tabletki antykoncepcyjne...

dizeki dziewczyny za teo dpowiedzi ... no raczej tak neiz robie :) no troche glupie alesie tak dygam ze niewiem co robic ...

a mam takie pytanie ... np: jakby pekla gumka a bym sie bzykala odrazu po okresie ... to jakbym wziela te tabletke to po par udniach bedzie znomu okres tak to szybko przyspiesza?

Aaaaa.. no właśnie. Gdy gumka pęknie to wtedy należy wziąć tabletkę po.. ale jak nie peknie to nie ma powodow by brac pabletkę po... A Sareczka pisze że: \"pierwszy raz bedzie tuz po okresie i z gumka ale chce wziasc ja wypadek tabletke po ( antykoncepcja po)\", wiec moim zdaniem ja im nie peknie gumka to nie musi brac tabletki po a jak pewnie to, gdy nie chce miec dziecka to musi przyjąć ją. A co do mnie to przez 2 lata nie pekła nam gumeczka, i jak dla mnie t o do tej pory jest calkiem niezle zabezpieczenie. ja wiem ze przyjmuje tabletki i w sumie gumka w tym przypadku jest zbedna, ale wole z gumka bo mam psychiczny komfort. Poza tym nie odstawilabym tabletek i tak, bo w sumie one mialy mi pomoc w trądziku (i pomagają), a antykoncepcja dla mnie jest dodatkowo wiec co mi szkodzi uzywac gumek. A poza tym, jeden raz probowalismy bez i nie widze roznicy :/ jakos nic szczegolnego nie czulam (moze jestem nieczula albo niewrażliwa.. ehhh)... Jak bylam u gina to mialam klopoty z trądzikiem i on mi przepisal te diane i jeszcze wtedy nie planowalm wspolzyc z chlopakiem. Co do przyjmowania to przyjmuję jak należy: czyli wszystk zgodnie z "instrukcją obslugi": ta sama pora, przerwy 7 dniowe itp. nigdy nie zdarzyly mi sie wymioty albo biegunka po zażyciu do 4h. I wyglada na to ze jestem zabezpieczona bo po jednym razie bez gumki nie jestem w ciaży. Po prostu mam brak wiary w takamalą tableteczkę i dlatego schizy malam po wspolzyciu bez gumki, ale jak sie okazalo z igly widly :) A tradzik byl dla mnie koszmarem i z bojazni po prostu boje sie odstawic tabletki.. hehe.. poza tym na szczescie moj organizm dobrze potraktowal diane.. nie mialam zadnych dolegliwosci ani nic, okres jest krotrzy i mniej bolsny, trądzik sie zmniejszyl, jak bylam wredna tak i jestem no i nie wiem czy mzna to nazwac przytyciem, gdy od kiedy pamietam lubilam jesc. a gdy zazelma przyjmowac diane to od mojej wczesnejszej wagi roznica jest raptem 2 kg wiec sie nie przejmuję.. :) ogolnie to jest ok.

a tak np: gdyby trzeba byloby wziasc te nieszcesne tableteczki to koniecznie musze najpierw udac sie do ginekologa ... czy jakos mozna je skombinowac w aptece bez recepty? :)

anulka156 Widze ze masz ten sam problem co ja :/: Ja też nie moge wytrzymać z bolu brzucha w czasie okresu .Jak nie wezme ketanolu to bym chyba nie wstala .A ja jak narazie zauważylam ze mam bole glowy po swoich tabletkach .Ale praktycznie nie przestaja caly dzień .W poniedzialek ide do kin bo robilam badania krwi zobacze co powie .Ale te bole glowy mnie dobijaja bo od momentu kiedy zaczelam przyjmować tabsy sie pojawily

sareczek25 chodzi Ci o tabletki antykoncepcyjne?? -> jesli tak to najlepiej byloby żebyś poszla do lekarza dlatego że on Ci dobierze odpowiednio do twojego organizmu .A poza tym jak chcesz je skombinować skoro sa one na recepte???????? chyba ze masz znajomego lekarza i Ci wypisze recepte .Ale bedziesz lykala tabsy i byc może beda dla Ciebie nie odpowiednie Moja rada idz do gin :)

hmm... zdajem i się, że tabletki po są na recepte...

sorki za błąd, powinno być: "zdaje mi się" ;)

siemka :) mam pytanko niedlugo zaczne brac tableteczki yasminelle... mam pytanko - bo mam niedoczynnosc tarczycy i biore dodatkowo euthyrox..czy ktoras z Was tez tak ma ? chodzi mi o to, czy nic sie nie stanie, gin mowi l zejest wiele przypadkow z nieodczynnoscia, nio ale lepiej, jak sie kogos wyslucha ;)

A ja mam takie zapytanie: przez moja nieuwage wyrzucilam ulotki z opakowan i nie pamietam jak to jest. A wlasciwie to chyba nie wiem:) wlasnie skonczylo mi sie 1 opakowanue tabletek dokladnie w srode wzielam ostatnia. Dzis mamy czwartek. Jak dostabne okres w czasie tej 7 dniowej przerwy to jak to jest bo nie rozumiem. Tabletke bierze sie wraz z pierwszym dniem okresu. A jesli dostane okres np w 4 dniu siedmiodniowej przerwy to co w 4 dniu mam przyjac pierwsza tabletke z drugiego opakowania? To jest taka czarna magia:) czy jak nawet jak bede miala ktorys tam dzien okresu to wziac zgodnie w 8 dniu przerwy pierwsza tabletke? dobra pewnie woekszosc z Was mnie nie zrozumiala ale to przez moja schize :) prooosze o odp bo swiruje;D

TAK TABLETKI PO SA TYLKO I WYLACZNIE NA RECEPTE

skonczyło się opakowanie wiec robisz 7- dniową przerwę i 8 dnia przyjmujesz 1 tabletkę z drugiego opakowania. Przez czas 7-dniowej przerwy powinnas miec okres. i dopiero 8 dnia bierzesz tabletke, naet gdy okres CI się nie skończy.

Witam wszystkie dziewczyny i prosze o porade... Przez pewien czas bralam marvelon, ale moj ginekolog doszedl do wniosku ze jednak zmieni mi na marcelon :) tylko ze zapomnialam sie go zapytac czy jak zmieniam tabletki to tez mam robic normalnie 7 dni przerwy czy wlasnie jej nie robic? Kobietki pomożecie? Z gory dziekuje :*

Hitachi_ona - dziekuje bardzo. Czyli tutaj juz nie obowiazuje regula ze wraz z pierwszym dniem okresu pierwsza tabletka z nowego opakowania? to jest tylko przy PIERWSZYM opakowaniu ? A czytalam ze moge nie dostac okresu po pierwszym opakowaniu ojoj to moze byc strasznie stresujace jak nie dostane:( A przewaznie w ktorym dniu sie dostaje w ciagu tej 7 dniowej przerwy?? i jeszcze pytanie do tych kobitek co biora microgynon 21 czy macie jakies skutki uboczne? bo moj ginekolog nic mi nie wspomnial na temat tego leku tylko go przepisal. A na moje pytanie odp ze trzeba sprawdzic. Czy np urosly Wam bardzo po nim piersi lub bardzo utylyscie lub jeszcze cos innego Wam dolegalo?

Hmm jakby to napisac... Czekam na wasza odpowiedz bo szykuje mi sie jutro upojna noc, a nie wiem czy jednak bedziemy sie musieli hamowac...

przy przyjęciu tabletki po raz pierwszy to bierze się ją w pierwszy dzień okresu. Cykl trwa sredio 28 dni i w tych dniach musi byc czas gdy ma sie okres. i po to jest ta 7-dniowa przerwa. Dlatego jak jestes przy ktoryms tam opakowaniu to po jego skonczeniu robisz tą 7-dniową przerwę i dopiero na 8 dzien bierzesz pierwszą tabletkę z następnego opakowania. Bywa ze okres jeszcze moze sie nie skonczyc. Mi wypada ze opakowanie zawsze sie konczy w niedziele i gdy robie 7-dniową przerwe to biore tabletkę w poniedzialek następnego tygodnia. w tej 7-dniowej przerwie zwykle mam okres w czwartek rano albo po poludniu (zadko w piatek, ale zdarzalo sie). No ale przeciez to zalezy od organizmu. jedne dostają okres juz w 3 dniu a inne w 5 czy 6. Przy tych pierwszych opakowaniach moze sie zdarzyc ze nie bedzie okresu - taka reakcja organizmu. Osobiscie mialam, ale nie u kazdego moze tak byc, wiec sie tym nie martw.

przy przyjęciu tabletki po raz pierwszy to bierze się ją w pierwszy dzień okresu. Cykl trwa sredio 28 dni i w tych dniach musi byc czas gdy ma sie okres. i po to jest ta 7-dniowa przerwa. Dlatego jak jestes przy ktoryms tam opakowaniu to po jego skonczeniu robisz tą 7-dniową przerwę i dopiero na 8 dzien bierzesz pierwszą tabletkę z następnego opakowania. Bywa ze okres jeszcze moze sie nie skonczyc. Mi wypada ze opakowanie zawsze sie konczy w niedziele i gdy robie 7-dniową przerwe to biore tabletkę w poniedzialek następnego tygodnia. w tej 7-dniowej przerwie zwykle mam okres w czwartek rano albo po poludniu (zadko w piatek, ale zdarzalo sie). No ale przeciez to zalezy od organizmu. jedne dostają okres juz w 3 dniu a inne w 5 czy 6. Przy tych pierwszych opakowaniach moze sie zdarzyc ze nie bedzie okresu - taka reakcja organizmu. Osobiscie mialam, ale nie u kazdego moze tak byc, wiec sie tym nie martw.

Przy przyjęciu tabletki po raz pierwszy to bierze się ją w pierwszy dzień okresu. Cykl trwa sredio 28 dni i w tych dniach musi byc czas gdy ma sie okres. i po to jest ta 7-dniowa przerwa. Dlatego jak jestes przy ktoryms tam opakowaniu to po jego skonczeniu robisz tą 7-dniową przerwę i dopiero na 8 dzien bierzesz pierwszą tabletkę z następnego opakowania. Bywa ze okres jeszcze moze sie nie skonczyc. Mi wypada ze opakowanie zawsze sie konczy w niedziele i gdy robie 7-dniową przerwe to biore tabletkę w poniedzialek następnego tygodnia. w tej 7-dniowej przerwie zwykle mam okres w czwartek rano albo po poludniu (zadko w piatek, ale zdarzalo sie). No ale przeciez to zalezy od organizmu. jedne dostają okres juz w 3 dniu a inne w 5 czy 6. Przy tych pierwszych opakowaniach moze sie zdarzyc ze nie bedzie okresu - taka reakcja organizmu. Osobiscie mialam, ale nie u kazdego moze tak byc, wiec sie tym nie martw.

sorki, ze tyle mi sie wysłało komentarzy, ale mialam problem z netem przed chwilą i błąd siępojawiał i przez to myślałam, że komenarze nie podochodziły.

Weronikka tylko że ja nie biorę już tabletek anty od dwóch miesięcy,jak je brałam to miałam spokój,a teraz znowu boli,i tez bez ketonalu nic nie zrobię,dziwne to mój drugi okres po tabletkowy, ten pierwszy był bezbolesny prawie że..... Tam się któraś pytała jak brać tabl anty, tak jak pisała hitachi pierwszą tabletkę z pierwszego opakowania w pierwszy dzień okresu,potem po jednej przez21 ni i 7 dni przerwy, 8dnia następne opakowanie i tak w kółko,czy skończy Ci sie okres czy nie w czasie te przerwy.

Tylko jest w tym problem ze ja wiem jak normalnie przyjmuje sie tabletki, ale nie wiem jak to jest przy zmianie np. jak w moim wypadku marvelon na mercilon. Jak Wy dziewczyny robilyscie jak zmienialyscie tabletki?

tysiak ciekawy Tabletke bierze sie wraz z pierwszym dniem okresu.\" -> to jest stosowane przy pierwszym opakowaniu ( jak zaczynasz brac tab antykoncepcyjne) \"A jesli dostane okres np w 4 dniu siedmiodniowej przerwy to co w 4 dniu mam przyjac pierwsza tabletke z drugiego opakowania?\"-> NIE Kolejna tabletke bierzesz po 7 dniach .Nawet jesli okres bedziesz miala Tak jest przynajmniej u mnie napisane

Elo... sareczek25...Nie dygaj, na razie nie masz powodów...Kochaj się z gumką i jak Wam pęknie to wtedy weźmiesz tabletkę po i będzie ok... \"będzie znowu okres tak to szybko przyspiesza?\"--->Ja Ci nie odpowiem na to pytanie, bo nie wiem kiedy Ci przyjdzie okres...To się okaże jak to będzie, tego się nie da przewidzieć, poza tym ja się nie orientuję w tej metodzie antykoncepcji... Nie da się bez recepty!!Nie dostaniesz żadnej antykoncepcji bez recepty... Hitachi_ona...\"wiec moim zdaniem ja im nie pęknie gumka to nie musi brać tabletki po a jak pewnie to, gdy nie chce mieć dziecka to musi przyjąć ją.\"--->No ja napisałam to samo, bo też tak uważam... \"do tej pory jest całkiem niezłe zabezpieczenie\"--->Masz na myśli tabletki + gumka?To jest zabezpieczenie tak samo z ryzykiem jak z samą gumką, bo jeśli Ci nie pęknie to tak samo bez tabletek jak i z nimi masz 100% pewność, a jeśli pęknie to przy tabletkach masz również ryzyko 1 %, a bez tabletek fakt, że dużo więcej, ale 1 % ryzyka to zawsze jakieś ryzyko...Chociaż jakbyśmy musiały myśleć non s top o tym 1 % to byśmy oszalały... \"co mi szkodzi używać gumek.\"--->Jeśli nie masz uczulenia, to tylko to, że kasę wydajesz... \"nie zdarzyły mi sie wymioty albo biegunka po zażyciu do 4h.:--->Nie tylko w tym czasie 4h od przyjęcia skuteczność jest obniżona, obniża się również, gdy biegunka się przedłuża... \"I wygląda na to ze jestem zabezpieczona\"--->No jesteś, jak każda, jedyne ryzyko to 1 %... \"Po prostu mam brak wiary w taka małą tableteczkę\"--->Tableteczka jest dla mnie luzik, bo jak sobie pomyślę o plastrze to mi się śmiać chce:P...W to bym nie wierzyła i chyba nigdy nie przełamałabym się na tą metodę... weronikka...Ja też mam bolące:/...teraz właśnie mam przerwę(pierwszą z nowymi tabletkami) i czekam na okres - dzisiaj mam mieć i czuję już powoli:/...Ale ja nie biorę leków, nie muszę, nie mam aż takich bólów na szczęście... sareczekowi25 chodzi o tabletki po, a nie o anty... sajana...Ja mam wole młodzieńcze i brałam kiedyś lek na to, ale teraz już nie biorę, bo mi się już zmniejszyły...Jeśli lekarz Ci powiedział, że jest luz, to musi być luz, to znaczy, że nie ma przeciwwskazań...Ja Ci tak z głowy nie napiszę - musisz sobie w ulotce porównać skład...Ale skoro lekarz przeprowadzał z Tobą wywiad przed wypisaniem recepty, to pytał o leki, choroby, skoro powiedziałaś i nic nie mówił, to znaczy, ze możesz brać i to i to... tysiak ciekawy...Ja Cię zrozumiałam... To bardzo źle, że wyrzuciłaś, bo to podstawa w działaniu:o To się tyczy tylko pierwszego opakowania - pierwszej tabletki w ogóle, a następne opakowania to już ciąg!Bierzesz 21 tabletek (pierwszą w pierwszy dzień okresu), potem masz 7 dni przerwy kiedy dostajesz okres i po tych 7 dniach(czyli 8 dnia - jest to ten sam dzień, którym wzięłaś tą pierwszą w życiu czyli np. wtorek. Jeśli pierwsze opakowanie zaczęłaś we wtorek, to każde opakowanie musisz zaczynać we wtorek)i potem znowu dalej 21 tabletek i tak w kółko, nawet jeśli okres się jeszcze nie skończy ten z przerwy... To jest treść z ulotki Cilest:\"Stosowanie u osób dorosłych By osiągnąć maksymalną skuteczność działania antykoncepcyjnego tabletki preparatu Cilest® należy przyjmować dokładnie według zaleceń i w odpowiedniej kolejności, codziennie o tej samej porze, np. przed snem. Tabletki należy przyjmować codziennie bez przerwy w następujący sposób: Przyjmować jedną tabletkę raz na dobę popijając wodą, o tej samej porze dnia przez 21 dni. Po przyjęciu ostatniej tabletki, przez 7 dni nie należy przyjmować tabletek. W okresie nieprzyjmowania leku, zwykle po 2 do 4 dniach od przyjęcia ostatniej tabletki można spodziewać się wystąpienia krwawienia. Po zakończeniu tego 7-dniowego okresu należy rozpocząć nowy cykl przyjmowania tabletek preparatu Cilest®, także w przypadku, gdyby krwawienie nie wystąpiło lub nie zakończyło się. W pierwszym cyklu stosowania, przyjmowanie preparatu należy rozpocząć w pierwszym dniu krwawienia miesiączkowego (w sposób opisany powyżej). Lek należy przyjmować popijając wodą, o tej samej porze dnia, przez 21 dni. Preparat Cilest® przyjmowany zgodnie z zaleceniami działa antykoncepcyjne począwszy od pierwszego dnia przyjmowania, i w okresie 7 dni nieprzyjmowania tabletek (między kolejnymi opakowaniami preparatu).\" W czasie 3 pierwszych możesz nie mieć okresu...To którego dnia się dostaje to zależy od organizmu, nie ma reguły...Można dostać w 1 można w 7 dniu... Nie wspomniał, bo to zależy od każdej osoby...Każda jest inna i inaczej reaguje, nie sugeruj się innymi...Bo Ty możesz mieć zupełnie inaczej...Piersi nie rosną od tabletek!!Woda się w organizmie zatrzymuje i powoduje powiększenie, ale z czasem jak przestaniesz brać tabletki biust opadnie... iducha...To zależy od lekarza...Ja np brałam Cilest i miałam okres od niedzieli i zwykle kończy mi się w środę i ona mi kazała zacząć we wtorek, czyli 3 dnia okresu...A w ulotce też jest inaczej...Więc musisz się przejść do lekarza...\"nie wiem czy jednak będziemy sie musieli hamować\"--->Czemu hamować, skoro jesteś zabezpieczona tamtymi tabletkami...

Aaa.... :) nam ani razu nie pękła (chyba za słabo szalejemy).. a na gumki wydaje mój Kochany Skarb... hehe (ja nigdy nie kupowałam, jedyne co kupowałam to dla siebie tabletki :) Wymioty i biegunka mi sie ogolnie nie zdarzały raczej.. \"Tableteczka jest dla mnie luzik\".. -> w porownaniu do plastrow to tez sie zgadzam, bo nie moge sobie wyobrazic jak cos przyklejone do skory moze powodowac antykoncepcje :) poza tym moze sie odkleic no i tez widac ze ktos stosuje anty- bo przy tabletce nie widac... Tak sie zastanawiałam Aaaa, jak plaster jest przyklejony gdzies tam na skorze, to jak z kąpielą? on się nie odklei? szok... :) pozdro..

czesc dziewczyny ... z tamtymi tabletkami to chodzilo o antykoncepcje po gdyby ta gumka pekla to wyslalabym chlopaka po tabletki i on ma znajoma w aptece i czy tak od reki ona by niemogla sprzedac ich? chyba by sie dalo...ale niewiem do konca.. no wiecie rozpatruje wszystkie mozliwe wyjscia heeh:) a np gdybym chciala zamiast ogolnie tabletek antykoncepcyjnych przyklejac plastry anty.. to koniecznie ginekolog musi mnie badać? no kurcze jeszce ani razu nie bylam u gina.. i tak nie chce mi sie am isc jak niewiem co .. ale jak myslicie dobry sposob zabezpieczenia sie gumka + plastry?

ale ja sie dygam na zapas.. ale no normalnie mam problem juz wkoncu niewiem jak sie zabiezpieczac bo mi sie z daje ze gumka to slabe zabezpieczenie..ale tak ogolem okres mi sie zazwyczaj troche spoznia czyli po okresie musze miec dni nie plodne... chce sie dobrze do tego przygotowac zeby w trakcie bzykania nie myslec czy przypadkiem nie wpadne ...:(

Sareczek25 -> to twoj wybor, mozesz i plastry i gumkę, jakbym ja juz wybierala to gumkę (bo mi jeszcze nigdy nie pekla.. hehe choc jest zawsze minimalne ryzyko)... jakos ja tez wątpie w plastry.. Juz wolalabym normalne tabletki anty-. ale to wybor kazdej z nas.. :) Ja od dawna biore anty- i zdarzylo mi sie kochac bez zabezpieczenia i nic sie nie stalo.. Sama nie iwem czy z plastrami bym to zrobila..

Hitachi_ona...Jak używamy gumek to też mój miś kupuje... No co do plastrów, to też się zastanawiam jak to działa...Czy on się odkleja czy nie i w ogóle, no ale to nie moja sprawa, więc nie myślę o tym w sumie:) sareczek25...Nie mogłaby, to nie jest na pewno \"legalne\"...Zawsze Cię musi ginekolog zbadać przed zapisaniem antykoncepcji...Boisz się wizyty, czy co?Jeśli nie bierzesz żadnej antykoncepcji to i tak musisz iść na badanie po pierwszym stosunku jakiś czas, zlukać czy wszystko jest ok...Czy i się nie chce czy chce powinnaś iść, badanie, potem cytologia, itp. Jesteś kobietą, więc ginekolog to podstawa...Gumka jest dobrą metodą jeśli nie pęka, jeśli pęknie jest lipeczka...

Jak chce sie zażywać plastry to tez potrzebne, tzn wskazane są badania-takie jak do tabletek anty. A wizyta u gina jest również wskazana. Po pierwszym razie pasowałoby już pójść na 100%..... Niby nas nic nie boli,nie dolega a jest wiele infekcji ktore sa bezobjawowe a potem jak się okazuje dochodzi do gorszych rzeczy bo nie poszło się wcześniej do gina. A i plastry się nie odklejają...od nas jakaś babka to zażywała i mówiła że jak chce się odkleić i zmienić na nowy to trzyma pierońsko ::D:D Ja jak brałam tabsy to najpierw były z dwa razy z gumeczką(fe) potem przerywaniec,a potem na maksa :P I tak prawie dwa lata i nic...... Ale jak facet kończy \"w nas\" to jest takie przeżycie że .... cudne po prostu. Nie da się go opisać słowami. To się wtedy nazywa prawdziwy sex.

Dzieki aaaaaaa :* Wiesz jak to jest mimo tego ze cos wiesz to i tak chcesz to jeszcze uslyszec od drugiej osoby:)