Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość pełna_nadziei83
Beti- ja ide na kolejna betę w poniedziałek... ja nie miałam żadnych objawów,przez caly cykl piersi mnie nie bolały i teraz tez nie bolą, od 3 dni bolał mnie brzuch jak na przyjście @, więc najpierw krzyzowalam nogi żeby nie przyszła, a potem gorący prysznic, winko i nawet wódeczka :/ żeby przyszła na tego 1.11, żeby nie musiała wizyty przesuwać ale dzis rano jak poszła do kibelka to też mi troche krew z nosa leciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna bardzo mi przykro:( trzymam kciuki żeby leki pomogły, z tego co pamiętam u Słońca podejrzewa lekarz to samo co u Ciebie, ona najlepiej ci powie jakie badania musiała zrobić. Pełna ta krew z nosa to pewnie jakieś przesilenie jesienne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelna nadziei widze, ze u Was taki sam cud jak u Nas na slabych wynikach nasienia :) Cuda sie zdarzaja :) Liska ja mialam laparo bez tego zelu. On niby zapobiega zrostom po operacji, ale strasznie drogi jest. Lekarz, ktory robil mi operacje nie zalecal tego zelu, uwazal chyba ze jest zbyteczny ;) Krew z nosa czesto leci w ciazy z powodu wysokiego stezenia progesteronu. Ja czesto mialam krwotoki, zwlaszcza w drugim i trzecim trymestrze. Czesto tez leci z przemeczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi sie przypomnialy jeszcze 2 cytaty które szczególnie towarzyszyły mi w ostatnich miesiącach starań o bobaska 1- "Każde marzenie zostało nam dane wraz z siłą potrzebną do jego spełnienia" a ten poniżej to mój ulubiony 2- "Różnica między czymś niemożliwym a możliwym polega na sile determinacji by to osiągnąć" tak więc Dziewczyny głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liska33
Amfea wiem, że jest drogi 600-700zł i nie wiem co zdecydować, bo mój gin zaleca a ja o tym wcześniej nie słyszałam od żadnej dziewczyny. Kurde dlaczego musimy za wszystko płacić. Żadnego wsparcia. Skoro to takie zalecane to powinno być w naszym zasięgu. Zresztą wszyscy płacimy składki i co z tego mamy. Nawet głupią morfologie robię prywatnie. Bo żeby na NFZ to chyba dzień wolnego więc wychodzi na to samo a mniej nerwów. Czy ktoś wie czy kiedyś w Polsce będzie inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska mi jeden lekarz zalecal ten zel, a drugi nawet o nim nie wspomnial :p Podobnie w szpitalu, nawet nikt nie spytal o ten zel ;) Znam wiele osob, ktore bez tego zelu nie mialy powiklan i sa matkami. Wiem jednak, ze watpliwosci przed zabiegiem sa, pewnie gdyby po wszystkim okazalo sie, ze mam zrosty uniemozliwiajace zajscie w ciaze, to nigdy bym sobie nie wybaczyla tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka nie wystawiałam jeszcze, jakoś nie mogę się do tego zabrać. Bigle do kolczyków to kupuje już pół roku :) tak mi jakoś to umyka. Za to wśród znajomych i pocztą pantoflową co nieco się rozeszło, no i sporo poszło na prezenty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki to Amefka pytała czy wystawiam nie Myszka. Choroba mi na pamięć siadła :D mam dobrą ale mega krótką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yyonka też bym chciała umieć zrobić takie cudeńka. ale musze sie zadowolić że umiem wyszywać i szybko opanowuje robótki na drutach:) podobaja mi sie jeszcze takie a'la koronkowe serwety chyba na szydełku robione ale to już chyba nie na moja anielską cierpliwośc hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ta pierwsza robiona jest specjalnym szydełkiem (frywolitka szydełkowa), ja opanowałam technikę igłową i nie wszystkie wzory da się tak samo zrobić, ale mogę zakombinować :) Te drugie zaś to maszynowa taśmoprodukcja, przynajmniej na moje oko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie sobie przypomniałam że nie odpisałam na Twoje pytanie Myszko :) Mi zdecydowanie łatwiej przyszło opanowanie pracy szydełkiem, na drutach mi po prostu nie idzie. Amefka jeszcze odnośnie z kąd biorę wzory, trochę z głowy trochę podglądam na schematy, a czasami jak się da to liczę ile jakich oczek na danym wyrobie i kombinuję od czego zacząć i który element następny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze tez poprobowac :) Moze uda mi sie wygospodarowac jakas chwilke w trakcie drzemki Mlodego :) Wlasnie nasze dziecko oglada Shreka razem z nami :P I walczy z oczami, bo juz mu sie zamykaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak kombinując potrafisz stworzyć oryginalne wzory:) ja kiedyś zaczęłam robić cos na szydełku, jakis okragły wzór ale strasznie mi sie zwijało w taki stożek więc rzuciłam to:) poza tym od dawna mam fizia na punkcie ubrań robionych na drutach a teraz jak widze te dziecięce wzory to już wogóle sie rozpływam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przesypia ci ładnie w dzień? mój siostrzeniec to w ciągu dnia ma epizody po 20minut głównie na spacerach, no chyba że zaśnie przy karmieniu to potrafi godzine przy cycku spać a połóż do łóżeczka to zaraz oczy jak 5zł dostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz Janek spi juz coraz mniej, ale ma takie stale pory, o ktorych spi :) Od kilku dni zasypia okolo 21.30 i dzisiaj tez wlasnie zasypia :P Zaskakujace jest, jak takie dzieci lubia rutyne i szybko sie przyzwyczajaja do stalych por dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna tak bardzo mi przykro.Koniecznie musicie sprawdzić co się dzieje, bo ileż można przechodzić takie tragedie, czy Ci lekarze nie biorą tego pod uwagę?! Pełna, dałaś mi trochę nadziei,bo ja mam AMH 1,7 ,M ma dobre wyniki tyle,że ja mam endometriozę...ale i może nam się taki cud zdarzy...?! Trzymajcie się ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia777
Hej dziewczyny mam pytanie,powinnam dostać okres 9.11 a od czwartku mam brązowe plamienia i lekkie pobolewanie brzucha.Też się staram zajść w ciążę ,ale nie chce się nakrecac ,że to może być dzidziusiowy objaw. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia777 według mnie to z niedoboru progesteronu takie brązowe plamienia, albo z czegoś poważniejszego. Miałaś tak wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia777
Dwa dni przed okresem zdazalo się ,jestem rok po usunięciu miesniakow i przed operacja było tak ciągle ale teraz jest ok ,prolaktyna to wiem ,e poziom skacze mam hashimoto i biorę eutyrox ale progesteronu nigdy nie sprawdzalam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja bym radziła żebyś sprawdziła progesteron. Obserwujesz się jakoś, śluz, temperatura? Mi gin kazała badać progesteron 7 dniu od szczytu objawu śluzu, czyli ok 7 dnia po owulacji. Takie brązowe plamienia są najczęściej przyczyną niskiego progesteronu, jeśli miałaś tak wcześniej to tym bardziej zbadaj ten hormon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia777
We wtorek będę u lekarza to zapytam ,teraz biorę bromergon na obniżenie prolaktyny to powinno być ok,ale już tyle czasu walczę z lekarzami ,e momentami mam już dosyć.16 mam iść na hsg ale jeżeli faktycznie to okres tp trzeci miesiąc pójdzie się pierdzielic.Wpierw jakąś bakterioza w październiku się nie dostałam a teraz jakieś plamienia,momentami odechciewa mi się wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja skierowanie na hsg dostałam w styczniu a badanie miałam dopiero w czerwcu, to tak dla pocieszenia :) skąd jesteś? ja miałam badanie we Wrocławiu na "starych" klinikach czyli na ul.chałbińskiego tam przyszłam w odpowiednim dniu cyklu i mnie przyjęli od ręki. Nie musiałam się wcześniej zapisywać ani rejestrować, wiadomo cykl może się przesunąć o kilka dni i już dupa nie zrobią badania. Teraz zaczęłam przygodę z NaProTechnologią. I już po dwóch tygodniach obserwacji widzę że jest coś nie halo, lekarz nie będzie działał po omacku od razu wiadomo w jakim kierunku robić badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pelna nadzieji o jej jakie wiesci cudowne-GRATULACJE:) jeden dzien nie mialm neta wchodze i tu takie wiadomosci:)czarna przykro mi:( a jak to u was z okresem po lapro bylo,ja ostatni mialam 9 pazdziernika wywolywany luteina i teraz jestem ciekawa kiedy przyjedzie??ten jajnik ktory zostal mi kawalek po lapro caly czas pulsuje,ciekawe co tam sie dziej moze sie regeneruje??:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pełna nadziei------ to naprawdę cud, że wam się udało. Supeerrrrrrr!!!!!!! Ale ja jakoś nie liczę na cud. I nawet nie chce mi się znowu iść do lekarza. Nie mam na to siły...tym bardziej, że czuję się z tym problemem samotnie. Mój mąż nie potrafi dać mi wsparcie. :( Wydaje mi się, że on ciesył się, że odpuściliśmy sobie te starania...i nadal tego ode mnie oczekuje. Smutne to.....ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia777
Yvonkaa ja jestem z Bydgosczy.Lekarz do którego chodzimy z mężem pracuje w Bizielu i u niego miało być to badanie.Może jakoś da rade pozakolejnoscia zrobić to hsg ,we wtorek będziemy z męża wynikami bo u niego też problemy z plemnikami.I po 4 miesięcznej kuracji idziemy sprawdzić rezultaty :) to zaraz zapytam o to hsg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka84
ja mam dzis wielkiego wielkiego dola 24dc robilam test i oczywiscie 1 krecha duphaston koncze za 2 dni to nawet nie ma co juzrobic bety mysle ze test juz by wykrył.z M sie tak poklocilam ze nie wiadomo co dalej bedzie mam juz wszytskiego dosyc bo hsg nie pomogl duphaston tez nie i moje jajeczkowanie zprzy droznym jajowodzie mam tego wszystkiego juz dosyc:(musialam sie komus zwiezyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elka kiedy mialas owulacje? 24dc to zdecydowanie za wczesnie na test, chyba ze mialas owu w 10dc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka84
amefa 14 dniacyklu w nocy dokladnie mialam.Myslisz ze to za wczesnie na test?a na bete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×