Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość nadja00
hej! właśnie przeniosłam termin hsg to juz za 10 ciekawe jak to zniosę. pozdrawim wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
ja miałam w 15 (owulacja 17-18dc) zamiast 12 bo mi @ przyszła 3dni wczesniej. Zaraz po badaniu mówią czy drożne czy nie i ja dostałam zdjęcie rtg, które potem omówił mi lekarz na wizycie kontrolnej. magggda masz racje, stres wpływa negatywnie na naszą płodność, zarówno damską jak i męską a w obecnych czasach gdy nikt nie jest pewny czy jutro będzie miał gdzie pracować i za co żyć to trudno sie nie denerwować, a do tego sami na sobie wywieramy presje bo chciałbyśmy miec bobasa ot tak na pstryknięcie palca, a gdy to sie nie udaje w ciągu kilku miesięcy to zaraz sie obwiniamy że z nami coś nie tak. Czasem naprawde potrzeba cierpliwości, choć sama czasami sie zastanawiam jak długo jeszcze wytrzymam. Oczywiście po rocznych czy dłuższych bezowocnych starankach warto wybrac sie do lekarza by dowiedzieć sie co jest grane i albo sie uspokoić i uzbroić w cierpliwość albo trzeba podjąc leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja00
TRZTBA MYSLEC POZYTYWNIE A BĘDZIE DOBRZE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja00
ALE JA SOBIE ZROBILAM NA BADANIE BĘDĘ SZŁA DZIEŃ PO MOICH IMIENINACH HA HA HA :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
to może będziesz miała po badaniu taki spóźniony prezent imieninowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja00
FAJNIE BY BYŁO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja00
Czy wie ktos czy w skład w znieczulenia do hsg nie wchodzi ampicilina??? bo ja jestem uczulona ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to klapa. Miałam HSG na którym powiedzieli, że jeden jajowód mam niedrożny, a drugi drożny ale niestety jak odebrałam wyniki zobaczyłam, że wynik jest nejasny i oba są albo niedrożne albo jajowody się skurczyły podczas badania albo było podane za mało środka cieniującego ze względu na to,że mnie strasznie to badanie bolało :( Dostałam skierowanie na laparoskopię - idę w styczniu. Ale bardzo się boję bo wiem, że jeśli jajowody są niedrożne zaraz przy ujćsiu do macicy, to nie można ich udrożnić i zostaje tylko invitro :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja00
viera1 powodzenia bedzie dobrze głowa do góry goraco pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadia dziękuję za słowa otuchy . A co do twojego postu, to nie wiem jakie śrgodki podają podczas HSG, bo ja nie miałam w ogóle znieczulenia, ale wydeje mi się, że nie ampicylinę. A swoją drogą to zbieg okoliczności, bo ja też jestem na nią uczulona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
nadja co do ampiciliny-najlepiej zapytaj swojego lekarza lub zadzwoń tam gdzie będziesz miała badanie i sie dowiedz. z tego co pamiętam to przy przyjęciu do szpitala robią wywiad czy jest sie na coś uczulonym więc napewno znajdą inny środek gdyby zaszła taka potrzeba. viera1 skoro w trakcie badania ci powiedzieli że jeden jajowód jest drożny to napewno tak jest, bo oni mają na podglądzie co sie dzieje w środku jak podaja kontrast. nawet jeśli jeden jest zapchany to pozostaje ci ten drugi gotowy do pracy więc głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MyszkaM86 właśnie o to chodzi, że na wyniku mam jasno napisane, że w żadnym z jajowodów nie zaobserwowano wylewu środka cieniującego i w zarówno w prawym jak i w lewym nie da się wykluczyć niedrożności. Zatem nic nie pracuje tam w środku jak powinno i dlatego sierowali mnie dalej na laparoskopię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula0007
Viera a dostałas zdjęcia razem z opisem?Jak tak to idz do lekarza niech obejrzy czy sie wypis z zdjeciami zgadza i wtedy ci powie.Ja byłam u tego lekarza co mnie skierował na hsg i sie wszystko zgadzało tez miałam niedrożne.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula23
hej dziewczynki co do ampicyliny to tez jestem uczulona tak mi mama od zawsze mowila:)dziwny zbieg okolicznosci:) ja juz dzis rano bylam na zastrzyku z pregnylu i juz czuje ze tam sie cos dzieje tylko jestem ciekawa czy znow bede miec takie silne bole po nim jak za pierwszym razem...od poniedzialku bede brac duphaston a przez weekend beda staranka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiula0007 ja dostałam i opis i zdjęcia, ale lekarz zobaczył opis i dał diagnozę bez oglądania zdjęć, bo nawet nie miał kopmutera żeby je zobaczyć :( Sama obejrzałam zdjęcia w domu i nic tam nie widziałam, zupełnie nic :( więc pewnie opis się zgadza. A Tobie wyszły na badaniu niedrożne i co dalej? Też dostałaś skierowanie na laparoskopię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
kasiula trzymam kciuki za owocne staranka:) mnie wczoraj pobolewały na przemian oba jajniki, prawdopodobnie na owulacje ale szczerze mówiąc przed hsg nigdy tego tak wyraźnie nie czułam wiem sama nie wiem co mam mysleć. ostatnio w pracy mielismy z mężem bardzo pracowity okres i to nam pomogło jakos wyluzowac sie psychicznie, uwolnic od częstych mysli o bobasie. a przytulanki sa jak mamy ochote,bez oglądania sie na dni płodne, wyliczania owulacji itp. itd. nic na siłe, będzie co ma być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula0007
Viera,tak dostałam skierowanie na laparoskopie miałam robina teraz 27 pazdziernika no i wykazało ze dalej sa niedrozne.Mam takie zrosty ze nie da sie z tym nic zrobic, lekarz powiedział ze az na jajnikach mam guzy i wyglada to okropnie.Jak bym chciała sie zgodzic na in vitro to by mi musieli najpierw usunac jajniki i jajowody(przydaki) zeby sie to do macicy nie deostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiula0007 to współczuję. Ja się boję nie samego zabiegu, ale jego wyniku. A w którym szpitalu miałaś laporaskopię robioną? Myślę, że jak nie będę już miała innej możliwości to zdecyduję się na invitro. A tak swoją drogą to nie fajnie - myślisz sobie nie jestem taka stara, dobrze się czuję.etc a tu się okazuje, że w środku coś tam nie gra :( ja w życiu by się nie spodziewała, że mogę mieć problem z zajście w ciążę, bo nawet nigdy mnie jajniki nie bolały więc co to za stany zapalne?.........a jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja00
witam serdecznie! za tydzień mam juz badanie hsg mam juz wwszystko przygotowane na samom myśl przechodzą mi ciarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadja nie bój się , nastaw sie ze boli bo boli, ale dasz radę, zaciśniesz zęby, to tylko chwila bólu a potem mały śliczny dzidziuś bedzie :) i tylko tego sie trzymaj, mnie pomogło takie myślenie, naprawdę da sie przeżyc , teraz mysle ze gdybym musiała jesze raz to przejść to bym przeszła byle tylko usłyszeć ze jajowody sa drozne, naprawdę to cudowne ze ten zabieg to umożliwia wiec trzymam kciuki i nie bój się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
podpisuje sie pod tym co napisała Olka ja też byłam pełna obaw,naczytałam sie jak to potrafi mocno boleć i stresowałam tym faktem az do samego badania. i co sie okazało?że moje wyobrażenie bólu było większe niż faktyczna siła tego bólu, juz w trakcie podawania kontrastu pomyslałam sobie, że wcale nie jest to takie bolesne i nie było czego sie bać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry, drogie Panie. Od kilku dni czytam Wasze wpisy na forum. Ciesze sie bardzo, ze ono istnieje. Nawet nie wiecie, ale dzieki wam przygotowalam sie psychicznie do mojego badania HSG. Dlatego postanowilam do Was dolaczyc i opisac przebieg mojego badania, gdyz wiem, jak wazne jest uzyskanie informacji na ten temat. Badanie HSG mialam robione 3 grudnia. Juz od 2 lat staramy sie z mezem o dzidziusia i nic. Zdecydowalismy sie poprosic o pomoc lekarza i zostalam skierowana na to badanie. Ja wykonalam je w prywatnej prcowni RTG. Potwornie denerwowala sie przed badaniem, ale kiedy juz weszlam do gobinetu uspokoilam sie. Do badania musialam sie rozebrac od pasa w dol. Dodatkowo nalozylam faturch oslaniajacy. Przed badaniem bardzo sympatyczna Pani, ktora obsugiwala RTG rozmawiala ze mna, przeprowadzial wywiad. Pragne dodac, ze badanie to mialam robione za granica, wiec dodatkowo obawialam sie trudnosci jezykowych, ale bylo ok. W trakcie badania była Pani obslugujaca RTG i pani ginekolog. Badanie to zaliczylabym do malo przyjemnych, ale do wytrzymania. Jak dla mnie najbardziej nieprzyjemny byl poczatek badania, czyli instalowanie sprzetu do badania. Potem ginekolog wprowadzal kontrast chwilke zabolalo, bol jak przy malo bolacym okresie. Lekarka powiedzial, ze jak bol bedzie nie do zniesienia, abym jej powiedziala, to na chwile przerwie podawanie kontrastu. W moim wypadku nie bylo takiej koniecznosci. Na ekranie widzialam, jak rozlewa sie kontrast.Zrobiono mi 3 zdjecia. Okazalo sie, ze mam drozne jajowody i moze dlatego nie bolalo. Dodatkowo dzieki temu,ze obie Panie byly sympatyzne i troskliwe bylam zrelaksowana, co pochwalila lekarka. Zatem przed badaniem postarajcie sie pomyslec o czyms milym. Po badaniu musialm jeszcze 10 min posiedziec, a dokladnie polezec na brzuchu, boku i po tym czasie zrobiono mi 4 zdjecie RTG, aby sprawdzic, jak kontrast jest wydalany z organizmu. Zdjecia zostana wyslane w przyszlym tygodniu do mojego lekarza, natomiast lekarka, ktora robila badanie od razu powiedziala, ze wszystko jest ok i mam nadzieje, ze moj gin. to potwierdzi.Trzymam kciuki za wszystkie strajace sie dziecko Panie. Mam nadzieje, ze jak pojdziecie na to badanie, nie bedzie bolalo. Gdyby zaistniala taka potrzeba to powtorzylabym je chocby dzisiaj. Zapomnialam dodac, badanie mialam wykonane w 10dc. Mam pytanie czy w tym cyklu mozemy sie starac o dzidzie. Moj lekarz nic mi nie powiedzial na ten temat. Czy ktoras z Was rozmawial o tym z lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry, drogie Panie. Od kilku dni czytam Wasze wpisy na forum. Ciesze sie bardzo, ze ono istnieje. Nawet nie wiecie, ale dzieki wam przygotowalam sie psychicznie do mojego badania HSG. Dlatego postanowilam do Was dolaczyc i opisac przebieg mojego badania, gdyz wiem, jak wazne jest uzyskanie informacji na ten temat. Badanie HSG mialam robione 2 dni temu. Juz od 2 lat staramy sie z mezem o dzidziusia i nic. Zdecydowalismy sie poprosic o pomoc lekarza i zostalam skierowana na to badanie. Ja wykonalam je w prywatnej prcowni RTG. Potwornie denerwowalam sie przed badaniem, ale kiedy juz weszlam do gobinetu uspokoilam sie. Do badania musialam sie rozebrac od pasa w dol. Dodatkowo nalozylam faturch oslaniajacy. Przed badaniem bardzo sympatyczna Pani, ktora obsugiwala RTG rozmawiala ze mna, przeprowadzial wywiad. Pragne dodac, ze badanie to mialam robione za granica, wiec dodatkowo obawialam sie trudnosci jezykowych, ale bylo ok. W trakcie badania była pani obslugujaca RTG i pani ginekolog. Badanie to zaliczylabym do malo przyjemnych, ale do wytrzymania. Jak dla mnie najbardziej nieprzyjemny byl poczatek badania, czyli instalowanie sprzetu do badania. Potem ginekolog wprowadzal kontrast chwilke zabolalo, bol jak przy malo bolacym okresie. Lekarka powiedzial, ze jak bol bedzie nie do zniesienia, abym jej powiedziala, to na chwile przerwie podawanie kontrastu. W moim wypadku nie bylo takiej koniecznosci. Na ekranie widzialam, jak rozlewa sie kontrast.Zrobiono mi 3 zdjecia. Okazalo sie, ze mam drozne jajowody i moze dlatego nie bolalo. Dodatkowo dzieki temu,ze obie Panie byly sympatyzne i troskliwe bylam zrelaksowana, co pochwalila lekarka. Zatem przed badaniem postarajcie sie pomyslec o czyms milym. Po badaniu musialm jeszcze 10 min posiedziec, a dokladnie polezec na brzuchu, boku i po tym czasie zrobiono mi 4 zdjecie RTG, aby sprawdzic, jak kontrast jest wydalany z organizmu. Pragne dodac, ze nie podano mi srodka znieczulajacego, ani przeciwbolowego. Zdjecia zostana wyslane w przyszlym tygodniu do mojego lekarza, natomiast lekarka, ktora robila badanie od razu powiedziala, ze wszystko jest ok i mam nadzieje, ze moj gin. to potwierdzi.Trzymam kciuki za wszystkie strajace sie dziecko Panie. Mam nadzieje, ze jak pojdziecie na to badanie, nie bedzie bolalo. Gdyby zaistniala taka potrzeba to powtorzylabym je chocby dzisiaj. Zapomnialam dodac, badanie mialam wykonane w 10dc. Mam pytanie czy w tym cyklu mozemy sie starac o dzidzie. Moj lekarz nic mi nie powiedzial na ten temat. Czy ktoras z Was rozmawial o tym z lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez przypadek zamiescilam wiadomosc na stronie, a nie skoniczylam pisania. Moj drugi wpis jest uzupelniony o kilka danych. Pozdrawiam Wszystkie uzytkowniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój lekarz wrecz zalecał przytulanka,miałam obawy o naświetlanie ale chyba wie co mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za odpowiedz. Tez sie obawiam tego naswietlania, ale skoro lekarze nie zabraniaja, to chyba mozna sie przytulac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, dawno mnie nie bylo... u mnie w sumie ok, 27dc ból jak na @ ale zrobilam dzis rano test iiii wyszly 2 kreski , ta wazna jakby slabiej ale jest widac ją gołym okiem wiec nie wiem...nie nastawiam sie bo brzuch boli, moze to jakis odbarwiony test albo co???? co otym myslicie??? jutro zrobie drugi innej firmy i jak bedzie pozytyw to pojde na bete.:) dodoam, ze hsg miałam 19.10.2010.czyli to mój drugi cykl po badaniu, staramy sie od prawie 2 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja00
GATULACJE justynp TRZYMA W KCIUKI ZE BĘDZIE DOBRZE:). TO Z TEGO WYNIKA ŻE PO HSG UDAJE SIE ZAJSC W CIAŻE REWELACJA ............ AZ JA SIE JUZ TAK BARDZO NIE BOJĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymam kciuki justynp, Marze żeby zobaczyć dwie kreseczki.ja też czekam to tez mój drugi cykl po hsg nienastawiam się ale nadziejka tli się maleńka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×