Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?

Bo trzeba być człowiekiem.Nie każdy zasługuje na to wolne miejsce. A w tesco faktycznie są kasy z pierwszeństwem pełne zdrowych ludzi.Natomiast intermarche w ogółe takich nie ma.

Izóchnaaaa co chcesz im przekazac?Co chcesz sobie udowodnic przez net? Mnie nie musisz nic ale poczytaj od pierwszej wypowiedzi co napisalas.Naprawde taka jestes i tak myslisz? Nie odpisuj nie musisz jestem tu juz prawie 4-lata na kafe, mam dzieci i nie jestem dziecina,dziecina zawita u mnie za niedlugo i bedzie to wnusia a ty piszesz nie do dzieci,piszesz do KOBIET.A wiec zachowuj sie prosze jak kobieta a nie jak pouczajaca "belferka" ktora i tak nie zawsze ma racje. Wszystkim "ciezarnym",starszym wiekiem,chorym i zwyklym kobietom zmeczonym po pracy i zakupach zwolnienienia miejsca w srodkach komunikacji w nowym roku zycze :)

Wywołałam ogólną sensację w markecie,bo przepuściłam kobietę w ciąży.Nie wpychała się,stanęła na końcu długiej kolejki.Ja stałam ze dwie osoby wcześniej.Nie wiem co mnie podkusiło,ale wyciągnęłam ją pod kasę.Widzialybyście minę ludzi.Jeden facet powiedział,że mu karp zdechnie Na co ja-że tu właśnie idzie przyszłość narodu i pewność emerytury. :):):) heh koleżanko jesteś przefantastyczna !!! szkoda, że takich osób jak Ty jest tak mało, ale życzę wytrwałości w takich pięknych gestach, a wszystkim kobietom ciężarnym, aby trafiały na takie właśnie osoby jak TY.

do koleżanki powyżej :) nie irytuj się, bo moj post przedostatni był do dziecinnej osoby - wybacz, ale ktoś kto zwraca komuś uwagę na kulturę uzywając z góry obraźliwego nicka jest dla mnie delikatnie nazywając dziecinny, przeczy sam sobie, i niestety z kulturą to nie ma nic wspólnego, szkoda że odebrałaś to do siebie, no ale zdarza się. Więcej spokoju i dystansu. pozdrawiam :)

Jak czytam niektóre historie to agresor mi się uaktywnia. Skąd w niektórych tyle chamstwa i prostactwa? Osoby niepełnosprawne, kobiety w ciąży czy też osoby starsze pod pewnym względem różnią się od silnych, młodych, zdrowych osób mocnych (jak widać tutaj) w gębie a słabym w jajach. Przede wszystkim są osobami, którym zagrażają rzeczy z pozoru niegroźne np. dla osoby starszej upadek może wiązać się z długą hospitalizacją na skutek złamania a co za tym idzie z powikłaniami krążeniowo-oddechowymi. Upadek kobiety w ciąży może spowodować uszkodzenie jej dziecka bądź też oderwanie łożyska lub też inne zagrożenia. O osobach niepełnosprawnych przede wszystkim ruchowo chyba nie muszę się rozpisywać? Prostak może im poradzić by więc nie wychodziły z domu. Ale prostaki już tak mają, ze więcej gadają niż myślą.

dostrzega gdzie tkwi prawdziwy problem, przytoczone przykłady wyzwalają w kafeteriuszkach agresję, bo prędzej zobaczą kontrowersyjną nazwę poziomu kultury naszych ziomali niż tego starca któremu nie ustąpiono miejsca lub tą ciężarną której nie umożliwiono zakupu poza kolejnością.ciśnie się jedna słowo - prostactwo

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3921906

Jako mocno zaawansowana ciężarna-29tc życzę wszystkim dużo uśmiechu w Nowym Roku a innym kobietom w stanie błogosławionym by szybko urodziły i nie spotykały się z chamstwem.Pozdrawiam

rzadko kiedy mam do czynienia z ciężarnymi :) jak widzę całe szczęście :P

Dziś byłam w Auchanie. Kolejki makabryczne. Patrzę a tam dwie kasy pierwszeństwa. Dla hurtowników, osób niepełnosprawnych i kobiet w ciąży. Miałam 1 rzecz w koszyku a zwykłe kolejki po 10 osób z pełnymi wózkami wiec postanowiłam skorzystać z tej kasy dla uprzywilejowanych... Jedna kasa zamknięta na amen. A z drugiej mnie pogonili bo jakiś hurtownik kupował 50 sztuk kina domowego i nie mieli czasu przeskanować mojej jednej rzeczy...Mimo, ze hurtownik o coś się tam wykłócał z managerem a kasjerka siedziała bezczynne... :D Aaaa... Polazłam do hipermarketu bo w osiedlowych delikatesach nie mogłam znaleźć octu balsamicznego.

najlepsze jest to, że niektorzy uwazaja: po co taka ciezarna lezie do marketu jak sa osiedlowe sklepy. nikt jednak nie zauwaza ze w markecie kupic mozna wsyztsko do domu a osiedlowe sklepy rozwalone sa po calym miescie i gdyby sie mialo schodzic cale miasto z torbami, to mozna sie wykonczyc... ten link mnie zszokowal, rany:-(

musisz w duzym miescie mieszkac, skoro tak twierdzisz, pozdr.

To co czytam jest chore.sorry jestem w ciazy i robie zakupy tam gdzie chce.raz tylko poprosilam na poczcie o mozliwosc wejscia bez kolejki bo faktycznie zle sie poczulam.i wiecie co...tylko jeden facet okazal sie debilem i wrzeszczał na cala poczte ze klamie.oczywiscie zaproponowalam ze sciagne kurtke i sam oceni czy faktycznie mam brzuch czy nie.paranoja!!!kobiety staneły za mna murem.jak czytam wasze wypowiedzi to mysle sobie ze chyba jestescie jeszcze nastolatkami.jesli takie jest wasze podejscie to niech starsze osoby typu emerytki i rencistki robia zakupy tylko i wylacznie pod domem,oczywiscie jak maja taka mozliwosc,,,Ale cholera i tu bedzie problem bo i w takich sklepikach bywaja kolejki..PARANOJA !!

Trzeba ustępować miejsca tym którzy tego rzeczywiście potrzebują. Są chorzy, słabiej się czują, nie mogą sami stać. I tyle. I nie dzielę tu ludzi na emerytów, młodzież, dorosłych czy ciężarne. jeśli ktoś się gorzej czuje ustąpię mu miejsca. I tyle. A to że niektóre ciężarne wykorzystują swój stan to normalne. Nie wszyscy ludzie są uczciwi niestety.

Ja nie musze pisac tu o swoich żalach bo takich nie mam.stoje w kolejce normalnie jak kazdy.ale rozumiem kobiety w ciazy ktore faktycznie zle sie czuja.maja prawo robic i prosic o ustapienie miejsca przed kasa.piszecie o Biedronkach i innych badziewskich sklepach..Gdzie czesto tez jest tak ze czynna jest jedna tylko kasa i wspaniale mozna powspominac czasy komuny(jesli ktoras oczywiscie pamieta)A co do hiermarketow to nikt nie powinien robic tam zakupow(hahhaa)bo emeryci,rencisci,kobiety w ciazy,kobiety z malymi dziecmi powinny Waszym zdaniem omijac takie miejsca szerokim lukiem.Ja sama wielokrotnie ustepowalam i pomagalam kobieta z malymi dziecmi czy w ciazy i nie musialy mnie o to prosic.Dzis sama jestem w ciazy i nie wymagam niczego,a jesli nawet ktoregos dnia poprosze o pomoc w chwili zlego samopoczucia to jest to normalne i tak powinno byc traktowane.

as ty poprosisz o kupienie bez kolejki a inna osoba ma prawo odmowic bo rowniez sie bedzie zle czula. I nie masz prawa wrzeszczec jaka to jest chamska itd. Ty masz prawo wyboru i obowiazek odstania w kolejce, inna osoba ma prawo wyboru sklepu i odmowy do przepuszczenia cie w kolejce.

Oczywiscie ze kazdy z nas ma prawo wyboru,ale nie popadajmy w paranoje.kobieta w ciazy nie musi siedziec w domku i wybierac sklepow blisko miejsca zamieszkania.zadna z nas nie przewidzi czy stojac w kolejce,jadac autobusem itp nie poczuje sie slabo.to mentalnosc,wychowanie,charakter pokazuje jakimi jestesmy ludzmi.

Jak te wasze posty czytam to mnie osłabia. W ciązy jesteście tylko 9 miesięcy, a tak strasznie ubolewacie nad tym ze zle się czujecie. Babcie, które stoją nad wami w komunikacji miejskiej czują się słabo od wielu lat. ... a Wy sobie uzmysłowiłyście , że macie prawo do siedzenia, czy jakis chorych kolejek uprzywilejowanych. Widziałam taką jedną w kolejce ... mąż z boku a ona napiera na kasę. Ale jest jeszcze na tym świecie sprawiedliwość i wy też bedziecie kiedyś stare .... będziecie umierać na stojąco, bo żaden gównierz nie ustapi wam miejsca.

Wyjasnijcie mi prosze pojecie prawo a szczegolnie prawo jakie sie odnosi do wolnego miejsca w autobusie,i kolejek,gdzie jest takie prawo do pierwszenstwa a jak juz jest to jaka kara czeka na te osobe co sie do niej nie zastosuje??? Pytam bo lubie zyc zgodnie z prawem!!!;) Ten topik sledze juz od poczatku czy to zdanie "dobrej" duszy co bedzie zawsze ustepowac pomimo ze pada na "pysk" ze zmeczenia (chyba jeszcze nigdy w tej sytuacji nie byla)i te co ma to w najciemniejszym miejscu. Ta dyskusja to tylko pokaz ja dobra ty zla ....PRZEDSZKOLE!!!! Moze dacie w realu i wirtualnie pokaz intuicji,wychowania i co najwazniejsze troche kultury?? Zycze wam w Nowym roku.....................zyczliwosci ludzkiej i tolerancji :)

Kuraiko Ja mieszkam w dużym mieście wojewódzkim. I akurat potrzebowałam octu balsamicznego i w żadnym osiedlowym sklepie nie znalazłam. Wszędzie albo zwykły albo winny. Więc nie pisz, że na osiedlu dostaniesz WSZYSTKO prócz agd i paneli podłogowych. Dziś oblazłam całe osiedle i wyobraź sobie NIE MA cukru brązowego!!! :D

Śledzę ten topik i mozna z niego wysnuć wniosek, ze wrogiem kobiety jest druga kobieta...Ile tu jadu i zlości. Niektore osoby piszące tu są normalnie prostackie, prymitywne i niezle pier***nięte. Jwestem kobietą i ZAWSZE ustapię miejsca ciężarnej bo jesli kobieta w ciązy uderzy brzuchem w barierkę lub oparcie siedzenia to może przedwczesnie urodzic,stracic dziecko a na skutek powikłan może doznac uszerbku na zdrowiu lub sama umrzeć. A czemu kobiety w ciązy jeżdzą autobusami? BO DO JASNEJ CHOLERY MOGA PO PROSTU JEDZIC DO PRACY I Z PRACY. BO NIKT IM NIE BEDZIE LOZYL NA UTRZYMANIE I MUSZA SAME NA SIEBIE ZAROBIC I NA DZIECKO!!!!! zROZUMIENIE TEGO NIE PRZERASTA MOZLIWOSCI INTELEKTUALNYCH DOROSLEGO, PRZECIETNEGO CZLOWIEKA. Rzadko, ktora rodzina moze sie utrzymac z jednej pensji, poza tym wykształcona kobieta nie chce stracic kontaktu z zawodem.

A ja NIE ZAWSZE ustepuje miejsca. Jedynie wtedy kiedy dobrze sie czuje, nie jestem bardzo zmeczona itd. Jezeli ciezarna sie przewroci to moze zrobic sobie krzywde i swojemu dziecku, zgoda. A jezeli ja, zle sie czujac przewroce sie i porozbijam albo zlamie reke to KTO zajmie sie MOIM dzieckiem? He? Najwazniejsze dla mnie jest MOJE dziecko jak i dla owej ciezarnej jej dziecko. Koniec kropka :D

Mnie zawsze dziwi ochrona tego, co ejszcze nienarodzone... Dlaczego dziecko, np 1,5 letnie ma "mniejsze prawa" niż to w brzuchu?

popieram dwie ost. wypowiedzi, racja.

Po co tyle was sie pcha do autobusow. Powinno wchodzic tyle osob ile jest miejsc siedzacych. i finito.

wiecej autobusow, to pzrzstanie cie dziwic.

jak by mamusia nie wepchała się w godzinach szczytu z ogromnym wózkiem do autobusu nie byłoby problemu

"To co czytam jest chore.sorry jestem w ciazy i robie zakupy tam gdzie chce." no to rób gdzie chcesz, droga wolna, ale nie narzucaj się innym :/

:D no tak:) cierpiące polskie społeczeństwo:) Też jestem w ciąży i też zauważyłam to ciekawe zjawisko tylko u mnie jest ta różnica że wsiadam na pętli autobusu i ryczące czterdziestki sapią mi nad uchem:D że niewychowana;) W sumie nie dziwiłam się buntowi przeciwko ustępowaniu do momentu gdy sama nie jestem w ciąży i czasem naprawdę w niespodziewanych sytuacjach potrzebna jest pomocna dłoń:). Dlatego wszystkim młodym wojującym mówię jak babulinka "poczekajcie, dożyjecie, zobaczycie". Nie jesteśmy maszynami ale też nie możemy żyć w "gettcie" naszego osiedla:). Więcej życzliwości dla każdej ze "stron":)