Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Kwestię imion mamy z mężem za sobą:) Kubuś i Wojtuś albo Ania i Hania:) Myszka ja też bym wolała synów bo córkę już mam. Współczuję mężowi jak będą 4 baby w domu:) Najgorsze jest to, że jak będą dziewczyny to możemy się jeszcze skusić na kolejne dzieciątko, szkoda że nie można wybrać płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe no ja bym uważała w razie kolejnego a jak znów zarodek by się podzielił?☺to szybko wam to poszło. My mieliśmy wymyślone dla chłopca a jeśli by jednak była córka to będzie znowu burza mózgów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiak33
Ja też nie miałam pomysłu na imię dla dziewczynki. Myślałam o Mai i Natalii i mąż zadecydował. Jakby był chłopczyk to na pewno byłby Kubuś :) Psioczka, Brunia urodziłyście już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka urodziła tak jak miała termin cc 21lipca,Leoś zdrów. A Brunia ma termin na jutro,kto wie,może już czeka w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po usg prenatalnym :) Wszystko w porządku, Bąbelki zdrowe:D Bardzo się wiercili i fikali. Mniejszy Bąbelek ma 5,54cm i waży 53g a większy Bąbelek ma 6,12cm i waży 58g :D Jestem mega szczęśliwa:) Wyniki testu podwójnego za kilka dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
To Tobie robili test pappa też? u mnie to była moja decyzja czy chce czy nie a że do żadnego parametru lekarz nie mógł sie doczepić to nie chciałam dalszych badań. Super że wszystko w porządku z maluchami :) a który to tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak robili bo chcieliśmy. Zaczęliśmy 13tydzień, dokładnie dziś 12t3d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myślałam,że może 11 hehe. u nas 13tc dokładnie 13t1d,ale ten czas leci :) troche smieszne to obliczanie tygodni bo niby 13 a jak patrzysz w rożne ciążowe aplikacje to ci juz wskazuje że to 14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psioszka
Dziewczyny Leon przyszedł na świat 21.07.2015 o godz. 9:47. Miał 53cm i 3680g. Wyszliśmy już w czwartek do domu i uczymy się siebie. Łatwo nie jest. W miarę możliwości będę pisać. Powodzenia dla reszty ciężarówek i staraczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioczka gratulację :) Leon dorównuje wymiarami Mai :) Karmisz cycuchem? Ja już całkowicie przeszłam na mm. Jutro znowu przychodzi położna. Myszka ty szczepiłaś Emilkę tymi zintegrowanymi szczepionkami czy na nfz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka najważniejsza jest cierpliwość,duuużo cierpliwości :) za jakiś czas będziesz wiedziała co oznacza dany płacz,wbrew pozorom one nie sa identyczne :) Asiak my szczepiliśmy tymi 5w1,żadnych pneumokoków, meningokoków i rotawirusów. Jak sprawuje się Maja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my też szczepiliśmy szczepionkami skojarzonymi a dodatkowo na rota wirusy, pneumokoki i nawet ospę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie zastanawiam właśnie czy na ospe zaszczepić,zwłaszcza,że teraz niestety weszła dziwna moda na nieszczepienie na cokolwiek a chciałam ją za rok do przedszkola posłać więc może przynieść różne dziwactwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem ZA szczepieniami, choć znam takich co nie szczepią dzieci a potem dziwne ,że choroby wracają. Moje dziecko przez 3,5roku raz miała gorączkę poszczepienną i raz dopadła ją grypa żołądkowa (nas też) a tak w ogóle nie choruje, może to zasługa szczepień. Męża co roku rozkłada gorączka, angina a nawet zapalenie płuc, córka nigdy się nie zaraziła. A te wspomniane wcześniej nie szczepione dzieci ciągle katary, gorączki, anginy. Albo to po prostu kwestia genów. Bądź co bądź bliźniaki też będą szczepione i na dodatkowe też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Psioszka serdeczne gratulacje, niech Leoś zdrowo się chowa. Dziewczyny zauważyłam pewną zależność, a mianowicie, to że dziewczyny na tym forum w ciąże zachodzą parami. Asiak i Psioszka, Myszka i Ola, teraz kolej na mnie i Netię oby ta zależność trwała jak najdłużej. Netia na jakim etapie jesteś kiedy masz histeroskopię? My z m dalej czekamy na wyniki jego badań lekarz idzie na urlop chyba nawet od dziś więc my też planujemy wyjazd i odpoczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natala czyli czekasz na Netię? :) Ja te obowiązkowe szczepienia jak najbardziej jestem za,te dodatkowe to kupa kasy a nam sie nigdy nie przelewało,może dlatego też sie nie podjęłam. ja akurat jesli chodzi o przeziębienia to łapie kilka razy w roku ale nic poważniejszego, maż dopóki po ślubie nie wyciął migdałków to też 2razy w roku angina, Młoda jedyne co łapie to jakieś katary przy ząbkowaniu,od nas nigdy,mnie za to już 3 razy skutecznie rozłożyła infekcja od niej :) Ja nie rozumiem rodziców którzy wolą żeby dziecko złapało jakąś zakaźną chorobe bo może czasem wystąpić jakies powikłanie poszczepienne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Co tam kobietki u Was? Brunia urodziłaś już? Mnie dziś jakieś przesilenie ogarnęło,bo ucięłam sobie z dzieckiem 2h drzemke :) a tak to walcze z porządkami na komputerze bo już ledwo zipie, najgorsze są zdjęcia... skąd tego tyle??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Myszka to przez to niskie ciśnienie jesteś śpiąca, ja mam dziś wolny dzień i spałam do jedenastej prawie co do mnie nie podobne. teraz się zbieram i jadę z siostrą na zakupy. Babskie popołudnie to jest to co zawsze mi poprawia nastrój. Mąż się śmieje, że moje chandry idą w parze z wyprzedażami w galeriach handlowych i faktycznie coś w tym jest. Dziewczyny mój chrześniak kończy roczek i zupełnie nie wiem co mu kupić. Chcę by to było coś mega fajnego i odpowiedniego dla jego wieku. A te wszystkie zabawki to są takie do siebie podobne. Macie może jakiś pomysł? Myszka pytałaś czy czekam na Netię, może nie koniecznie czekam ale ja criotransfer będę mieć we wrześniu więc może Netia upora się już do tego czasu z histeroskopią i zacznie stymulację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natala to ty taki wykrywacz wyprzedaży jesteś :) w tych parach co sie nawiązały to odstęp był przeważnie kilkutygodniowy także we wrześniu ty sie pochwalisz łądną betą a potem Netia :) Co do prezentu to ja zawsze mam z tym problemy więc nie podpowiem. Może podpytaj jego rodziców co mogłoby sie mu spodobać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wy robicie taką długa stopke? ja chciałam kiedys coś dopisać to nic nie było widac, robie edytuj,zapisz i tak sie nie pokazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka1111
Cześć, w dniu dzisiejszym miałam robione HSG. Informacje, które czyta się na forach są wysoce na wyrost. Oprócz mnie były jeszcze 2 inne dziewczyny. Wszystkie miałyśmy takie samo odczucie. Całe badanie trwa jakieś 2 minuty od momentu położenia się na "stole". Badanie nie należy do przyjemności, z resztą jak każde badanie ginekologiczne. Odczuwa się silny ucisk w podbrzuszu, jak w trakcie miesiączki czy owulacji. Przechodzi ono po kilku minutach. Na całe szczęście u mnie badanie wyszło ok, natomiast u dziewczyn wyszła niedrożność natomiast nie narzekały one na ogromny ból. Nawet jedna z nich wyszła uśmiechnięta i powiedziała, że nic ją nie boli. U dziewczyn wystąpiło krwawienie jak w pierwszym dniu cyklu, u mnie bardzo niewielkie. Niczym się nie stresujcie, bo badanie w porównaniu z porodem naturalnym to pikuś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patka dobrze,że wynik badania jest dobry,mozecie działać i diagnozować dalej. Ale nie zgadzam sie do końca,ze stwierdzeniem że ból przy lub po badaniu dla niektórych dziewczyn był przekolorowany. Każdy ma inny próg bólu. Ja miałam hsg 2razy, za pierwszym razem jajowody drożne i poczułam lekki ból,taka silniejsza miesiaczka. za drugim razem przepychane jajowody i nie czułam kompletnie nic. Ale pisały tu dziewczyny,które mocno cierpiały. Dlatego ciesz sie,że dobrze je zniosłaś,bo napewno niejedna ci moze tego zazdrościć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciliśmy właśnie z usg:D Jesteśmy w 13t2d, Bąbelki zdrowe, ciągle się ruszają, płci jeszcze nie znamy, mają 6,69cm i 7,13cm <3 Przytyłam 2kg :) Jestem prze szczęśliwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To super :) szybko rosną maluchy :) Ja musze czekać jeszcze 3 tyg.żeby zobaczyc malucha i zobaczymy co tam ukrywa lub nie między nóżkami :) Oj chciałabym już coś przytyć,narazie waga sie waha 0,5-1kg na plusie ale też i nie mam jakiegoś wilczego apetytu. Pocieszam sie ze poprzednim razem zaczełam przybierać od 15tc i wtedy to już w porywach było nawet 1kg tygodniowo :) A nam sie z meżem już w tym tygodniu drugi raz wydawało ze czuliśmy delikatne kopniaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natus244
Hej dziewczyny. Czy któraś z was miała HSG robione w Poznaniu w raszei? Ja jestem z innego miasta i nie znam tego szpitala i nie wiem czego się tam spodziewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
MammaOla jak tam samopoczucie? Ciągle nie daje mi spokoju kolor wydzieliny z pochwy... po skończonej kuracji antybiotykiem z powodu paciorkowca w wiekszości wydzielina jest taka kremowa,kremowo-żółta o konsystencji śluzu. Ale np.gdy na dworze temp.dobija 30stopni,czasem jak sie dużo ruszam to kolor sie zmienia na taki ciemno-żółty,z reguły dopołudnia tak jest a potem już znowu kremowy. W necie czytałam że żółte to oznaka infekcji ale chyba musza byc takie całe dnie a nie tylko pare godzin? Biore ciągle 2tab.duphastonu dziennie,chciałam juz odstawić bo ile można sie tym faszerować,ale troche sie boje przez te upławy. Wizyte mam dopiero 20sierpnia,wtedy powtórny posiew i po tygodniu wynik. Poza tym raczej nic mi nie dolega,czuje tylko ciągnięcia po bokach i wieczorami ostatnio dopadają mnie mdłości. Dziewczyny czy wy w ciązy tez miałyście awersje na nabiał? mi przez gardło przechodzi tylko żółty ser i maślanka,poprzednio to chociaz jeszcze serek homogenizowany jadłam a teraz nawet po jajku potrafi mnie zemdlić. A jeść nabiał trzeba bo dziecku potrzebny do rozwoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionnnka
Hejka kobietki dawno nie zaglądałam na forum a tu tyle zmian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Myszka! U nas dobrze :) Ogólnie samopoczucie mam dobre tylko jak utnę sobie po południu drzemkę to jak wstanę to mam straszne mdłości aż do wieczora. Najlepiej jakbym nie spała ale nie zawsze mogę nad tym zapanować. Jeśli chodzi o jedzenie to rano na pierwsze i drugie śniadanie jem codziennie to samo kasza jaglana z jogurtem naturalnym z owocami tylko owoce sobie zmieniam, potem obowiązkowo zupa a później to tylko albo warzywa gotowane albo pomidory z cebulką i jogurtem naturalnym. Nie wiem co to obiad, nie mogę patrzeć na mięso, nawet ziemniaki mi nie smakują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×