina i mnie pocieszal ze jak male to nic zlego sie nie dzieje, jak cos powazniejszego bedzie sie dzialo kazal od razu jechac do szpitala.... ewentualnie jutro przyjsc do niego na sprawdzenie..... ;(

Ela nie załamuj się kochana, nie tym razem to następnym. Zobaczysz, że uda wam się:-)

dziekuje dziewczynki za otuche ja chyba tez zaczne bardziej sie modlic i odwiedze jeszcze w tym miesiacu czestochowe chyba moze w tym znajde jakas pomoc a teraz zycze Wam milego dzionka ja uciekam do pracy

Justa - nie denerwuj się tylko, wszystko będzie dobrze, a bierzesz jakiś duphaston czy luteinę?

Pełna do tej pory bralam luteine.... gin kazal mi zwiekszyc dawke o 100% u mnie cale szczescie dzis jest ok ... doslownie polecialo wczoraj 3 kropelki brunatnej wydzieliny i napedzilo stracha. Cala noc nie moglam spac i chodzilam sprawdzac do lazienki czy nic sie dzieje. Mam nadzieje ze tak bedzie dalej bez takich niespodzianek ale na wszelki wypadek ostrzeglam kolege (kierownika) w pracy ze jakby co to mnie nie bedzie . Fajnie ze akurat trafilam na fajnego lekarza ktory w razie co odbierze telefon bez zadnego problemu i chodz troche uspokoi

Justa nie denerwuj sie na zapas, a ile brałaś luteiny dotąd? jak u mnie wtedy zaczęły sie pojawiać to gin kazała brać 3x2tab. ale najważniejsze to we miare możliwości postaraj sie położyć po pracy chociaż na godzinke. Mnie zawsze pocieszała gin że jak taka brunatna to nie ma sie co martwić gorzej gdyby była żywa krew. Może po prostu pękło jakies słabsze naczynko w macicy i stąd to krótkie plamienie. Ja niedawno miałam 2razy tydzień po tygodniu jednorazowo taki jakby skrzep mi wyleciał-przestraszyłam sie mając na uwadze co działo sie na początku ciąży ale na wizycie mnie gin uspokoiła że nic niepokojącego nie widzi i musiało to być pęknięte naczynko

do tej pory bralam 2x1 ... mam nadzieje ze to jednorazowy wyczyn

Witam już mam zdecydowanie lepszy nastrój:) zdecydowałam się oficjalnie ogłaszam TEN cykl należy do mnie ( wkońcu mam pozwolenie od mojej gin) tyle tych wirusków ciążowych krąży po forum że teraz moja kolej żeby się zarazić:):):) pełna bardzo ładna beta:) słońce kiedy testujesz:)? jestem na urlopie więc trzymam mocno kciukasy;)

Justa to napewno nic takiego:) a kiedy masz wizyte? idziesz jutro sprawdzić?będziesz spokojniejsza Fionnka łap fluidki:)

WIZYTE MAM 15.... EWENTUALNIE DZIS MOGE ISC SPRAWDZIC JAK MNIE COS BEDZIE NIEPOKOIC.... ALE JAK BEDZIE "CZYSTO" TO CHYBA SOBIE DARUJE BO DZIS WEPCHNIE MNIE MIEDZY PAJCETKI A W NASTEPNY CZWARTEK MAM ZAREZERWOWANE POL GODZINY JUZ NA DOKLADNIEJSZE BADANIE

no pewnie te kilka dni nie zrobi różnicy, jak brzuch nie boli ani plamienia sie nie powtarzają to nie ma co sie wpychać bez kolejki:)

Myszka łapie łapie ..........;)

No cześć Dziewczynki. U mnie 23 dc. Do piątku luteina i testuje w sobotę. Szczerze to nie wiem co z tego będzie. Piersi mnie bolą, jajniki ciągną.. Czyli normalne odczucia przedokresowe. Do tego cholernie boli mnie głowa. Jakoś tak mi dzisiaj...źle :( Justa będzie dobrze. Ja po swoich przejściach pewnie poszłabym do gina. Zrób tak jak Ci Twoje przeczucie mówi.

Hej:)slonce trzymam kciuki za pozytywny tescik w sobote:* a ja dzis mam 29dc i jeszcze po lapro nie mam@,za tydzien mam wizyte u gina i zobaczymy co powie,blizny sie slicznie zagoily to juz nie blizny tylko strupeczki,a pepek to roznie troszke ropieje jeszcze ale uzywam tego pisik psik OCTENISEPT,slonce,psioszka,amefka a u was jak to to bylo z oresami po lapro??spoznialy sie czy przyspieszaly??

No ja pierwsza @ dostałam jakieś 3 tyg po laparoskopii.

Ja miałam laparo w 14 dc, więc zaraz po brałam luteinę i przyszła jak w zegarku 28dc. Natomiast teraz ten cykl jest dziwny, bo trwał mimo luteiny 30dni , a @ miałam tylko 3dni,ale zrzucam to na stres w związku z przeprowadzką, zmianą pracy itp sytuacjami.

sorry że się wtrącam Psioszka powiedz mi czy Ty się leczysz bądz leczyłaś w Provicie w Katowicach ? mogłabys mi coś bliżej napisać??? a jak coś pokręciłam to przepraszam