Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

moze u nas sa tansze,ja jestem z kedzierzyna-kozla a jezdze do opola do kliniki,wiec moze u nas inne ceny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula jeśli mnie by lekarz chciał stymulować do in vitro CLO to uciekaabym gdzie pieprz rośnie. Przy pierwszym podejsciu byłam stymulowana tanszymi lekami (za 2,5 tys) i miałam dużo jajeczek ale bardzo kiepskiej jakości. W drugim podejściu lepsze leki (droższe) i efekt mam w brzuchu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no do iui mialam clo i merional i mialam piekne pecherzyki,ale sama nie wiem do konca jak to bedzie do invitro,bede informowac jak juz bede dzialac,bo narazie nie mam bladego pojecia jak to bedzie wygladalo,w kazdym razie co do lekarza jestem pewna i nie zamierzam nigdzie uciekac:P wiem ze przy pco mam caly czas protokol krotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje pęcherzyki też były piękne z wyglądu:-) Dopiero po zapłodnieniu dowiesz się o ich jakości. Tak czy siak życzę powodzenia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dziekuje zeby nie zaprzeszyc:)jeszcze troche czasu mam zanim wystartuje,teraz trzymam kciuki za psioszke19 wrzesnia na wizycie:)widze ze masz duzo doswiadczenia juz i przyjme cenne uwagi justynka,rownie zycze szczesliwych 9 miesiecy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka jak coś cie niepokoi to tutaj pisz, podpowiemy jak to u nas było ale więcej śluzu i o takiej barwie to normalne w ciąży :) ja byłam strasznie śpiąca na początku, budziłam sie juz niewyspana i wystarczyło że posiedziałam chwile bez ruchu i juz mi sie oczy zamykały :) Psioszka to czekam z niecierpliwością co Wam lekarz zaproponuje. Kasiula faktycznie lepiej odsapnąc psychicznie bo podejście też jest ważne, bez wiary w sukces skazuje sie człowiek na porażkę już na starcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa jak tam ćwiczenia Bartusia? mam nadzieje że dalej robi postępy. My byliśmy z Emilcią wczoraj na konsultacji u fizjoterapeutki, po nietrzymaniu sztywno głowy przy podnoszeniu prawie nie ma śladu za to dopatrzyła sie asymetrii ułożenia, delikatnie mięsień szyi z prawej strony ma sztywniejszy (na ta strone trzymała główke w brzuchu i potem z tym walczyliśmy) i przez to jak leży na brzuchu to też ją znosi na prawo i stópki jej naciągała-zewnątrzna strone do wewnątrz bo mogłaby potem koślawo stawiac stópki zaczynając chodzić. generalnie stwierdziła ze może sie to samo cofnąc ale nie musi i lepiej byłoby kilka spotkań zaliczyć. Teraz musze od pediatry dostać skierowanie strikte na ćwiczenia bo poprzednio mi napisała do poradni a mnie sie udało to ominąć i prosto do fizjoterapeutki poszłam, mam tylko nadzieje że dobrze wypełni druczek z zaleconymi ćwiczeniami bo nie zapamiętałam nazwy ani jedno 1 Beti a co tam u Ciebie? postępy w ograniczaniu przekręcania główki na jedną strone? Ja poszłam z Małą na niby obniżone napięcie mięśniowe a rehabilitantka powiedziała ze ma delikatnie wzmożone napięcie. Więc może tez poproś pediatre o wizyte w poradni rehabilitacyjnej a potem na ćwiczenia żeby fachowiec rzucił okiem na koordynacje ruchową dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka ja zaczęłam od wizyty w poradni rehabilitacyjnej. Najpierw małą badała lekarka dopiero ona podjęła decyzję o rehabilitacji i konkretnych ćwiczeniach. U mojej małej chyba jest to samo co u Twojej bo też asymetria ciała i źle pracujący mięsień szyi. Co do postępów, to wydaje mi się że powoli powoli to ustępuje, ale powiem Ci szczerze że nie wiem do końca czy jest lepiej czy ja chcę widzieć że jest lepiej, a wizyta kontrolna dopiero 1 października :-( Ćwicze ją codziennie (z przerwa trzydniową po szczepionkach), niestety bardzo mi się drze przy tych ćwicezniach, tak że aż sinieje i cały czas muszę w nią dmuchać. Nie jest to dla mnie przyjemne. Naprawdę wolałabym codziennie dojeżdżać do ośrodka rehabilitacyjnego niż robić to sama. Psioszka trzymam kciuki, daj znać od razu jak będziesz po wizycie. Kasiula ja może sie nie orientuję tak bardzo ale też myślę że stymulacja clo do in vitro to jakieś nieporozumienie. Myślę, że przed wizytą powinnaś popytać dziewczyn np. Justynki które już przez to przeszły jak wyglądała cała procedura w ich przypadku. Zawsze to będziesz wiedziała o co pytać lekarza. Justynka jeszcze raz gratuluję. Napisz po wizycie co i jak. Co do wizyty u gina to ja nie byłam nigdy z moim M. Mnie by to krępowało, ale zrób jak sama uważasz. Coś Yvonka sięnie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dawno mnie nie było. STRASZNIE SIĘ CIESZĘ JUSTYNKA że Ci się udało :))) Ja po raz kolejny zmieniłam lekarza i ten na dzieńdobry skierował mnie na laparoskopie więc czekam teraz na @ i po mam się zjawić w szpitalu (strasznie się boje ale może coś w końcu się wyjaśni). Trzymam kciuki za resztę staraczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem czym bede stymulowana tak naprawde,moze zle zrozumialam,ze bede miala wieksza dawke lekow moze innych,ja zrozumialam ze te same,ale ja jestem zakrecona,narazie podchodzilismy do iui i tak powaznej rozmowy co do invitro nie bylo bo liczylismy na sukces drugiej IUI,juz np wiem zeby sie dopytac o zarodki czy na nfz tylko jeden transferuja do macicy,my z m chetni jestesmy na dwa,wiec juz wiem o co moge sie popytac i o leki tez napewno tez dopytam,mam wspanialego lekarza i ufam mu w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiapco1
Justynka ja z M. bylam na 3 wizytach na tych najwazniejszych usg, a tak to nie czulam jakos potrzeby zeby M. towarzyszyl. Leti konkretne dzialania to polowa sukcesu. Moj maluch ma juz 2m-ce i 2 tygodnie :) i znowu ma krostki na buzi chyba znowu musze przestac jesc nabial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leti wierzę że lapro Ci pomoże tak jak nie jednej tu na tym forum. Kasiula zaufanie do gina to połowa sukcesu ;-) Asia moja też ma ciągle te krostki. Stosowałaś coś na to? Bo mi najpierw lekarz kazała smarować oliatum, później lipobase a teraz mówiła żebym kupiła sobie cetaphil w balsamie i sama też smarowałam ją krochmalem. Raz jest gorzej raz lepiej ale krostki nie schodzą do końca. Też myślała że to od nabiału ale już nic takiego nie jem (przynajmniej tak mi sie wydaje). Chyba że odrobina mleka wlanego do kawy tak uczula. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiapco1
Kurcze te krostki to chyba nieuniknione mala od Pelnej tez je ma. Jak jakis czas temu przez ok. 3 tyg nie jadlam nabialu to mojemu zeszly ale wtedy to kial doslownie masakre na huzi. Teraz ma glownie na czole, wtedy na policzkach i szyi. Beti ja smarowalam emolium ale tylko dlatego, ze jak krostki schodzily to strasznie luszczyla ju sie buzka i dlatego hatlyszczalam. Teraz jiczym nie smaruje skoro to od jedzenia to zaden krem/masc nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jeśli podejrzewacie że te krostki są od nabiału to 3tyg. diety nic nie da. Ja miałam najpierw wykluczyć na 2tyg. by sprawdzić czy schodzą a potem jeszcze przez miesiąc (wykryta nietolerancja w 4-5tyg.) a tak naprawde niewielkie ilości nabiału zaczełam wprowadzać od 4 miesiąca, np. plasterek żółtego sera w odstępach 3-4dni, potem po ok. tygodniu jajko, z początku widziałam w kupce śladowe ilości śluzu ale po ok.2tyg. zniknął. teraz żółty ser czy jajko jem kiedy mam ochote, w najbliższych dniach spróbuje zjeść jogurt bo już mnie strasznie kusza w lodówce jak je widze :) Od kiedy Emilka skończyła 4,5miesiaca zaczęłam rozszerzać jej powoli menu i jedynie po bananie pierwszy raz miała luźniejsza kupke i kilka krostek a reszte toleruje bez żądnych dolegliwości. Czasem to jest nie tyle alergia na białko co nietolerancja laktozy z mleka, ale w dużej mierze dziecko z tego wyrasta jak układ pokarmowy dojrzewa. 1 Beti a masz popisane nazwy tych ćwiczeń, bo mnie ta babka zasypała fachowymi nazwami i nic nie pamiętam, wiem tylko ze na szyjke i stópki i bioderko. Dziecko jest cwane, rehabilitantce Mała nawet nie zapisnęła czy sie nie skrzywiła a ja jak próbowałam powtórzyć co pamiętałam to nie chciała ze mna współpracować-wie cwaniara kogo w konia robi :) dlatego wierze Ci, ze jest ci ciężko, bo napewno w ośrodku ćwiczenia szłyby mniej opornie i postępy byłyby większe. A Twoja córcia napewno robi postępy:) to nie są tylko twoje dopatrywania się. Myśle, ze ta odrobina może wystarczyć, bo jednak przeszła juz wiele biedaczka od urodzenia i może być przez to wrażliwsza. A czego sie wystrzegasz konkretnie? 1 Leti daj znać co tam ustalą po laparo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka ja mam codziennie robić masaż shantala i ćwiczenia vojty, i jeszcze takie ćwiczenie na ten niepracujący mięsień szyi to mam jedną ręką przyciskaćjej klatkę piersiową a drugą podłożyć pod główkę i podnoscić w kierunku w pół do trzeciej jak leży główką z mojej prawej strony, w za 10 dziesiąta jak leży w główką z mojej lewej strony i tak trzymać przez pół minuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia mojej też się teraz te krostki strasznie łuszczą dlatego lekarka mówiła żebym smarowała cetaphilem w balsamie, ale jeszcze nie kupiłam wiec nie wiem na ile to będzie skutecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie pochwale u mnie jest duza roznica u Bartusia juz ladnie przekreca glowke na lewo, ale jak to mowi rehabilitantka tak naprawde jemu rehabilitacja potrzebna bedzie az zacznie chodzic bo teraz wypracowalismy u niego skret tej glowki ale dojda nowe umiejetnosci i znowu ona nie da sobie rade z nimi. Ja mam cicha nadzieje ze jednak tak nie bedzie i ze sam bedzie sobie radzil. bo pewnie az tyle ciagnac rehabilitacji nie bedzie szans. U mnie praktycznie cala rehabilitacje Bartek placze, w domu nie mam az tak go sumienia katowac ;( ale jak trzeba to trzeba... teraz od trzech dni ma troche fory bo jest troche przeziebiony i nie chce aby zlapalo go bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiapco1
Jesli nie kupilas to polecam wlasnie ten krem emolium ja bylam bardzo z nieho zadowolona, juz po 2 dniach byla poprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti u mnie żadnych z tych nazw ćwiczeń nie użyła, zobaczymy co załatwie u pediatry, mam nadzieje że jak jej powiem co ona stwierdziła to zapisze odpowiednie ćwiczenia. Justa to super że Bartuś coraz lepiej sobie radzi :) może wystarczy jak potem sama będziesz kontynuować ćwiczenia a i Bartuś będzie coraz silniejszy więc napewno da sobie rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Beti, melduję się :) czytam i śledzę, ale nie miałam weny do pisania. U nas OK, Maleństwo rośnie i fika w brzuszku. Cały czas jestem na podtrzymaniu-suplementacja progesteronu i to dość "ostra", bo luteina dowcipna codziennie i 2x w tyg. zastrzyki (które notabene trzeba była ściągnąć z Czech, bo w Polsce są już niedostępne). Tak ogólnie czujemy się dobrze. Niedługo czeka nas przeprowadzka z Wrocławia na podkarpacie, więc będę miała co robić, już mnie przeraża pakowanie tych wszystkich gratów, ech. Pozdrawiam ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yyonka a który to już tydzień? tylko sie nie przemęczaj przy tej przeprowadzce. Chyba bym sie bała przenosić w ciąży, bo nowe miejsce, kupa roboty a możliwości ruchowe ograniczone, no i nowy lekarz, szpital nieznany. Podziwiam Cię :) Ja byłam na luteinie 3x2 do 14tyg. bo mogłam odstawić po 2tyg. od ustąpienia plamień. z tym że u mnie to nie tyle niedobór progesteronu co odklejanie kosmówki było powodem podtrzymania lekami. no i ostatnie 3m iesiące przez przedwczesne skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko, u mnie to już 23 tydzień, ale poziom progesteronu jest za niski, znaczy łożysko nie przejęło funkcji ciałka żółtego i nie produkuje odpowiedniej ilości tego hormonu. Zobaczymy tak za 2 tygodnie jak organizm zareagował na dawkę domięśniową może się poprawi. Generalnie powinien wzrastać, a u mnie jest tak 3-4 tyg do tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rety Yyonka za długo sie nie odzywałaś, ja myślałam że możesz w okolicach 16tyg. jesteś a to już półmetek za tobą i niedługo 6miesiąc zaczniesz, ale ten czas pędzi. Ale maluszek prawidłowo sie rozwija mimo niewydolności łożyska z progesteronem? Pewnie to moja skleroza więc zapytam kto tam mieszka u ciebie pod serduchem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka nie masz sklerozy :) ja nie pisał czy pod serduchem mieszka synuś czy córcia, bo nie wiem i wiedzieć nie chce :) Maluszek rozwija się prawidłowo, ale gdyby poziom progesteronu był za niski to by doszło do poronienia, stąd ta suplementacja. Co do przeprowadzki, to niestety nie chcemy, a musimy. Ja oczywiście będę ciężko pracowała...palcem wskazującym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najważniejsze że szkrabek rośnie :) ja bym nie wytrzymała w tej niewiedzy :) Tylko uważaj żebyś sobie nie nadwyrężyła tego paluszka :) U mnie tak wygladały porządki bożo narodzeniowe i wielkanocne i do teraz znajduje coś w miejscu w którym bym sie nie spodziewała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kobitki, beti mojej małej jak wyszły krostki to nie jadłam nic co mogłoby zawierać nabiał -ani trochę mleka, żadnych produktów które mogłyby zawierać mleko typu kupne ciastka, nawet margarynę kupiłam taką która nie ma maślanki, bo dużo margaryn ma śladowe ilości i mojej wszystko zeszło, od kilku dni wprowadzam nabiał ale w innych potrawach typu trochę śmietany dodanej do sosu albo kawałej sernika i na razie nic jej nie wyszło, ostatnio miała kilka krostej na lewej skroni ale nie wiem od czego, może od proszku bo przytulała się do poduszka a byliśmy u rodziców. Ja za narada Asi też kupiłam krem emolium i jestem bardzo zadowolona, super działa na suche miejsca, do tego kąpię ją też w emolium, bo lekarz powiedział że jak się dotyka nóżek to czuć że są zmiany na skórze i to też może być od nabiału...tak naprawdę to podejrzenie alegrii, nie ma pewności, do tego moja ciągle stęka i się pręży przy gazach i tak jakby miała zatwardzenie, a kupki są normalne, już sama nie wiem co jej szkodzi, czasami jak zasypia mi w dzień to gazy ją budzą, w nocy tak samo, muszę ją mieć w łóżku i robię jej masaże brzuszka bo się pręży przez sen Beti, Myszkam powiedzcie skąd wy wiedziałyście o problemach z mieśniami, o asymetrii? Pediatra wam zwrócił uwagę na wizycie ? Bo mi lekarze nie zwrócili uwagi że coś może być nie tak i się boję że możemy coś przeoczyć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yonka ależ ten czas leci... przeprowadzki w takim stanie nie zazdroszczę ale rozumiem ze jak mus to mus.... odzywaj się czasami... Pełna co do asymetrii... moja mała urodziła się z konfliktem krwi i moja Pani pediatra skierowała mnie do specjalisty neonatologa w legnicy i tam właśnie babeczka powiedziała że muszę skonsultować się z poradnią rehabilitacyjną bo mała krzywo się układa i od tego się zaczęło. Pani w poradni rehabilitacyjnej wskazała asymetrię i skierowała na ćwiczenia. Tak dla zobrazowania moja córa wygina się układając się jak księżyc, taka jakby literka C, podobno ma słabszą lewą stronę. Staraczki - cały czas jestem w posiadaniu zastrzyków bravecid na pekniecie pecherzyków - jakby któraś potrzebowała chętnie oddam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pełna moja też się tak pręży i stęka dokładnie tak jak napisałaś. też się zastanawiam czy to normalne, choć pediatra mówi że to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×