Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość pełna_nadziei83
Beti - kciuki zaciśnięte za IUI, Leti - oj już za tydzień testowanko - super, na pewno będzie wysoka beta Ania - tymi włosami sie nie przejmu, może to ze stresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_nadziei83
marla - a dziewczyna,która leczy się też w gamecie u dr Czecha ( ja do niego tez jadę ) podała mi że kazał jej tak badać: 2-4dc: AMH, FSH,LH, testosteron 7 dni po owulacji : prolaktyna, progesteron niezałeznie od dnia cyklu: TSH 3-gen., FT4,P.c-anty-TPO,DHEA-S czytałam też że różnie mówią o tej prolaktynie kiedy robić, bo w całym cyklu nieznacznie sie zmienia, ale podobno po owulacji jest trochę wyższa niż przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_nadziei83
jak zwykle każdy lekarz co innego mówi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No rejonowy to w ogle powiedział, że nie ma znaczenia kiedy badania się robi, bo się patrzy na wyniki w której fazie cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki. Robiłam test, niestety negatywny:( ale zrobie jeszcze bete w przyszłym tyg, jest nadzieja:) LETI ja mam to samo jak duzo chodze cos robie to czuje kłucia w jajnikach a czasem taki ból jak przed @, jak siedze to wszystko jest ok nic nie czuje no i cycki też bola jak dotykam. Będzie dobrze ,zobaczycie wszystkie zaciązymy. Grunt to pozytywne myslenie :) trzymam kciukasy za nas wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki. Robiłam test, niestety negatywny:( ale zrobie jeszcze bete w przyszłym tyg, jest nadzieja:) LETI ja mam to samo jak duzo chodze cos robie to czuje kłucia w jajnikach a czasem taki ból jak przed @, jak siedze to wszystko jest ok nic nie czuje no i cycki też bola jak dotykam. Będzie dobrze ,zobaczycie wszystkie zaciązymy. Grunt to pozytywne myslenie :) trzymam kciukasy za nas wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaa27a
ania mniemy nadzieje ze test byl za slaby aby pokazac ciaze .... i niedlugo wszystko sie zmieni... a co do wlosow.. to mi wypadaja mi strasznie ...doslownei sa wszedzie ... ale w pierwszej ciazy mialam identycznie ,, takze mma nadzieje ze odrosna na wiosne ;)) jak cos mam do oddania pare testow o czulosci 10 i ze dwa owulacyjne.. prawie 2 opakowania bromka i ziolek ojca Sroki 3.. .jakbys ktora chciala to chetnie uprzatne to z mojej szafki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie włosy wreszcie przestały wypadać ale przez pierwsze 11-12tyg. ciąży to była maskara, normalnie włosy miałam co chwila na bluzce, poduszce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, drugie podejście i druga porażka. Nawet za bardzo pisać mi się nie chce. Wczoraj po zabiegu zryczałam się. Znowu problem z nasieniem. Moj M nie może się przemóc żeby oddać do pojemnika. Poza tym gin powiedział że jego wyniki nie mają odzwierciedlenia w tym co widzi pod mikroskopem. Kazał powtórzyć badanie nasienie. Wszystkich wyszło 8 mln ale powiedział że mało jest o prawidłowym ruchu. Przy tej IUI mnie bolało, miałam wrażenie że czuję że gin coś mi wstrzykuję, takie jakby rozwieranie. Dziwne to było bo przy pierwszej nie czułam nic. Ale myslę że to było tylko strata kasy, po raz kolejny :-( Czuję że powoli zaczyna brakować mi sił na kolejne porażki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a badanie nasienia powiedział że najleiej zrobić we Wrocławiu na ul. Krakowskiej, robą tam poobno najlepszą diagnostykę i zajmują się przede wszystkim niepłodnością męską. Miała któraś z Was do czynienia z tym laboratorium? I dał mi też namiary na podobno bardzo dobrego androloga we Wrocławiu, jakby któraś z Was chciała to dam namiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti nie załamuj się, IUI się odbyła więc szansa jest!!! A powiedz mi te 8 mln to było w 1 ml nasienia które M oddał czy to już była ilość po przygotowaniu którą Ci wstrzyknęli?? I jakie twój M miał wcześniejsze wyniki badania nasienia?? My byliśmy u androloga w Invimedzie we Wrocławiu, dr Żychowicz jeśli dobrze pamiętam. U nas też jest problem nie tylko z ilością ale też z ruchliwością. Napisz proszę namiary na tego waszego androloga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka moj M oddał tylko 1,2 ml i w tym było 8 mln plemników, po przygotowaniu nawet bałam się zapytać ile było. Gin powiedział że rewelacyjnie to nie jest. Mój M ostatnie wyniki ma ze stycznia i tam oddał 2.9 ml i w tym było 46ml plemników. dlatego kazał mu powtórzyć badania. Też mówił o INVIMEDZIE ale powiedział że bardziej poleca laboratorium to na kosciuki. Co do androloga to tutaj link do niego http://www.pkt.pl/s/wroclaw/1585892/medras_marek_prof_dr_hab_med_spec_chorob_wewn_endokrynolog_androlog.html co do jego skuteczności ciężko mi cokolwiek powiedzieć, gin mówił że jest dobry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz dopiero zobaczyłam że we wczesniejszym poście napisałam zlą ulicę tego laboratorium, miało być na kościuszki 108a/18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti to wynika z tego że Twój M ma mniej więcej ok. 10-12 mln plemników w 1 ml. Podobnie jak mój, czyli poniżej normy. Ciekawe ile się czeka na wizytę u tego androloga. Podejrzewam że my pójdziemy jeszcze raz do naszego i zobaczymy co on powie. Wtedy ewentualnie konsultacje u innego lekarza.My jutro odbieramy wyniki i zobaczymy jak tam u nas po lekach, cudu się nie spodziewam. W invimedzie minimalna dawka inseminacyjna to 10 mln plemników:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka a do lekarza z wynikami m idziecie też jutro czy jutro tylko odbieracie wyniki? Daj znać jak po lekach to wygląda. Mi gin też mówił żeby m brał clo ale nie wiem czy nie zrobić wcześniej tych badań. Mam mętlik w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka poczytałam troche o tym andrologu, nie ma za ciekawych opinii, wiekszość z piszących raczej nie jest z niego zadowolona :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti skoro IUI sie dobyła to jest szansa, tak musisz na to patrzeć. a skoro opinie o tym lekarzu cie zniechęcają to zrób w invimedzie te badania nasienia. Może też twój M sie teraz bardziej stresował że może znów sie powtórzyć problem z ilością i jakościa nasienia i to dodatkowo miało wpływ na niewielką jego ilość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka ale widzisz Justynka napisała że w klinice min. do IUI to 10 mln. Więc myślę że wychodzą z założenia że przy mniejszej ilości nie ma sensu przeprowadzać zabiegu. a u mnie było mniej niż 10 mln :-( Co do M to masz rację bo w normalnych warunkach tego nasienia jest znacznie więcej. M mówił że nie może dobrze skończyć bo cały czas myśli że nie trafi do pojemnika. Dlatego tez myślę że te słabe wyniki przy IUI biorą się w dużej mierze ze stresu. Co do androloga i laboratorium to są to dwie różne rzeczy. Ja jestem za tym aby zrobił badania tam na kościuszki, tylko ewentualnie umówimy się do innego androloga, ale jeszcze pomyślimy. Swoją drogą zastanawiam się dlaczego moj gin go polecał bo opinie ma naprawdę niekorzystne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Beti, kolega kolegę pewnie poleca. może niech M potrenuje w domu trafianie w pojemnik?będzie mu łatwiej później gdy dojdzie zwykły stres przed zabiegiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti mój M jutro tylko odbiera wyniki.Teraz badanie robiliśmy w lab. u mnie w mieścinie, koszt 60 zł, nie są jakieś mega dokładne ale my chcielismy sprawdzić czy cokolwiek zadziało się po lekach. Do kliniki jedziemy w piątek i wtedy może M. zrobi posiew nasienia i zapisze się do androloga na wizytę. Mój M jak pamiętasz na początku był u urologa który nie zlecił dodatkowych badań tylko od raz przepisał proviron i po tym znacznie się pogorszyło. Androlog później wyjaśnił nam że on nie zapisuje żadnych leków bez kompleksowych badań. Powiem Ci tak, ja na Invimed nie mogę narzekać. Facet umawia sie na konkretną godzinę, dostaje tam do dyspozycji pokoik z filmami i do dzieła :-) Wiadomo że badanie kosztuje więcej niż u nas na wiosce ale jest też dużo dokładniejsze.I ten androlog ma całkiem dobre opinie, na nas t z zrobił dobre wrażenie. Ja na waszym miejscu najpierw zrobiłabym dokładne badania i dopiero z wynikami do androloga (szkoda iśc bez wyników bo i tak wam je zleci i każe przyjść na wizytę). A co do tych 10 mln podczas inseminacji, oni pewnie mają jakąś swoją zasadę, może nie chcą ludzi naciągać. Ale jak to mówią dziewczyny wystarczy jeden wariat :-) Póki nie ma @ szansa jest. Jeśli masz jakieś pytania to wal śmiało, możesz napisać na maila lub GG:-) (daj cynk to podam Ci namiary) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka i tak zrobimy. Teraz poczekamy jeszcze te dwa tygodnie, jak nic z tego nie wyjdzie to M zrobi te badania we Wrocławiu a później umówimy się do androloga. Szkoda tylko że do tego Wrocławia tak daleko....... Trzymam kciuki za Wasze wyniki, daj jutro znać jak wyszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_nadziei83
Beti -spokojnie, te 8mlm w 1,2 ml to nie tak źle, w większości klinik wymagają jednak do inseminacji 5mln plemników a nie 10mln...myślę że to faktycznie stres tak na niego wpływa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liska33
Hej dziewczyny. Jak to jest Beti była na dwóch IUI w ciągu września a mi po pierwszej nieudanej lekarz kazał odczekać 3 m-ce. Później przyplątały się bakterie, później jeszcze coś wymyślił no i zaraz minie rok a ciągle w czarnej d..... jestem, a zegar tyka :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska33 z tego co kojarzę to żadnej dziewczynie z forum lekarz nie zalecał 3 miesięcznej przerwy pomiędzy inseminacjami:-( To chyba nie jest konieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_nadziei83
Liska- a jakie miałaś leki podane do stymulacji? może jakies mocne i przerwa po to żeby jajniki odpoczęły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liska33
gonapeptyl 0,1 1/2 amp od 2 dnia do USG fostimon 150 w 3, 5, 7, dniu Ovitrelle 1 amp o 24.00 przed IUI i miałam w 9 dc 2 pęcherzyki 19 i 18 mm endo późnowzrostowe 9,2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska strasznie dużo tych leków, ja tez brałam fostimon przez 3 dni ale dawke 75. Może faktycznie dlatego lekarz zalecił Ci przerwę żeby nie doszło do hiperstymulacji. A bez leków masz owulację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_nadziei83
no właśnie, może z tego powodu przerwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×