Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna76

Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Polecane posty

no teraz to mam cykora, Majka ma 40 stopni i nie mogę zbić. Cały czas śpi, dużo pije, ale od 13.00 pampers jest suchutki, boję się żeby sie nie odwodniła.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdjęcia jak zwykle super - dzieci BOSKIE!!!!!!!!!! Illeli cholera a mo że przez te zabki Jona nie je??/!! a spróbuj Go zagadać, puść jakaś ulubiona bajeczkę i zapatrzy sie, zajmie czymś i mimochodem podawaj jakies łyżeczki jedzenia - zupke, ziemiaczki z mięskiem zmiksowane....może cos zje, nie wiedzac nawet o tym...ja czasem tak robie...Oliwka ogląda książeczki, Teletubisie, albo wkłada klocki do pudełka, OK - przyznaje, czasem bawi sie komórką(kocha komórki i piloty) - i w ten sposób zjada obiadek, kaszkę. szkoda Jej czasu na jedzenie - wiec bawi sie i je....:) a to Oli w całej krasie:) http://images22.fotosik.pl/95/8340be2bc63ff9f9.jpg http://images21.fotosik.pl/165/b4865097ef54611c.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manika cholerka co z Małą? mam nadzieję, że jednak lepiej....daj znać jak będziesz mogła. Kurcze musimy się telefonami powymieniać bo człowiek traci kontakt jak netu gdzieś nie ma... Zdjęcia Waszych szkrabów obejrzę sobie jutro w robocie bo w domu cały czas nie mogę fotosika otworzyć. Dodałam kilka fotek Alki do albumu: www.bobasy.pl/aleczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko, już lepiej:) Ale byłam przerażona, do południa wymiotowała, w południe miała 38,5 zbiłam Nurofenem, przespała sie i wstała w lepszym nastroju. O 15,00 skoczyła jej gorączka do 40 i nie mogłam jej zbić. cały czas spała. Dopiero o jak ją wieczorem wykąpałam, to gorączka spadła. Nawet udało mi się wcisnąć w nia trochę kaszki, czekam czy nie zwymiotuje... Od rana nic nie jadła, tylko kilka chrupek, troche piła, a bałam się zę się odwodni:O Cały dzień spała, to teraz pewnie da nam w nocy popalić, o ile gorączka nie wróci. W sumie to nie wiem co się z nią dzieje. Zero kataru, kaszlu, lekarz ją oglądał i nic nie znalazł:O Skąd ta gorączka i wymioty??? Może to jakieś zatrucie pokarmowe, albo jakiś wirus. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manika napisz jak się dzisiaj czuje Maja, słyszałam że jest taka choroba trzy dniówka, dziecko dostaje temperature nawet do 40 stopni i delikatną wysypke i to trwa trzy dni, nie wiadomo z kąd to jest. Dziewczyny uważajcie na komórki bo moja Marika już mi jedną spaliła, wzięła do buźki od strony wtyku do ładowania i do środka naleciało śliny i przestała działać. Iza, Kris jest cudny, a z Ciebie też niezła laska. Izabela, Mati jest super, widać, że niezły z niego rozrabiaka, a ten jego uśmiech, można się zakochać. Może w weekend uda mi się wkleić kilka fotek Mariki. Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZEść KOBIETKI!!! Majka w nocy jeszcze raz gorączkowała, zbiłam i do rana spała. Rano znowu 38. :( Na szczęście daje się zbijać. Nadal nie ma żadnych objawów choroby. Zastanawiałam się nad tą gorączką trzydniową, ale ona nie ma żadnej wysypki:O Wygląda na to że dziś będzie powtórka wczorajszego dnia. Nie chce nic jeść, to mnie martwi najbardziej:( Na dodatek jest taka piękna pogoda, a my kisimy się w domu😭 Miłych spacerów🌻 Słonko, to ostatnie zdjęcie Ali -cukiereczek, spojrzenie gwiazdy filmowej i te oczy takie duże i niebieściutkie- coraz piękniejsza, zrobi Ci konkurencję u tatusia:P W kwietniu mamy oboje z mężem imieniny, więc zamówiłam nam prezenty- t- shirty dla Majki z napisami \"kocham mojego tatusia\" i \"jestem promyczkiem mamusi\":) Dziś dostaliśmy pozwolenie na budowę, więc po długim weekendzie majowym ruszamy z kopaniem fundamentów:) Podniecająca perspektywa;) Miłego dnia życzę❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjj Kobietki Dzięki za komplementy ogromnie dziękujemy CMOK :) Oglądałam Wasze Panny Alusię - Słonko jaka Panna Ci rośnie jakie oczy niebieskie i jakie ogromne cudeńko słodziutki cukiereczek. Amadzia Oli to panna wygląda jak dwulatek z tą burza loków, śliczna Manika , Słonko , Amadzia macie przepiękne dziewczyny , aż chce sie dziewczynki W tych różowych , czerwonych ubranka są jak cukiereczki , lub delikatne letnie kwiatki . Manika jak Majusia , co z gorączką , jak sie czuje , napisz coś jak będziesz miała czas , pozdrawiamy i całujemy . Uważajcie Dziewczęta na kleszcze , nasz pies ostatnio przyniósł do domu , takiego obrzydliwca , i to g.....no znalazłam na płytkach opite krwią wyglądało jak groszek więc wzięłam w palce a to coś zaczęło nóżkami ruszać i już wiedziałam że to nie groszek .....beeee , myślałam że palce do wrzątku włoże , a później wielbiłam Boga że to coś nie weszło Małemu w nózkę czy inną część ciała Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manika jakie plany z budowa na ten rok stan surowy po dach i okna czy mury a reszta w przyszłym roku a może całość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manika, wysypka pojawia sie po ustaniu gorączki dopiero. Gorączka trwa 3 dni, pozniej moze byc dzien przerwy i wysypka. Moja Hania tak miala. Jesli nic innego małej sie nie dzieje to najprawdopodobniej bedzie to. Acha, wysypka glównie na karku i na plecach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to się melduję posłusznie..otóż...Maja dla odmiany dostała rozwolnienia..aż z pampersa wycieka, a jak śmierdzi.:O byłam teraz u innej lekarki i stwierdziła rota wirus, czy coś takiego, zaleciła dietę i kontynuację antybiotyku, oraz Nifuroxazyd i Gastrolit. Majka zasnęła bez gorączki, zobaczymy czy bez niej wstanie:P Ogólnie to mam wraż nie, że już będzie dobrze, bo nawet troszkę się bawi i chodzi po mieszkaniu. Wczoraj cały czas na łóżku leżała. Izka, no my chcemy do września postawić stan surowy ,zamknięty. A do grudnia wykończyc parter, żeby już mieszkać. Nie wiem jak nam to pójdzie i czy się uda, ale taki plam ma mój mąż, bo chce szybko uciec z wynajmowanego mieszkania w bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manika serdecznie Wam tego życze i będę trzymać kciuki Dobrze że Maleńkiej spadła gorączka i życze miłego weekendu Papa uciekam zmienić nianię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iyabela 833
Hej. no wreszcie sobie poogladalam wasze slodkie istotki. moj mati to faktycznie lobuziak, w miejscu nie usiedzi:) a odkad jest taka pogoda w domu tez nie...;) Mam nadzieje ze MAjce przejdzie to swinstwo. jak mati mial grype jeliowa to mial podobnie, ale nie mial goraczki. jednak zaczelo sie od pobudki wymiotnej o 4 rano, a potem byly same przeciekajace pampersy-od3do6. i tak dluuugo soc bo ok tygodnia. cale szczescie, ze zbytnio nie stracil na apetycie, bo chybaby mi zniknal, malo wazy a jeszcze jakby schudnal...:(no ale bylo i jest ok-dziekowac Bogu, Wan manika tez przejdzie pewnie. niech maja duzo pije, chocby kilka lyzeczek, zwlaszcza gdy zrobi kupe. Pozdrawiam i nie wiem czy wklejalam zdjecia matiego robione przez mojego meza-jak nie to powtorka: http://mateusz.wrzyciel.pl/3m+/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki, jak po pieknym slonecznym weekendzie? My spedzilismy go na naszej budowie a w zasadzie na tarasie, sie wygrzewalismy, bawilismy, pozeralismy miesko z grilla, eh super. Jak na zlosc Hania znowu zaczela kaszlec, gluty z nosa od 3 tygodni leca, juz sama nie wiem czy to przez te zebiska (w ciagu ostatnich kilku tygodni pojawily sie 4 ząbki) czy jest przeziebiona. boje sie zeby ten katar jej sie na oskrzelach nie osadzał. bylam przed swietami u lekarza i nic nie stwierdzil, a teraz znowu. Opiekunka Hani sama sie zaofereowala ze pojdzie z nia do lekarza (kochana kobieta) bo nasza pani pediatra dzis jest tylko do południa, a po poludniu dopiero jutro, a ja sie z pracy nie wyrwe bo mamy od dzis szkolenia z nowego systemu. i dupa zbita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ HEJ POGODA PIĘKNA A MY Z SZYMONEM DWIE SIEROTY KTÓRYM Z NOSA SIE LEJE I LEJE. DO TEGO STOPNIA ŻE W NIEDZIELĘ TRAFIŁAM Z MŁODYM NA DYZUR BO W NOCY MIAŁ 39 ST. ALE DZISIAJ JUŻ TROCHĘ LEPIEJ TYLE ŻE NOSA SOBIE MŁODY NIE CHCE DAĆ NAWET DOTKNĄC. CIESZĘ SIĘ TYLKO ŻE PRZY TYM WSZYSTKIM ZACHOWAŁ POGODĘ DUCHA I NIE JEST MARUDNY. POZDROWIONKA http://kijaneczka.fotosik.pl/albumy/157769.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeeej Kobietki Oj pogoda Nas rozpieszcza , My w niedziele byliśmy na łonie natury w miejscowości Niedźwiedź , facet ma tam agro -turystykę coś w rodzaju małego zoo . Mały był wniebowzięty kury, indyki, owce, strusie , woły, osły najróżniejsze rasowe ptactwo i jakieś długonose zwierzęta i oczywiście konie -Raj dla Dzieciaków, również jest plac zabaw . Mały jeździł na koniu i się nie bał tulił sie do konia uśmiechnięty radosny, byliśmy zaskoczeni . Latem facet wypuszcza tam domki - jedyny mankament to brak WC w domku tylko sa toj toje - 1 na dwa domki i natryski na zewnątrz , ale co sie nie wytrzyma . fajne miejsce - latem ma tam mini bar z obiadami, a wieczorem organizuje ogniska . jest w trakcie robienia mini jeziora, Polecam , jak będziecie przejazdem . Izabela nie moge otworzyć zdjęć Kj ijaneczka pozdrowienia dla Szymonka i dla Ciebie wracajcie do zdrowia Maniak jak Majusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROLINA życze Hanusi szybkiego powrotu do zdrowia , może jednak sie uda wychodzić na dwór bo tak ślicznie , bo CI Hanusia rozniesie dom tyle skumulowanej energii. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku dziewczyny, strasznie współczuję z powodu choroby waszych dzieciaczków, teraz faktycznie jakis wirus grypy panuje. Śliczne dzieciaczki nam rosną 🌻 manika, karolina ale wam zazdroszczę budowy, my nadal czekamy na działke ale cos opornie idzie sprawa w sądzie...:( mój dzidziuś ma już ponad 7cm, machała rączkami i nóżkami, ginka powiedziała że bardzo żywotna dzidzia...czyli nie będzie równowagi w przyrodzie, przyjdzie mi wychowywać dwóch (dwoje) wiercipientków :) pozdrawiam w tak piękna pogodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Marcówki🌻 życzenia zdrówka podziałały👄 Majka już zdrowa:D 5 dni nie jadła i schudła, aż boję się ją zważyć, żebra można liczyć:( Szkoda mi jej było i dawałam jej cyca, a teraz się odczepić nie chce, sama na siebie bata ukręciłam:O A już prawie udało się odstawić...😭. Słabiutka jeszcze jest i marudna, ciągle chce na rączki i kombinuje jak dostać mi się pod bluzkę;) Na spacerki chodzimy bo pogoda ma się zepsuć, to korzystamy do bólu:classic_cool: Miłego dzionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Manika ciesze sie ze Majka czuje sie lepiej:)) Sliczna dziewczynka..a ogonek :)))))) My pomykamy na rowerkach..na urodziny licho dostalo fotelik ..oczywiscie przedni z plastikowa szybka i blotnikami..pogoda boska a Jona piszczy glosno jak jedziemy szybciej i sie smieje. ja wole rolki ale coz;) czasami wiec Val z nim na rowerku a ja za nimi mamy plastikowy basen na balkonie i tam taplaja sie dzieciaki w dobra pogode..Val jest geniuszem(pierwszy raz w zyciu wykazal sie tym hehe) i odprowadzamy i doprowadzamy wode wiec moze byc o dowolnej tem.. szkoda mi jednak teraz ze upieralam sie przy balkono-tarasie na dachu a nie sluchalam Vala..jednak kawalek ziemi by sie przydal;) nadal nie polazlam do fryzjera bo mam dylemat co do koloru wlosow i kazdego dnia chce inny...wsciekla jestem tez na swoje lenistwo totalne po zakoncz studiow jestem okropna..czy wy tez tak macie ze jak ladna pogoda to nie siedzicie w domu tylko jestescie ciagle w ruchu? a dom po prostu zarasta. Jona ma plesniawke!!! cholera mnie trafia mial ja kiedy byl ciupki..podobno od brudu..hemn..ale jak go mam zatrzymac przed buszowaniem w trawie itp.. hej mamusie co u was slychac..jak wiosenne nastroje i przygotowania do wsdadzania cialek w bikini;) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane Manika Maja cudo prawdziwa gwiazda , dobrze że już wyzdrowiała i może korzystać z uroków ładnej pogody , zdjęcia przepiękne bardzo ładnie jest Jej w czerwieni . Karolina jak z Hanią czy już lepiej . Moni to cudownie , że u Was OK i że najmniejsza Twoja istota czuje się dobrze a jak Twój skarb trochę większy. Illeli ja słyszałam , że pleśniawki to nie tylko z brudu wręcz przeciwnie z nadmiernej dbałości mam o czystość i w ten sposób braku odporności maluchów a może Jona osłabiony i to z osłabienia jak Ci tak marnie je , może jakieś wyniki morfologia czy coś by sie przydały ale ja nie lekarz. My co dziennie chodzimy na spacery z Krystiana koleżanką Olą , na działce przed domem niestety jeszcze trawa nam nie wyrosła , którą w tym roku sadziliśmy i nie możemy korzystać z basenu , huśtawki i innych atrakcji , piaskownicy , itp. za to na długi weeekend jedziemy do Darłówka , Mały będzie ciekał po plaży , załatwiliśmy kwatery dosyć nie drogo po 35,00 PL od osoby za malucha nie płacimy z dostępem do kuchni , lodówka w pokoju do plaży 100 m , zobaczymy czy warte polecenia . Pozdrawiam , miłych spacerów do póki ładna pogoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania nadal kaszle, dostaje Flixotide, lek wziewny, który lekarka kazała podawal przez tube zrobioną z uciętej budelki po mineralnej, koncówke wkłada sie dziecku do buzi, dwie dawki leku i trzymac az dziecko zrobi 5 wdechów. Konia z rzędem temu kto to wykona na dziecku które sie drze w niebogłosy, rzuca po całym łózku i wygina we wszystkie strony :(((( doszłam do wniosku ze bede psikac jej bezposrednio do buzki, i tak sie drze wiec cos do krtani doleci. Moje przygotownia do wskoku do bikini? obecnie 2 dzień diety kopenhaskiej. zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, Pogoda super, wprawia w dobry nastrój, Tylko moje dziecko ma tydzień kontrolnych wizyt u lekarzy; wczoraj miała kardiologa bo pediatra wykryła szmery w serduszku i okazało się, że ma małą dziurkę 3,5mm w serduszku, która ma się zasklepić do drugiego roku życia, zobaczymy. Dzisiaj ma stomatologa (napiszę wam co się ciekawego dowiem o czyszczeniu ząbków, kiedy wprowadzić pastę itd.. ), a w piątek szczepienia. I jeszcze do tego Zulus - pies (owczarek niemiecki) złamał łapę... Dziewczyny fajnie, że zaczynacie budowę domów, zazdroszczę Wam bo ja kiszę się w blokach i to jeszcze w wynajętym mieszkaniu. Nie długo będę miała swoje (też w blokach) ale dużo większe od tego obecnego. Napiszcie co zrobić aby pozbyć się troszkę brzucha, bo jeszcze mam pozostałości po ciąży. Miłego dzionka i spacerków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka, Kamil jest świetny-coraz mądrzejszy, kochańszy, szkoda tylko że lata jak perszing i ciągle nabija sobie nowego guza,wkłada łapki do szuflad itp itd...to jego zdjęcia www.moni271.bobasy.pl kiniu, żeby wszysko się zagoiło jak najszybciej 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni Kamil jest super ma takie bystre ślipięta żywe sreberko , będziesz miała urwanie głowy jak sie Małe urodzi powiedz a na kiedy Masz termin . serdecznie pozdrawiam 🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam termin na 14/15 października, ale to jest wg USG nie wiadomo kiedy była owulacja, napewno nie w 14 dniu cyklu :) wtedy nie było żadnego sexiku,hihi Izka-a kiedy wy zaczynacie działac w tym kierunku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×