AnulaS 0 Napisano Listopad 6, 2007 Cześć dziewczynki !!!! Ja też niestety wciąż jestem chora, mam nowy antybiotyk, mam dość już tych piguł, no i nie mogę się doczekać kiedy wyzdrowieje. Jutro pracuję tylko do 12 to trochę poleżakuje :) :) wygrzeje się . Lece bo znów zarwę nockę, wczoraj siedziałam do 1;30 w papierach, ledwo już siedzę. pa pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maruska 0 Napisano Listopad 6, 2007 dziewczyny,siostry,staraczki i mamy pomozcie mi,prosze sprawa wyglada tak ze lekarz zaproponowal mi zaszczepic sie na zoltaczke zakazna,wiecie te szczepionki 3 fazowe,bierze sie pierwsza dzis druga po miesiacu a trzecia i ostatnia z tej serii po pieciu miesiacach i chronia przez cale zycie, wiecie o co chodzi prawda? tylko ta pinda lekarka nie zaznajomila mnie,z konsekwencjami,czyli ze absolutnie nie wolno mi pod zadnym pozorem zajsc w ciaze w czasie brania tych szczepionek, malo tego po ich wybraniu mam odczekac jeszcze 3 miesiace. ja niewiedzaca idiotka oczywiscie wzielam szczepionke w zeszlym miesiacu, potem byly starania ale bezowocne i dzis wzielam kolejna dawke juz druga,owulacje wedlug obliczen powinnam miec dzis moze jutro wiec praktycznie zaplanowalam juz wieczor, mialo byc winko i swiece i kolacja sie juz pitrasi, a tu pani doktor tak miedzy wierszami mi mowi ze najwczesniej w sierpniu 2008 moge sie zaczac starac o moje wypragnione dziecko. to koszmar, myslalam ze rozniose jej gabinet,ze mi wczesniej nie powiedziala. gdybym wiedziala, wcale bym sie nie szczepila, kiedys szczepien nie znali i rodzili zdrowe dzieci a teraz mexyk tylko kase nabijaja. po co mi to i na co, przeciez zdrowa jestem. Boze dziewczyny i co ja mam teraz robic.znacie ten temat,napiszcie czy to prawda. ostatnia ze szczepionek mam wziac w kwietniu 2008, czy to znaczy ze do tej pory mam uwazac i nie zachodzic w ciaze?ja sie chyba powiesze.a po kwietniu jeszcze 3 miesiace mam uwazac,to przeciez mi 33 lata na zegarze biologicznym wybija.moze od razu o wnuczki sie postaram a nie tylko o dzieci. CO MAM ROBIC? czekac, czy zbagatelizowac to co mowi lekarz.sama juz nie wiem. pozdrawiam,zrozpaczona idiotka jaka jestem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość glut Napisano Listopad 6, 2007 Hej. Niewiem ile kosztuje sprawdzenie cyklu i chcialam sie sama dowiedzieć. Ale niedlugo ide do ginka to może coś mi powie. Coś wiem o wyczekiwanym maleństwie. Mnie to kurwica bierze, że tak brzydko napisze, jak widzę wyniki męza. Raz dobre raz złe. Kolejne miesiace, lata leca a tu nic. Traz faszerujemy sie witaminkami. W styczniu znow ma zrobić badania i aż sie boje co tam wyjdzie znów nie tak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agulla79 0 Napisano Listopad 7, 2007 Czesc dziewczyny! Przepraszam, ze nie odpisywałam ale nie mialam internetu przez jakis czas. Juz odpowiadam na Wasze pytania odnosnie badan hormonalnych. W I fazie robi sie nastepujace badania: 1. FSH - stymuluje dojrzewanie pęcherzyków. POziom tego hormonu bda sie w 3 dniu cyklu (ewntualnie od 2 do 4 dnia cyklu). Najbardziej prawidłowy wynik jest pomiedzy 3 do9 mlu/ml. POnizej 3 oznacza niewydolnośc przysadki, a powyżej 9 na obnizona rezerwe jajnikową. 2. LH - w 3 dniu cyklu i w 14 dniu cyklu.W 3 dniu cyklu wunik od 2 - 13 mlU/ml. POziom tych hormonów wskazuje czy występuje owulacja czy też nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agulla79 0 Napisano Listopad 7, 2007 c.d. Wazny jest również stosunek LH : FSH. W prwidłowym cyklu stosunek ten jest bliski 1. Ponżej 0,6 wskazuje na niewydolność przysadki, a powyżej 1,5 wskazuje na PCOS, czyli zespół policystycznych jajników. Również ważne jest zbadanie prolaktyny (bez znaczenia który dzień cyklu). POzdwyższony poziom zaburza owulację obniżając poziom LH. Na wzrost prolaktyny wpływ maja stres, przemęczenie, gruczolak przysadki. Ważne jest aby to badanie wykonywać po dobrze przespanej nocy, nalezy przed pobraniem krwi odpocząć sobie, no i oczywiscie być na czczo.Prawidłowe stężenie prolaktyny to od 3 do 15 ng/ml, od 15 do 20 - wynik dobry, choż czasem podaje się lek na obniżenie, od 20 do 25 - łagodna hiperprolaktynemia, apowyżej 25 hiperprolaktynemia. Warto zrobić te badania, ja długo sie starałam, lekarz nie zlecał żadnych badań. Wiec ja wziełam sprawy w swoje rece i okazało sie ze miałam hiperprolaktynemie dostałam bromergon na jej obniżenie i pomogło. Możecie sprwdzić również tarczyce, czyli TSH i Ft4. Jeżli macie dosc obfite i długie krwawienia to moze to wskazywac na niedoczynność.Jej objawem jest tez sucha skóra, nadwaga, i kołatanie serducha. Ja jak sie okazało mam niedoczynność co tez przeszkadzało w zajsciu w ciążę. Mozęcie zbadac tez przeciwciała przeciwtarczycowe a-tg i a-TPO.One nie pozwalaja zagniezdzic sie zarodkowi, traktuja go jak wroga i zwalczaja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agulla79 0 Napisano Listopad 7, 2007 c.d. Zapomniałam jeszcze o Estradiolu, poziom którego bada sie w 3 dniu cyklu i 2 doby przed owulacją oraz 6 do 8 dni po owu. Hormon ten wytwarzaja dojrzewające pęcherzyki Graffa.W 3 dniu cyklu sa wykonywane w celu zbadania rezerwy jajnikowej, przed owu w celu zbadania dynamiki dojrzewania pęcherzyków, a po owu w celu oceny ciałka zołtego. Prwidłowy wynik: 1. W 3 d.c. - poniżej 75 pg/ml (Poziomy niższe są łatwiejsze do stymulacji, a podwyższony wynik może wskazywać na torbiele na jajnikach lub obniżona rezerwę jajnikową) 2. ok 2 doby przed owuy - poniżej baðz równe 200 pg/ml 3. 6 - 8 dni po owu - poniżej bądz rowne 100 pg/ml No i jeszcze został Progesteron: produkowany jest przez powstałe po owu lacji ciałko żólte,jak również przez łożysko w przypadku ciąży. ważny jest do podtrzymania ciąży. Odpowiada równiez za włąsciwe przygotowanie śluzówki na przyjęcie zarodka. Badanie tego hormonu wykonuje sie w celu oceny funkcji ciałka żołtego oraz do monitorowania ciązy. Badanie robi sie po owu (tak około 7-8 dni po owu). Wynik prawidłowy to 10 ng/ml i powyżej. To są podstawowe badania jakie kobieta, która juz dłuższy czas stara sie o dziecko powinna wykonać. Dla tych które maja nieregularne cykle polecam lek homeopatyczny Hormeel - sa to kropelki. Mnie bardzo pomogły -uregulowały cykl , owu miałam bardzo wyrażną. A jeżeli macie bardzo mała ilość śluzu to polecam siemie lniane bądż olej z wiesiołka. A dla chłopów to oczywiście Cynk, który odpowiada za jakośći ilośc plemników, l-carnityna przyspiesza plemniki, oraz selen. Ja dawałam również Mace i l-arginine. Pomogło - parametry nasienie poprwaiły sie diametralnie. To wszystko niestety kosztuje :( Badanie 1 hormonu (prywatnie) to koszt ok 20zł. Witaminki tez nie sa tanie. Ale warto. Trzymam za Was kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miłka-22 Napisano Listopad 7, 2007 Hej jestem 6 miesięcy poślubie staram sie tyle samo o dziecko i nic mąż zrobił sobie badania i ma16 mil plemników a norma jest20mil narazie dostał witaminki czy boje się że to nic nie dam za miesiąc znowu bedzie mniał badane nasienie jak wyniki się powtużą to niewiem co będzie miał któraś z was ten sam problem napiszcie prosze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agulla79 0 Napisano Listopad 7, 2007 Miłka 22 - Twoj mąż nie ma złych wyników. Pisałam na jednym forum z dziewczynami których faceci mieli w oiele gorsze wyniki i zaszly dziewczyny w ciąże i teraz sa szczesliwymi mamami. Wam tez sie uda. Moj maz tez mial slabe wyniki ale tak jak wczesniej pisałam ja sie wzieła za jego leczenie. Na jednej wizycie doktor który sprawdzał nasienie powiedzial ze nam tylko in vitro zostaje. a po 3 miesiacach maz wyniki mial w normie. We wczesniejszym poscie napisałam co dawałam. Mojemu mezowi na pewno te preparaty pomogły.Wiec uszy do góry! Grunt to pozytywne myslenie. Trzymam kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agulla79 0 Napisano Listopad 7, 2007 acha! no i dziewczyny po starankach koniecznie : PUPA W GORE! na ok 10 min. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kkinia30 Napisano Listopad 7, 2007 Czesc dziewczyny!!! Obca ja tez mam wtylozgiecie macicy i ono sie nie robi tak nagle poprostu juz rodzisz sie z tym to taka uroda niektorych kobiet,ale to nie oznacza ze niemozesz naturalnie rodzic.Poprostu nikt ci tego wczesniej nie powiedziaj ze masz to wtylozgiecie ale masa kobiet rodzi naturalnie.Ja akurat nie moglam mialam dwie cesarki ale to z innyej przyczyny.Wiec nie stresuj sie tym to nic strasznego,tym bardziej jesli juz rodzilas naturalnie to nie wielkie szanse sa na cesarke:)) Maruska no to rzeczywiscie masz bol glowy ja mysle ze powinnas jednak poczekac ale mozesz jeszcze skonsultowac to jeszcze z jakims innym lekarzem moze nie bedziesz musiala czekac az tak dlugo;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kkinia30 Napisano Listopad 7, 2007 jeszcze jedno male slowko do Sylweczki78,Kochana glowa do gory nie mozesz sie poddac pamietaj jak cie jednymi dzrzwiami wyrzuca to ty wepchnij sie oknem.Ja nie znam sie na tych procedurach ale tak jest w naszym rzadzie jak ich sie nie oszuka to czlowiek nic nie zyska,sami wszystko zgarniaja a dobremu czlowiekowi tylko klody pod nogi rzucaja,nie smuc sie tylko uznaj to za nastepne wyzwanie i szukaj rozwiazania nie wazne jakimi metodami przeciez chcesz dac samo szczescie jakiemus dziecku i wierze ze uda sie to tobie i twojemu mezowi:))trzymam kciuki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sonia17 Napisano Listopad 7, 2007 Obca! po pierwsze gratulacje. Ja mam macice w b.silnym tylozgieciu i urodzilam mojego misia naturalnie. Teraz ma prawie 5 m-cy!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Listopad 7, 2007 WiTaM MoJe KsIezNiCzKi :-) ;-) :-) ;-) ;-) :-)] Nie bylo mnkie tydzien czasu a tu zmian jak ngdy nawet jeszcze was nie rozczytalam. Wiem tylko ze obca pyta o tylozgiecie ja mam tez bardzo silne slyszalm ze utrudnia zajscie w ciaze(podobno) i sa przy tym duze bolesci przy miesiaczkach. Ja urodzilam cala coreczke ;-) W tym miesiacu testow nie dotykach bo po 1-sze nie wiem gdzie sa :-) przeprowadzka z jednego pokoju na 4 to spora roznica dozuo wyrzuclislimy az szkoda bylo a moze to ja taka jestem mnie to wszsytkiego szkoda.:-/ MOj maz wczoraj mowi jak go podwozilam do pracy(nowy obowiazek bo teraz nieco dalej) wyjmuje tel komorkowy i mowi No tak za 5-7 dni bedziesz miala jajeczkowanie az zbladlam dziewczyny na wszsytko az zamarlam. @ dnitemu moja menagerka chciala mnie dac na oddzical by pomoc tam gdzie lezalam 3 miesiace no juz 4 czas biegnie az nie wieze i mowi ze mam pomoc a ja patrze i moiwe tak Wie Pani 4 mies temu tu lezalam b.dlugo a ona o masz dzidziusia i jak dajesz rad a ja jej ale on nie zyje a ona o to przepraszam i nic kaze mi isc doniesc kubki pierdolki a jajej ze jesli dzis zostane na tym oddziale niesttey ale jutro nie przyjde do pracy popatrzala chwilke i mowi NO tak ja przepraszam nie pomyslalam,ale i tak pracuje przy poradni dla ciezarnych przez godziny. Przykro mi jest ale co zrobic :-( Moze kiedys sie uda :-) Pozdrawiam nadgonie czytanko i odezwe sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość glut Napisano Listopad 8, 2007 Cześć. Chciałam zpytać się agguli79 czy te wszystkie testy o których wcześniej pisałaś to można zrobić bez skierowania. Ja chyba się zdecyduję. Robiłam badania tylko na prolaktyne. Ginekolog powiedział że jest ok i na tym się skończyło. Ja jednak żeby mieć czyste sumienie że zemną jest ok zrobię pare badań o których wspomniałaś. Czy te wszystkie badania na krew robi się? Jak to dobrze, że napisalaś o tych badaniach bo mój ginko nic nie wspominał o nich. Leczy się tylko mójmąż a może zemną jest coś nie tak? Dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agulla79 0 Napisano Listopad 8, 2007 Czesc! Glut - te wszystkie badania mozesz bez problemu zrobic bez skierowania, lae niestety bedziesz musiała za nie zapłacic. U mnie tzn Katowice za jeden hormon płaciłam ok 20 zl, wiec wydatek nie mały, ale tak jak mówiłam warto. Ja odkryłam dzieki temu hiperprolaktynemie, niedoczynność tarczycy i przeciwciała tarczycowe i to najbardziej przeszkadzało w zajsciu w ciąże. No i mój mąż miał jeszcze bakterie w nasieniu. Twój mąż robił posiew nasienia??Moze tez ma jakas bakterie, która zabija i deformuje plemniki. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agulla79 0 Napisano Listopad 8, 2007 wszystkie hormony bada sie z krwi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AnulaS 0 Napisano Listopad 8, 2007 Cześć dziewczyny !!!! Co tam słychować u was??? Ja leżę w łóżeczku, muszę się wygrzać aby mi przeszło, Szwagierka dziś ma mieć zabieg, także za tydzień Ignaś bedzie w domu Mam do was takie pytanko bo prawdę mówiąc jestem trochę zdezorientowana, może wy będziecie wiedziały. Czy od nadmiaru leków (antybiotyki) mogę mieć wrażliwe i bolące piersi??? Od 3 dni mam takie jak przed okresem a jestem właśnie po i zaraz będe miała dni płodne, nie wiem o co chodzi, a i jeszcze skóra na brzuchu też jest taka wrażliwa na dotyk jak bym była poobijana???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AnulaS 0 Napisano Listopad 8, 2007 ha ha znów ja zaczęłam nową stronkę :) :) :) ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29 Napisano Listopad 8, 2007 Anula wygrzewaj się i aczynaj kolejna stronkę. Agula 79 dzięki za ciekawe informacje na temat badań, chyba też o nich wspomnę ginkowi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AnulaS 0 Napisano Listopad 8, 2007 Dziękuję Smerfetko a co u ciebie słychać, a może potrafisz odpowiedzieć mi na moje pytanie???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AnulaS 0 Napisano Listopad 8, 2007 leżę leżę cały czas tylko jakoś mi nie przechodzi, a znasz może odpowiedź na moje pytanko ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość misiaczki95 Napisano Listopad 8, 2007 Witajcie KOchane mam pytani e miewacie mdlosci po albo tuz przed okresem ??i zawroty w glowy?? w ciazy nie jestem jestem 7 dni po okresie a czuje sie fatalnie nie wiem co jest??w pracy to przeszkadza spac sie chce uchh jak moze ktoras z Wa pomoc prosze..Gratuluje fasolek:))) trzymam za Was kciuki calu czas:)))caluski:*:*:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kkinia30 Napisano Listopad 8, 2007 Hej dziewczyny!!! AnulaS nie znam odp na twoje dolegliwosci ale byc moze ze organizm twoj tak reaguje na antybiotyk.Przeciez to wkoncu jakas chemia ingeruje do organizmu.No ale czasem tak trzeba,odpoczywaj sobie i dochodz do zdrowia jak najszybciej!!!:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kkinia30 Napisano Listopad 8, 2007 Misiaczki95-sadze ze powinnas isc z tym problemem do lekarz bo byc moze cos jest nie tak z twoimi hormonami,naogol przy zaburzeniach hormonalnych odczuwa sie mdlosci, sennosc,uderzenia goraca i zimna na przemian.Radze zebys udala sie do lekarza i poprosila o jakies badania;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AnulaS 0 Napisano Listopad 8, 2007 tak też myślałam dzięki kikinia , czytałam ulotkę to lekarstwo to straszne paskudzwtwo, no i na dodatek szkodliwe, jedno leczy a drugiemu szkodzi Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość misiaczki95 Napisano Listopad 8, 2007 kkinia30 dziekuje:)) -(ojuz sama nie wiem prajtycznie co miesiac to samo:P:( w koncu robie juz test ale OCZYWISCIE negatywny zawsze:( dostalam luteine a teraz boje sie znow isc..ale musze isc najgorsze jest to ze boje sie ,że powie ze nie moge miec dzidzi a juz 3 lata starań i nic:(( no coz..moze sie nienadaje na mame>>??jak to jest ze tyle bezmyslnie zachodiz w ciaze a malzenstwa męczą sie i nic:((ech poprosimy o fluidki ciążowe:):(AnulaS wracaj do zdrowka:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość glut Napisano Listopad 8, 2007 Agulla. Mój mąż już dlugo leczy ma złe wyniki nasienia . Ma oczywiście bakterie. Teraz trafilismy do dobrego lekarza, tak myślę, i zalecił pewną kuracje w postaci zastrzyków. w styczniu ma zrobić badania. Ja do tego czasu zabieram się za badania ktore ty wspomniałaś wcześniej. Jak to dobrze że z krwi a nie moczu. AnulaS A co do antybiotykow to mają podloże uczuleniowe. Ja kiedyś miałam wysypkę na twarzy. Wygladała jak różyczka. Ohyda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AnulaS 0 Napisano Listopad 8, 2007 Właśnie się dowiedziałam że zostałam ciocią. Urodził się Ignaś, ważył 3,985 , miał 9 munktów. Cieszę się ale równocześnie chce mi się płakać a serce mi pęka z żalu i zazdrości. Muszę wziąść się w garść bo nie dam rady jak maluszek pojawi się w domu , jak ja bym chciała mieszkać gdziej indziej, gdzieś gdzie mohłabym to spokojnie przetrawić, wypłakać się. A tak muszę się uśmiechać i pokazywać ja bardzo się cieszę. Czy ja kiedyś będę mamą ?????? Raczej nie, tylko dlaczego ja?????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość glut Napisano Listopad 8, 2007 Anula głowa do gory. Ja też przez to przechodziłam. Raz u brata córeczka sie urodziła a pożnie u siostry również córeczka. A ja tylko na to patrzyłam. Jeszcze musiałam odwiedzić w szpitalu bo tak wypada. Ja może mam inną sytuację niż ty bo mieszkamy osobno. Nie możesz tak myśleć. Na każdego przychodzi czas. Niestety my należymy do tych dłużej czekających . Musisz sie uzbroić w cierpliwość. Myśl optymistycznie bo pesymizm doprowadza człowieka do częstych dołków psychicznych. Ja często mówie sobie że nie mogę tak łatwo sie poddawać. Ważne żeby isć do przodu a nie cofać sie i użalać że nic nie wychodzi. Nie myśl że uważam iż ty sie użalasz. W żadnym wypadku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość glut Napisano Listopad 8, 2007 Pomyśl ile kobiet na świecie jest bezpłodnych. Nie mogą doświadczyc uczucia noszenia bejbi pod sercem. Nie mowię już o narodzinach. My jednak dostaliśmy szanse na ten piekny okres ktory napewno niedługo nastanie. Nie myśl o sobie w ten sposób. Otrzyj łzy , pierś wypni i powiedz że dasz rade przetrzymać ten okres dla twojego bejbi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach