Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Aga11111

Ile przytyłyście w ciąży i co zrobić,żeby nie przytyć?

Polecane posty

Gość upupup
w pierwszej ciąży przytyłam aż 24 kg. Wróciłam do swojej wagi sprzed ciązy w 7 miesięcy od porodu. W drugiej ciąży przytyłam 14 kg i w ciągu 4 miesięcy znowu miałam wagę sprzed ciązy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daga_26
ja jestem w 10tc i tak strasznie rosna mi piersi, jestem drobna szczupla a biust duzy i do tego rosnie jak nie wiem co bedzie pod koniec ciazy az sie martwie.nie znacie jakiegos sposobu zeby tak nie rosl nie jem duzo raczej zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daga_26
zreszta brzuch tez jakos mi tak wysadzilo, to nie za szybko zawsze bylam chuda jak palec teraz nie moge sie z tym oswoic, ja rozumiem dzieciatka sie rozwija ale co zrobic zeby troche to zahamowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluśka111
jestem w 20 tc i przytyłam dopiero 2 kg, zobaczymy jak bedzie dalej , podobno w ostatnich miesiącach ciąży najwiecej przybiera się na wadze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka--
W ciąży przytyć trzeba:) Moda jest na szczupłe ciało ale niestety w ciąży trzeba trochę przybrać na wadze, 6-8 kg to woda, dziecko, łożysko, piersi. Trochę tłuszczyku też nie zaszkodzi, po porodzie jest się bardzo wyczerpanym a opieka nad dzieckiem powoduje, że nie ma czasu na jedzenie i nawet niespecjalnie się o tym myśli. Ja przed samym porodem ważyłam 15 kg więcej niż przed ciążą, teraz 8 miesięcy po ważę 2 kg mniej i nadal chudnę. I wcale nie jestem z tego zadowolona, bo czuję że jak schudnę jeszcze trochę to odlecę na komarze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przytyłam 12 kg. obecnie ważę już 23 kg mniej niż 3.12.2008 czyli w dniu porodu mojego maluszka. myślałam że przestałam chudnąć ale nie, nadal lecę, teraz juz wolniutko jakieś 0,5 kg na miesiąc ale schudłam już spooooro i myslę że więcej nie trzeba (ważę 54 kg przy wzroście 168 cm), ale co zrobić. karmie małego alergika więc z wielu rzeczy musiałam zrezygnować. a w ciaży przytyć trzeba, oczywiście nie jeść za dwoje tylko dla dwojga to jest najlepsza metoda. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w 28 tc i mam 4 kg na pusie. Piję bardzo duzo niegazowanej wody min, jem niemało, w każdym razie na pewno więcej niż przec ciążą, ale uważam na to, co jem - od początku nie tykam słodyczy ani żadnych słodzonych napoi (ale to siła wyższa, gdyż mnie odrzuciło). Dopiero od około 2 tygodni sięgam czasem po słodkie kakao, kawę z melkiem i cukrem raz na jakiś czas i słodkie jogurty (to chyba tyle ze słodkości). Nie jem smażonego, sosów, majonezu itp.. Innych rzeczy natomiast jem tyle, na ile mam ochotę zatsanawiam sie, ile jeszcze mi przybędzie do końca, ale ograniczać zdrowych, pożywnych rzeczy nie mam zamiaru - dziecko najwazniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby_malgos
witam, jestem w 21 tygodniu ciąży... jeszcze nie przytyłam, a nawet schudłam 3kg. czy to zle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyza_20
to ze schudlas to nie jest zle jezeli mialas wymioty to zupelnie normalne natomiast jezeli nie mecza cie tsakie dolegliwosci to idz do lekarza i poinformuj go o tym , po zatym zobacz lato za oknem az milo ci bedzie zrobic sobie spacer do lekarza tylko po to zeby mu powiedziec o kilku drobnostkach zapytac sie o to co cie ciekawi , pamietaj ze masz w sobie dzidzie ktora juz za kilka miesiecy stworzy ci twoj wlasny maly swiat dla ktorego bedizesz w stanie odfrunąc na komarze jak tam kolezanka nizej napisala ,hihihi a co do wagi to ja podobnie jak wy dziewcczynki , teraz jestem 2 miesiace po cieciu drugie dziecko :waga przed porodem 85 kg , waga przed ciaza 58 kg a teraz juz waze 65 kg wiec jezeli bede chudla tym tempem to za jakies 2 miesiace powiinam dojsc do wagi z przed ciazy z tym ze cialo juz nie to samo ale za to dzieci piekne heheh pozdrawiam i czekam na jakies info od was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tak czytam niektóre wypowiedzi to nie mogę uwierzyć w to co czytam... Czy ciąża jest okresem w którym trzeba myśleć o tym ile kcal za dużo zjadłyśmy ??? Nie chcesz przytyć, nie decyduj się na dziecko... To ile przytyjesz w ciąży zależy w większości od genów i przemiany materii... Ja jestem już w prawie 16tc i przytyłam około 5kg, a co jem? rano płatki z mlekiem, activie z otrębami, 4 kawałki chlebka max, owoce, warzywa, kompoty...nie jem praktycznie mięsa i ziemniaków, potraw mącznych bo NIE MAM NA NIE OCHOTY... a kilogramy lecą... nie odmawiam sobie od czasu do czasu czegoś słodkiego... za to zrezygnowałam z fast foodow.... Wczoraj jedna z moich koleżanek urodziła ślicznego synka, 3,800/57cm, przytyła 26kg, nie obżerając się.... druga ma już na plusie 12(do rozwiązania miesiąc), a trzecia 14(rodzi na dniach).... i jakoś nie mają problemów z liczeniem kalorii, jedzą to, na co mają ochotę... Dodam jeszcze, że od przeszło 2 lat zmagam się z anoreksją... teraz jest spokojnie, nie mam chorych myśli bo najważniejsze jest dla mnie moje maleństwo !! Waga nie jest w życiu najważniejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulineczka
Ja jestem w 18 tygodniu.Przez pierwsze 4 miesiące czułam się okropnie - ciągle wymiotowałam, zdarzało się, że wręcz po każdym posiłku a nawet po wypitej herbacie.Z ulgą odetchnęłam kiedy okazało się, że nie schudłam a przytyłam 0,5 kg.Przez ostatni miesiąc przytyłam 2kg , więc jak na razie tylko + 2,5. Ciesze się każdym gramem, gdyż przed ciążą ważyłam tylko 42 kg, nigdy się nie odchudzałam, jadłam normalnie i choć chciałam ważyć więcej nigdy nie udawało mi się to, gdyż mam szybką przemianę materii i do tego geny- mój ojciec ma taki sam problem. Jem dużo, mogłabym przytyć nawet 20 kg. chcę aby synek był zdrowy. No i mam cichą nadzieje, że po ciąży zostaną mi kilogramy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avrillka
Ja jestem w 35 tygodniu ciąży .. na początku prawie nic nie przytyłam ale od 7tygodni tyje i jeszcze raz tyje mój maluszek chce ciąle więcej i więcej przed ciążą ważyłam 53kg a teraz 68kg rozstępy mam prawie na całej pupie :) martwiłam się na początku ale teraz?? każdy kopniak mojego synka nawet ten bolesny uświadamia mi że było warto ,,jego zdrowie jest najważniejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kams
W ćwiczeniu metodą NTO (Natężenie treningu odstępowe) nawet pojedyncze sekundy robią różnicę w efektach, jakie osiągniesz, ponieważ czas treningu jest bardzo krótki. Np. osoba, która ustali odstęp natężenia na 40 s. maksymalne tempo – 20 s. wolne tempo, będzie miała zupełnie inne wyniki niż osoba, która ustali odstęp natężenia na 35 s. maksymalne tempo – 25 s. wolne tempo. Co więcej dłuższe maksymalne tempo nie zawsze polepsza wyniki. Idealny odstęp natężenia (ION) to 30 s. wolne, 30 s. maksymalne tempo. Schemat ćwiczenia to ćwiczenie 3 min. Raz wolne, raz szybkie tempo po 30 s. W 3 min. Odchudzaniu nie chodzi o to jakie ćwiczenie wykonujesz i jakie mięśnie pracują, ale o natężenie. Musisz być pewna, że gdy robisz 30 s. maks. ćwiczenia to musisz dać z siebie maksimum i włożyć wszystkie siły w maksymalne tempo. Im większa będzie różnica w natężeniu tym lepszy efekt osiągniesz. Kilka sprawdzonych ćwiczeń, które działają najlepiej w 3-min. Odchudzaniu: 1. bieganie (zwykłe lub na bieżni) 2. jazda na rowerze 3. suche wiosła, 4. pływanie. Można robić przysiady, brzuszki, pompki, ale efekty będą gorsze. Każdy trening trzeba zacząć od krótkiej rozgrzewki tych partii mięśni, które będą najbardziej obciążone. Powtarzaj trening przez min. 7 dni, wtedy metabolizm będzie się przestawiał. Autorka nie zaleca zwiększenia porcji jedzenia, bo efekt będzie żaden. Do 3-go dnia nie będzie efektów, dopiero od 4 dnia zacznie się chudnąć.] Ja wypróbowałam przez 7tygodni schudłam 19kg a mam 175cm wzrostu i ważyłam 73kg teraz waże 54 kg i wyglągam świetnie POLECAM!!! (TA dieta nazywa sie 3 minuty z odchudzaniem Agnieszki Szepanic kosztuje ok 37zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4kg, 18 tydz., nie chce przytyc wiecej niz 12, zobaczymy, raczej nie jem wiecej niz zwykle, ale wiecej owocow zeby zabic inne glody:PZa slodyczami nie przepadam, za to mam problem z tłustymi potrawami :/ uwielbiam salami i boczuś:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anae29
13 tydz.-1,5kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nic
nie przytylam, wrecz odwrotnie.przed ciaza wazylam 58 przy 173 cm, w czasie ciazy schudlam do do 53,w dniu porodu wazylam 59. a teraz 50. przez cale 9 miesiecy bylam na diecie i nie zaluje :) mialam cc i juz tydz po operacjii mialam plaski i umiesniony brzuch. rewelacja :) ps dziecko zdrowe, duze i fantastycznie sie rozwija. trzymanie linii podczas ciazy to byla swietna decyzja, nikt nie moze uwierzyc ze mam dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja i ja
20 tc na plusie 3kg....nie wiem czy dobrze czy nie ale Brzdacus czuje sie z tym swietnie czego dowodem sa niezle kopniaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja i ja
20 tc i 3 kilo na plusie ...nie wiem czy dobrze czy nie ale Brzdacus poki co zadowolony czego dowodem jest radosne wierzganko w moim brzuchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syla 88
ja to nie wiem nie stosuje zadnej diety jestem w 31tyg ciazy i przytylam 5kg.. nie wiem czy to dobrze czy zle.. ale dziwi mnie to poniewaz tez nie bylam nigdy taka chudiutka to tymbardziej wydawalo mi sie ze sie roztyje a tu odziwo w druga strone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiiiia
ja jestem w 19 tygodniu i przytylam 5 kg czy to za duzo ??!!! ale musze sie orzynac ze jem duzo slodkiego... dzien bez slodkiego dniem straconym;p mowia ze nie widac zeby przytyla tylko w brzuszek mi poszlo ale obawiam sie ze dopiero pozniej mnie "wywali" od tych slodyczy;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika-weronika
to mnie załamałyście.. ja jestesm w 33 tc i przytyłam już 14 kg;/ boje sie pomyśleć co będzie za 7 tygodni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dziewczynka...
Ja jestem w 15 tc i przytylam 1 kg. Ale nie jem słodyczy, nigdy specjalnie za nimi nie przepadalam, choc na poczatku strasznie mnie ciagnelo, no wiec pozwalalam sobie na 1-2 galki lodow raz na 2 dni. Nie jem tez chleba, makaronu, ryzu i tlustych rzeczy. A wiec duzo warzyw (oprocz ziemniakow, rosli straczkowych), mieso chude - glownie drob, ryby (tez wędzone), chude wędliny, ser bialy chudy, chude jogurty, kefir no i owoce tez oczywiscie ale nie w jakis kosmicznych ilosciach. Sokow slodzonych tez nie pijam, nie slodze tez herbaty - po prostu nie lubie. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiiia
To ja bym nawet powiedziala ze nie jeszcz wogole ale to tazdego indywidualna sprawa... ja uwazam ze trzeba jesc to na co ma sie ochote i nie zalowac sobie niczego wkoncu dzidzius zasmakuje kazdego smaku i przez to moze nie byc alergicznym dzieckiem bo zna juz wszystkie smaki. Karmiąc piersia na poczatku wtedy bedziemy musialy sie przezucic na diete jak kolezanka powyzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tessi82
ja jestem w 16 tygodniu II ciązy i przytyłam 1 kg, w pierwszej ciązy przytyłam 24 kg dlatego wiem jak potem ciężko jest zrzucić zbędne kilogramy terza się kontroluje żeby nie podjadać między posiłkami, nie jeść słodyczy, więcej się ruszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko_gosia
jestem w 20 tc i przytyłam jakies 4,5 kg przed ciążą 171 cm wzrostu i 59 kg teraz 63,5, mam nadzieje ,że nie przytyje za duzo ,staram sie unikac slodyczy(uwielbiam je) za to kocham razowy chlebk, warzywka i owocki ( jarzynowa potrafie gotowac non stop przez 3 tygodnie) do tego serek farmerski , makrelka, do pracy chodze pieszo prawie 2,5 km i mam rowerek stacjonarny i jezdze sobie ogladajac telewizje, na razie nie mam problemow z zaparciami i mam nadzieje , ze mnie pozniej nie dopadana. chce max przytyc 12 kg ale to dzidzia zadecyduje a nie ja. kurcze gin mi nie zrobil usg i nie znam płci a jestem taka ciekawa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewolizordzina
Ja zawsze byłam szczupła,byłam bardzo zadowolona ze swojej figury. Całe życie się ograniczałam,patrzyłam na to co jem. Jestem w pierwszej mojej ciąży - 30 tydz - +15 kilo,szok dla mnie samej.Spodziewam się na koniec jakiś 20 kilo. Jem poraz pierwszy wszytsko na co mam ochotę,dzidziuś rośnie jak na drożdżach. To najważniejsze...jak czytam wypowiedzi niektórych panienek to załamka. Takie sugerowanie komuś,że jak sporo przytył to przez objadanie się jak świn.... ja jem więcej od 7 m-ca,wcześniej jadłam normalnie i tyłam. W mojej rodzinie same szczupłe kobitki i wiem,że szybko wrócę do swojej wagi. Po prostu każda ma przytyć swoje, jedna 10 druga 30 kilo. Tak już jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-wcia
Ja koncze 16 tydzien i mam wagę sprzed ciąży 174cm/67 kg. W 1 pierwszym trymestrze schudłam ok 2, 5 kg-mdlosci. Teraz jem normalnie-tzn nie jem slodyczy (za to wcinam kilka suszonych ślierk dziennie), tłustych potraw, prawie wcale mięsa, nie piję gotowych soków owocowych tylko woda i niesłodzony earl grey z cytryną :). Jem 3 posiłki główne i ok 2-3 przekąsek w postaci owoców (nie jem bananów i winogron-są bardzo tuczące). Tylko wieloziarniste pieczywo zadnych sosów ;) makarony ryż i zupki-te smakują mi najbardziej. Ale też wywar przygotowuję na skrzydełku i maaaaaasa warzyw :) Prawie nie widac ze jestem w ciąży-mam mniejszą pupę niż przed, szcuplejsze ręce i uda :) A brzusio lekko zaoktąglony. Wszyskie spodnie sprzed ciąży na mnie lekko wiszą ;P Myślę też że nie przytyłam. ponieważ od początku mam problemy z bezsennośćią wiec nie ma mowy o zjedzeniu i polozeniu sie na drzemke :) Tak naprawdę dopiero w tym tyg osiagnelam dopiero wagę sprzed ciąży :)Pozdrawiam i namawiam d zdrowego odzywiania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w 33 tygodniu ciąży(to moja pierwsza ciąża, mam 32 lata). mam 175 cm wzrostu i przytyłam do tej pory 14 kilogramów.... uważam że to dużo, niemniej bardzo się staram od samego początku ciąży (dowiedziałam się o ciąży w 5 tygodniu c.) żeby stosować się do zasad: nie jeść śmieci,typu pizza, chipsy, batoniki itp, kontrolować zjadane słodycze, jeść o regularnych porach a ostatni posiłek nie później niż o godzinie 18. piję bardzo dużo wody mineralnej. jem raczej zgodnie z instynktem, np na początku ciąży jadłam ryby, ryby i jeszcze raz ryby:) oraz warzywa i sałatę w dużych ilościach:) (pomimo, że już pół roku przed planowaną ciążą łykałam codziennie kwas foliowy). w drugim trymestrze lubiłam jeść słodkie posiłki, np słodkie jogurty i kefiry, dżemy, serki waniliowe, naleśniki ze słodkim nadzieniem... ten czas najbardziej dał mi do wiwatu jeśli chodzi o przyrost wagi...:/ w całej ciąży jem tylko pieczywo ciemne, ziarniste. nie jem ciast, słodkich bułek i pączków...z resztą nigdy nie były one składnikami mojej diety.... bardzo lubię pomidory, szczególnie te malutkie koktajlowe i traktuje je jako drobną przekąskę między zasadniczymi posiłkami. teraz od 2- 3 tygodni czuję ogromne zapotrzebowanie na mięso, mleko i zieloną herbatę:) zaparzam dwa dzbanki dziennie, jednak herbatkę robię bardzo delikatną, jeden koszyczek na około 1 litr wody plus pół płaskiej łyżeczki cukru. poprawia mi ona samopoczucie. jednak muszę przyznać, że instynktownie odrzucało mnie od zielonej herbaty przez pierwsze dwa trymestry. dlaczego??? nie wiem... są opinie, że herbata zielona nie szkodzi dziecku. niemniej mój organizm podpowiadał mi, żeby jej nie pić... po pieczywie (jem tylko ciemne) mam niestety uporczywe wzdęcia i gazy...:'/ i męczyłam się tak dość długo, ponieważ czułam wielkie zapotrzebowanie na ziarnisty chleb- i go jadłam. teraz od około 30 tygodnia ciąży zrezygnowałam z pieczywa zupełnie i jem pieczywo lekkie- żytnie, typu Wasa lub lekkie razowe. od tej pory problem wzdęć i gazów minął jak ręką odjął:)i nie czuję takiej ciężkości w jelitach. należę do tych szczęściar w ciąży, które nie mają problemów z zaparciami:) i jestem z tego zadowolona bardzo. przyznaję , że jestem aktywną przyszłą mamą, bardzo dużo spaceruję, około 3-4 razy dziennie, jeżdżę na rowerze,pracuję, jestem w ciągłym ruchu no i dużo piję wody mineralnej, więc może dzięki temu nie mam problemów z zaparciami. uważam,że to ile się przybiera na wadze jest rzeczą bardzo indywidualną....ważne jest jednak aby zachować zdrowy rozsądek i zważać na to co i ile się je. dieta odchudzająca w ciąży to zły pomysł, tak jak złym pomysłem jest objadanie się za "dwoje" lub niestety czasem nawet za "troje".... wszystkim mamom życzę dużo zdrowia! bo to jest w ciąży najważniejsze dla nas i naszych maluchów a po ciąży szybkiego powrotu do dobrej formy!!:) p.s. wsłuchujcie się w mądrość waszego ciała, ono najlepiej doradza co jeść i ile jeść no i słuchajcie lekarza prowadzącego:) najlepsze informacje zawsze tam!pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×