Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kangureeek

skakanka dobra na wszystko???

Polecane posty

Gość netka28
Dzięki za powitanie. Jeśli tylo będę mieć dziś czas to poskaczę, ale z pewnością zaczynam "szóstkę", a jak już sobie postanowię to to zrobię!!! Potem najgorsze jest wybicie z rytmu bo ciężko wrócić ale...!!! teraz o tym nie myślę, będę ćwiczyć. 3. września idę na wesele i muszę wyglądać extra - niestety dieta nie wchodzi w rachubę - przede mną maraton urodzinowy ! że też wszyscy , no prawie , musieli urodzić się w sierpniu! ufff Za 2 godziny będę już na imprezie urodzinowej ale po...! ćwiczyć! ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć! - to przecież zaledwie pare minutek - a efekt będzie murowany( mam conieco w pasie - pozostałość po moim maleństwie :) ale trzeba działać niema co się roztkliwiać :) To do zobaczyska Pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny skakanka jest wspaniała!! ❤️ Od 1 września zaczynam dietę z Herbalife, do tego 30min na skakance dziennie, codziennie 7km wieczorkiem na rowerze, raz w tygodniu tenis + raz w tygodniu basen. 3majcie za mnie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja skacze dalej ale nie wiem jak mozecie wytrzymac 30 min bez przerwy???ja to tak nie moge nie mam sily no max 15 minut i musze zrobic przerwe chyba mam slaba kondycje:))buziaki od jutra zaczyna mod nowa aerobiczna 6 bo po tygodniu cwiczen wyjechalam na 8 dni wakacji i nie moglam sie zmusic do cwiczen ale do nastepnego semestru jeszcze ponad miesiac wiec sie wyrobie buziakii...aaa po ytm tygodniu cwiczen to bylo widac jak brzuszek sie ladnie wzmacnial wiec to naprawde dziala!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---> truuskaffka ja zrobiłam całą 6 Weidera, sumiennie i do końca :) Trwało to bodajże 4 czy 5 tygodni i muszę z przykrością stwierdzić, że nie było żadnych efektów :( Nie wiem dlaczego... Brzuszek ani troszkę się nie zmniejszył. Ja osobićie polecam tenis. Wspaniale kształtuje sylwetkę całego ciała. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Chciałabym sie do Was przyczłączyć:)i zacząć jak najszybciej!Narazie jednak nie mam skakanki...jesli nawet ja kupie to nie wiem jak technicznie rozwiaze problem...Mam ciasne mieszkanko,balabym sie ze o cos zahaczę...Jak myslicie czy takie same efekty osiągnę symulując skakanie ze skaknką? Ile minut na początek skakania?Czy pozniej jeszcze cwiczycie czy to wystarcza zeby zawazyc rezultaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeeeeeeeeeeeee
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---> orchideaaa, najlepiej jest skakać jakieś 30min dziennie chociaż na początek możesz 15min. Trzeba organizm stopniowo przyzwyczajać do wysiłku :D Ja po skakance jeszcze wieczorem jadę na rower. Po misiącu naprawdę systematycznego skakania i ograniczenia jedzonka możesz zauważyć na wadze spadek ok. 5kg! A do tego zgrabniejsze nogi i szczuplejsze ramiona! Polecam. 3maj się 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej napiszcie jak postępy w skakaniu i zrzucaniu zbędnych kilogramów!! :D u mnie średnio.... nie skacze już od jakiegoś czasu, bo nie chce mi się :P za to robię szóstkę, ale od poczatku, bo zaniedbałam robienie jakiś czas temu.... ponadtto wczoraj sobie się troszkę oczyściłam: zjadłam na śniadanie cornflaksy (takie płatki NESTLE :) ), później jeden ogórek, 3 marchewki i kilka żółtych śliwek! a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No skacze i skacze,ale szczerze mowiac zadnych specjalnych efektow nie widze.... moze to daltego ze skacze tylko po 10 minut dziennie:) ale juz naprawde nie mam sily ani ochoty na wiecej... ale co tam-nie bede sie tak latwo zrazala i nadal bede skakac:) mam nadzieje ze w koncu moje nogi beda szczuplejsze:) a co u reszty z was? jakies efekty? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3MO
ja nadal skacze/40min +moje ćwiczonka na nogi-popołudniami/lub biegam/ok godziny z samego rana/i na prawde dziewczyny,jeżeli chcecie zgubic zbedne kilogramy,jezeli checie wyszczuplic nogi,zgubic brzuszek BIEGJACIE!!!!!lub SKACZCIE!!!,ale niestety 10 min to za mało,musicie przenaczyc na to przynajmniej godzine dziennie lub co drugi dzien.jezli chodzi o bieganie,to z własnego juz doświadczenia wiem,że takie codzienne jest bardzo męczace,ale tak ze 3-4 razy w tygodniu to smiało moge polecic . pozdrawiam,zycze wytrwałosci,ide spac,bo o 8-smej zaczynam biegac/akurat jutro ide pózniej do pracy i moge/. paaa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki🌼 skacze od prawie dwoch miesiecy i chociaz nie duzo(250 podskokow dziennie) to mam duzo zgrabniejsze nogi,cellulit prawie zanikl,uda sa smuklejsze i twardsze,lydki ksztaltniejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze moje 10 minut codziennego skakania to malo,ale naprawde nie chce mi sie wiecej-jak juz mowilam jestem z natury leniuszkiem i nie bede sie katowac nawet za cene zgrabnych nog:) choc chcialabym miec takie efekty jakie zapewne ma 3MO...:) Agais-alez mnie ucieszylas swoim postem!czyli mozna cos zmienic nawet przy mniejszym wysilku!extra! choc skacze od ok miesiaca i generalnie wiekszych efektow,jak juz mowilam, nie widze,to tez mialam wrazenie ze uda sa bardziej jedrne,ze cellulit sie zmniejszyl,ale myslalam ze to tylko moje nabozne zyczenia:) i nie przygladalam sie dokladnie swojej skorze dzis to zrobilam i faktycznie-jest roznica!!! zdecydowanie jest! pozdrawiam serdecznie wszystkie kangurki i te od szostki tez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,mozna:-)(zmienic) i to skaczac ledwie pare minut dziennie.jak pisalam,robie 250 podskokow codziennie i widze duza roznice z figurze,ze nie wspomne o kondycji!najpierw po 100 podskokach serce walilo mi chyba z 200 /min.doszlam do 250 i nie jestem az taka wykonczona po wszystkim. dodam,ze mam wielki biust,ktory nie pozwala mi na normalne skakanie,wiec zamiast uzywac skakanki,trzymam go w dloniach i podskakuje:-D polecam wszystkim wlascicielkom duzych cyckow;-) to swietna metoda.mysle,ze rowniez dlatego,ze nie uzywam skakanki tak szybko doszlam do dobrych wynikow-skacze po prostu jak najwyzej,a przy uzyciu sprzetu robilabym to ledwie pare cm nad ziemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaa*
witam serdecznie,trafiłam na to forum kilka dni temu i po przeczytaniu waszych postów....zakupiłam sobie skakanke:) dzis mam zamiar zacząć,ale mam pytanie jak w końcu najlepiej skakac??obunóz czy na przemian??a jak na przemian to czy szybkie tempo,tzn tak jaby bieganie czy wolniejsze,czyli 2 podskoki na nodze i dopiero przez zskakanke,mam nadzieje ze mnie rozumiecie i domyslacie sie o co mi chodzi:) pozdarwiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3MO
ja proponuje skaknie naprzemienne,a jeżeli chodzi o tempO,sama sobie je narzucisz/raczej szybciej/.pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3MO
pozdrawiam wszystkie kangurki! słuchajcie,dzis po raz drugi usłyszałam,ze ja to mam dobrze,bo nie mam cellulit.kurde,dziewczyny,skaczcie,biegajcie,faktycznie ja z 80% tego cholerstwa mam juz z ......nóg!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez zauwazylam zdecydowane zmniejszenie cellulitu:) fantastyczna sprawa, a przeciez skacze tylko po 10 min dziennie... to do dziela-kobiety!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---herbatka---
:D ja tez mam mniejszy celulit:D i ramiona smuklejsze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak dlugo....
juz skaczesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---herbatka---
oj dluuuugo... chyba z miesiac ale mialam tydzien przerwy. i skacze nieduzo-10 minut dziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fantastyczny pomysł z ta skakanka , moze wtreszcie widzac ze tylu ludziom służy zmobilizuje sie i bede cwiczyc systematycznie, tez zawsze cwicze przy muzyce, szybciej i przyjemnije czas płynie :))) to dzis zaczynam skoki na skakance :)))))))) Później poiwem jak bylo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kobiety kochane-gdzież to Was wywiało??? Czyzbyscie az tak intensywnie skakaly?:) Serdecznie pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uffff. dopiero wczoraj wzielam siue do roboty, wieczorem skoczylam cos ok 300 razy naprzemian, poza tym troche zabka poskakalam tez. Dla mnie najlepsza metoda to skoczyc 100 razy odpoczac tropche i znowy 100...itd itd dopoki nie padne :))))Oczywiscie przy muzyczce Wiem ze po treningu dłuzszym z tych 100 razy zrobi sie 200 z 200 3000 bez przystabku, tylko wymaga to troche wprawy i ogolnego zachartowania moich nog do takich skoków :)))Ale powolutku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no 3000 to nie wiem hehe :-D ale ja Twoim sposobem faktycznie doszlam do 200 i 100.tzn 200 szybko,przerwa i sto wolniej ale podskakuje wyzej. do tego od jakiegos tygodnia robie po 60 brzuszkow.po pierwszym razie mialam straszne zakwasy,a teraz prawie sie nie wysilam cwiczac;-) a od wczoraj jeszcze dolozylam cwiczenia na posladki.leze na plecach,nogi ugiete,rece leza wzdluz ciala.podnosze tylek jak najwyzej ,licze do 10,opuszczam licze do 3 itd 20 powtorzen.to cwiczenie jest super,mozna ogladac tv bez problemu.a daje po tylku na pewno,obudzilam sie i czuje! pozdrawiam wszystkie skakanki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agais-podziwiam za samozaparcie! mnie ledwie go starcza na te 10 minut skakania co dzien:) co jakis czas pojawia sie w mojej glowie jakis pomysl na zwiekszenie \"treningow\",ale szybko mi przechodzi bo mam slomiany zapal do tego typu \"rozrywek\":) zreszta po miesiacu skakania tylko po 10 min sa efekty: widoczne zmniejszenie cellulitu, szczuplejsze i jedrniejsze uda! pozdrawiam wszystkie skaczace!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdala-zdaje mi sie,ze przez 10 minut to chyba spokojnie 300 zrobisz?chyba,ze skaczesz naprzemiennie,bo ja obiema nogami naraz. nic na sile,ja tam sobie powiedzialam,ze te 300 podskokow to obowiazkowo,a reszta nie.i chyba dlatego,ze nie czuje przymusu,cwicze codziennie. tez mam zgrabniejsze uda i o wiele mniejszy cellulit:-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×