Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kangureeek

skakanka dobra na wszystko???

Polecane posty

dzis zrobilam pierwszy dzien 6 Weidera. Nie bylo az tak zle:) Tylko to pierwsze cwiczenie jakies takie niebardzo, tzn. nie czulam az tak skurczu miesni, przy kolejnych juz ok:) Nie wiem moze zle je wykonuje???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_B_
New women może zacznijmy od tego ile masz lat? Potem tak: radzę iść Ci do lekarza, jeśli chcesz podam Ci ćwiczenia, ale nie wiem czy Ci nie zaskoczą, z tego co piszesz wynika, że możesz mieć lordozę albo kifozę (jak nie co innego), ewentualnie jeszcze skoliozę. Jeżeli to skrzywienie jest aż tak duże, lepiej naprawdę nie skacz wogóle. Może zaczniesz biegać. Na początek proponuje Ci zwykłą gimnastykę, a później ćwiczenia bardziej wysiłkowe np. bieganie, jazda na rowerze itp. Pa i powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M_B_ a może sie wymienimy ćwiczeniami na kręgosłup? ja mam spisane na kartce w WORDzie i mogę mailem przesłać, jak tez tak masz to poprosze :) ulica@o2.pl co do szóstki, to ja ćwiczę ją jam mam chęć tak tylko dla siebie :) dziś bede miała już 7 dzień. i wiecie co powiem? lepiej ćwiczyć tą szóstkę codziennie, bo jak dwa dni nie ćwiczylam to zakwas się lekki na brzuszku zrobił... pozdrawiam!! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poważnie zainteresowana
Bardzo chciałabym zacząć skakać na skakance, bo wiadomo - nie trzeba nigdzie wychodzić itp. dlatego bardzo proszę powiedzcie mi czy skakanka działa tylko na mięśnie nóg? Bardzo bym chciała zrzucic troszke z ud i bioder czy skacząc mam na to szansę? I jak długo i w jaki sposób mam to robić? Prosze pomóżcie mi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_B_
Ulenka, prześlij mi te ćwiczonka jakm ożesz:), ja niestety nie, bo nie mam ich na kompie, ale moge Ci je opisać:). martens90@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość new women
tzn mam skoliozę. 40 stop przesunięty w lewą stronę stąd to wcięcie z prawej strony:( buuuu.... czy sądzicie żę mogłabym w jakiś sposób zmniejszyć to wcięcie?źle się z tym czuję!pocieszają mnie żę to aż tak bardzo nie widać, ale ja to widzę i .... no wiecie więc jak myslicie? już się zastanwaiałam nad operacją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś wszedłem na ten topik i tez zacząłem skakać. Co prawda jestem facetem i nie walczę z tłuszczykiem, ale na kondycję skakanka jest świetna. Zabiera mniej czasu niż rower i nie wymaga ładnej pogody a efekty widac juz po kilku dniach, juz nie dostaje zadyszki po 10 minutach. Dzieki za porady dotyczace skakania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość new women
piszcie cio????to dla mnie naprawdę ważne......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też przestałam skakać, bo boję się że skrzywienie się jeszcze bardziej pogłębi... ale za to ćwiczę A6W już 15 dzień, więc myślę żę wytrzymam do końca.... :) a jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś będę robiła chyba 8 lub 9 dzień... ale jak ciężko!!!!!!!!!! :( : ( naprawdę! naszczęście efekty jakie mogą być po tym, mnie mobilizują do działania. na skaknce tez za bardzo już nie ćwiczę... :| nez womman nie mam pojęcia o czym mówisz, nie mogę jakos sobie wyobrazić tej Twojej wady. może idź do ortopedy lub rechabilitantki jakiejs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj 3 dzien szóstki Weidera....przyznam sie ze najgorsze jest to utrzymanie sie przez 2-3 sekundy w danej pozycji:0 boli strasznie.... Na skakance narazie nie skacze bo pada deszcz a zawsze robie to w ogrodku wiec niestety musze czekac na sloneczko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszcie czy komus faktycznie udalo sie zrzucic troche tluszczyku przy tej skakance? Tez skacze ale troche nieregularnie-czy faktycznie sa efekty i warto cwiczyc codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrr
ja juz nie skacze, mam na nodze jakas zyle czy jakis zylak :0 i boli po skakaniu, do dupy z tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam zbyt duzy biust zeby tak skakac..on wtedy tez skacze i nie dosc ze mnie boli,to przypuszczam,ze niezbyt dobrze to wplywa na jego ksztalt:-O ale znalazlam rozwiazanie:skacze bez skakanki,a dlonmi trzymam sie za biust:-D moze plecy na tym nie zyskuja,ani ramiona,ale moim najwiekszym problemem sa nogi,biodra i brak kondycji,wiec bede dalek tak skakac trzymajac sie.. robie to w lazience,w samotnosci.i nie na czas,tylko na sume powtorzen-dwa razy po 100 podskokow(na jednej i drugiej nodze).kiedys tak robilam(200 dziennie) i mialam naprawde ladniejsze nogi po kilku tygodniach;-) potem urodzilam dziecko i trzeba sie wziac od nowa za grube dupsko;-) pozdrawiam wszystkie skaczace:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3MO
hej,czuje sie super!poranny joging zaliczony.prysznic wziety,sniadanko zjedzone i tylko brak ładnej pogody,a juz za pare dni koniec urlopu,buuuu. byłam dwa dni nad morzem.poszalałam z falami jak za dawnych dobrych czasów kiedy byłam mała dziewczynka.taka zabawa w morzu nie zastapi zadnego joggingu,skakanki...niestety. duzo zdrowia zycze,bo widze,że co niektórzy coraz wiecej narzekaja na jego brak.pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
up up up-a jak dlugo skakalas kazdego dnia,ze schudlas w ciagu 2 tygodni? bardzo cie prosze o odpowiedz,bo tez bym chciala miec choc odrobine zgrabniejsze nogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo
czy ktos tu jeszcze bywa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kolezanki wy moje co z tym naszym skakaniem?:) Ja juz skacze od poczatku i mam zgrabniejsze nozki oraz plaski brzuszek , choc brzuszek to chyba zasdluga tej szostki:D Schudlam tez-4,5 kilo!!! :D Chcialam tylko powiedziec ze jade do londynu w piatek ale ze bede z wami duchem! Oczywiscie zabieram ze soba skakanke:D Mam nadzieje ze jak na poczatku sierpnia wroce dalej bedziecie skakac:D Jeszcze tu zagladne przed wyjazdem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie na poczatku sierpnia tylko na poczatku wrzesnai wracam:P Wlasnie sobie poskakalma 20 minutek i mi sie troche w glowie kreci stad pomylily mi sie miesiace:D A tak popatrzylam na kalendarz i dzis wlasnie mija 3 tygodnie odkad kangurek zalozyl ten topik! 3 tygodnie skakania i 2 tygodnie szostki daja swietne efekty!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny nie zawiedzcie mnie a ni kangurka i skaczcie i cwiczcie dalej:D Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kangureeek
Hello kochane moje:) czemu tu takie pustki??? Pewnie skaczecie dalej:P Az sie musialam naszukac zeby ten topik odnalezc-juz myslalam ze go nie ma:P Joanna ale ci zazdroszcze ze jedziesz do Londynu!!! :D milego pobytu zycze!!! I nie zaponij tam tez poskakac!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renia12
dziewczyny śledzę ten topik od kilku ładnych dni i trochę też zaczęlam skakać, niestety praca i natłok domowych zajęc pozwala narazie tylko na 10minut dziennie/jednorazowo ocywiście/ i nie wiem aż trudno mi uwierzyć spódnica jest wyrażnie luzniejsza bez żadnej drakońskiej diety ale mam inny problem , na początku tak nie było ale teraz po tych10 min bardzo bolą mnie nogi na wysokości łydek ale nie łydki a z przodu od kolan do kostki, właściwie taki trochę ból czuję już cały czas ,też tak macie i jak temu zaradzić. i niech ktoś wytłumaczy skąd się biorą takie efekty z tej skakanki, żadna inna dieta niczego nie zdzialala a tu kilka razy i już jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
az sie sama zaciekawilam! za miesiac ide na wesele,moj mezczyzna akurat na miesiac wyjechal wiec moze zrobie mu niespodzianke i popracuje nad posladkami:-) i z brzusiem tez by sie przydalo cos zrobic! tylko sama nie dam rady bo mi sie znudzi po kilku dniach, ale moze tak w grupie bedzie latwiej. mam tez hula hop, a z wcieciem w tali u mnie tez nie za wesolo, do osy mi brakuje! z kondycja nie bedzie chyba zle bo przez rok akademicki chodzilam na aerobik dwa razy w tygodniu,wiec chyba na zawal nie padne pierwszego dnia. dobra ostateczne postanowienie- zaczynam od jutra rano! czy moglybyscie przeslac mi cwiczenia na kregoslup? moj mail calypso2@poczta.onet.pl. bede bardzo wdzieczna! co prawda mialam kiedys tylko lekko bark odchylony, ale one sa swietne nawet jak ktos nie ma problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goldsatz-nie pomoge w sprawie cwiczen na kregoslup,ale zaczynam skakac z toba,aaaa i jeszcze 6 Weidera na brzuszek pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3MO
czesc laseczki!to znowu ja.chciałAm powiedziec,że u mnie z kondycją coraz lepiej.jeden dzien biegam,drugi skacze + cwiczonka na brzuszek i nogi i tak na przemian.z moja kondycją coraz lepiej.dzis rano przebiegłam 45min z tylko jedna przerwa na rozciagnaie i przysiady.sama sie sobie dziwiłam,ze tak dobrze mi sie biega.kostka boli nadal,ale teraz obwiazuje ja bandażem i przez to mniej boli podczas biegania.a moze ktoras z was poradzi mi jakas masc własnie na opuchlizne,bo niestety po takim wysiłku od razu puchnie mi kostka. ale musze przyznac sie do jednego grzechu...nieziemski apetyt.czy wy tez tuz przed okresem zjadłybyscie konia z kopytami? Goldschatz,Magda trzymam kciuki!Ulenka i reszta dziewczat pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ofelia nie żyje
Witam :) Ja przez miesiąc skakałam 30 minut dziennie, ale z moją kondycją było fatalnie , jestem po operacji, a przed zabiegeim długo chorowałam , więc nie było mowy o ruchu ... no i te 30 minut straszne były dla mnie ... :) jeździłam też na rowerze godzinkę...więc nie wiem czy to zasługa roweru czy skakanki, ale zauważyłam, że uda jakby smuklejsze...i szybko kondycja się poprawiała ... teraz przestałam i znów padła na pysk :/ Nie mogę się zmobilizować...po skakance starsznie boli mnie hgłowa przez resztę dnia i nie wiem dlaczego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×