Czy któraś z was ma chłopaka Araba?

Nie rozumiem co to sie stalo z tymi kobietami ? ze co druga zakochuje sie w Arabie.Niby madre,wyksztalcone ale tak jakby szukaly klopotow dla siebie i swojej rodziny.Przeciez ten Ali czy Mahomed tylko na poczatku jest mily a po slubie kaze dziewczynie chuste na glowie zakladac,schabowego jej jesc zabrania -bez schabowego mozna przezyc ale dopiero potem zaczyna sie pieklo z ktorego jest trudno wyjsc calym.A swoja droga czy Polacy wygineli ? A moze maja ten jeden feler : brak pelnego konta w banku jezeli wogole je maja.

hejka, ja mam chłopaka Turka. Odrazu mówię, że Turcja nie jest krajem arabskim [sporo osób o tym nie wie ;)] Jesteśmy razem już ok 4 lat i jest naprawdę fajnie. Nie jest typowym Turkiem, bo nie jest muzułmaninem.

Odnosnie kilku wypowiedzi ktore tu przeczytalam: Muzulmanin oczywiscie moze poslubic chrzescijanke lub zydowke (religie monoteistyczne) Kazdy dobry i prawdziwy muzulmanin traktuje swoja kobiete z szacunkiem i jest dla niej dobry. Tak nakazuje Koran. Kobiety sa siostrami mezczyzn. Jezeli juz ktos cytuje Koran to powinien odnalezc prawdziwe zrodlo a nie jakies byle jakie tlumaczenie lub czyjas niewlasciwa interpretacje. A tak na marginesie to poczytajcie sobie o roli kobiety w starym testamencie lub torze. Jezeli juz ktos chce mowic cos na temat Islamu to nie powinien wypowiadac nie wiedzac nic na ten temat lub gdy jego jedyne informacje pochodza z prasy imediow. Dla zainteresowanych http://www.planetaislam.com/kobiety_w_islamie.html Pozatym nie laczmy zachowania niektorych muzulmanow z ich religia. To nie znaczy ze religia jest zla tylko czlowiek. Czy kazdy chrzescijanin przestrzega praw Bozych? Czy kazdy chrzescijanin jest dobrym religijnym czlowiekiem? Jestem zwiazana z turkiem i jestem z nim najszczesliwsza na swiecie.Nikt tak wczesniej o mnie nie dbal jak on a przezylam kilka powaznych zwiazkow z polakami (podczas gdy ja pracowalam on wylagiwal sie w domu) Wkrotce mam zamiar przejsc na Islam i czuje ze jest to najwlasciwsza decyzja jaka kiedykolwiek podejme. la ilaha ill Allaah!

Odnosnie kilku wypowiedzi ktore tu przeczytalam: Muzulmanin oczywiscie moze poslubic chrzescijanke lub zydowke (religie monoteistyczne) Kazdy dobry i prawdziwy muzulmanin traktuje swoja kobiete z szacunkiem i jest dla niej dobry. Tak nakazuje Koran. Kobiety sa siostrami mezczyzn. Jezeli juz ktos cytuje Koran to powinien odnalezc prawdziwe zrodlo a nie jakies byle jakie tlumaczenie lub czyjas niewlasciwa interpretacje. A tak na marginesie to poczytajcie sobie o roli kobiety w starym testamencie lub torze. Jezeli juz ktos chce mowic cos na temat Islamu to nie powinien wypowiadac nie wiedzac nic na ten temat lub gdy jego jedyne informacje pochodza z prasy imediow. Dla zainteresowanych http://www.planetaislam.com/kobiety_w_islamie.html Pozatym nie laczmy zachowania niektorych muzulmanow z ich religia. To nie znaczy ze religia jest zla tylko czlowiek. Czy kazdy chrzescijanin przestrzega praw Bozych? Czy kazdy chrzescijanin jest dobrym religijnym czlowiekiem? Jestem zwiazana z turkiem i jestem z nim najszczesliwsza na swiecie.Nikt tak wczesniej o mnie nie dbal jak on a przezylam kilka powaznych zwiazkow z polakami (podczas gdy ja pracowalam on wylagiwal sie w domu) Wkrotce mam zamiar przejsc na Islam i czuje ze jest to najwlasciwsza decyzja jaka kiedykolwiek podejme. la ilaha ill Allaah!

ayse, poczytaj to, co mówią kobiety, które islam znają nie tylko z gazet, ale również z własnego doświadczenia; rozmiar zjawiska przemocy psychicznej i fizycznej wobec kobiet uwarunkowany kulturowo jest WSZECHOBECNY i to, co mówia kobiety , które miały do czynienia z Arabami lub przebywały w ich otoczeniu jest jak przekalkowane, więc nie mów, że to tylko ci, którzy wypaczaja rozumienie koranu; cytujecie koran - pieknie, ale okazuje się, ze to co tam napisano łatwo wykorzystać na rózne sposoby, wiec tak naprawde nie ma to znaczenia, bo zamysł minął się z realizacja - jak komunizm; u nas przynajmniej z odchodzeniem nie ma problemu, bardziej sprawiedliwie jest ujmowana sprawa praw rodzicielskich, jest większa równość wobec prawa i jest to zapisane w wielu miejscach naszego kodeksu, wolności wyboru religii - sam fakt że wg waszego prawa mężczyzna MOŻE karac swoją zonę, a o odwrotnej sytuacji nie ma mowy, stwarza meżczyznom pole do popisu i daje im glejt - z czego skrzętnie korzystają i o czym przekonują się kobiety - wasze również; nawet nie chce mi sie wchodzic w dalsze polemiki, bo ty, czy muzułmanka operujecie frazesami, mówicie, ze to pojedyncze przypadki (???) jakies skrajne sytuacje, ale patrze na przedmieścia Paryza i na doniesienia policji, relacje świadków zdarzeń, filmy, głosne apele waszych co światlejszych i lepiej wykształconych kobiet i nie widzę tego co ty; jakos mi się kołacze po głowie skojarzenie z uleganiem praniu mózgu przez rózne ideologie - społeczeństwa dziwiły się jak mogły byc tak zaślepione i nie widzieć czarnego tam, gdzie czarne było; natomiast wg. mnie, to jest takze dorabianie ideologii do własnej słabości (kobiet) i zwykłego lęku przed tepą, prymitywna siłą - skoro nie mozna wygrać, to trzeba sie pogodzić i po to dorabia się ideologię, zeby było łatwiej zaakceptowac ograniczenia czy wręcz niemoc;

Kiedy w koncu zrozumiecie ze to nie Islam jest zly tylko ludzie ktorzy zle go interpretuja albo poprostu nie rozumieja. Pierwsza zasada Islamu brzmi IKRA czyli czytaj, ucz sie. Niektorzy muzulmanie z bardziej zacofanych i biednych krajow nie uwzgledniaja tego, sa niedouczeni i zacofani w swojej ideologii. Sa to tylko ignoranci ktorych zasady to tylko wpajana od najmlodszych lat tradycja ich rodzin. Wiec wiekszosc zalezy od tego w jakim srodowisku ten czlowiek zostal wychowany. Prosze tylko o to abyscie nie potepialy ISLAMU. Nie badzcie ignorantkami. Wiem ze na tym swiecie jest duzo zlych ludzi ktorzy krzywdza innych. Ale Islam w zadnym z tych przypadkow na to nie pozwala. Odnosnie karania kobiet w Islamie: http://www.planetaislam.com/kobiety/traktowanie_kobiet_islamie.html

Godsmack_girl -ale to chyba ateista.Jak już się podrywa araba to ateistę i oczywiście odpowiedniego ;) .A tu coś o muzułmanach: http://fear.jogger.pl/ .A tu cytaty: Teheran, 2 marca, 2006 (AKI) - oddziały policyjne siłą zatrzymały grupę 50 kobiet które chciały wejść na stadion piłkarski celem obejrzenia meczu Iran vs. Kostaryka. Kobiety przybyły na stadion kilka godzin wcześniej i pokazały swoje bilety na mecz. Niestety szybko zostały otoczone przez policję a następnie przepędzone za pomocą policyjnych pałek. 15-letnia dziewczynka doznała poważnych obrażeń głowy i trafiła do szpitala. Wyrzucone kobiety ponownie zebrały się przed wejściem na stadion oraz poprosiły o spotkanie z szefem policji. Reprezentant władz obiecał, że pozwoli wejść od strony bocznego wejścia. Kobiety zmuszono do wejścia do autobusu z obietnicą, że zostaną wpuszczone na miejsca zarezerwowane dla notabli. Kierowca jednak szybko odjechał ze stadionu, zatrzymał się na placu Rewolucji i kazał kobietom wysiadać. Trzydzieści najbardziej zdeterminowanych kobiet jeszcze raz wróciło pod stadion. Tam wiele z nich zostało pobitych przez jednego z dowódzców, pułkownika Muhammada Hassana Asadi, który groził im aresztowaniem i wysłaniem do więzienia w Evin. Starcie zakończyło się po zakończeniu meczu. Żadne prawo irańskie nie zakazuje kobietom wchodzenia na stadion, jednak jest ogólnie przyjętym zwyczajem, że kobiety nie są wpuszczane na mecze. Tylko dwa razy udało się małej grupie kobiet obejrzeć mecz, ostatni raz w czerwcu 2005 roku. (tłum. alkud, Rah/Aki) ze strony http://religiapokoju.blox.pl/html .

Ja mieszkam z jednym (jest moim wspollokatorem, nie chlopakiem), niewiele z nim rozmawiam, wiec trudno mi cokolwiek powiedziec. Gdy wchodze do kuchni on wychodzi, czasem zagaduja mnie jego koledzy. Ale mam kolezanke, ktora ma meza Araba, mowi, ze oni sa inni, wciaz chodzi zaplakana i chce wracac do polski z samym synkiem, nie pytam jej dokladnie co sie dzieje. W kazdym razie ja uwazam, ze Polka nigdy nie bedzie szczesliwa z Arabem, to inna kultura, a roznice akurat dotycza m.in. takich dziedzin jak stosunek do kobiety i rodziny. Dla nich kobieta nigdy nie bedzie rowna mezczyznie, nawet jezeli ja kocha.

wiem ze ciezko uwierzyc w powodzenie zwiazku z Arabem, sama mialam 1000 rozterek- sledzilam czaty na ten temat,czytalam na ten temat ksiazki, nawet Koran (odnosnie bicia kobiet). bralam sobie do serca wszelkie brednie ktore uslyszalam na temat zlego traktowania kobiet przez Arabow. teraz jestem w szczesliwym zwiazku z Arabem i niczego nie zaluje.Nie mieszkamy w Polsce, wybralismy inny kraj europejski ktory jest bardziej tolerancyjny. Nie wiem czy to wyjatek czy poprostu nie mozna generalizowac ale moj zwiazek jest naprawde cudowny i mam nadzieje ze taki pozostanie. nie jestem zaslepiona, nic z tych rzeczy - na poczatku naprawde sie obawialam, ale teraz sie z tego smieje. Jedyne roznice jakie widze- to wieksza zazdrosc, ale nie chorobliwa, troska, ktorej nie poznalam nigdy z Polakiem i inne upodobania kulinarne, chociaz to nie stanowi akurat zadnego problemu. Nie czuje sie wcale wykorzystywana- moze trudno w to uwierzyc ale stworzylismy partnerski zwiazek.O dziwo jego rodzice sa dosc radykalni jezeli chodzi o religie wiec nie kierowalabym sie tym w ocenie partnera- to czy jego mama nosi chuste czy nie, moze o niczym nie swiadczyc. co tu duzo mowic- tak samo jak wsrod Polakow mozna spotkac porywczych "damskich bokserów" tak samo moze sie to zdarzyc z Arabem- tego nie neguje- pytanie tylko czy chce sie sprobowac... acha odnosnie higieny to akurat jest najwieksza brednia- dla nich higiena osobista jest naprawde wazna i nie widze zeby moj chlopak ja zaniedbywal. to tyle na ten temat:) zycze wiecej wiary we wlasne uczucia

A ja jestem z Iranczykiem. Jest muzulmaninem, ja katoliczka. Ja mowie po polsku, on po persku. Ja wychowalam sie w kraju gdzie moglam wszystko, a u niego bylo wiecej zakazow. I pomimo tego spotkalismy sie pewngo dnia i zakochalismy sie w sobie. Niedlugo slub. Enshallah. Ja wierze w nas,a to jest bardzo wazne.

do randka fciemno. to ty jnic jeszvce nie wiesz o życiu człowieku. Wystarczy povzytać książki, na temat arabów, albo gazety. Nie twierdze że wszuyscy tacy są, bo napewno nie. Pewna część jest bardzo kochająca, i nie zrobiły by osobie kochającej żadnej krzywdy. Ale pół na pół. Ja kiedyś czytałam, taki obszerny artykuł, gdzie kobieta muzłumanka, poszła na zakupy z kuzynem. Mąż przyszedł wieczorem do domu, dowiedział się że, jego żona wyszła na zakupy. Zdenerwowany mąż oblał żone kwasem. I co mu zrobili? Nic, bo kmobieta ma być posłuszna.A to tylko o tych naj mniej drastycznym sposobie wspomniałam. Ja gdybym miała wybierać, sama do końca żyćia, lub z arabem, czy muzłumaninem. Wybtałabym sama.Nigdy nić nie wiadomo, na jakiego się trafi faceta. Na początku, wszyscy są mili, kochający, dbający o drugą połowę, opiekuńczy, to normalne. Ale jak [rzyjdzie co do czego, to potem kobiety płaczą. Albo mówią, przecież przed ślubem był zupełnie innym męszczyzną. Dopiero po ślubie, pokazują swoją prawdziwą naturę. Bo twierdzą, że jak wzieła ze mną slub, to jest moją własnościa, i mogę z nią robić co zechce.błedne koło.

Poznalam chlopaka, mowil, ze jest Wlochem: matke mail wLoszke a ojca Araba Byl przemily, obsypywal mnie komplementami, nawet zdejmowal mi buty kleczac przede mna: zauroczylo mnie to! Potem mnie pocalowal i .... zgwalcil bylam dziewica, bylo sporo krwi, po wszytkim kazal sobi uprac zabrudzone krwia spodnie... jeszcze przez 2 lata wydzwanila i zapewial, ze kocha. Mam uraz do facetow z cizmna karnacja moj obecny mezczyzna jets blondynem i pokazal mi, ze milosc opiera sie na szacunku

arabusach??

mam znajomą Polkę która wyszła za Araba z emiratów. Mają dwoje dzieci. Swoją zone traktuje raz jak szmatę raz jak księżniczkę. co roku jedzie do swojego kraju i jak wraca to znajoma ma sajgon (bicie, wyzwiska i td) Arab z dziećmi rozmwia po arabsku a znajoma tego jezyk nie kuma więć nie wie co on przekazuje dzieciom (2 synom). gdy go pytałam dlaczego tak traktuje żonę (po jej pobiciu) powiedział ze mahomet kiedyś wołał do kobiety człowieku! ale ta nie zareagowała, a jak zawolał kobieto to sie odwróciła. I z tego ma wynikać niższa pozycja kobiet w arabskim swicie. PARANOJA

dobra to moze i ja sie wypowiem... mieszkam i pracuje w Irlandii od okolo poltora roku i pracowalam z muzulmanami a dokladnie z pakistanczykami, poznalam tez kilkoro kobiet muzulmanek z pakistanu marokka i tunezji... jezeli chodzi o mezczyzn nie mam o nich dobrego zdania, sa leniw,i zrzuciliby na kobiete najlepiej cala robote. maja "podwojna osobowosc" jedna na pokaz druga dla siebie. nie traktuja kobiet na rowni ze soba.mysla ze kobiety powinny sluzyc mezczyznie... fakty: kumper z pracy - pakistanczyk, spotykal sie z polka kilka miesiecy, spali razem, bawili sie, on rozpieszczal ja i traktowal bardzo wyjatkowo, ona co prawda nie traktowala tego zwiazku powaznie chciala sie raczej zabawic... on napeawde byl w niej zakochany i chcial sie ozenic, oczywiscie z jej strony nie bylo o tym mowy... okazalo sie ze jego rodzina znalazla dla niego zone, mloda dziewczyne, biedna ale religijna co u nich jest bardzo istotne, on dalej spotykal sie z moja kolezanka ... potem ona z nim zerwala bo znalazla sobie "prawdziwego" faceta (chrzescijanina). pakistanczyk dalej ja kochal i chyba wciaz ja kocha bo wyznal mi kiedys ze to byly najlepsze miesiace w jego zyciu....a zenic sie musi bo ma juz 30 lat i gdyby on nie znalazl sobie zony to musi to zrobic za niego rodzina... wsrod moich znajomych, kumpli muzulmaninow poznalam tez naprawde fajnych facetow, pamietam kiedys mialam trudnego klijenta a ze pracowalam w restauracji to problemy zdazaly sie codziennie. zawsze chetnie nas kelnerek bronili. kilku z nich moge nazwac dobrymi przyjaciolmi ale moze dlatego mnie szanowali poniewaz mam narzeczonego ktorego znaja (polaka) i jestesmy ze saba 6 lat. jest to dla nich dowod ze europejskie zwiazki tez sa dlugotrwale.

poza tym chcetnie sa zawierane zwiazki malzenskie w Irlandii polek z muzulmanami tylko dla obywatelstwa. za slub laska bierze okolo 3-6tys euro. sadze ze jedynym powodem zainteresowanie muzulmanow lub hindusow a nawet chinczykow jest wlasnie obywatelstwo... pierwsze ich pytanie to skad jestes jak z polski to juz robia maslane oczy do laski... niektorzy muzulmanie a znam takowego ktory ma zone w pakistanie i kochanke w irlandii... o dziwo kocha jedna i druga a powiem wiecej ma tyle w sobie milosci ze jeszcze dla kilku innych kobiet by starczylo ;) .....

A ja mam meza araba, pochodzi z Libanu. Jestesmy 2 lata po slubie, a pobralismy sie po 1.5 roku znajomosci. Nigdy nie zalowalam :)

Odbyłam kiedyś kilka spotkań z pewnym Arabem... To było jak byłam na 1szym roku studiów, czyli generalnie miałam luzackie podejście do zycia. On był ode mnie 6 lat starszy, i już na drugim spotkaniu: On: Widzę cię jako moją żonę w przyszłości, ja, ty, szczęśliwi razem w moim kraju... Po chwili on: Lubisz dzieci? Ja: nie. Na jego twarzy wyraz zawodu...;) :-D

hehehe laura to bylo dobre, ale tak u nich naprawde jest... nie chodzi sie z kobieta tylko sie zeni. u nas niedopomyslenia a u nich normalka ;)

Ja miałam wtedy 20 lat, jego zdaniem byłam w wieku jak najbardziej rozrodczym...:-P

kumpel mi kiedys powiedzial ze u nich w pakistanie jest spacjalna policja moralna, ktora zamyka w wiazieniu za niemoralne zachowanie sie np za rozmawianie mezczyzny z kobieta w miejscach publicznych... nawet nie mozna pogadac z laska na czacie bo i tak cie dopadna poprzez IP delikwenta ;)

ja wiem co ty zrobisz. nakichasz na nasze rady, bo on jest przeciez inny i wyjdziesz za niego za maz a potem w chwili kiedy byc moze dopusci cie do kompa napiszesz: \"Mam depresje przez mezczyzne, jak sobie z tym radzic?\" powodzenia

Oto transkrypcja mojej rozmowy przez Internet z pewnym Arabem, który pracuje w Polsce w dyplomacji( powinien być kulturalny) i piastuje wysokie stanowisko, mówi dobrze po polsku, jest katolikiem. Rozmowa była przeprowadzona z czystej ciekawości..koleś chciał się ze mną umówić i był "przemiły" a oto co się stało gdy odmówiłam to tylko fragmencik, ale ku przestrodze- ja na pewno się nigdy nie umówię z żadnym arabem ON (11-05-2006 17:26) jestes nie powazna ON (11-05-2006 17:26) nato wygladasz Ja (11-05-2006 17:26) nie wiesz jak wygladam i nie wiesz czy jestem niepowazna ON (11-05-2006 17:27) czego ON (11-05-2006 17:29) chyba jestes do dupy krotko mowiac Ja (11-05-2006 17:31) powodzenia w polawianiu perel ON (11-05-2006 17:32) gulpia Ja (11-05-2006 17:32) jak szukasz sobie chetnej na seks to jest wiele burdeli w ...... ON (11-05-2006 17:33) glupia ON (11-05-2006 17:33) nadal jestes glupia Ja (11-05-2006 17:33) co? zaskoczony ze kobieta ci odmawia? ON (11-05-2006 17:34) nie bo pisze o burdelach chyba ty tam pracujesz i masz powodzenia Ja (11-05-2006 17:35) teraz to mnie obrazasz ON (11-05-2006 17:35) nie obraziam tylko stierdzam fakty bo napewno ty tam pracujesz nie jestes lepsza ON (11-05-2006 17:36) od nich ON(11-05-2006 17:36) jestes oblesznaz ON(11-05-2006 17:36) obleszna ON(11-05-2006 17:39) ty jestes latwa i naiwna ON(11-05-2006 17:40) w dodatku glupia nie pasuje ci dyplomow anni jezyki WATPIE w to Ja (11-05-2006 17:41) nie tylko ty koles masz monopol na wiedze ON (11-05-2006 17:42) bo jestem madrzejszy od ciebie Ja moze ty i jestes katolik ale mentalnosc masz arabska ON bo jestem arabem a mentalnosc nie jest zwiazana z religia..

nie ukrywajmy, ze kobieta, ktora wychodzi za muzulmanina i wyjezdza do kraju arabskiego jest w pewnej czesci przegrana, bo bedac katoliczka dzieci naleza do meza , a nie do niej. powinna byc mu posluszna, bo takie sa nakazy panujace w tych krajach. Ale kobiety, ktore wyjezdzaja do tych krajw, chyba maja ta swiadomosc, ze jada do innego kraju, gdzie kobiety chodza po ulicach w czadorach, albo w hejabie i musza sie dostosowac do regul panujacych w danym kraju. Bo jezeli tego nie wiedza, to robia same z siebie idiotki. Zapewne nie przedstawilam tego przejzyscie, ale polecam strone www.muzulmanka.pl lub forum polskich muzulmanek jak i dziewczyn pragnacych poznac Islam na yahoo.com (wspaniala strona dla wszystkich kobiet (jedynie), ktore pragna poznac Islam i niekoniecznie sa muzulmankami -ja sama jestem katoliczka). Mozna tam znalezc wszystko w tym sprawe malzenstw w Islamie.

Szukam kobiet ktore sa w zawiazku z Tunezyjczykiem. Czy sa tu takowe dziewczeta?:) Laczmy sie!

Mieszkam w Niemczech, gdzie jest pełno muzułmanów. DAJ sobie spokój, bo będziesz żałowała. Znam taką jedną Polkę w takim związku. Żadnego malowania sie, skąpstwo totalne (nie kupis dla Ciebie ani dzieciątka ubrania ani zabawki), zazdrosny, masz siedzieć w domu, sprzątać, gotować, no i przede wszytskim rodzić dzieci - im więcej tym lepiej.

nie wiem co mam myśleć :(

Moja siostra jest w Lądynie ma chłopaka araba spotykają się z tego co wiem to dogadują się nie żle nie mieszkają razem aleeeeeee funduje jej prawko kupuje samochód zabiera na wycieczki miedzy innymi do Emiratów Arabskich nie wiem co mam o tym myśleć mama się martwi ale może araby mieszkający w Lądynie są bardziej nowocześni

Jak myślicie???????????