Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Beti domyślam sie jak Ci ciężko patrzeć gdy dziecko broni sie przed ćwiczeniami ale tak jak mówisz, to tylko dla jej dobra, napewno w przyszłości Ci podziękuje za to jest w pełni sprawne :) Jak sie zapowietrza to dmuchaj jej w twarz. A na jakąś kontrole masz iść? Mogliby chociaz raz na tydzień kazac przyjść by oceniac postępy i korygować ewentualne błędy. Bo rehabilitanci uczą sie wszystkiego kilka lat a ty masz pojąć jakieś ćwiczenia na 2 zajęciach-masakra :/ Ja jestem ciekawa czy nam sie uda załatwic i kiedy tą rehabilitacje. narazie na własna rękę podciągam ja za rączki do siadu z leżenia i układam na brzuchu częściej. Jak znam życie to jak sie w końcu dostaniemy gdzieś to sie okaże że już nie będą ćwiczenia potrzebne. Czasami odnosze wrażenie, że nie dość że człowiek powinien znać sie na wszystkich sprawach urzedowych, przepisach to jeszcze powinien skończyć medycyne i pokrewne kierunki by sam mógł sobie pomóc, bo w naszym kraju żeby sie dostać gdziekolwiek to trzeba mieć szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiapco1
Myszka madrze powiedziane. Skorzystam rowniez z rady odnosnie dmuchania jak maluch sie zapowietrza. Skadmto wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze te inseminacje beda tak samo owocne jak i u nas ;)) . . . my mamy 7 rehabilitacji juz za soba , zostalo jeszcze 13, chociaz pewnie na tym sie nie skonczy. Pierwsze trzy razy cala godzine Bartek tez darl sie ze caly szpital go chyba slyszal, teraz juz jest lepiej chociaz gorsze chwile tez ma. My mamy narazie cwiczenia rozciagajace i wyrownujace napiecie miesni. Po cwiczeniach jest super ale wystarczy przerwa pare dni i znowu wraca ;(. Ja niby z nim tez codziennie cwicze ale ... dalekie jest to od cwiczen z rehabilitantka wlasnie patrzylam ten masaz, chyba tez zaczne stosowac na Bartku http://www.youtube.com/watch?v=_wxENQoE7ls

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny, nawet nie wiedziałam,że macie takie problemy z tą rehabilitacją, szczęście w nieszczęściu,że jestem fizjoterapeutką i masaże Shantala i inne znam i robię. Oczywiście miejmy nadzieję,że się nie przydadzą, póki co niech się uda :) Dziś dostałam @ , oby to była ostatnia przed ivf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka powiedz @ żegnaj na najbliższy rok przynajmniej :) no widzisz jaka szczęściara jesteś, w razie czego jeden kłopot mniej :) Asia tak powiedziała mojej siostrze lekarka jak była z synkiem na pierwszym szczepieniu bo też tak sie darł że mu tchu zabrakło a jak zaczeli dmuchać to pomogło :) dmuchać na twarz ogólnie a nie do buzi. Jak widać forum pomaga na każdym etapie rodzicielstwa, od starań po wychowanie :) Ciekawe jak tam Justynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka na kontrole mam isc 1 października i wtedy zobaczymy czy dobrze robie. Swoją drogą tez myślę że ten raz w tygodniu to moglabym chodzic zeby sprawdzić czy wszystko dobrze robie, bo teraz przez półtora miesiąca ją wymęczę a potem okaże się że źle robiłam..... Ja to dmuchanie tez stosuję, mi to powiedziała pani w laboratorium jak byliśmy pobrać krew ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, pójdziesz na kontrole a potem sie okaże w najlepszym wypadku że ćwiczenia nie pomogły w najgorszym że zaszkodziły. Nie rozumiem czy te 10-15minut raz w tygodniu na taka kontrole to zbyt dużo?, można by na to przeznaczyć np. jeden konkretny dzień w tygodniu gdzie nie byłoby robionej normalnej rehabilitacji. Matka napewno poczułaby sie pewniej, bezpieczniej że nie robi dziecku krzywdy i ktoś to sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiapco1
Justynka trzymam kciuki za jutrzejsze testowanie, pewnie sporo nerwow bedzie cie to kosztowac. Widze, ze sporo dzieci chodzi na rehabilitacje. Psioszka powodzenia :) Mamuski jakie zabezpieczenia stosujecie po ciazy? Pojawila sie wogole u was @ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki. Psioszka, Justynka, Kasiula trzymam mocno kciuki. Fionka miałaś dzisiaj testować? Ziuta a co u Ciebie? U nas czas leci jak zwariowany. Tobiś nam życie do góry nogami przewrócił ;). Mąż w piątek wraca już do pracy i będziemy już sami w domku. Tobiaszek jest bardzo grzeczny. Chociaż woli być przytulany niz samemu w łóżeczku leżeć :) trochę nas po wyjściu ze szpitala zoltaczka postraszyła bo bilirubina nie chciała spadać i musieliśmy cztery dni z rzędu jeździć na badanie krwi i groził nam szpital ale na szczęście w ostatni dzień poziom zaczął spadać i wszystko już jest ok. Teraz życie kreci się wokół karmienia, kupek, czkawek i spacerków. Ale nie zamienilabym tego na nic ;) Dziewczyny czekam na dobre wieści .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce u mnie też łóżeczko zdecydowanie odchodzi w odstawkę, choc przed porodoem zarzekałam się że mala nie będzie z nami spać, ale wole to niż ma całą noc mi płakac w lóżeczku. Mam jeszcze pytanko odnośnie krochmalu, pisalyście kiedys że pomaga w wysypkach i chcę go wypróbować bo juz nie wiem jak z tym walczyć. Tylko ten krochmal z tego co czytałam daje się do kapieli a mi chodzi tylko o twarz i trochę karku, więc co mam zrobić normalny krochmal i tym posmarować wacikiem buźkę czy jak to zrobić? Lekarka powiedziała że to atopowe zapalenie skóry i przepisała krem lipobase ale smaruję a to dziadostwo nie schodzi wiec pomyslałam o domowych sposobach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do zabezpieczenia to ja jeszcze nie próbowałam po ciązy ;-) najpierw chce iśc do lekarza, ale jeszcze co jakiś czas troche plamię więc wizyta dopiero za dwa tygodnie. Co do @ to sama jestem ciekawa kiedy przyjdzie. Moja koleżanka dopiero po pół roku dostała od porodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce jak tatuś sie spełnia w swojej roli? Tobiaszek daje pospać troche? dobrze że żółtaczka odpuściła i obyło sie bez szpitala. Nam Emilka też wywróciła wszystko do góry nogami, skończyła już 5 miesięcy a ja nadal mam wrażenie że nie umiem sie do końca zorganizować i poukładać :) Zobaczycie jak z biegiem czasu Wasze dzieciaczki coraz bardziej będa wolały przytulanie na rękach, bo świat jest wtedy ciekawszy :) Emilcia w leżaczku jak jest to czasem tak sie wygina jakby zaraz miała wstać i biegać :) a łóżko tylko do spania służy, ewentualnie na kanapie ze mną figluje. Beti nam położna mówiła że te pierwsze 3-4miesiące to Mała powinna z nami spać zeby czuć ciepło i bezpiecznie. My doszlismy jednak do wniosku ze potem będzie problem by ją przyzwyczaić do spania samej w łóżeczku więc od początku spała w łóżeczku. Do nas biore ją tylko gdy źle sie czuje albo nad ranem w weekendy gdy chce ją przeciągnąć ze spaniem do 8 no i sporadycznie w nocy jak po karmieniu nie chce mi zasnąć tylko fika we wyrku. Natomiast po porodzie sie nie zabezpieczamy z M. gin na kontroli nam sie pytała czy chcemy ale sama też zasugerowała że u nas prawdopodobnie antykoncepcją jest moja szyjka macicy skoro pierwsza IUI sie powiodła. Jedynie stosujemy żel nawilżający bo odczuwałam spory dyskomfort podczas stosunku. A @ też nie dostałam jeszcze. Kuzynka M dostała kilka dni po odstawieniu córki od piersi i była to jej pierwsza i ostatnia @ bo zaszła w ciąże w kolejnym cyklu :) ciekawa jestem jak to u nas będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie pochwale u mnie Bartus poki co prawie po kazdym karmieniu jest odkladany do lozeczka, no chyba ze mi sie przysnie ;)) ja @ poki co nie mam jeszcze , a Bartus ma juz prawie 3,5 miesiaca i mam nadzieje ze nie przyjdzie szybko bo wcale za nia nie tesknie ;)) Atomowe zapalenie masakra .. ja sie borykalam z Kamilem z tym praktycznie od 3 tygodnia do pol roku. Niewiele pomagalo, jedynie masc sterydowa (robiona) ale jak wiadomo nie mozna jej zbyt dlugo stosowac. Po pol roku praktycznie samo zniknelo.. ale ile wczesniej sie naprobowalismy roznych kremow, masci to tylko ja wiem. A w krochmalu mozesz ja cala wykapac to nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa ty już doświadczona matka jesteś to wiesz czym grozi w późniejszym okresie zbytnie rozpuszczenie malucha :) Ja sie staram zbytnio Emilce nie ulegać, np. jak wiem że marudzi bo chce na ręce to wezme ją w momencie gdy sie na chwile uspokoi, no i korzystamy a to z maty a to leżaczek lub wózek. Też nie tęsknie za @, ale wydaje mi sie, że przyjdzie jak tylko odstawie Małą bo już 2-3 razy czułam sie tak dziwnie, pobolewał mnie brzuch tak jak kiedyś na krótko przed przyjściem @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehhe to nie tak.. .poprostu nasze lozko jest za male na 4 osoby ;)) ja Bartka mam nosic jak najmniej ze wzgledu na to ze wygina sie i prezy, wiec tez przekladam go tylko z lozka do lozeczka, z maty na fotelik ;)) ale od czasu do czasu tez ponosze na rekach ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka jak tylko odbierzesz wynik to daj znać. Hehe na 4 osoby to musiałoby być łóżko chyba robione na wymiar, na 3m szerokie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to mozliwe że Wasze dzieci śpią w łóżeczku a moja nie!!!!! ;-) jak tylko zaśnie to na spiocha ją przenoszę ale długo u siebie nie poleży, nie wiem jak to mozliwe że w łóżeczku tak szybko się wybudza a w naszym łóżku potrafi przespać nawet kilka godzin. Justynka kciuki zaciśnięte :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiapco1
Justynka kciukasy trzymam mocno, koniecznie daj znac. Moj Olek spi w swoim lozeczku, narazie u nas w lozku wyladowal tylko z 3 razy i to nad ranem jak juz nie ma za bardzo ochoty na spanie, a my tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiapco1
Justynka jutro powtorz bete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka a masz normy 3-4 tydzień? Bo wg wyliczeń ginekologow liczą się skończone tygodnie. Zresztą nie wiem jak to jest po in vitro. Ja w 29 dc miałam bete tez coś kolo 70 :) Może zadzwoń do gina? Ale ja juz Ci serdecznie gratuluję :) UDAŁO SIĘ! Bardzo się cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiapco1
:)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti pociesze cie, że Emilka w dzień tak samo reaguje na lózeczko, na śpiocha jest tam odkładana i za 10minut sie budzi, sporadycznie potrafi spać godzine i dłużej tam Justynka jutro napewno beta będzie wyższa :) daj znac co powiedział doktorek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w 4 tygodniu licząc od ostatniej @ miałam 880 czyli jak widzisz tez mniej niż w twoich normach :) najwazniejsze że dużo powyżej 0 wynik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszkam wiem ze rodzilas na polnej a mozesz mi polecic jakas szkole rodzenia dobra bo nie wiem czy wybrac na polnej ta szkołe czy gdzie indziej?ty chodzilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×